86. KSIĘGA O ODSZKODOWANIU ZA PRZELANĄ KREW

Przekład Elżbieta Al-Saleh, Mohammed Al-Saleh

Wszelkie prawa zastrzeżone

W imię Boga, Miłosiernego, Litościwego!

86. KSIĘGA O ODSZKODOWANIU ZA PRZELANĄ KREW

1. Rozdział: Słowa Boga: {A kto zabije wierzącego naumyślnie, to zapłatą dla niego będzie Piekło.} [4:93]

6468. Przekazał Abd Allah: Mężczyzna zapytał: Posłańcu Boga, jaki grzech jest największy u Boga? Prorok rzekł: „Dodawanie Bogu równych, choć to On ciebie stworzył”. Mężczyzna zapytał: I jaki jeszcze? Prorok rzekł: „Zabicie dziecka, by nie dzieliło z tobą pożywienia”. Mężczyzna zapytał: I jaki jeszcze? Prorok rzekł: „Cudzołóstwo z żoną sąsiada”. I Bóg objawił na potwierdzenie: {I ci, którzy nie wzywają żadnego boga poza Bogiem ani nie zabijają nikogo wbrew zakazowi Boga, chyba że zgodnie z prawem, i nie popełniają cudzołóstwa, a kto to czyni, zostanie ukarany.} [25:68]

6469. Przekazał Ibn Umar: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Prawowierny cieszy się w swej religii swobodą pokąd nie przekroczy prawa przelewając niewinną krew”.

6470. Przekazał Abd Allah Ibn Umar: Jedną z niegodziwości o złych skutkach, od których nie uchroni się ten, kto się jej dopuścił, jest bezprawny rozlew krwi”.

6471. Przekazał Abd Allah: Prorok rzekł: „W Dniu Zmartwychwstania najsampierw osądowi poddany zostanie rozlew krwi”.

6472. Przekazał Al-Miqdad Ibn Amr Al-Kindi, sprzymierzeniec Banu Zuhra, uczestnik bitwy pod Badr: Zapytałem: Posłańcu Boga, jeśli spotkam niewiernego i w walce on utnie mi mieczem dłoń, a potem schroni się przede mną pod drzewem i powie: Poddaję się Bogu (przyjmuję islam), mam go zabić czy nie? Na to, Posłaniec Boga rzekł mu: „Nie wolno ci go zabijać!”. Al-Miqdad rzekł: Ależ Posłańcu Boga, on rzekł to odrąbawszy mi dłoń! Czy mam go zabić? Na to Prorok rzekł mu: „Nie wolno ci tego czynić! Jeśli go zabijesz, on umrze w stanie wiary, zaś ty powrócisz do stanu, w jakim był on nim wyrzekł te słowa [niewiary]”.

Przekazał Ibn Abbas: Prorok rzekł Al-Miqdadowi: „Jeśli prawowierny zatai swą wiarę przed niewiernymi, a potem ujawni ją i ty go zabijesz - zgrzeszysz. Pamiętaj, ty również ukrywałeś swą wiarę w Mekce”.

2. Rozdział: Słowa Boga: {A ten, kto przywraca do życia człowieka …} [5:32]

Ibn Abbas powiedział: Ten, kto chroni życie zgodnie z prawem, jest jakby darował życie całemu rodzajowi ludzkiemu.

6473. Przekazał Abd Allah: Prorok rzekł: „Za każde zabójstwo część odpowiedzialności ponosi syn Adama, albowiem on pierwszy popełnił je na Ziemi”.

6474. Przekazał Abd Allah Ibn Umar: Prorok rzekł: „Nie wracajcie po mnie do niewiary zabijając się nawzajem”.

6475. Przekazał Abu Zura Ibn Amr Ibn Dżarir: Prorok rzekł podczas pielgrzymki pożegnalnej: „Ludzie! Uciszcie się i posłuchajcie! Nie wracajcie po mnie do niewiary zabijając się nawzajem!”.

6476. Przekazał Abd Allah Ibn Amr: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Największe grzechy to dodawanie Bogu współtowarzyszy we czci, nieposłuszeństwo rodzicom - lub powiedział: krzywoprzysięstwo” - jeden z przekazicieli, Szuba, nie jest pewien, którego sformułowania użył Prorok.

Przekazał Mu’az, że Szuba przekazał: „Największe grzechy to dodawanie Bogu współtowarzyszy we czci, krzywoprzysięstwo i nieposłuszeństwo rodzicom - lub powiedział: morderstwo”.

6477. Przekazał Anas Ibn Malik: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Największe grzechy to dodawanie Bogu współtowarzyszy we czci, zabójstwo, nieposłuszeństwo rodzicom i fałszywe świadectwo - lub powiedział – poświadczenie fałszu”.

6478. Przekazał Usama Ibn Zajd Ibn Harisa: Posłaniec Boga wysłał nas przeciwko Al-Huraqa (rodowi) z plemienia Dżuhajna. Dotarliśmy do nich rankiem i pokonaliśmy. Wraz z pewnym ansarem ścigałem jednego z ich mężczyzn, a gdy go zaatakowaliśmy, ten rzekł: Nie ma boga poza Bogiem! Ansar pohamował się, ja jednak zabiłem go godziwszy włócznią. Po naszym powrocie (do Medyny), dowiedział się o tym Prorok i rzekł do mnie: „Usamo! Zabiłeś go po tym, jak rzekł, iż nie ma boga poza Bogiem?!”. I powtarzał to tak długo, aż pomyślałem, że lepiej byłoby, gdybym nie przyjął przed tym dniem islamu.

