Choroby nowotworowe
Nowotwory Zdecydowanie za często umieramy na nowotwory - 20 procent zgonów rocznie. W ciągu roku odnotowuje się blisko 125 tys. nowych zachorowań na raka, z czego tylko 30 procent udaje się wyleczyć. Nowotwory złośliwe są pierwszą przyczyną śmierci polskich kobiet powyżej 65. roku życia. Niestety, jest to jakby na własne życzenie - nadal pokutuje zbyt niska świadomość społeczna, panie zbyt rzadko kontrolują stan szyjki macicy i piersi. I nie chodzi tu o badania mammograficzne czy rentgenowskie, bo te, jak dowodzą badania amerykańskich naukowców, przyczyniają się aż do 75 procent nowych przypadków raka, ale o zwykłe rutynowe badania przez ginekologów.
Nowotwór (neoplasma): nieprawidłowy i nadmierny rozrost tkanki ustroju, nieskoordynowany z pozostałymi tkankami, trwający mimo ustąpienia czynnika, który go wywołał i nie reaguje na naturalne mechanizmy regulacyjne organizmu. W procesie nowotworowym przeważa proces proliferacji nad obumieraniem komórek czytaj dalej >
Ból w chorobach nowotworowych
Wszyscy bardzo często boimy się raka - choroby, podczas której komórki ciała "buntują się" i namnażają w sposób nie kontrolowany - nie tylko dlatego, że jest nieprzewidywalny i trudny do wyleczenia, ale głównie ze względu na przekonanie, że zawsze towarzyszy mu ból.
Na prawdę jednak większość chorób nowotworowych nie jest bolesna - przynajmniej na początku - i dlatego właśnie niektóre postacie raka są trudne do wykrycia we wczesnym stadium.
Nie ma zbyt wielu dokładnych danych, choć z wielu różnych badań wynika, że zaledwie połowa chorych odczuwa ból. Niektóre nowotwory, czego najlepszym przykładem jest rak wątroby, nawet w zaawansowanym stadium, są prawie bezbolesne.
Badania, które pomogą namierzyć nowotwór płuca
Zmiana miejsca, w którym zwykle występował rak płuca, sprawia, że tradycyjne zdjęcie RTG nie spełnia swojej roli. Do szybkiego rozpoznania choroby konieczna jest czulsza technika, czyli niskodawkowa tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny oraz badania oparte na biologicznych mechanizmach rozwoju nowotworu. Dokładne rozpoznanie typu nowotworu umożliwia stosowana obecnie bardzo precyzyjna diagnostyka molekularna, czyli ocena materiału genetycznego. Dzięki niej można dobrać najskuteczniejszą metodę leczenia, określić szanse chorego na wyleczenie lub przedłużenie życia. Inną metodą wykorzystywaną we wczesnej diagnostyce oraz przy określeniu szans pacjenta i monitorowaniu przebiegu leczenia jest wykrywanie komórek raka płuca krążących we krwi.
Ostateczną diagnozę można postawić na podstawie wyników biopsji tkanki płucnej.
Robi się ją 2 metodami:
Bronchoskopia - umożliwia lekarzowi zajrzenie do dróg oddechowych za pomocą endoskopu - długiej, cienkiej rurki z lampą i wziernikiem. Wprowadza się ją do dróg oddechowych pacjenta przez nos lub usta i ogladając oskrzela oraz płuca od środka, pobiera fragment tkanek do badania. Odmianą jest ultrasonografia przezoskrzelowa, ktora pozwala na precyzyjne pobranie komórek z węzłów chłonnych śródpiersia.
Aspiracja igłowa - stosuje się ją w tych miejscach, gdzie można zajrzeć endoskopem. Lekarz wprowadza przez klatkę piersiową igłę i pobiera milimetrowy fragment tkanki.
Obecnie działa u nas Program: wczesne wykrywanie prowadzony w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych, na obszarach kraju o bardzo niskiej wykrywalności nowotworu płuc. W badaniach stosowana jest niskodawkowa tomografia komputerowa - obecnie uznawana za najlepszą metodę wczesnego wykrywania raka płuc.
