Leczenie chorób układu krążenia

Leczenie chorób układu krążenia

Leczenie chorób układu krążenia podobnie jak postępowanie w innych chorobach możemy podzielić na zachowawcze i zabiegowe.

1. Leczenie zachowawcze:

Leczenie zachowawcze - to głównie farmakoterapia (za pomocą różnych klas leków). Jednak zanim rozpocznie się leczenie farmakologiczne, to w różnych chorobach można wypróbować środki, które nie są "pigułkami". Mówimy wtedy o leczeniu niefarmakologicznym.

Na przykład w nadciśnieniu tętniczym warto ograniczyć sól w diecie i zmniejszyć ciężar ciała (czyli odchudzić się). Czasami przynosi to rewelacyjne rezultaty. Jeśli jednak te metody nie pomagają, to należy zapisać leki (cały czas stosując leczenie niefarmakologiczne). Pamiętajmy, że leki trzeba najczęściej należy brać do końca życia.

Nadciśnienie tętnicze jest chorobą dającą się kontrolować, ale tak naprawdę nieuleczalną.

W chorobie wieńcowej bardzo ważne jest zapobieganie jej wystąpieniu. Najważniejszy jest tu tzw. zdrowy tryb życia: prawidłowe odżywianie się (dieta ubogotłuszczowa i ubogocholesterolowa), regularny wysiłek fizyczny, kontrolowanie poziomu cholesterolu we krwi, leczenie chorób współistniejących (zwłaszcza cukrzycy) oraz zaprzestanie palenia tytoniu. Jeśli choroba już wystąpiła, to podajemy leki, które zmniejszają lub likwidują jej objawy i zmniejszają śmiertelność.

W chorobie wieńcowej jako leki podstawowe stosuje się azotany i kwas acetylosalicylowy. Do tych pierwszych należy nitrogliceryna, chyba najbardziej znany z leków "nasercowych". Nitrogliceryna na szczęście nie wybucha, za to ma bardzo pożyteczne działanie - rozkurcza naczynia wieńcowe i zmniejsza ilość krwi dopływającej do serca, tym samym je odciążając. Kwas acetylosalicylowy to nic innego jak popularna aspiryna. W chorobach serca stosuje się go w małych dawkach, które z powodzeniem zapobiegają zakrzepom, nie wywołując prawie wcale działań ubocznych (krwawień). W chorobie wieńcowej bardzo często stosuje się też beta-blokery, blokery wapnia, a po zawale - inhibitory konwertazy angiotensyny. Ich działanie opisaliśmy powyżej.

Leczenie miażdżycy jest trudne, ponieważ nie znamy na razie leków odwracających proces miażdżycowy. Ważna jest profilaktyka w postaci odpowiedniej diety i stylu życia. Pomagają również ćwiczenia fizyczne.

W leczeniu i zapobieganiu miażdżycy często stosujemy tzw. leki hipolipemiczne, czyli obniżające poziom lipidów (tłuszczów) we krwi. Chodzi nam tutaj głównie o cholesterol (a szczególnie jego "złą" frakcję - LDL) oraz trójglicerydy. Stosujemy głównie dwie klasy z tej grupy leków: tzw. statyny, blokujące tworzenie cholesterolu w organizmie oraz fibraty, zaburzające proces wchłaniania lipidów w przewodzie pokarmowym. Statyny (m.in. Zocor, Lipostat) działają głównie na cholesterol, a fibraty (Lipanthyl, Lipanor) przede wszystkim na trójglicerydy. Obniżając poziomy lipidów leki te zapobiegają tworzeniu się blaszki miażdżycowej i zwężeniu naczyń. W przypadkach zaawansowanych korzystamy z pomocy chirurgów naczyniowych.

W niewydolności krążenia do niedawna najważniejszym i najczęściej stosowanym lekiem były preparaty naparstnicy, np. digoksyna. Wzmacniają one często upośledzoną w tej chorobie kurczliwość serca, ale mają szereg objawów niepożądanych i łatwo jest się nimi zatruć. Dlatego zostały wyparte przez leki moczopędne i inhibitory konwertazy angiotensyny, które stosuje się w pierwszym rzucie. Leki moczopędne odciążają chore serce poprzez zmniejszenie ilości krążących w organizmie płynów.