6479. Przekazał Ubada Ibn As-Samit: Byłem między tymi wybranymi przywódcami, którzy złożyli przysięgę na wierność Posłańcowi Boga. Przysięgliśmy, że nie będziemy dodawać współtowarzyszy Bogu we czci, kraść, cudzołożyć ani obierać życia, którego Bóg zabronił odbierać, nie będziemy rabować i nie wymówimy posłuszeństwa. I dotrzymanie tej przysięgi, gwarantowało nam Raj, zaś dopuszczenie choć jednego z grzechów, oddawało nasz los pod osąd Boga”.

6480. Przekazał Abd Allah Ibn Umar: Prorok rzekł: „Nie jest z nas, kto zwraca przeciwko nam broń”.

6481. Przekazał Al-Ahnaf Ibn Qajs: Kiedy ruszyłem, by wspomóc tego męża (Alego), spotkałem Abu Bakra i ten zapytał mnie, dokąd się udaję. Odparłem: Wspomóc tego męża, a on rzekł mi: Zawróć, albowiem słyszałem, jak Posłaniec Boga mówił: „Jeśli muzułmanie spotykają się na miecze, obaj, zabójca i zabity znajdą się w Ogniu Piekielnym”. Rzekłem: Jakże to Posłańcu Boga? Zasadne jest to względem zabójcy, ale względem zabitego? A on rzekł mi: „Jest tak, albowiem on pożądał śmierci dla swego przeciwnika”.

3. Rozdział: Słowa Boga: {Wy, którzy wierzycie! Odwet (qisas) został wam przypisany w wypadku zabójstwa; człowiek wolny za wolnego, niewolnik za niewolnika, kobieta za kobietę. Lecz jeśli zabójcy wybaczy brat zabitego w zamian za odszkodowanie, należy zastosować postępowanie według uznanego zwyczaju i wypłacić mu odszkodowanie w najodpowiedniejszy sposób. To jest ulga i miłosierdzie od waszego Pana. A ten, kto potem popełni jeszcze przestępstwo, otrzyma karę bolesną.} [2:178]

4. Rozdział: Przesłuchiwanie zabójcy aż wyzna winę i wyznanie w sprawach, za których wymierzenie kary przypisanej Boga jest obowiązkowe

6482. Przekazał Anas Ibn Malik: Żyd rozbił głowę dziewczynki kamieniami i zapytano ją: Kto ci to zrobił, taki a taki, czy taki a taki? – aż wymieniono imię Żyda. Przyprowadzono go do Proroka i przesłuchiwał go pokąd ten nie wyznał winy i w odwecie rozbito mu głowę dwoma kamieniami.

5. Rozdział: Kamień lub kij jako narzędzie morderstwa

6483. Przekazał Anas Ibn Malik: Dziewczynka wyszła z domu w Medynie przyozdobiona i Żyd uderzył ją kamieniem. Kiedy przyniesiono ją do Proroka, jeszcze żyła. Posłaniec Boga zapytał ją: „Któż ci to uczynił, taki a taki?”. Lecz ona ruchem głowy zaprzeczyła. Zapytał ją po raz drugi: „Taki a taki?”, a ona ponownie zaprzeczyła ruchem głowy. Zapytał po raz trzeci: „Czy uczynił ci to taki a taki?” – a ona pokiwała głową twierdząco. Posłaniec Boga posłał po mordercę i zabito go używając dwóch kamieni.

6. Rozdział: Słowa Boga: {Przypisaliśmy im: „Życie za życie, oko za oko, nos za nos, ucho za ucho, ząb za ząb i za ranę taka sama rana”. Lecz jeśli ktoś w ramach jałmużny zrezygnuje z odwetu, otrzyma przebaczenie. A którzy nie sądzą według tego, co zesłał Bóg, oni są zalimun [złoczyńcami mniejszego stopnia]} [5:45]

6484. Przekazał Abd Allah: Posłaniec Boga rzekł: „Krew muzułmanina, który wyznaje, że nie ma innego boga poza Bogiem Jedynym i że Muhammad jest Posłańcem Boga nie może zostać przelana za wyjątkiem trzech przypadków: życie za życie [w przypadku umyślnego zabójstwa w odwecie - qisas[1]]; cudzołóstwa żonatego lub mężatki i odstępstwa od islamu porzucając społeczność muzułmanów [wprowadzając do islamu innowacje]”.

7. Rozdział: Wymierzenie kary z użyciem kamienia

6485. Przekazał Anas: Żyd ukradł ozdoby dziewczynce i dopuścił się na niej morderstwa, zadając ciosy kamieniem. Kiedy przyniesiono ją do Proroka jeszcze żyła i Prorok zapytał ją: „Czy uderzył cię taki a taki?”, lecz ona zaprzeczyła ruchem głowy. Zapytał ją wymieniając inne imię, a ona pokręciła przecząco głową. Kiedy wymienił imię za trzecim razem, przytaknęła ruchem głowy. I Prorok wymierzył sprawcy karę śmierci za pomocą dwóch kamieni.

