Tam w dole, wśród ogrodów
William Butler Yeats, Tam w dole, wśród ogrodów
Tam w dole wśród ogrodów z dziewczyną byłem raz,
Gdy śnieżnobiałą stopą je przeszła w letni czas;
Radziła mi, bym życie beztrosko zawsze brał,
A jam był młody, głupi i tylkom cicho stał.
Gdy staliśmy nad woda wpatrzeni w rzeki toń,
Złożyła śnieżnobiałą na mym ramieniu dłoń,
Radziła mi bym życie brał jak przydrożne bzy,
A jam był młody głupi i dziś mam w oczach łzy.
(tłum. Wiktor J. Darasz, 1995)