51. KSIĘGA O SKŁADANYCH ŚWIADECTWACH

Przekład Elżbieta Al-Saleh, Mohammed Al-Saleh

Wszelkie prawa zastrzeżone

W imię Boga, Miłosiernego, Litościwego!

51. KSIĘGA O SKŁADANYCH ŚWIADECTWACH

1. Rozdział: Co powiedziano o regule przedstawienia dowodu przez skarżącego

I słowa Boga Wszechmocnego:

{O wy, którzy wierzycie! Jeśli zaciągacie dług między sobą na określony czas, to zapisujcie to! I niech zapisuje między wami pisarz, według sprawiedliwości. I niech pisarz nie sprzeciwia się, by pisać tak, jak nauczył go Bóg. I niech on pisze, a dłużnik niech dyktuje! I niech się boi Boga, swojego Pana, i niczego z tego nie umniejsza. A jeśli dłużnik jest głupcem, słabym albo nie może dyktować, niech dyktuje jego opiekun, zgodnie ze sprawiedliwością! Żądajcie świadectwa dwóch świadków spośród waszych mężczyzn! A jeśli nie będzie dwóch mężczyzn, to jeden mężczyzna i dwie kobiety mogą być świadkami, na których się zgodzicie; jeśli jedna z nich zbłądzi, to druga będzie mogła ją napomnieć. A świadkowie niech nie odmawiają, kiedy są wzywani! I nie wzdragajcie się tego zapisywać - czy to będzie dług mały, czy duży - z zaznaczeniem jego terminu. To jest dla was sprawiedliwsze w obliczu Boga i bardziej prawidłowe dla świadectwa, i odpowiedniejsze dla usunięcia wątpliwości. Chyba że to jest handel towarem, który wy sobie przekazujecie z ręki do ręki; wtedy nie popełnicie grzechu, jeśli tego nie zapiszecie. I żądajcie świadków, kiedy dokonujecie między sobą transakcji, i nie wywierajcie żadnego przymusu ani na pisarza, ani na świadka! A jeśli tak czynicie, to popełniacie grzech. Bójcie się Boga! Bóg was poucza. On o każdej rzeczy jest wszechwiedzący! [2:282]

oraz

{O wy, którzy wierzycie! Trzymajcie się stale sprawiedliwości - zaświadczając to przed Bogiem - również względem was samych albo względem waszych dzieci i krewnych, czy to będzie bogaty, czy biedny! - bo Bóg jest im bliższy. Przeto nie idźcie za namiętnością, abyście nie naruszyli sprawiedliwości. Jeśli lawirujecie i odwracacie się, to, zaprawdę, Bóg jest w pełni świadomy tego, co czynicie!} [4:135]

2. Rozdział: Jeśli zaświadcza się o czyjejś prawości słowami: Nic złego nam - lub mnie - o nim nie wiadomo

Według hadisu o zmyślonej historii (oskarżenia Aiszy), kiedy Prorok zasięgnął rady u Usamy, ten rzekł: Zatrzymaj żonę, albowiem nie wiemy o niej nic innego, jak tylko same dobre rzeczy.

2494. Przekazali Urwa Ibn Al-Musajjab, Alqama Ibn Waqqas i Ubajd Allah Ibn Abd Allah o historii Aiszy, i ich przekazy były podobne i potwierdzały się nawzajem, kiedy oszczercy pomówili Aiszę a objawienie nie nadchodziło, Posłaniec Boga posłał po Alego i Usamę, by zasięgnąć ich rady w kwestii rozwodu z żoną (Aiszą). I Usama rzekł: Zatrzymaj ją – nie wiemy o niej nic innego, jak tylko same dobre rzeczy. Barira powiedziała: Nie zauważyłam u niej nic, za co mogłabym ją winić, poza tym że jako młode dziewczę śpi nie troszcząc się o ciasto swej rodziny i przychodzą je jeść udomowione kozy (jest zbyt naiwna, by oszukiwać męża). Posłaniec Boga rzekł: Kto pomoże mi wziąć odwet na mężczyźnie, który wyrządził mi krzywdę wystawiając na szwank dobre imię mej rodziny? Na Boga, nie wiem o mojej rodzinie nic innego, jak tylko same dobre rzeczy! I wymienili (oskarżyli) mężczyznę, o którym nie wiem nic innego, jak tylko same dobre rzeczy!