8. Rozdział: Krewny zabitego może dokonać wyboru między karą śmierci dla zabójcy lub odszkodowaniem

6486. Przekazał Abu Hurajra: W roku podboju Mekki, Banu Chuza’a dopuściło się zabójstwa na mężczyźnie z Banu Lais w odwecie za zabicie jednego z nich za dżahiliji. Posłaniec Boga podniósł się i rzekł: „Bóg powstrzymał słonia od Mekki, zaś Swemu Posłańcowi i wiernym pozwolił pokonać w niej niewiernych. Zaprawdę, walka w Mekce nie została dozwolona nikomu przede mną ani nie będzie dozwolona nikomu po mnie. Została mi dozwolona tylko na godzinę w tym oto dniu. Zaprawdę, Mekka jest miejscem chronionym; nie wolno wyrywać jej ciernistych krzewów; ścinać jej drzew ani podnosić rzeczy w niej zgubionych, chyba że ogłaszając. A jeśli ktoś zostanie zabity, najbliższy krewny ma prawo wybrać między dwoma - odszkodowaniem lub karą śmierci w odwecie dla zabójcy”. Na to uniósł się mężczyzna z Jemenu, zwany Abu Szah, i rzekł: Zapisz to dla mnie, Posłańcu Boga! I Posłaniec Boga poprosił: „Zapiszcie do dla Abu Szaha”. Po chwili wstał inny Kurajszyta i rzekł: Posłańcu Boga, poza trawą izchir, której używamy w naszych domach i na grobach. Posłaniec Boga rzekł zatem: „Poza trawą izchir”.

6487. Przekazał Ibn Abbas: Dla Izraelitów karą za przestępstwo było wyłącznie prawo odwetu, a wypłata odszkodowania nie była dozwolona jako opcja. Ale Bóg powiedział tej oto społeczności: {Wy, którzy wierzycie! Odwet został wam przypisany w wypadku zabójstwa...(do)...Lecz jeśli zabójcy wybaczy brat (lub krewny) zabitego w zamian za odszkodowanie.} [2:178], a wybaczenie w tym wersecie, oznacza przyjęcie odszkodowania za umyślne morderstwo. Werset: {…według uznanego zwyczaju i w sprawiedliwy sposób…} [2:178] oznacza, że żądanie nie może być wygórowane i powinno zostać wypłacone spadkobiercom sprawiedliwie.

9. Rozdział: Kto pożąda rozlewu krwi niewinnej

6488. Przekazał Ibn Abbas: Prorok rzekł: „Najbardziej nienawistnymi Bogu są trzej: złoczyńca, który odstępuje od prawdy i sprawiedliwości w miejscu chronionym (Mekce i Medynie), ten, kto chce, by przetrwały w islamie tradycje dżahiliji i ten, kto pożąda rozlewu krwi niewinnej”.

10. Rozdział: Przebaczenie temu, kto zabił nieumyślnie

6489. Przekazała Aisza: Poganie zostali pokonani w dniu bitwy pod Uhud, lecz szatan krzyknął między ludźmi w dniu Uhud: Słudzy Boga! Uważajcie na tyły! - i przednie oddziały zaatakowały tylne [biorąc je omyłkowo za wrogie] i zabito Al-Jamana. (Jego syn) Huzajfa krzyknął: Mój ojciec! Mój ojciec! – lecz zabili go. Potem Huzajfa rzekł: „Niech Bóg wam wybaczy”. Jeden z przekazicieli dodał, że wśród pokonanych politeistów byli tacy, którzy uciekali aż do Ta’if.

11. Rozdział: Słowa Wszechmocnego Boga: {Nie powinien wierzący zabijać wierzącego, chyba tylko przez pomyłkę. A kto zabije wierzącego przez pomyłkę, tego obowiązuje wyzwolenie niewolnika wierzącego i okup krwi wręczony jego rodzinie, chyba że oni rozdadzą to jako jałmużnę. A jeżeli zabity należy do ludu wrogiego wam i jest wierzący, to obowiązuje uwolnienie niewolnika wierzącego. A jeśli on należy do ludu, z którym zawarliście przymierze, to obowiązuje okup krwi przekazany jego rodzinie i wyzwolenie niewolnika wierzącego. A kto nie ma takiej możliwości, to obowiązuje go post przez dwa kolejne miesiące, jako pokuta przed Bogiem. Bóg jest wszechwiedzący, mądry.} [4:92]

12. Rozdział: Jeśli morderca przyzna się choć raz, należy wymierzyć mu karę śmierci

6490. Przekazał Anas Ibn Malik: Żyd rozbił głowę dziewczynki kamieniami i zapytano ją: Kto ci to zrobił, taki a taki, czy taki a taki? – aż wymieniono imię Żyda. Przyprowadzono go do Proroka i przesłuchiwał go pokąd ten nie wyznał winy i w odwecie rozbito mu głowę kamieniami. Hammam powiedział: „Dwoma kamieniami”.

13. Rozdział: Skazanie mężczyzny na karę śmierci za zabójstwo kobiety

6491. Przekazał Anas Ibn Malik: Prorok skazał na śmierć Żyda, który zabił dziewczynkę, by zagrabić jej srebrne ozdoby.

14. Rozdział: Odwet w sprawach dotyczących uszkodzeń ciała mężczyzn i kobiet

Uczeni w religii powiedzieli: Należy wymierzyć karę śmierci mężczyźnie, którzy dopuści się zabójstwa kobiety.

Przekazano, że Umar powiedział: Należy wymierzyć karę mężczyźnie w odwecie za umyślne uszkodzenie ciała kobiety. Karą może być pozbawienie życia lub zadanie mu takich samych uszkodzeń.

