Florence Earle Coates

Florence Earle Coates, Amor creator


Miłość to wszystko. Jeśli wszystko, co kochamy,

Niczym widma rozpłynie się o wschodzie słońca,

Jeśli pączki i kwiaty zginą, które znamy,

Miłość je od początku odtworzy do końca.

Bo Ten, co oceanu przypływem kieruje,

Nad każdą tajemnicą stworzenia panuje.

(tłum. Wiktor J. Darasz)


Florence Earle Coates, O Thomasie Baileyu Aldrichu


Celebrujemy z wielką pompą

Cromwella albo Wellingtona,

Czcimy człowieka, przez którego

Ziemia została uwieńczona.

Przez lata wszak kochamy tego,

Co dał nam łzy i dużo śmiechu beztroskiego.


Głos czarujący trwa i wzrasta

Choć już poeta słów nie splata,

Wstąpił na niebotyczną górę,

Gdzie nieśmiertelnym płyną lata.

Czas droższym dla nas czyni tego,

Co dał nam łzy i dużo śmiechu beztroskiego.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Pożegnanie (An Adieu)


Smutku, na pewien czas mnie zostaw, bo dni zimowe się skończyły,

Opuść mnie, proszę, porzuć teraz tak, jak porzuca się dziewczynę.

Nadzieja znów z uśmiechem kwietnia, gdy nowe moce w nią wstąpiły,

Na łąkach sieje małe fiołki i bujną, wonną koniczynę.


Przyjemność idzie krok w krok za nią, a miłość ściga ją wytrwale,

Uczuciem swoim towarzysząc wszystkim przejawom wielkiej zmiany,

A strumyk szuka sobie drogi, przez trawę się przedziera dalej,

Szumiąc muzyką miłą uszom jak śmiech z dzieciństwa pamiętany.


I żaden ptaszek na gałęzi siedzący drzewa zielonego

Radości w sobie już nie tłumi i ją wyraża w pięknych dźwiękach,

I żaden pączek, na gałązce rozwijający się, niczego

Innego w sobie nie gromadzi oprócz ujmującego piękna.


Smutku, ty jesteś towarzyszem przegranym odchodzącej zimy,

Wiosna nie będzie cię żałować, gdy ptak z radością gna po niebie,

Lecz och, mój wierny przyjacielu, choć my się już nie zobaczymy,

Ja uroczyście obiecuję, że nigdy nie zapomnę ciebie.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Florence Earle Coates, W wojennym czasie

(Amerykanin w drodze do domu)


Coraz bardziej i bardziej już się oddalamy

Od teatru tej wojny i Anglii opieki;

Usiłuję utrzymać spokój duszy, ale

Moje serce zostało w okopach na wieki.


Moja dusza wewnętrzny niepokój odczuwa,

Odległej pieśni bólu i krzywd ciągle słucha;

Przez cały dzień niezmiennie siedzę na pokładzie

I oczekuję wieści o wielkich wojsk ruchach.


Zdaje mi się, że widzę ich w bojowym szyku -

Bohaterów z sercami kutymi ze złota;

Ale sztandar zwycięstwa w bitwie, która toczą,

Trzyma los bezlitosny i ciągle nim miota.


A godziny leniwie płyną nad falami

I niewyraźna wrzawa gęstnieje dokoła

Nad wyobrażeniami, które - wielka szkoda -

Coraz bardziej niepewność rysują na czołach.


Och, gdybym mógł polecieć z wiatrem, drogą ptaków,

Które na długich skrzydłach gonią nad falami,

Czy bym pośpieszył naprzód, z okrzykiem tęsknoty

Do domu, czy bym wrócił - by być z kolegami.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Wąskie okienko


Wąskie okienko wpuszcza światło do pokoju,

Gwiazdka rozświetla ciemność nocnego zastoju,

Mały uczynek krzywdę naprawia rozboju.


Kwitnąca róża pięknym uczyni pustkowie,

Lecz jedna chmura ziemię ocienia w połowie,

Zaś iskra niesie pożar, a z nim rozpacz w głowie.


Jeden uśmiech to rozkaz, by przestać bojować;

Spójrz z miłością, a wrogość ostrą szablę schowa;

Na wagę życia mogą być samotne słowa.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Fritz Scheel. Hołd


Muzyce oddał życie - zapomniał o sobie -

Z miłości i dla służby, a nie dla pieniędzy.

Choć wyczerpane ciało spoczywa już w grobie,

To jego dzieło żyje i czyni go wiecznym.


W głębokiej ciszy wszyscy możemy usłyszeć

Piękne współbrzmienia, które potrafił obudzić;

Gdyby tylko on teraz mógł westchnienia słyszeć

Z serca miasta pełnego zasmuconych ludzi!

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Coates, Florence Earle Nie oskarżajcie śmierci...


