Constance Naden

Constance Naden, Wyznanie (The Confession)


Wysłuchaj mnie, bo moja dusza ciężaru tego już nie zniesie.

Nie proszę cię o rozgrzeszenie, którego się nie czuję godna.

Lecz nakłoń ucha, Ojcze, kiedy ku tobie się wyznanie wzniesie

Mojego śmiertelnego grzechu, błagam, uwagi Twojej głodna.

Tego wieczora przechodziłam obok złodziejskiej, brudnej nory,

Gdzie czterech gnieździ się nędzników, którzy z przestępstwa zawsze żyli,

I pomyślałam sobie wtedy, że im należą się honory,

Ponieważ nawet oni nigdy tak bardzo jak ja nie zgrzeszyli.

Później ujrzałam też dziewczynę, młodą i piękną, i niewinną,

Stojącą tu, gdzie teraz stoję, i jakiś grzeszek wyznającą.

Przecież ja byłam taka sama, zanim się stałam całkiem inną

Osobą, nad niewybaczalnym odstępstwem mym rozpaczającą.

Moje zamiary były górne, zdawało mi się oczywiste,

Że znosząc przeciwności losu, zdobędę niebo przez cierpienie.

Niestety, wtedy byłam dzieckiem. Modlitwy moje były czyste.

Lecz teraz się daremnie modlę już bez nadziei na zbawienie.

(tłum. Wiktor Jarosław Darasz, 2015)


Constance Naden, Pogrzeb tych wszystkich, których kochasz... (Bury the Dead Thou Lovest)

(z poezji Carla Siebela)


Pogrzeb tych wszystkich, których kochasz,

Głęboko, na dnie swego serca,

By mogli dalej żyć i kochać,

Aż noc ogarnie ciebie wieczna.


I tak dla dusz ich zmartwychwstałych

Twa pierś się stanie bramą nieba;

Niczym anioły w blasku chwały

Będą trwać z tobą, póki trzeba.


Pogrzeb też życie, którym żyjesz,

Na samym nie czyjegoś serca,

Byś mógł żyć dalej życie czyjeś,

Gdy noc pochłonie ciebie wieczna.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2023)


Constance Naden, Mój jedyny (My Only One) 

(z poezji J.G. Fischera)


Ty dobrze wiesz, że jesteś wszystkim, co posiadam;

Proszę ciebie, ode mnie oczu nie odwracaj,

Kiedy mówię, jak piękna jest miłości praca,

Bo jesteś wszystkim, co posiadam.


Ty dobrze wiesz, że jesteś wszystkim, co posiadam;

Czemu jesteś zadrosny, że pozwalam oku

Śledzić uschnięte kwiaty, płynące w potoku?

Wszak jesteś wszystkim, co posiadam.


Ty dobrze wiesz, że jesteś wszystkim, co posiadam;

Ja jednak dobrze wiem, że wkrótce mnie porzucisz

Zostawisz mnie samotną, serce mi zasmucisz,

Choć jesteś wszystkim, co posiadam.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2023)


Constance Naden, Zrujnowany młyn (The Ruined Mill)

(z poezji Juliusa Sturma)


Księżyc niedawno wzeszedł wysoko na niebo,

A ja wędruję sobie po wielkiej dolinie.

To on mi oczarował oczy bladym blaskiem,

Który jest taki smutny i w gąszczu drzew ginie.


Nad młynem się unosi jego srebrna tarcza,

Zwraca się niczym lśniąca taca w moją stronę,

A w moim sercu rany się znów otwierają,

Które od dawna miałem za już zabliźnione.


Wielkie koła spróchniały, dach i drzwi przepadły,

Żarna też nie pracują już od lat w tym młynie,

Bulgotanie ustało na zawsze w kanale

I tylko migoczący strumień nadal płynie.


Księżyc zaszedł za chmurę, chłodny wicher wieje,

I odprawia na gruzach młynu swoje czary.

Piękna córka młynarza od dawna nie żyje,

A mnie zbielały włosy i jestem już stary.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2023)