3. Rozdział: Świadectwo tego, komu udaje się coś zasłyszeć

Amr Ibn Hurajs przyjmował takie świadectwa i twierdził, iż w ten sposób można dowiedzieć się prawdy o złoczyńcy.

Ibn Sirin, Ata i Qatada powiedzieli: Świadectwo może opierać się tylko na tym, co usłyszano.

Al-Hasan rzekł zeznając: Oni nie uczynili mnie świadkiem, ale słyszałem to i to.

2495. Przekazał Abd Allah Ibn Umar: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, i Ubajj Ibn Kab Al-Ansari udali się do ogrodu palm daktylowych, w którym przebywał Ibn Saijjad. Posłaniec Boga skrył się za pniami drzew, chcąc podsłuchać, co mamrotał Ibn Saijjad leżąc okryty miękkim, zdobionym kocem na posłaniu. Jednak ujrzała go matka Ibn Saijjada i rzekła do Ibn Saijjada: Safie, jest tu Muhammad! Na to, Ibn Saijjad przestał szeptać. Prorok rzekł: „Gdyby mu nie przeszkodziła, wszystko byłoby jasne”.

2496. Przekazała Aisza: Żona Rifa’a Al-Quraziego rzekła, przybywszy do Proroka: Posłańcu Boga! Byłam żoną Rifa’a i rozwiódł się ze mną trzykrotnie, a potem poślubiłam Abd Ar-Rahmana Ibn Az-Zubajra, a on, na Boga, jest niczym frędzle u szaty. Prorok zapytał ją: „A może chcesz wrócić do Rifa’a? Nie jest to możliwe, pokąd nie doświadczysz przyjemności obcowania z nim, a on z tobą”. Abu Bakr siedział wówczas przy Posłańcu Boga, a Chalid Ibn Sa’id Ibn Al-As czekał przy drzwiach na pozwolenie na wejście, rzekł: Abu Bakrze! Słyszysz, co ta kobieta wyjawia Prorokowi?!

4. Rozdział: Kiedy kobieta lub mężczyzna składa świadectwo i ludzie mówią: Nic nam o tym nie wiadomo, sprawę należy rozsądzić według zeznań świadków

Al-Humajdi powiedział, iż było tak, gdy Bilal rzekł, że Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, odmówił modlitwę w Kabie, zaś Al-Fadl stwierdził, że jej nie odmawiał. I ludzie przyjęli słowa Bilala.

Podobnie, jeśli dwaj zaświadczają, iż dany człowiek winien jest drugiemu tysiąc dirhamów, a dwaj inni zaświadczają, że winien jest tysiąc pięćset, wówczas orzeczenie należy oprzeć na wyższej kwocie.

2497. Przekazał Abd Allah Ibn Abu Mulajka od Uqby Ibn Al-Harisa: Uqba ożenił się z córką Abu Ihaba Ibn Aziza, a po pewnym czasie przyszła do nich kobieta i powiedziała, że wykarmiła piersią ich oboje, i Uqbę i jego żonę. Uqba rzekł: Nic mi nie wiadomo, byś wykarmiła mnie piersią, i posłał kogoś do domu [swego teścia] Abu Ihaba, by się o to wywiedział. Ale i jej rodzina, nie wiedziała, czy to ta kobieta karmiła piersią ich córkę, toteż udał się do Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, do Medyny, i zapytał o to. Prorok rzekł mu: Jak możesz zatrzymywać ją jako twoją żonę skoro to powiedziano, i Uqba odprawił żonę, a ona wyszła za mąż za innego.