Ból w chorobach nowotworowych
Wszyscy bardzo często boimy się raka - choroby, podczas której komórki ciała "buntują się" i namnażają w sposób nie kontrolowany - nie tylko dlatego, że jest nieprzewidywalny i trudny do wyleczenia, ale głównie ze względu na przekonanie, że zawsze towarzyszy mu ból. Na prawdę jednak większość chorób nowotworowych nie jest bolesna - przynajmniej na początku - i dlatego właśnie niektóre postacie raka są trudne do wykrycia we wczesnym stadium.
Nie ma zbyt wielu dokładnych danych, choć z wielu różnych badań wynika, że zaledwie połowa chorych odczuwa ból. Niektóre nowotwory, czego najlepszym przykładem jest rak wątroby, nawet w zaawansowanym stadium, są prawie bezbolesne. Rak może być przyczyną bólu, ale uwarunkowane to jest nie z samego nowotworu, a częściej spowodowane uciskiem guza nowotworowego na nerw lub jego oddziaływanie na inne części organizmu.
Badania wykazują, że skuteczne leczenie raka nie może być ograniczone tylko do ciała, gdyż ważną, a może najważniejszą rolę odgrywają psychika i emocje.
Łagodzenie bólu nowotworowego wymaga łączenia różnych metod psychologicznych i fizycznych a przede wszystkim wykorzystania tkwiących w nas sił psychicznych, które to sprawują kontrole nad ciałem. W przypadku raka samoleczenie jest w znacznym stopniu możliwe, ale należy je w rozumieć jako uzupełnienie konwencjonalnych sposobów leczenia, a w żadnym wypadku nie jako leczenie, które ma je zastąpić. Ważne jest:
Uzupełnienie niedoboru składników pokarmowych
Witaminy i składniki mineralne nie mają takich właściwości przeciwbólowych jak niektóre zioła, ale uważa się, że preparat złożony z 17 mikroelementów, opracowany w latach 70-tych przez węgierskiego lekarza Joszefa Beresa, ma bardzo silne działanie przeciwbólowe, przebudowuje naturalną równowagę składników mineralnych w organizmie.
Aromaterapia
Masaż z wykorzystaniem olejków aromatycznych jest najlepszą metodą zwalczania bólu nowotworowego, szczególnie gdy mamy do dyspozycji osobę, która może go wykonać. Stosujemy olejek geraniowy, jaśminowy, jałowcowy i z rumianu szlachetnego. Możemy też użyć parownika - wlewamy do niego olejek cytrynowy, lemongrasowy i (lub) lawendowy.
Terapie wykorzystujące siły psychiczne
Techniki psychologiczne łączą likwidowanie napięć i relaksację z pozytywnym myśleniem. Do metod samoleczenia najskuteczniej zwalczających bóle nowotworowe należą:
medytacja, w tym trening autogenny
wizualizacja
artoterapia, szczególnie muzykoterapia i psychorysunek
poradnictwo psychologiczne i psychoterapia
hipnoterapia
Uwaga! Nie należy masować miejsc nad guzem lub miejsc bolesnych na skutek leczenia.
Refleksoterapia
Refleksoterapii dotyczą te same zasady, co masażu, z tą różnicą, że jej zaletą jest możliwość masowania za pośrednictwem stóp w obszarach ciała dotkniętych rakiem. Strefę na stopie, którą należy poddać masażowi, znajdujemy przez porównanie z "mapą stopy". Do stóp można używać tych samych olejków, które były polecane do masażu. Najlepiej, aby zabieg wykonywała druga osoba: należy uciskać mocno, ale nie gwałtownie (najlepiej za pomocą kciuków), za każdym razem przez 5-10 sekund.
Akupresura
W leczeniu bólów nowotworowych, stosuje się również zasady i techniki akupresury, w tym jej japońskiego odpowiednika, shiatsu. Naciskanie palcem na punkt, który odpowiada chorej części lub częściom ciała (zgodnie z "mapa ciała"), może być bardzo skuteczne. Nacisk powinien być stały i głęboki (chociaż niebolesny) i za każdym razem powinien trwać około 20 sekund.
Ziołolecznictwo
Na ból spowodowany chorobą nowotworową pomagają różne zioła. Najważniejsze z nich to: kruszyna, sabotek, męczennica zwyczajna, tarczyca (Scutellaria) i kozłek lekarski. Należy jednak stosować je zgodnie z zaleceniami lekarza fitoterapeuty. Bez konsultacji ze specjalistą można przyjmować jedynie zioła lecznicze w postaci gotowych tabletek lub kapsułek kupionych w aptece lub w sklepie zielarskim, dawkując zgodnie z zaleceniami na etykiecie.