Zagadzali się z tym Umar Ibn Abd Al-Aziz, Ibrahim i Abu Az-Zinad.

Siostra Ar-Rubajji zadała komuś ranę i Prorok orzekł odwet.

6492. Przekazała Aisza: Kiedy Prorok chorował, podawałyśmy mu lekarstwo, a on mówił: „Nie chcę”. Myśleliśmy, że powoduje nim zwykła niechęć jaką przejawia chory do lekarstwa. Kiedy jego stan się poprawił, rzekł: „Niechaj każdy z was go zażyje, poza Al-Abbasem, albowiem nie był on świadkiem waszego czynu”.

6493. Przekazał Abu Hurajra, że słyszał, jak Posłaniec Boga mówił: „My [muzułmanie] jesteśmy ostatnimi [którzy przyszli], lecz będziemy pierwszymi [w Dniu Zmartwychwstania]”. Dodał: „Jeśli ktoś podgląda was w domu bez waszej zgody, możecie rzucić weń kamieniem i nawet jeśli skaleczycie go w oko, nie poniesiecie za to winy”.

6494. Przekazał Jahja, iż Humajd powiedział: „Mężczyzna podglądał Proroka w domu i ten skierował ku niemu grot strzały”. Zapytałem: Kto ci to opowiedział? Odrzekł: Anas Ibn Malik.

6495. Przekazała Aisza: W dniu bitwy pod Uhud, kiedy poganie zostali pokonani, szatan zawołał: Czciciele Boga! Strzeżcie się tyłów! - i przednie oddziały zaatakowały tylne. Huzajfa ujrzał swego ojca, Al-Jamana, i krzyknął: Czciciele Boga! Mój ojciec! Mój ojciec! Ale, na Boga, nie powstrzymali się i zabili go. Huzajfa rzekł: Niech Bóg wam wybaczy. Urwa powiedział, że Huzajfa prosił Boga o wybaczenie zabójcom ojca po kres swych dni.

6496. Przekazał Salama: Udaliśmy się z Prorokiem do Chajbaru. Mężczyzna (spośród towarzyszy) powiedział: Amirze! Posłuchajmy twoich pieśni poganiaczy wielbłądów”, i ten zaczął je recytować. Prorok rzekł: „Jak nazywa się ten poganiacz?”. Powiedzieli: To Amir. Prorok rzekł: „Oby Bóg był dla niego miłosierny!”. Ludzie powiedzieli: „Posłańcu Boga, obyśmy mogli cieszyć się dłużej jego towarzystwem”. Następnego ranka Amir zginął. Ludzie powiedzieli: Dobre uczynki Amira przepadły! Zabił się! Wróciłem, gdy o tym rozmawiali i udałem się do Proroka i rzekłem do niego: Proroku Boga, oby mój ojciec okupił cię swym życiem, ludzie twierdzą, że przepadły dobre uczynki Amira. Prorok rzekł: „Ten, kto tak twierdzi kłamie! Amir otrzyma podwójną nagrodę, albowiem starał się z całych sił być posłusznym Bogu i walczył na drodze Boga. Żadna śmierć nie zapewniłaby mu większej nagrody”.

6497. Przekazał Imran Ibn Husajn: Pewien mężczyzna ugryzł drugiego w rękę i gdy ten ostatni wyrywał ją z ust pierwszego, wypadły mu dwa siekacze. Kiedy przedłożyli sprawę Prorokowi, ten rzekł: „Ugryzłeś swego brata niczym wielbłąd! Nie należy się wam żadne odszkodowanie!”.

6498. Przekazał Jala: Udałem się na jedną z wypraw wojennych i jakiś mężczyzna ugryzł drugiego, przez co ten pierwszy stracił siekacz. Prorok umorzył sprawę.

15. Rozdział: Ząb za ząb

6499. Przekazał Anas: Córka An-Nadra uderzyła dziewczynkę i złamała jej siekacz. Gdy krewni dziewczynki przybyli do Proroka, zasądził odwet.

16. Rozdział: Odszkodowanie za ucięte palce

6500. Przekazał Ibn Abbas: Prorok rzekł: „Ten i ten są takie same” – mając na myśli mały palec i kciuk.

Przekazał Ibn Abbas, że słyszał Proroka (jak mówił to, co wyżej).

17. Rozdział: Jeśli grupa zabije lub zrani mężczyznę, czy wszystkich obowiązuje wypłata odszkodowania lub czy wymierzona ma być wszystkim kara w odwecie

Przekazał Mutarrif od Asz-Szabiego: Dwaj mężczyźni świadczyli przeciwko jednemu, oskarżając go o kradzież, i Ali orzekł, iż należy obciąć mu dłoń. Potem przyprowadzili innego mężczyznę i rzekli Alemu: Pomyliliśmy się (oskarżając pierwszego). Ali unieważnił ich wcześniejsze zeznania, pobrał od nich odszkodowanie za to, że przyczynili się do utraty dłoni przez pierwszego mężczyznę i rzekł: Gdybym sądził, że celowo złożyliście fałszywe zeznania, uciąłbym wam dłonie.

Ibn Umar powiedział: Popełniono zabójstwo chłopca i Umar rzekł: Gdyby wszyscy mieszkańcy Sany wzięli udział w zabójstwie, skazałbym wszystkich na śmierć.

Al-Mughira Ibn Hakim przekazał, że jego ojciec powiedział: Czterej mężczyźni zabili chłopca i Umar powiedział (jak wyżej).