5. Rozdział: Prawe świadectwa

I słowa Wszechmocnego Boga:

{I wezwijcie na świadków dwóch sprawiedliwych spośród was…} [65:2]

oraz

{…mogą być świadkami, na których się zgodzicie…} [2:282].

2498. Przekazał Umar Ibn Al-Chattab: Za życia Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, ludzie osądzani byli przez objawienia, ale teraz nie ma objawień, toteż postrzegamy was podług waszych dzieł - i za godnego zaufania i szlachetnego uznawać będziemy tego, kto przedstawia nam dobre dzieła i nie będziemy rozliczać go z tego, co robi skrycie, albowiem za to rozliczy go Bóg. A temu, kto przestawia nam złe dzieła, nie będziemy ani ufać ani wierzyć, nawet jeśli będzie twierdził, że w głębi duszy jest dobry.

6. Rozdział: Ilu świadków jest wymaganych, by zaświadczyć o czyjejś prawości

2499. Przekazał Anas: Proroka niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, minął kondukt pogrzebowy i ludzie chwalili zmarłego. Prorok rzekł: „Zatwierdzone!”. Potem inny kondukt pogrzebowy minął go, i ludzie mówili źle o zmarłym. Prorok rzekł: „Zatwierdzone!”. Zapytano: Posłańcu Boga! Powiedziałeś – zatwierdzone, i Prorok rzekł: „Świadectwo ludzi. Wierzący są świadkami Boga na ziemi”.

2500. Przekazał Abu Al-Aswad: Pewnego razu udałem się do Medyny, a wybuchła wtedy w niej zaraza przyprawiająca o nagłą śmierć. I gdy siedziałem z Umarem, mijał nas kondukt pogrzebowy i ludzie chwalili zmarłego i Umar rzekł: Zatwierdzone! Potem minął nas drugi kondukt i ludzie chwalili zmarłego, i Umar rzekł: Zatwierdzone! I gdy mijał nas trzeci kondukt i ludzie mówili źle o zmarłym, Umar rzekł: Zatwierdzone! Zapytałem go: Wodzu Wiernych, co zostało zatwierdzone? Rzekł: Powiedziałem to samo, co Prorok. A on rzekł: „Bóg daruje Raj każdemu muzułmaninowi, o którego prawości zaświadczą czterej”. Zapytaliśmy Proroka, a jeśli zaświadczą trzej, a on odparł: „Nawet trzej”. Zapytaliśmy, a jeśli tylko dwaj? A on rzekł: „Nawet dwaj”. I nie pytaliśmy go już o jednego świadka.

7. Rozdział: Świadectwo dotyczące pochodzenia, pokrewieństwa mlecznego i tych, którzy umarli dawno

Prorok rzekł: Suwajba wykarmiła piersią mnie i Abu Salamę. W takich sprawach wymagane jest pewne świadectwo.

2501. Przekazała Aisza: Aflah poprosił o pozwolenie na odwiedziny, lecz nie zgodziłam się, Zapytał: Unikasz mnie, choć jestem twym wujem? Aisza rzekła: Jak to? Aflah odparł: Przecież to moja bratowa cię wykarmiła, a jej mleko to i mleko mego brata. Gdy zapytałam o to Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Aflah ma rację, przyjmij go”.

2502. Przekazał Ibn Abbas: Prorok rzekł o córce Hamzy: „Małżeństwo z nią nie jest mi dozwolone, albowiem więzy pokrewieństwa mlecznego są niczym więzy krwi. A ona jest córką mego mlecznego brata”.

