Percy Bysshe Shelley

Percy Bysshe Shelley to jeden z najwybitniejszych poetów angielskich, przedstawiciel drugiej generacji romantyków, obok Byrona i Keatsa. Był autorem między innymi dramatu Prometeusz wyzwolony i cyklu sonetów Oda do wiatru zachodniego.


Percy Bysshe Shelley, Strofa


Jeżeli idę sobie wśród jesieni,

Gdy opadają z drzew wyschnięte liście,

Albo, gdy wiosną spojrzę w nieba błękit,

To już tam nie ma czegoś, oczywiście,

Co było; zimy mróz i zaspy śniegu,

Lub lata chmury znikły w wiecznym biegu.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2014)


Percy Bysshe Shelley, Do –– (To ––)


Muzyka w uszach pozostaje

Nawet, gdy grać już przestał grajek;

Choć zwiędłych fiołków nie czuć wcale,

Zdają się nozdrza drażnić dalej.


Róże już uschły, lecz spójrz na tych,

Którym posłaniem są ich kwiaty;

A twoje sny, gdy legniesz w grobie,

Miłość snuć dalej będzie sobie.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2000)


Percy Bysshe Shelley, Ptak owdowiały siedział sobie...


Hej, ho! Skowronek skoczny, mały i wielka senna, sroga sowa!

Jeden wzlatuje o poranku, a druga lata pośród nocy

I tylko słowik, skromna dusza, choć nie wysławia ani słowa

Jak jakiś głupi śpiewa słodko w świetle i mroku z całej mocy.


"Ptak owdowiały siedział sobie zimową porą na gałęzi

I śpiewał w padającym śniegu o utraconej ukochanej;

Nad nim niemrawy, mroźny wicher zawodził i ponuro zrzędził,

A w dole lodowaty strumień spokojnie płynął gdzieś w nieznane.


Ani jednego liścia wtedy nie było w całym wielkim lesie,

Ani jednego kwiatka nigdzie, kiedy spojrzało się dokoła,

W powietrzu było bardzo mało ruchu i dźwięku w tym okresie,

Tylko z daleka było słychać we młynie zgrzyt wielkiego koła."

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Percy Bysshe Shelley, Lament


Och, świecie! Och, ty życie! Och, ty czasie!

Po stopniach tego ostatniego się wspinam i się cały trzęsę

Na samą myśl o tamtym miejscu, gdzie wcześniej postawiłem stopę.

Kiedy wy powrócicie do mnie w chwale i swej pierwotnej krasie?

Nie, wy już nie przyjdziecie do mnie. Och, nigdy więcej, nigdy więcej!


Zarówno z dnia jasnego, jak i nocy ciemnej

Radość zupełnie uleciała i życie całkiem uszło ze mnie;

Pochód pór roku, świeżej wiosny, ciepłego lata, zimy śnieżnej

Napełnia smutkiem moje serce, ale go nie obdarza szczęściem

I już go nigdy nie obdarzy. Och, nigdy więcej, nigdy więcej!

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Percy Bysshe Shelley, Do Stelli


Byłaś gwiazdą poranną pośrodku żyjących

Zanim twe jasne światło zgasło tu na ziemi;

Teraz, kiedy umarłaś, jesteś jak Hesperus,

Który chwałę przynosi mieszkańcom podziemi.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Percy Bysshe Shelley, Do...


Boje się pocałunków twoich, skromna panno,

Ale ty niepotrzebnie obawiasz się moich.

Moja dusza tak bardzo jest uciemiężona,

Żebym mógł dodatkowo ciebie niepokoić.


Boje się twego tonu i wyrazu twarzy,

Ale ty niepotrzebnie obawiasz się moich,

Bo zupełnie niewinne jest moje uczucie,

W którym z czcią i pokorą padam do stóp twoich.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Percy Bysshe Shelley, Epitafium


Tu leżą przyjaciele, którzy za życia byli nierozdzielni;

Niech taka będzie pamięć o nich, bo obaj byli bardzo dzielni

I razem zeszli z tego świata, nie rozkopujcie tej mogiły,

Nie dzielcie kości, bo ich serca od zawsze jednym sercem były.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Percy Bysshe Shelley, Nie obawiaj się przyszłości...


Nie obawiaj się przyszłości,

Nie płacz także za przeszłością.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Percy Bysshe Shelley, Nasze najsłodsze pieśni...


Nasze najsłodsze pieśni to te, w których są najsmutniejsze myśli.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Percy Bysshe Shelley, Poeta jest słowikiem...


Poeta jest słowikiem, który skrywa się w gęstym mroku nocy

I śpiewa, by osłodzić sobie samotność strugą skromnych dźwięków.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Percy Bysshe Shelley, Dusza spotyka duszę...


Dusza spotyka duszę na ustach kochanka.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Percy Bysshe Shelley, Władza


Władza, tak jak jakaś straszliwa zaraza,

Zatruwa zaraz wszystko, czegokolwiek dotknie.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Percy Bysshe Shelley, Gdy mężczyzna się żeni...


Gdy mężczyzna się żeni, to wkrótce umiera,

Albo zmienia wyznanie na hinduską wiarę,

A jego przyjaciele już o nim nie słyszą.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Percy Bysshe Shelley, Początek i koniec


Nienarodzone dziecko w łonie kobiety śpi spokojnie sobie,

Ciało zmarłego w głębi ziemi w cichym i ciemnym leży grobie

I wszystko płynie tym porządkiem, że kres spotyka się z początkiem.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)