Abu Bakr, Ibn Az-Zubajr, Ali i Suwajd Ibn Muqarrin orzekali o odwecie w sprawach dotyczących pobicia. Umar zasądzał odwet za uderzenia kijem. Ali zasądził odwet za trzy baty biczem. Szurajh zasądził odwet za jeden bat i zadrapanie.

6501. Przekazała Aisza: Kiedy Prorok chorował, podawałyśmy mu lekarstwo, a on mówił: „Nie chcę”. Myśleliśmy, że powoduje nim zwykła niechęć, jaką przejawia chory do lekarstwa. Kiedy jego stan się poprawił, rzekł: „Czyż nie zabroniłem wam podawać mi lekarstwa?”. Powiedziałyśmy: „Myśleliśmy że to ze względu na niechęć do niego”. Posłaniec Boga rzekł: „Niechaj każdy z was go zażyje, poza Al-Abbasem, albowiem nie był świadkiem waszego czynu”.

18. Rozdział: Qasama - przysięga złożona przez pięćdziesięciu (ze strony oskarżonego) w sprawie morderstwa, na które nie ma dowodów

Al-Aszas Ibn Qajs powiedział: Prorok rzekł (oskarżycielowi): „Przedstaw dwóch świadków, w przeciwnym razie oskarżony złoży przysięgę(jeśli nie przyzna się do winy)”.

Ibn Abi Mulajka powiedział, że Mu’awija nie brał odwetu na podstawie przysięgi qasama.

Umar Ibn Abd Al-Aziz napisał do Adiego Ibn Arta, którego wyznaczył na zarządcę Basry, odnośnie mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w pobliżu domostw handlarzy oliwą: Jeśli krewni zmarłego udowodnią swoje oskarżenie (przedstawią świadków), (wymierz karę śmierci mordercy); w przeciwnym razie, nie uciskaj (niesprawiedliwie) ludzi albowiem ta sprawa może pozostać nierozstrzygnięta aż do Dnia Zmartwychwstania.

6502. Przekazał Sahl Ibn Abu Hasma (ansar), że wielu spośród jego ludzi udało się do Chajbaru i rozdzielili się; potem dobiegło ich, że jeden został zamordowany. Rzekli zatem ludziom, u których znaleziono zwłoki: Zabiliście naszego towarzysza! Ci odpowiedzieli: Nie zabiliśmy go ani wiemy, kto to uczynił! Pogrążona w żałobie kompania udała się do Proroka; i rzekli mu: Posłańcu Boga, udaliśmy się do Chajbaru, po czym dowiedzieliśmy się, że zamordowano jednego z nas. Prorok rzekł im: „Niechaj najstarszy z was wyjdzie na przód i przemawia”. Po tym Prorok rzekł: „Przedstawcie dowód przeciwko zabójcy”. Lecz oni rzekli: Nie mamy dowodów. Prorok rzekł im: „A zatem złożą przysięgę”. Ci rzekli: Nie uznajemy przysiąg Żydów. A zatem, Prorok sam wypłacił (krewnym zmarłego) sto wielbłądów z zakatu.