Nie oskarżajcie śmierci; żyć, które na krótką

Tylko chwilę rozdziela, przed nią nie stawiajcie,

Lecz pomyślcie, jak bardzo wiele serc zbolałych

Śmierć współczująca łączy i spokój im daje.

(tłum Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Życie


Ty jesteś znacznie starsze niż najstarsze nieba,

Lecz wieczna młodość stale błyszczy z twoich oczu.

Czas walczy z tobą i twój ogień w końcu gasi,

Lecz ty, skrzydlate, zawsze powstajesz z popiołów.

(tłum Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Poezja


Bujnej zieleni jedna wyspa dokoła źródła na pustyni,

Z nieurodzajnej, suchej pory piękne i żyzne lato czyni.

A śmiertelnicy, kiedy patrzą na twoją twarz zesłaną z nieba

Zapominają o swych troskach i pogrążają się w marzeniach.

(tłum Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Wielkość


Pomiędzy pomnikami kiedyś późną porą

Chodziłam i opinie o zmarłych czytałam,

Pomimo owych pochwał zapomnianych dawno;

W pobliżu zobaczyłam pewien stary kamień,

Niski i mchem pokryty, a potem dojrzałam

Jedyne słowo, które było na nim: Hawthorne.

(tłum Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Nieśmiertelne


Życie jest niczym polny kwiat piękny, wspaniały,

Który wieczorem kielich dla świata zamyka,

Trzyma go tak przez długie, bezczynne godziny,

Lecz o poranku znowu do nieba odmyka.


Życie jest niczym mały ptak, który gniazduje

Nisko nad ziemią, pisklę pośród traw schowane,

Szare i niepozorne, które - z głębi piersi

Wziętym - śpiewem wypełnia powietrze nad ranem.

(tłum Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Powiedzieli mi...


Powiedzieli mi: Umarł Pan, Natura zmarła,

Bóg nie istnieje! Potem siadłam i czytałam

Słowa starego Sokratesa, po czym ponownie przeczytałam

O Jezusie Chrystusie; wtedy powiedziałam:

Niezależnie od tego boskość nie umarła.


Dobra nie można otruć ani ukrzyżować,

Ono nigdy nie zginie, nie da się pokonać.

Dusza dobra się wyrwie i zostanie wolna,

A w jego ciągłej służbie aż do świata końca

Będzie można odnaleźć żyjącego Boga.

(tłum Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Przymierze naszych flag

(fragment)


Wywiesiliśmy flagi, te, które kochamy,

Brytyjską i francuską, a obok nich naszą.

Spoglądamy z podziwem, jak razem łopoczą,

Choć nigdy nie spotkały sie pod nieba czaszą.

Wierzymy, że w nich kryją się błogosławieństwa,

Które nasze pragnienia i smutki ugaszą.


Flago mojego kraju, wyjdź na powitanie,

Osłoń szczelnie jak płaszczem i obejmij w biedzie

Te znaki bohaterskiej i ofiarnej służby,

Których miary nie można nigdy wypowiedzieć,

Te sztandary, mówiące głośno o honorze,

By pokolenia mogły się o nim dowiedzieć.

(tłum Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Kiedy nas opuszczają...


Pożegnaj ich z godnością, dumą

I nie okazuj smutku, strachu;

Z uśmiechem patrz im w prosto oczy,

Dodaj odwagi i rozmachu;

I jeszcze taki dzień nadejdzie,

Gdy u nich zaciągnięty dług

Cały spłacony przez nas będzie.


Ich wygląd jest nadzwyczaj dzielny,

Ale ich serca są łagodne.

Krzykiem wyraźcie swoją wiarę,

Dajcie im pożegnanie godne,

Bo oni idą mężni, młodzi,

I w marszu wyrównują krok.

Tutaj o waszą wolność chodzi.


Nie przypominaj im o strachu,

O smutku im nie przypominaj;

Powiedz każdemu, by o męstwie

Pamiętał, gdy bój się zaczyna.

Niech twoja miłość towarzyszy

Im jako delikatny blask,

Kiedy pomyślą o niej w ciszy.


Ich wiara prosta jest, głęboka

Jak morze, ale wręcz mistyczna,

Ich poświęcenie jest ogromne.

Za to nadzieja - bezgraniczna.

A oni idą mężni, młodzi,

I w marszu wyrównują krok.

Tutaj o waszą wolność chodzi.


Słuchajcie! Trąbka wzywa! W górę

Wznieście sztandary, powiewajcie!

Idą szczęśliwi; swoim krzykiem

Wielki szacunek im oddajcie.

Niech tam w oddali pamiętają,

Że ich najcudowniejsze sny

Rzeczywistością już się stają.

(tłum Wiktor J. Darasz, 2020)


Florence Earle Coates, Ze wszystkich sztuk...


Ze wszystkich sztuk poezja jest najbardziej osobista i intymna.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Florence Earle Coates, Rzeźba i malarstwo...


Rzeźba i malarstwo są chwilami w życiu. Poezja zaś jest samym życiem.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)