42. Rekompensacyjna umra

Pod koniec siódmego roku hidżry w miesiącu zul qada, Prorok (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) nakazał swoim ludziom, w szczególności tym, którzy byli świadkami zawarcia paktu w al-Hudajbija, aby przygotowali się do odbycia umry (mniejszej pielgrzymki). Udał się wraz z 2000 mężczyznami, kilkoma kobietami i dziećmi [Fath al-Bari 7/700] oraz 60 ofiarnymi wielbłądami, by odwiedzić Święte Sanktuarium w Mekce. Muzułmanie zabrali ze sobą broń, obawiając się zdrady ze strony Kurajszytów, jednak pozostawili ją wraz z dwustoma ludźmi w miejscu oddalonym około osiem mil od Mekki. Do miasta weszli jedynie z mieczami schowanymi w pochwach [Za'd al-Ma'ad 2/151; Fath al-Bari 7/700]. Na ich czele jechał Prorok (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) na swojej wielbłądzicy al-Qasła, a otaczający go Towarzysze z uwagą go obserwowali. Wszyscy recytowali formułę: "Oto jestem! Do Twoich usług, o Allahu!". Kurajszyci opuścili to miejsce i wycofali się do swoich namiotów rozbitych na przyległych wzgórzach. Muzułmanie żwawo dokonali zwyczajowych okrążeń (wokół Kaby - przyp. tłum.); na polecenie Proroka (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) starali się jak mogli wyglądać na silnych i nieugiętych, gdyż politeiści rozpuścili plotki, iż muzułmanie są osłabieni z powodu upału panującego w Jatribie (Medynie). Dostali więc polecenie, by podczas pierwszych trzech okrążeń biegnąć, zaś podczas pozostałych już iść. W tym czasie Mekkańczycy obserwowali ich ze szczytu Góry Qu'aiqa'an; osłupieli widząc siłę i pobożność muzułmanów. Kiedy ci weszli do Świętego Sanktuarium, Abdullah bin Rałaha szedł przed Prorokiem (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim), recytując:

"Zejdźcie mu z drogi, niewierni, odsuńcie się, będziemy z wami walczyć zadając ciosy oddzielające głowy od ramion i sprawiające, że przyjaciel nie będzie zważać na przyjaciela."

Po dokonaniu rytualnych przemarszów pomiędzy dwoma wzgórzami - Safa i Marła - Prorok (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) z muzułmanami zatrzymali się w ostatnim miejscu, by złożyć ofiarę ze zwierząt oraz ogolić swoje głowy.

Większość pielgrzymów wykonało już podstawowe rytuały mniejszej pielgrzymki, jednak pozostali ci, którym polecono pilnować broni. Prorok (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) zmienił ich i odprawili oni te same akty czci co pozostali.

Rankiem czwartego dnia pielgrzymki dostojnicy kurajszyccy poprosili Alego bin Abi Talib o przekazanie Prorokowi (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim), by wraz z Towarzyszami opuścili Mekkę. Oczywiście on nie wyobrażał sobie naruszenia warunków Paktu al-Hudajbija, toteż nakazał swoim ludziom odejście do wioski zwanej Sarif, gdzie pozostali przez kilka dni.

To podczas tej wizyty Proroka (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) w Mekce w celu odbycia pielgrzymki jego wuj - Abbas zaoferował mu rękę swojej szwagierki, Maimuny, córki Harita. Prorok (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) przyjął tę ofertę, gdyż był to krok w kierunku wzmocnienia więzi pomiędzy nim a wpływowymi ludźmi z Mekki. Wesele odbyło się w Sarif. [Za'd Al-Ma'ad 2/152]

Narratorzy różnie określali tę mniejszą pielgrzymkę. Nazywali ją pielgrzymką rekompensacyjną ze względu na to, że dokonana została w zamian za tą niedoszłą gdy podpisano pakt al-Hudajbija, albo dlatego, że ta mniejsza pielgrzymka wynikała z pewnych warunków uzgodnionych w pakcie - i ta opinia przeważa.

Ogólnie wizytę te można określać terminami takimi jak rekompensata, kwestia sporna, prawomocne uzgodnienie wynagrodzenie i pojednanie.

Pod koniec tej mniejszej pielgrzymki miały miejsce pewne działania militarne skierowane przeciwko niektórym, wciąż zatwardziałym Arabom. Między innymi:

    1. Pluton składający się z 50 osób pod dowództwem Ibn Abi al-Ałdży został wysłany przez Proroka (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) do Bani Salim, by zaprosić ich do przyjęcia islamu, jednak ich wezwanie było daremne. Pomiędzy stronami wynikła sroga walka, podczas której ranny został dowódca muzułmański oraz pojmano dwóch jeńców spośród wrogów.

    2. Ghalib bin Abdullah na czele dwustuosobowego oddziału wysłany został do Fadak, gdzie zdołano zabić kilku rebeliantów i przejęto wiele łupów.

    3. Banu Quda'a zebrał sporą liczbę ludzi, by zaatakować muzułmanów. Kiedy usłyszał o tym Prorok (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim), wysłał Kaba bin Umair al-Ansari wraz z 15 ludźmi, by rozwiązali tę sytuację. Spotkali się oni z armią i nawoływali ją do przyjęcia islamu, jednak rebelianci odmówili i strzelali do muzułmanów z łuków, zabijając ich wszystkich z wyjątkiem jednego, którego później zaniesiono ciężko rannego do domu (back home -. [Rahmat-ul-lil'alameen 2/231]

Była jeszcze niewiele znacząca potyczka, która miała miejsce w miesiącu rabi al-ałłal ósmego roku hidżry. Szudża bin Łahab al-Asadi wraz z 25 ludźmi udali się do plemiania Bani Hałazin, gdzie nie natrafili na opór, jednak zdołali zebrać trochę łupów. [Talqeeh Fuhoom Ahl Al-Athar str.33; Rahmat-ul-lil'alameen 2/231]

>41. Bitwa Mu'tak