Guzy
Pod tą nazwą kryją się zmiany łagodne i złośliwe. Rak zaczyna się tworzyć wówczas, gdy komórka wyłamuje się spod kontroli mechanizmów decydujących o jej podziałach i lokalizacji.
Nowe metody diagnozowania (mammografia, ultrasonografia, rezonans magnetyczny, markery nowotworowe, techniki biologii molekularnej) pozwalają nie tylko wcześniej wykryć raka - zanim jeszcze stanie się groźny, lecz umożliwiają także stwierdzenie, czy rozpoznawany nowotwór wymaga intensywnego leczenia, czy też agresywne zabiegi nie są wcale konieczne. Wrogiem chorego jest upływający czas - od momentu powstania zmiany do momentu rozpoczęcia specjalistycznego leczenia.
Kilka roślin i specyfików wykazuje określone działanie przeciwnowotworowe, potwierdzone w piśmiennictwie naukowym. Stosowanie tych preparatów w indywidualnych przypadkach jest w wyłącznej gestii lekarza onkologa. Niektóre surowce roślinne, np. skrzyp polny, nagietek, pokrzywę, babkę lancetowatą, arcydzięgiel, prawoślaz, porost islandzki, barwinek pospolity, jeżówkę, korę cisu amerykańskiego, hubę brzozy można traktować jako środki pomocnicze, zwiększające odporność organizmu.
Wielu zwolenników terapii naturalnych, m.in. ks. Sebastian Kneipp, leczyło guzy zielem skrzypu.
Okłady
Okłady ze skrzypu
Dwie garście świeżego ziela skrzypu polnego lub 4 do 5 łyżek ziela skrzypu suszonego wsypać do dużego sitka i umieścić nad garnkiem wypełnionym gotującą się wodą. Trzymać nad parą przez kilka minut, aż zmięknie i zwilgotnieje. Ciepłe zioła zawinąć w lnianą chusteczkę lub gazę i przyłożyć do guza. Przykryć folią lub ceratką, owinąć szalem lub dużą ciepłą chustą. Kompres przykładać przez 2 godziny, 3 razy dziennie - rano, po południu i na noc. Kompres ze skrzypu parowanego może być pomocny w leczeniu guzów łagodnych i złośliwych piersi, wątroby, nerek i jelit.
Okłady z liści babki lancetowatej
Zebrać dużą garść świeżych liści babki lancetowatej i rozetrzeć na papkę, nałożyć na gazę i umocować na chorym miejscu. Okład zmieniać 3 razy dziennie. Kurację kontynuować przez 14 dni. Okład z babki może pomóc w terapii nowotworów skóry.
Okład z ziół szwedzkich
W przerwach między okładami z parowanego skrzypu można stosować kompresy z ziół szwedzkich: nasączyć dość obficie gazę ziołami i przykładać na 4 godziny do chorego miejsca. Całość owinąć i trzymać ciepło.
Ziołolecznictwo
Napar z mieszanki ziołowej
Zmieszać po
300 g nagietka lekarskiego,
100 g kwiatów krwawnika pospolitego
100 g liścia pokrzywy zwyczajnej.
Trzy łyżki stołowe (czubate) mieszanki zalać 1,5 do 2 l wody. Zaparzać pod przykryciem przez 15 minut. Pić porcjami co kilka minut przez cały dzień. Czas trwania kuracji 14 dni. W przypadku "zatrzymania" przez organizm wody - leczenie należy przerwać. Można wtedy pić herbatę ze skrzypu.
Napar z ziela skrzypu polnego
Jedną kopiastą łyżeczkę ziół zalać 1 szklanką wrzącej wody, odstawić na 15 minut. Pić 5 razy dziennie po 1 szklance.
Herbata z ziela krwawnika
1 łyżeczkę ziela krwawnika zalać 1 szklanka wrzątku. Zaparzać krótko, około 3 minut. Pić małymi łykami 2 razy dziennie po jednej szklance, najlepiej rano i wieczorem.