2503. Przekazała Aisza, żona Proroka: Kiedy był u mnie Prorok, usłyszałam głos mężczyzny, który prosił Hafsę o pozwolenie na odwiedziny w jej domu. Powiedziałam: Posłańcu Boga! Myślę, że to ten a ten, mleczny wuj Hafsy. Aisza dodała: Powiedziałam: Posłańcu Boga, ten mężczyzna prosi o pozwolenie na wejście do twego domu. Posłaniec Boga odrzekł: „Myślę, że jest to mleczny wuj Hafsy”. Aisza powiedziała: Gdyby taki a taki żył [mleczny wuj Aiszy], mógłby mnie odwiedzić? Posłaniec Boga rzekł: „Tak, albowiem pokrewieństwo mleczne zabrania tego, co więzy krwi [w sprawach dotyczących małżeństwa]”.

2504. Przekazała Aisza: Pewnego razu Prorok przyszedł do mnie i zastał mężczyznę. Zapytał: „Aiszo! Kto to?”. Odpowiedziałam: Mój mleczny brat. Powiedział: „Aiszo! Upewniaj się, co do twych braci mlecznych. Pokrewieństwo mleczne zawiązuje się tylko wówczas, gdy ma miejsce w okresie karmienia piersią [przed ukończeniem drugiego roku życia]”.

8. Rozdział: Świadectwo oszczercy, złodzieja i cudzołożnika

I słowa Wszechmocnego Boga:

{…i nie przyjmujcie od nich nigdy świadectwa, zaprawdę są to ludzie siejący zgorszenie [fasiqun]. Za wyjątkiem tych, którzy się potem nawrócą i się poprawią. Zaprawdę Bóg jest Przebaczający, Litościwy.} [24:4-5]

Umar wymierzył karę chłosty Abu Bakrze (Abu Bakra), Sziblowi Ibn Mabadowi i Nafiemu za pomówienie Al-Mughiry o cudzołóstwo, a potem kazał im okazać skruchę.

Umar rzekł, że można przyjmować zeznania tego, kto okazał skruchę. Abd Allah Ibn Utba, Umar Ibn Abd Al-Aziz, Sa’id Ibn Dżubajr, Tawus, Mudżahid, Asz-Szabi, Ikrima, Az-Zuhri, Muharib Ibn Disar, Szurajh i Mu’awija Ibn Qurra uznawali to za dozwolone.

Abu Az-Zinad powiedział: Nasz werdykt w Medynie brzmi: jeśli ten, kto pomówił o cudzołóstwo, wycofa oskarżenie i okaże skruchę, należy przyjąć jego [późniejsze] świadectwo [zeznania]. Asz-Szabi i Qatada powiedzieli: Jeśli powie, że skłamał, należy ukarać go zgodnie z prawem, ale jego świadectwo [w przyszłości] należy przyjąć.

As-Sauri powiedział: Jeśli niewolnik zostanie wybatożony [za niesłuszne pomówienie o cudzołóstwo] i później wyzwolony, jego świadectwo należy przyjąć. Jeśli ten, kto otrzymał taką karę, zostanie sędzią, jego wyroki, orzeczenia są ważne.

Ktoś [Abu Hanifa] powiedział: Nie należy przyjmować świadectwa tego, kto pomówił o cudzołóstwo, nawet jeśli okaże skruchę - i dodał: Małżeństwo nie jest ważne bez dwóch świadków (mężczyzn), i jest ważne, nawet jeśli poświadczą je ci, którzy otrzymali kary hadd. Małżeństwo, które poświadczają niewolnicy, nie jest ważne.

A zatem, dopuszcza on świadectwo tego, kto otrzymał karę hadd, świadectwo niewolnika i niewolnicy o nowiu (księżyca) ramadanu.

I jak poznać, że ten, komu wymierzono karę za krzywoprzysięstwo okazał skruchę szczere żałując swego czynu.

Prorok wygnał cudzołożnika na rok i nie pozwolił nikomu rozmawiać z Kabem Ibn Malikiem i jego dwoma towarzyszami przez pięćdziesiąt dni.

2505. Przekazał Urwa Ibn Az-Zubajr: Kobieta [Fatima Bint Al-Aswad] dopuściła się kradzieży podczas podboju Mekki, i gdy przywiedziono ją do Proroka, kazał uciąć jej dłoń. Aisza przekazała: Okazała szczerą skruchę, a potem wyszła za mąż i odwiedzała mnie, a ja wspomniałam o tym, co u niej Posłańcowi Boga.