6503. Przekazał Abu Qilaba: Pewnego razu Umar Ibn Abd al-Aziz zajął miejsce na sarir[2] na podwórzu swego domu tak, by ludzie mogli się przed nim zgromadzić. Wpuścił ich do środka i powiedział: „Co myślicie o przysiędze qasama?”. Powiedzieli: Sądzimy, że można polegać na qasama w sprawach wymagających odwetu, albowiem poprzedni kalifowie brali odwet polegając na niej. Potem (Umar) zwrócił się do mnie: Abu Qilabo! A ty, co o tym powiesz? Kiedy pozwolił mi stanąć przed ludźmi, rzekłem: Wodzu Wiernych! Masz przy sobie dowódców armii i najzacniejszych z Arabów. Jeśli pięćdziesięciu z nich zezna, że żonaty mężczyzna popełnił cudzołóstwo w Damaszku, ale tego nie wiedzieli, ukamienowałbyś go? – a on zaprzeczył. Powiedziałem: Jeśli pięćdziesięciu zezna, że mężczyzna popełnił kradzież w Hims, ale tego nie wiedzieli, czy uciąłbyś mu dłoń? – a ten zaprzeczył. Rzekłem: Na Boga, Posłaniec Boga nigdy nie skazał nikogo na śmierć za wyjątkiem mordercy - on musi ponieść karę śmierci (w odwecie); żonatego mężczyzny lub zamężnej kobiety, jeśli popełnili cudzołóstwo i mężczyzny, który walczył przeciwko Bogu i Jego Posłańcowi i opuścił islam (apostaty). Wtedy ludzie powiedzieli: Czyż Anas Ibn Malik nie powiedział, że Posłaniec Boga uciął dłonie złodziejom, wypalił im oczy i zostawił ich na słońcu (na śmierć)? Powiedziałem: Opowiem wam, co powiedział Anas. Powiedział: Ośmiu mężczyzn z Banu Ukl przybyło do Posłańca Boga i złożyło przysięgę na islam. Klimat (w Medyny) im nie służył i zachorowali i poskarżyli się Posłańcowi Boga. Powiedział (im): Wyruszcie z pasterzem naszych wielbłądzic i napijcie się ich mleka i moczu. I zgodzili się, i wyruszyli [z Medyny], napili mleka zmieszanego z moczem wielbłądzic, a gdy wydobrzeli, zabili pasterza Posłańca Boga i uprowadzili wielbłądzice. Kiedy dowiedział się o tym Posłaniec Boga, wysłał za nimi pogoń. I ujęto ich i przyprowadzono (do Proroka). Wtedy kazał uciąć im dłonie i stopy, oczy wypalić rozgrzanymi gwoździami i zostawić w słońcu dopóki nie umarli. Powiedziałem: Cóż może być gorszego od tego, co oni zrobili? Opuścili islam, i dopuścili się mordu i grabieży! Wtedy Anbasa Ibn Sa’id powiedział: Na Boga, nigdy nie słyszałem tej historii tak jak dzisiaj. Rzekłem: Anbaso! Podważasz moją relację? Anbasa odparł: Skądże! Opowiedziałeś ten hadis tak, jak powinien zostać przekazany. Na Boga, ci żołnierze będą mieli się dobrze, dopóki żyje między nimi ten szejch (Abu Qilaba)”. Dodałem: „Zaprawdę w tym wydarzeniu jest sunna (reguła prawna) ustanowiona przez Posłańca Boga. Przekaziciel dodał, że kilku ansarów przyszło do Proroka i omawiali z nim pewne kwestie i jeden z nich wyszedł i został zabity. Pozostali wyszli za nim, i (znaleźli) swego towarzysza leżącego w kałuży krwi. Wrócili do Posłańca Boga i powiedzieli: Posłańcu Boga, znaleźliśmy naszego towarzysza, tego który z nami rozmawiał i wyszedł przed nami, skąpanego we krwi. Posłaniec Boga wyszedł i zapytał ich: „Kogo podejrzewacie – lub - jak sądzicie, kto go zabił?”. Powiedzieli: Myślimy, że zabili go Żydzi. Prorok posłał po Żydów i zapytał ich: „Czy zabiliście tego oto (mężczyznę)?”. Ci zaprzeczyli. Wówczas zapytał ansarów: „Czy zgodzicie się, aby pięćdziesięciu przysięgło, że go nie zabili?”. Ci rzekli: Dla Żydów nic nie znaczy, zabić a potem popełnić krzywoprzysięstwo. Na co rzekł im: „A zatem, czy chcecie otrzymać cenę krwi, jeśli pięćdziesięciu z was przysięgnie (że Żydzi zabili waszego człowieka)?”. Powiedzieli: Nie złożymy takiej przysięgi. Wówczas Prorok sam wypłacił im cenę za rozlaną krew.

Przekaziciel dodał: Banu Huzajl wygnało jednego ze swoich współplemieńców za dżahiliji. Potem w Al-Batha (niedaleko od Mekki), mężczyzna ten napadł nocą na rodzinę z Jemenu chcąc ograbić, ale mężczyzna z tej rodziny zauważył go, ciął mieczem i zabił. Mężczyźni z Banu Huzajl ujęli Jemeńczyka i przyprowadzili do Umara w porze pielgrzymki hadżdż i powiedzieli: Zabił naszego współplemieńca. Jemeńczyk powiedział: Ależ ci ludzie go wygnali! Umar powiedział: Niechaj pięćdziesięciu z Banu Huzajl przysięgnie, że go nie wygnali. Czterdziestu dziewięciu złożyło przysięgę, a potem przybył jeden z Syrii i poprosili go, by złożył taką samą przysięgę, lecz w wykupił się tysiącem dirhamów. Wezwali innego a ten wymienił uścisk dłoni z bratem zabitego.

Pewni ludzie powiedzieli: Wyruszyliśmy w drogę z pięćdziesięcioma mężczyznami, którzy złożyli fałszywe przysięgi (qasama), a kiedy tamci dotarli do miejsca o nazwie Nachla, zaczęło padać, więc schronili się w grocie w górze, i zawaliła się na nich i umarli za wyjątkiem tych dwóch, którzy wymienili się uściskiem dłoni. Uniknęli śmierci, lecz skała upadła na nogę brata zabitego i złamała ją, na skutek czego żył rok a potem umarł. (Przekaziciel) kontynuował: Abd al-Malik Ibn Marwan skazał mężczyznę na śmierć w odwecie za morderstwo, opierając swój werdykt o qasama, lecz potem tego pożałował i nakazał usunąć z rejestru nazwiska pięćdziesięciu, którzy złożyli przysięgę (qasama) i skazał ich na wygnanie do Syrii.

19. Rozdział: Jeśli ktoś dźgnie podglądacza w oko, nie usi płacić odszkodowania

6504. Przekazał Anas: Mężczyzna podglądał w domu Proroka, i Prorok podniósł się i skierował ku niemu ostrze strzały (lub patyka), jakby chciał go szturchnąć.

6505. Przekazał Sahl Ibn Sad as-Sa’idi: Mężczyzna podglądał przez dziurkę w drzwiach do domu Posłańca Boga, a ten trzymał wówczas midra - żelazny grzebień, którym drapał się w głowę. Gdy Posłaniec Boga go zauważył, rzekł: „Gdybym wiedział, że mnie podglądasz, dźgnąłbym cię tym w oko!. Posłaniec Boga dodał: „Zostało zalecone proszenie o zgodę na wejście po to, by nie oglądać bezprawnie (tego, co się tam dzieje bez zgody mieszkańców)”.

