Lascelles Abercrombie

Lascelles Abercrombie (1881-1938) to popularny w swoim czasie angielski poeta, dramaturg, krytyk literacki, literaturoznawca i wykładowca uniwersytecki. Obecnie twórczość liryczna poety popadła w zapomnienie nawet w jego w rodzinnym kraju, co nie znaczy, że nie powinno się do niej wracać. Wiersze Abercrombiego są lekkie i zręcznie napisane. Być może nie należy on do grona najwybitniejszych poetów angielskich, ale zalicza się do grupy twórców wartościowych, którym warto poświecić parę chwil. Chociaż rzadko wznawia się osobne wydania jego poezji, to dalszym ciągu jego utwory ukazują się w licznych antologiach.


Lascelles Abercrombie, Róże nas często bardzo ranią...


Róże nas często bardzo ranią,

Ale bynajmniej nie cierniami swymi największy ból sprawiają.

A noc nierzadko, niezależnie, czy księżycowa, czy gwiaździsta,

Strachem przejmuje nas niemałym, coś w głębi duszy poruszając.

I w moim sercu drzemie pewien niewyrażalny wciąż niepokój,

Kiedy ty jesteś, ukochana dziewczyno, tuż przy moim boku.

Zarys znaczenia, we mgle skryty,

Która osłania szczelnie duszę, może od siebie nas oddalać,

A ona całkiem zawstydzona, kuli się w sobie i się krzywi,

A przy tym stale ją ukrywa wcale nie nałożona maska

Róży kwitnącej lub dziewczyny, chroniąca od tajemniczości

Przejawiającej się wieczności.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2015)


Lascelles Abercrombie, Pieśń Małgorzaty


Zbyt łagodne to wasze nizinne powietrze

Dla kogoś, kto przechadza się tutaj markotny.

Chodząc, rozmyślam sobie o niewielkim stawie,

Skrytym w górach, brązowym i bardzo samotnym.

Niechby znowu te gęste górskie mgły wilgotnym

Dotykiem się na moich włosach położyły

I niechby wielkie garby górujących szczytów

Przyjaźnie się dokoła mnie znów zgromadziły.

Na próżno! - zamieniając wzgórza na doliny,

Zatraciłam część duszy ważną w życia biegu,

Lecz pragnęłabym, żeby moje stopy jeszcze

Raz przy brązowej wodzie stanęły na brzegu.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2015)


Lascelles Abercrombie, Nadzieja i Rozpacz


Powiedział kiedyś Bóg: Ponieważ

Wy, Siostry dwie, się udajecie

Pomiędzy ludzi, żeby odtąd

W imieniu mym w ich działać świecie

Każdej z was wstęgę przyszykuję.

Nadzieję wolę i dlatego

Ją szczerym złotem obdaruję,

Ale że Rozpacz to też anioł,

Srebrną jej szarfę proponuję.

Wiec, jak królowa, Rozpacz brała

Gwiazdy i nimi się przybrała,

Nadzieja słomy zaś użyła,

Wspaniały wieniec z niej uplotła

I na swe skronie nałożyła.

Która z nich piękniej wyglądała.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2015)


Lascelles Abercrombie, Epitafium


Wejrzyj na mnie, Panie mój, bo jestem człowiekiem;

Jestem też losem dobrym i zaspokojonym.

Wszystko, czego pragnąłem, czego mogłem pragnąć,

Dostałem i posiadam. Wszystko bez wyjątku

Mi się udało w życiu, które było dla mnie

Kryjówką i po części oszustwem. Kucałem

Zawstydzony, lecz ciągle wszyscy mnie widzieli

I mną gardzili. Ale teraz mnie nie widzą.

Byłem głupcem, a oto wiem, że mi nie wolno

Pragnąć wiedzy, ponieważ już wiem, że nic nie wiem.

Byłem też niewolnikiem, a oto doświadczam

Swobody przez rząd żaden nieograniczonej

I bogactwa, którego nikt mi nie odbierze,

Ponieważ nie posiadam nic. Szukałem piękna

I tęskniłem przez wiele lat za odpoczynkiem,

Aż w końcu doskonałość posiadłem. Nie, raczej

Wielką doskonałością sam się w końcu stałem,

Bo wreszcie jestem niczym, od kiedy umarłem.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2015)


Lascelles Abercrombie, 31 grudnia


A któż to się tak strasznie tłucze, kto bije głośno tym obuchem,

Czy to jest czart, co stale dzwoni w kowadło jednostajnym ruchem?

O tak, to on wykuwa dla nas nowy rok, obmyślany w piekle,

A Bóg wie, że to robi dobrze, kiedy tak ciągle huczy wściekle.


Wykuwa wielkie młyńskie koła, brony i grabie, dalej pędzi,

Żeby wytworzyć jak najwięcej niepowstrzymanych tych narzędzi,

Które potrafią z mężczyzn, czy też kobiet wycisnąć odpowiednio

Okruchy okrucieństwa, albo nierządu i tak trafić w sedno.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Lascelles Abercrombie, Hymn do miłości

(fragment)


Miłości, my jesteśmy twoi, jesteśmy w tobie, cali z ciebie,

Jakbyś, miłości, była myślą głęboką, a my byśmy byli

Mową, tę myśl wyrażającą - tak, my jesteśmy wymawiani,

Jesteśmy płomieniami twojej myśli wyrażonymi jasno.


Gdyby się w nas nie rozpaliła ogniem ogromnym wyobraźnia

Twoja, jak nastrój płomienisty w śpiewania uchwycony chwili

Hałaśliwymi bylibyśmy słowami, które byle głupiec

Może garściami sobie miotać, które bez sensu zaraz zgasną.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Lascelles Abercrombie, Pierwsze eposy


Pierwsze eposy były przewidziane do ustnego wygłaszania,

Natomiast epos literacki jest przeznaczony do czytania.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Lascelles Abercrombie, Trudniej...


Trudniej utrzymać uwagę słuchaczy

Niż czytelników drukowanej książki.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)


Lascelles Abercrombie, Poezja jest poetów dziełem...


Poezja jest poetów dziełem, nie całych ludów ani wspólnot.

Tworzenie sztuki nigdy w życiu nie jest czymś innym, niż wysiłkiem

Umysłu odpowiednio zdolnej jednostki, a nie grupy ludzi.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2021)