2506. Przekazał Zajd Ibn Chalid: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, polecił wymierzyć nieżonatemu mężczyźnie, który dopuścił się czynu niemoralnego, sto batów i skazał go na wygnanie na rok.

9. Rozdział: Nie zaświadczajcie o niesprawiedliwości, jeśli was o to proszą.

2507. Przekazał An-Numan Ibn Baszir: Matka poprosiła mego ojca, by podarował mi coś z jego majątku i po chwili wahania dał mi. Moja matka rzekła: Nie zadowoli mnie to, dopóki nie poświadczy tego Prorok. I ojciec wziął mnie za rękę - byłem wtedy jeszcze dzieckiem, i zabrał do Proroka. Powiedział mu: Jego matka, Bint Rawaha, poprosiła mnie, bym mu zrobił podarunek. Prorok zapytał: „Czy masz inne dzieci poza nim? Ten odparł: Mam. Prorok rzekł: „Nie proś zatem bym poświadczał niesprawiedliwość”. Przekazał Asz-Szabi, że Prorok rzekł: „Nie będę świadkiem niesprawiedliwości”.

2508. Przekazał Zahdam Ibn Mudarrib: Słyszałem, jak Imran Ibn Husajn mówił, że Prorok rzekł: „Najlepszymi z ludzi są mi współcześni, następnie ci, którzy przyjdą po nich oraz następcy tych ostatnich”. Imran nie wiedział, czy Prorok wymienił dwa czy trzy pokolenia po jemu współczesnych. I Prorok rzekł: „Potem przyjdą ludzie nieuczciwi, niegodni zaufania, którzy świadczyć będą nieproszeni i przysięgać nie pomni przysiąg, i rozpleni się wśród nich otyłość”.

2509. Przekazał Abd Allah: Prorok rzekł: „Najlepszymi z ludzi są mi współcześni, a potem ci, którzy po nich przyjdą oraz ich następcy. Później przyjdą ludzie, którzy będą świadczyć a potem przysięgać, i przysięgać a potem świadczyć… Ibrahim (jeden z przekazicieli) zaznaczył, że byli karani za pochopne składanie przysiąg [aby nie weszło im to w zwyczaj].

10. Rozdział: Co powiedziano o fałszywym świadectwie

I słowa Wszechmocnego Boga:

{…I ci, którzy nie zaświadczają o kłamstwie…} [25:72]

Co powiedziano o ukrywaniu lub zatajaniu dowodów, zgodnie ze słowami Boga, Potężnego i Wyniosłego:

{…Nie ukrywajcie świadectwa! Ktokolwiek je ukrywa - to, zaprawdę, jego serce jest grzeszne! A Bóg wie dobrze, co wy czynicie!} [2:283]

oraz

{…Jeśli lawirujecie…} [4:135]

– oznacza: przekręcicie świadectwa waszymi językami [popełnicie krzywoprzysięstwo].

2510. Przekazał Anas: Gdy zapytano Proroka o wielkie grzechy, rzekł: „To oddawanie czci innym poza Bogiem, nieposłuszeństwo rodzicom, morderstwo i krzywoprzysięstwo”.

2511. Przekazał ojciec Abu Bakra: Prorok rzekł trzykrotnie: „Czy powiedzieć wam o największych z grzechów głównych?”. Powiedzieli: Tak, Posłańcu Boga! I rzekł im: „To oddawanie czci innym poza Bogiem i nieposłuszeństwo rodzicom” – tu uniósł się z pozycji półleżącej i rzekł: „I krzywoprzysięstwo!” – i powtarzał to tak długo, aż zapragnęliśmy, by zaprzestał.

