Henry Baker

Henry Baker, Epitafium


Ze wszystkich moich trosk i bólów jeśli cokolwiek pozostanie

Godnego utrwalenia, to niech moim pomnikiem wnet się stanie,

Lecz jeśli z wielu moich czynów żaden wam nie jest dobrze znany,

To wolę już na wieki wieków zostać zupełnie zapomniany.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2020)


Henry Baker, Toast (The Toast)


Panowie, pijmy zdrowie Anny, bo ona skarbem jest natury!

Wypijmy zdrowie naszej Anny, bo ona czar rozsiewa boski!

Wypijmy zdrowie panny Anny! Niech nikt nie będzie dziś ponury!

Niech każdy pije za jej zdrowie, niech się pozbędzie każdej troski!


Pokojem ukoronowana królowa piękna i miłości

Niech tu na Ziemi jak najdłużej się cieszy zdrowiem i urodą,

Jakimi ponoć się radują zbawieni tam, na wysokości.

Niech zawsze będzie tak jak dzisiaj dziewczyną zdrową, mocną, młodą!

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2022)


Henry Baker, Moja modlitwa do Amora (A Prayer to Love)


Boże miłości, wielki Panie, miej miłosierdzie nad swym sługą,

Który pokornie, na kolanach, cię prosi już tak bardzo długo.

Zgaś w moich obolałych piersiach ten szalejący wściekle płomień,

Lub spraw, by ukochana moja poczuła Twój palący promień.

Niech Twoja moc w tym samym stopniu dotyka żarem nas oboje,

Miłością obdarz nas lub chłodną obojętnością i spokojem.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2022)