6506. Przekazał Abu Hurajra: Abu al-Qasim (Prorok) powiedział: „Jeśli ktoś cię podgląda bez twojej zgody i szturchniesz go patykiem i skaleczysz w oko, nie popełnisz grzechu”.

20. Rozdział: Krewni ze strony ojca płacą dija – odszkodowanie za przelaną krew

6507. Przekazał Asz-Szabi: Słyszałem, jak Abu Dżuhajfa mówił: „Zapytałem Alego: „Czy masz jakieś inne pisma objawione poza Koranem?”. (Raz powiedział „Poza tym, co mają ludzie”) Ali odparł: „Na Tego, Który rozdzielił ziarno i stworzył duszę, nie mamy nic poza tym, co jest w Koranie i umiejętnością (darem) rozumienia Księgi Boga, którą On może obdarzyć i tym, co jest napisane na tej karcie (sahifa)”. Zapytałem: „Co jest na tej karcie?”. Odparł: „Aql - zasady prawne i regulacje dotyczące odszkodowania odnośnie okupu za jeńców wojennych i zarządzenie, że muzułmanin nie powinien ponieść śmierci w odwecie za zabicie niewiernego”.

21. Rozdział: Spowodowanie poronienia na skutek przemocy

6508. Przekazał Abu Hurajra: Dwie kobiety z Banu Huzajl (pobiły się) i jedna rzuciła w drugą (kamieniem) i spowodowała poronienie. Posłaniec Boga orzekł, aby zabójczyni (płodu) przekazała niewolnika lub niewolnicę (w ramach odszkodowania).

6509. Przekazał ojciec Hiszama, że Al-Mughira Ibn Szuba powiedział: Umar poradził się Towarzyszy w sprawie poronienia (wywołanego przez osobę trzecią). Al-Mughira powiedział: Prorok orzekł, aby przekazano niewolnika lub niewolnicę (w ramach odszkodowania). Umar powiedział: Przedstaw świadków, aby potwierdzili twoje słowa. I Muhammad Ibn Maslama potwierdził, że zaświadczył, że Prorok tak orzekł.

6510. Przekazał ojciec Hiszama, że Umar zapytał ludzi: Kto słyszał, jak Prorok wydawał wyrok w sprawie poronienia? I Al-Mughira powiedział: Ja słyszałem, jak orzekł, że należy przekazać niewolnika lub niewolnicę (w ramach odszkodowania). Umar rzekł mu na to: Przedstaw świadków, by potwierdzili twe słowa. I Muhammad Ibn Maslama powiedział: Ja zaświadczam, że Prorok wydał taki wyrok. Przekazał Urwa, że słyszał, jak Al-Mughira Ibn Szuba opowiadał, że Umar radził się ich w sprawie wywołania poronienia.

22. Rozdział: Płód; obowiązek wypłaty odszkodowania za zabitego ciąży na ojcu zabójczyni i jej bliskich krewnych ze strony ojca, a nie na jej potomstwu

6511. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga zasądził w sprawie spowodowanego poronienia u kobiety z Banu Dihja, że zabójczyni (płodu) powinna przekazać niewolnicę (w ramach odszkodowania). Jednakże kobieta, która miała przekazać niewolnicę umarła, zatem Posłaniec Boga orzekł, by spadek po niej przekazano jej dzieciom i mężowi, a odszkodowanie wypłacili jej krewni ze strony ojca (asaba).

6512. Przekazał Abu Hurajra: Dwie kobiety z Banu Huzajl pobiły się i jedna uderzyła drugą kamieniem i zabiła i ją i to, co ta nosiła pod sercem (płód). Krewni zabójczyni i krewni ofiary przedłożyli sprawę Prorokowi, który orzekł, że odszkodowanie za płód stanowić ma niewolnik lub niewolnica, a odszkodowanie za zabitą kobietę powinni wypłacić krewni ze strony ojca zabójczyni.

23. Rozdział: Proszenie niewolnika lub chłopca o pomoc

Powiedziano, że Umm Salama wysłała (taką wiadomość) nauczycielowi w szkole: Przyślij do mnie kilku chłopców do czesania wełny, lecz nie przysyłaj wolnych.

6513. Przekazał Abd al-Aziz, że Anas powiedział: Kiedy Posłaniec Boga przybył do Medyny, Abu Talha wziął mnie za rękę i przyprowadził do Posłańca Boga i powiedział: Posłańcu Boga! Anas jest mądrym chłopcem, niechaj ci zatem służy. Anas dodał: Usługiwałem Prorokowi w domu i w podróży i, na Boga, nigdy nie powiedział mi za to co zrobiłem: Dlaczego nie zrobiłeś tego tak i tak - albo za to, czego nie zrobiłem: Dlaczego nie zrobiłeś tego tak i tak?

24. Rozdział: Nie ma odszkodowania, jeśli ktoś umrze przez przypadek w kopali lub wpadnie do studni

6514. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga rzekł: „Nie ma odszkodowania za ludzi, którzy umarli zabici przez zwierzę lub dla tego, kto zginął przez przypadek wpadając do studni, ani dla tego kto zginął w kopalni. A jedna piąta rikaz[3] należy się państwu (skarbowi państwa)”.

25. Rozdział: Nie ma odszkodowania za tego, kogo zabije niestrzeżone zwierzę

Ibn Sirin powiedział: Nie wypłaca się odszkodowania za szkody spowodowane przez kopnięcie zwierzęcia, lecz jeśli jeździec dosiadający zwierzęcia pociągnie za lejce (zawracając zwierzę, które zniszczy coś swoimi kopytami), ponosi za to odpowiedzialność.

