Lavinia Stoddard, Piosenka (Song)
Nie oczekujcie wy ode mnie żartów, niewinnych kpin i myśli
Wypowiadanych w towarzystwie dla swych rozmówców rozbawienia,
Te wszystkie bzdury i błahostki nie będą bujnie we mnie kwitły,
Bo moja pierś jest przygnieciona ciężarem trosk i przygnębienia.
Nie oczekujcie wy ode mnie uśmiechów zmiennych i zalotnych,
Nadziei jasnych iskier w oczach, co są radością rozedrgane,
Bowiem nie mogą one pokryć smutku, co kryje mi się w sercu,
Bo moja dusza tkwi w ciemności, a moje serce jest złamane.
Rozum nie może mi rozbawić serca, co grąży się w rozpaczy,
A komplementy i pochlebstwa nie wywołają we mnie drżenia,
Przebłysk fantazji może tylko, jak błyskawica w środku nocy,
Ukazać nieprzebyte całkiem mroki mojego opuszczenia.
Nie będę więcej wam udzielać wskazówek, rad w sercowych sprawach
I błyskotliwych odpowiedzi, gdy pyta ktoś o rzeczy znane.
Mój umysł leży w beznadziejnej ruinie i się nie podniesie,
Bo moja dusza tkwi w ciemności, a moje serce jest złamane.
(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)