Z chorobami układu krążenia często wiąże się stosowanie leków przeciwzakrzepowych. Oprócz kwasu acetylosalicylowego do tej grupy należy również acenokumarol, warfaryna i heparyna. Leczenie trwa czasami do końca życia i musi być uważnie monitorowane za pomocą badań laboratoryjnych. Pewnym przełomem jest zastosowanie tzw. heparyn drobnocząsteczkowych. Są podawane w formie zastrzyków podskórnych i nie wymagają uciążliwych pomiarów wskaźników krzepliwości. Heparyny są bardzo ważną grupą leków stosowanych w zakrzepowych zapaleniach żył i w zapobieganiu zatorom. Ważnym lekiem jest też streptokinaza, którą podajemy w zawale i w zatorach. Rozpuszcza ona zakrzep, doprowadzający bezpośrednio do niedrożności naczynia.

2. Leczenie zabiegowe:

W leczeniu operacyjnym (czy też szerzej - zabiegowym) mamy obecnie do czynienia z całą gamą metod. Dzięki nim udaje się uratować, a czasami wyleczyć wielu pacjentów, którym kiedyś medycyna nie mogła pomóc.

Pomostowanie naczyń wieńcowych (tzw. by-pass) to chyba najbardziej znana operacja wykonywana w chorobach układu krążenia. Omijamy tutaj zwężone miejsce w naczyniu wieńcowym, tworząc "objazd" dostarczający krew z drugiej strony.

Takie "ominięcia" stosuje się zresztą nie tylko w sercu. Korzystając z naczyń żylnych lub ze sztucznych protez "objazd" prowadzi się również w zmienionych miażdżycowo tętnicach kończyn dolnych. Do innych operacji przywracających przepływ krwi przez tętnice należy też usunięcie zatoru (embolektomia) bądź zakrzepu (trombektomia), poszerzenie zwężonej tętnicy przez jej rozcięcie i wszycie "łaty" oraz udrożnienie tętnicy (tzw. endaretriektomia). Zakrzepy usuwa się również w żyłach. Można do tego celu użyć cewnika z balonikiem, który "przepycha" chore żyły.

W chorobie wieńcowej wykonuje się także coraz częściej zabieg angioplastyki wieńcowej (z ang. PTCA). Polega ona na wprowadzeniu do naczynia cewnika zakończonego balonikiem; w odpowiednim miejscu i czasie balonik wypełnia się, rozszerzając tym samym naczynie. Aby efekt był trwały wprowadza się jeszcze cienką, usztywniającą "sprężynkę" - tzw. stent. Analogiczny zabieg można przeprowadzić w tętnicach kończyn dolnych, gdzie również mamy do czynienia z miażdżycowym zwężeniem naczynia. Innym znanym zabiegiem jest też wymiana chorej zastawki na sztuczną. Niegdyś nowinka, stał się on teraz standardowym zabiegiem wykonywanym na oddziałach kardiochirurgicznych.

Chyba największe emocje i nadzieje budzi jednak zabieg przeszczepu serca. Przypomnijmy, że w Polsce po raz pierwszy dokonał go prof. Religa. Jak twierdzą fachowcy, problemem jest nie tyle strona techniczna tej operacji, ale odrzucanie przeszczepu już po zabiegu.

Bibliografia:

  • Wikipedia.pl

  • Encyklopedia Biologiczna na CD

  • Encyklopedia PWN

  • Panacea.net.pl

  • Podręcznik do Biologii dla Technikum

  • Resmedica.pl

źródło: Eioba

Rozszerzenie żył

Na tę dolegliwość medycyna ludowa stosuje olejek z zielonych włoskich orzechów.

    • 10 świeżych zielonych orzechów pokroić, zalać 1/2 litra oliwy z oliwek i odstawić na 10 dni do naciągnięcia.

    • Smarować żyły 2-3 razy dziennie. Kuracja miesięczna.

Odwar z kwiatów głogu

  • 1 łyżeczka kwiatów

  • 1 szklanka ciepłej wody

Ogrzewać powoli pod przykryciem do wrzenia a potem jeszcze tylko 2 minuty, odstawić, przecedzić. Jeżeli płynu po przecedzeniu nia ma całej szklanki należy uzupełnić do szklanki przelewająć na sitku zioła przegotowaną wodą.

Pić 2 razy dziennie po 1 szklance, po jedzeniu. Stosować również w dolegliwościach sercowych, nadciśnieniu, miażdżycy.

Owoce głogu (suszone)

  • 1 łyżka

  • 1 szklanka wrzątku

Parzyć około 15 minut, przecedzić, pić 3 razy dziennie między posiłkami w łagodnych, również w stanach nadciśnienia tętniczego.

Można zrobić intrakt z głogu (ale robi się go ze świeżych kwiatów) a więc na wiosnę.