11. Rozdział: Świadectwo niewidomego, jego sprawy, małżeństwo, małżeństwo przez niego zawarte, handel, przyjmowanie jego wezwania na modlitwę i inne; i czego można dowiedzieć się po dźwięku lub głosie

Al-Qasim, Al-Hasan, Ibn Sirin, Az-Zuhri i Ata przyjmowali świadectwo niewidomego.

Asz-Szabi uznawał świadectwo niewidomego o pełni sił umysłowych za ważne.

Według Al-Hakama można w pewnych sprawach przyjmować świadectwo niewidomego.

Az-Zuhri powiedział: Czy odrzuciłbyś świadectwo Ibn Abbasa, gdyby złożył je na mą niekorzyść? [Ibn Abbas na starość stracił wzrok].

Ibn Abbas wysyłał mężczyznę, by powiadamiał go o zachodzie słońca, by przerwać post. I pytał o brzask, i jeśli powiadomiono go, że nastał, odmawiał dwa rakaty.

Sulajman Ibn Jasar powiedział: Poprosiłem Aiszę o zgodę na odwiedziny i rzekła poznając mnie po głosie: Wejdź Sulajmanie, jesteś niewolnikiem pokąd nie spłacisz w pełni twej ceny.

Samura Ibn Dżundab przyjmował świadectwo zasłoniętej kobiety.

2512. Przekazała Aisza: Prorok usłyszał mężczyznę recytującego Koran w meczecie i rzekł: „Niechaj Bóg będzie mu miłościw! Zaprawdę, przypomniał mi o takim i takim wersecie w tej a tej surze, o którym zapomnieliśmy”.

Przekazała Aisza: Prorok odmówił u mnie modlitwę tahadżdżud, po czym usłyszał Abbada, który odmawiał modlitwę w meczecie i zapytał: „Aiszo! Czy to głos Abbada?”. Potwierdziłam, a on rzekł: „Boże! Bądź Abbadowi miłościw!”.

5213. Przekazał Abd Allah Ibn Umar: Prorok rzekł: „Bilal ogłasza azan, kiedy wciąż jest noc, więc jedzcie i pijcie do drugiego azanu – lub: dopóki nie usłyszycie azanu Ibn Umm Maktuma”. Ibn Umm Maktum był niewidomy i nie ogłaszał azanu dopóki nie powiadomiono go, że nastał brzask.

2514. Przekazał Al-Miswar Ibn Machrama: Podarowano Prorokowi parę szat i mój ojciec (Machrama) rzekł mi: Chodźmy do niego, może da nam jedną. Ojciec stanął w drzwiach i przemówił. Prorok rozpoznał jego głos i wyszedł z szatą, ukazując jej zalety. Rzekł: „Zatrzymałem ją dla ciebie, zatrzymałem ją dla ciebie”.

12. Rozdział: Świadectwo kobiet

I słowa Wszechmocnego Boga:

{A jeśli nie ma dwóch mężczyzn, wówczas mężczyznę i dwie kobiety.} [2:282]

2515. Przekazał Abu Sa’id Al-Chudri: Prorok rzekł: „Czyż świadectwo kobiety nie równa się połowie świadectwa mężczyzny?”. Kobieta powiedziała: Tak. I rzekł on: „Jest tak przez ułomność jej intelektu”.

13. Rozdział: Świadectwo niewolnic i niewolników

Anas powiedział, że świadectwo niewolnika należy przyjąć, jeśli jest prawy. Przyjmowali je Szurajh i Zurara Ibn Aufa. Ibn Sirin dopuszczał świadectwo niewolnika, za wyjątkiem zeznań w imieniu właściciela. Al-Hasan i Ibrahim przyjmowali je w mniej istotnych sprawach. Szurajh powiedział: Wszyscy jesteście potomkami niewolników i niewolnic.