Sok z pokrzywy
Naturalnym środkiem przeciwrakowym jest sok z pokrzywy zmieszany z miodem. Zebrane przed kwitnieniem całe pokrzywy (liście i łodygi) starannie płuczemy i przepuszczamy przez sokowirówkę. Uzyskany sok mieszamy w proporcji 1 część soku do 4 części miodu (najbardziej nadają się miody spadziowy i wrzosowy). Przechowywany w słoikach sok zachowuje nawet przez parę lat swoją wartość leczniczą. Pijemy 3 razy dziennie po 1 łyżeczce do herbaty. Kuracja 3-tygodniowa. Powtarzamy ją po tygodniowej przerwie.
Niewinne objawy chorób nowotworowych
Pierwsze objawy nowotworu są na tyle niepozorne, że mogą zostać zbagatelizowane. Tymczasem chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne w skuteczności leczenia raka jest jego wczesne wykrycie. Dlatego warto sprawdzić, jakie symptomy mogą wskazywać na wystąpienie choroby nowotworowej. W Polsce co roku około 80 000 osób umiera z powodu raka. Przyczyną często jest jego zbyt późne wykrycie. Większości osób brakuje podstawowej wiedzy na temat objawów chorób nowotworowych. W przeciwnym razie ludzie wcześniej zgłaszaliby się do lekarza i podejmowali terapię ratującą życie.
Poniżej prezentujemy objawy, które z pozoru wydają się niewinne, jednak w rzeczywistości mogą być pierwszymi symptomami raka.
Chrypka i kaszel
Przewlekłe występowanie chrypki oraz chroniczny kaszel często dokuczają osobom palącym papierosy. Objawy te zwykle są skutkiem podrażnień wywołanych przez szkodliwe substancje zawarte w dymie. Jednak nawracające napady kaszlu mogą być również symptomem rozwijającego się raka płuc. Jeżeli dodatkowo towarzyszą im objawy tj. gorączka, ogólne osłabienie, utrata apetytu, krwawa wydzielina z płuc, nocne poty, niezwłocznie powinniśmy udać się do lekarza.
Przewlekła chrypka natomiast może być objawem infekcji wirusowej lub raka krtani. W przypadku nowotworu, poza symptomem niedomagania strun głosowych, występują objawy towarzyszące np. powiększenie węzłów chłonnych szyi, wrażenie obecności przeszkody przy połykaniu, duszność, ból promieniujący do ucha, utrata łaknienia, krwioplucie.
Częste infekcje dróg oddechowych
Przedłużający się stan przeziębienia również powinien być powodem do niepokoju. Jeżeli trwa on dłużej niż dwa tygodnie i towarzyszą mu powiększone węzły chłonne oraz ogólne osłabienie, należy zbadać krew (morfologia i OB). Objawy te mogą bowiem wskazywać na pojawienie się któregoś z nowotworów układu chłonnego: ziarnicy złośliwej lub chłoniaka nieziarnistego.
Zgaga
Przyczyną zgagi jest zwykle upośledzenie funkcjonowania naturalnej bariery między żołądkiem a przełykiem. Występowanie zgagi może być objawem niestrawności, chorób dróg żółciowych, zapalenia żołądka, a także nowotworu. Żeby wykryć dokładną przyczynę tej dolegliwości, konieczne jest zwrócenie się do lekarza specjalisty.
Powiększenie węzłów chłonnych
Powyższy objaw może wskazywać na guza piersi, szczególnie jeżeli powiększone są węzły chłonne piersiowe i obojczykowe. Wątpliwości w kwestii diagnozy rozwieje badanie mammograficzne lub USG.
Częste oddawanie moczu
Objaw ten, szczególnie wśród mężczyzn, nie powinien zostać zbagatelizowany. Częste oddawanie moczu może być bowiem objawem raka prostaty. Jeżeli w moczu znajduje się krew, może to świadczyć o rozwijającym się nowotworze pęcherza. W przypadku wystąpienia tych objawów, niezwłocznie należy udać się do lekarza urologa.
Biegunki lub zaparcia
Zmiany konsystencji i brak regularności wypróżnień, częste biegunki lub zaparcia, mogą świadczyć o nowotworze jelita grubego. O konsultację lekarską powinniśmy poprosić zwłaszcza, jeżeli zauważymy krew w kale.