Hammad powiedział: Nie ma odszkodowania za uszkodzenie ciała spowodowane uderzeniem (kopnięciem) zwierzęcia, chyba że zawierzę zostało uderzone (i przestraszyło się).

Szurajh powiedział: Nie należy się odszkodowanie za szkodę lub krzywdę (ranę) spowodowaną przez zwierzę człowiekowi, którzy uderzył je i dlatego ono go uderzyło (kopnęło).

Al-Hakam i Hammad powiedzieli: Jeśli najemca zwierząt do jazdy wierzchem prowadzi osła, na którym siedzi kobieta i kobieta spadnie, nie należy obciążać go wypłatą odszkodowanie.

Asz-Szabi powiedział: Jeśli ktoś pogania zwierzę i męczy je popędzając, wówczas ponosi odpowiedzialność za wszelkie szkody, które zwierze wyrządzi; a jeśli prowadzi je wolno, nie ponosi odpowiedzialności.

6515. Przekazał Abu Hurajra: Prorok rzekł: „Nie ma odszkodowania za zranionego lub zabitego przez (bezpańskie) zwierzę i podobnie nie ma odszkodowania za tego, kto wpadnie do studni i umrze, i za tego, kto umrze w kopalni. Odnośnie rikaz, piąta część jest dla skarbu państwa.

26. Rozdział: Grzech człowieka, który zabił niewinnego zimmi - niemuzułmanina pod opieką kalifatu

6516. Przekazał Abd Allah Ibn Amr: Prorok rzekł: „Ten, kto zabił muahida - człowieka, któremu muzułmanie udzielili gwarancji ochrony - nie poczuje zapachu Raju, mimo że będzie odczuwalny na odległość czterdziestu lat (podróży)”.

27. Rozdział: Muzułmanin nie powinien zostać skazany na śmierć za zabójstwo niewiernego

6517. Przekazał Abu Dżuhajfa: Zapytałem Alego, czy ma jakieś pisma objawione poza tym, co jest w Koranie - lub jak powiedział Ujaina: Poza tym co mają ludzie? Ali odparł: Na Tego, Który rozdzielił ziarno (sprawił, że wydało plon, zakiełkowało) i stworzył duszę (człowieka), nie mamy nic poza tym, co jest w Koranie i umiejętnością (darem) rozumienia Księgi Boga, którą On może obdarzyć i tym, co jest zapisane na tym oto zwoju. Zapytałem, co na nim jest, a on odparł: Reguły prawne i zasady dotyczące odszkodowania i uwalniania jeńców wojennych (okupu), i orzeczenie, że żaden muzułmanin nie powinien zostać zabity w odwecie za zabójstwo niewiernego.

28. Rozdział: Muzułmanin, który uderzył w gniewie Żyda

Abu Hurajra przekazał to od Proroka.

6518. Przekazał Abu Sa’id: Prorok rzekł: „Nie czyńcie rozróżnienia między prorokami”.

6519. Przekazał Abu Sa’id al-Chudri: Żyd, który został (przez kogoś) uderzony w twarz przyszedł do Proroka i powiedział: Muhammadzie! Jeden z twoich Towarzyszy, ansarów, uderzył mnie w twarz! Prorok rzekł: „Zawołajcie go”. Przywołano go i Prorok zapytał: „Dlaczego uderzyłeś go w twarz?”. Ten powiedział: Posłańcu Boga! Kiedy mijałem Żydów, usłyszałem jak mówił: Na tego, który wyniósł Mojżesza ponad wszystkich ludzi. Powiedziałem (protestując): Nawet ponad Muhammada?! - i zdenerwowałem się i go uderzyłem. Prorok rzekł: „Nie wynoście mnie nad innych proroków! Ludzie stracą przytomność w Dniu Zmartwychwstania, a ja będę pierwszym, który ją odzyska i ujrzę Mojżesza, który będzie podtrzymywał jeden z filarów Tronu. I nie posiadam wiedzy, czy odzyska przytomność przede mną, czy zostanie z tego zwolniony ze względu na jego utratę przytomności na górze (za życia na tym świecie)”.

[1] Qisas - kara przypisana przez prawo za określone przestępstwa – umyślne uszkodzenia ciała, itp. Karą za umyślne morderstwo jest śmierć. Kara może zostać zniesiona za zgodą poszkodowanego lub w przypadku morderstwa - krewnych zamordowanego; może zostać zamieniona na odszkodowanie.

[2] 1) łóżko, łoże; 2) tron (Słownik arabsko-polski. J. Danecki, J. Kozłowska). Dr M.M. Khan tłumaczy jako tron.

[3] Rikaz – skarby zakopane w ziemi przed islamem, słowo rikaz obejmuje słowo kanz – skarby oraz inne rzeczy zakopane w ziemi za czasów dżahiliji oraz ma’din, minerały, których wydobycie nie wymaga większego nakładu pracy. Od nich obowiązuje podatek w wysokości 1/5 odprowadzany do skarbu państwa muzułmańskiego. Uczeni różnią się co do tego, jakie minerały muszą być opodatkowane, jednak większość zgadza się co do złota i srebra, żelaza i miedzi. Również różnią się opiniami, co do tego, czy wydobyte minerały muszą osiągnąć nisab – próg wartości od której wymagany jest podatek. [Fiqh us-Sunnah; Sajjid Sabik]