Ból brzucha
Przewlekły ból w obrębie jamy brzusznej może być objawem nowotworu któregoś z narządów układu pokarmowego (żołądka, trzustki, wątroby) lub moczowo-płciowego. Poza bólem mogą wystąpić również wzdęcia, napięcie miednicy, uczucie pełności, trudności z jedzeniem, nagła potrzeba oddania moczu. Dokładnie przyczynę tych dolegliwości można ustalić na podstawia badania USG jamy brzusznej lub tomografii komputerowej.
W przypadku zaobserwowania u siebie którejś z powyższych dolegliwości, najlepiej zwrócić się do lekarza i poddać się zalecanym przez niego badaniom.
źródło: wp.pl 25-02-2011
Uwaga! tekst zniknął z internetu, ale czy nie ma w nim źdźbła prawdy zostawiam pod rozwagę czytelników.
Przygotuj się do lata! (czerniak)
Przygotuj się do lata!
Opublikowano 24 marca 2015 w kategorii Bez kategorii
Słyszeliśmy już o powiązaniu pomiędzy opalaniem a czerniakiem oraz wyniki badań klasyfikujące solaria jako rakotwórcze.
Wygląda na to, ze powinniśmy schować się w domu i nie wystawiać na działanie promieni słonecznych.
Słońce było bezpieczne przez stulecia. W 1930 rak skóry był rzadkością. Przypadki czerniaka zwiększyły się o 1800% w przeciągu ostatnich 30 lat[ii]. Argumentem przemawiającym za ograniczeniem opalania była zmniejszająca się warstwa ozonowa i związane z tym zwiększenie ryzyka poparzeń słonecznych. Obecnie to powiązanie można uznać za mało wiarygodne, ponieważ warstwa ozonowa zmniejsza się:
sezonowo w zimie i na wiosnę,
przeważnie nad obszarem Arktyki, Antarktyki oraz równika,
Jednak nie stwierdzono tam zwiększonego ryzyka zachorowań na raka skóry.
To co powinniśmy za wszelką cenę unikać to poparzenia słoneczne, zarówno te z solarium jaki i z opalania, które ograniczają możliwości antyoksydacyjne naszego organizmu i przyczyniają sie do rozwoju raka skóry.
Ludzki organizm potrzebuje słońca w celu wytworzenia wit D odpowiadającej m. in, za funkcjonowanie komórek[v], zwalczanie depresji, osteoporozy. Stosując kremy z filtrem blokujemy nie tylko szkodliwe promieniowanie UVA ale też UVB, które jest odpowiedzialne za produkcję wit D. Badania pokazują, że ryzyko raka skóry rośnie u osób nie narażonych na intensywne promieniowanie słoneczne, a powiązanie raka z brakami wit. D jest jednoznaczne.
W przypadku raka skóry tylko ok. 10% może być spowodowane promieniowaniem UV. Największym jednak problemem , z którym mamy do czynienia w przypadku produktów do opalania są toksyczne substancje w nich zawarte.
Kremy do opalania zawierają PABA, benzofenony – 2 najgorsze składniki nie tylko drażniące skórę i uczulające ale także uszkadzające komórki ciała pod wpływem promieniowania słonecznego.
Te chemikalia są absorbowane przez skórę i po niecałych 30s ich śladowe ilości są już w każdym organie.
Dzieci są w największym zagrożeniu, ponieważ ich system immunologiczny nie jest w pełni wykształcony, skóra jest bardziej wrażliwa i absorbuje znacznie więcej toksyn niż dorosły.
Alternatywą może być domowy olejek do opalania złożony z cynku i dowolnego oleju. Najlepiej jednak ochraniać się od wewnątrz spożywając duże ilości kwasów omega 3. Im większe spożycie kwasów tym lepsza ochrona przed poparzeniem.
Najlepszym rozwiązaniem jest stała suplementacja wit. D na poziomie min 5000 j na dobę przez cały rok, niezależnie od aktywności fizycznej na zewnątrz.
Reasumując – światło słoneczne chroni nas przed rakiem przyczyniając się do produkcji wit. D a kremy i balsamy do opalania przyczyniają się do powstawania raka poprzez blokowanie słońca i zanieczyszczanie skóry związkami rakotwórczymi.