2516. Przekazał Uqba Ibn Al-Haris, że ożenił się z Umm Jahją Bint Abu Ihab. Powiedział: Przyszła czarnoskóra niewolnica i powiedziała: Wykarmiłam was oboje piersią. Wspomniałem o tym Prorokowi, a on się ode mnie odwrócił. Stanąłem przed nim, i ponownie mu o tym wspomniałem. Rzekł: „Jak możesz ją zatrzymywać jako żonę, skoro ona rzekła, że wykarmiła was oboje piersią?”. A zatem Prorok zabronił mu ją zatrzymywać ją jako żonę.

14. Rozdział: Świadectwo mamki

2517. Przekazał Uqba Ibn Al-Haris: Ożeniłem się i po pewnym czasie przyszła do nas kobieta i powiedziała: Wykarmiłam was oboje piersią. Udałem się zatem do Proroka, a on rzekł: „Jak możesz ją zatrzymywać jako żonę skoro to zostało powiedziane [że jesteście mlecznym rodzeństwem]? Oddal ją”.

15. Rozdział: Świadectwo kobiet o prawości innej

2518. Przekazała Aisza (żona Proroka): Kiedy Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, miał wyruszyć w podróż, ciągnął losy między żonami i zabierał tę, na którą padł los. Podczas jednej z jego wypraw wojennych, ciągnął między nami losy i los padł na mnie. Pojechałam z nim po tym, jak Bóg objawił nakaz hidżabu. Unoszono mnie w lektyce (hawdadż) na wielbłądzie i opuszczano zeń. W drodze powrotnej z wyprawy wojennej, po postoju w pobliżu Medyny, Posłaniec Boga polecił nam ruszyć w dalszą drogę nocą. Gdy ogłaszano odjazd, oddaliłam się za potrzebą i wróciwszy ujrzałam, że zgubiłam naszyjnik. Udałam się na jego poszukiwania i spóźniłam się – tragarze nałożyli moją lektykę na grzbiet wielbłąda, myśląc, że jestem w środku. W tamtych czasach kobiety nie ważyły wiele, były szczupłe - nie mieliśmy zbyt wiele do jedzenia, toteż nie odczuli różnicy w ciężarze, kiedy podnosili lektykę i nakładali na wielbłąda. A ja byłam wtedy młodą dziewczyną. Pogoniono zwierzęta i ruszono w drogę. Znalazłam naszyjnik, a wojsko odeszło, i gdy wróciłam nikogo nie zastałam w obozie. Udałam się zatem na miejsce mego postoju, mając nadzieję, że odkryją moją nieobecność i zawrócą na poszukiwania i zmógł mnie sen. Safwan Ibn Muattal As-Sulami Az-Zakwani, który szedł z tyłu za wojskiem, dotarł do mnie rankiem. Ujrzał śpiącą osobę i podszedł do mnie, a widział mnie nim zaczęłam się zasłaniać. I obudziała mnie jego recytacja: {Zaprawdę, do Boga należymy i zaprawdę do Niego wrócimy)} [2:156] Usadził swego wielbłąda, zsiadł i postawił swą nogę na jego przedniej kończynie, i wsiadłam (na wielbłąda). Safwan ruszył pieszo, prowadząc wielbłąda za linę. W południe dotarliśmy do wojska, które zatrzymało się na odpoczynek. I kto skazany był na zgubę, został zgubiony (pewni ludzie pomówili mnie niesłusznie), i przywódcą tych oszczerców był Abd Allah Ibn Ubajj Ibn Salul. Po powrocie do Medyny zachorowałam i chorowałam przez miesiąc, a ludzie rozpowiadali o mnie oszczerstwa oszczerców. Czułam podczas mojej choroby, że Prorok nie traktował mnie ze zwykłą mu serdecznością. Ale przychodził, pozdrawiał mnie i dopytywał o moje zdrowie. Nie wiedziałam o niczym, dopóki nie wyzdrowiałam i nie poszłam z Umm Mistah do Manasi, gdzie się załatwiałyśmy, a wychodziłyśmy się załatwiać w nocy, i wówczas nie było przy naszych domach toalet. I ten nasz zwyczaj podobny był do zwyczaju dawnych Arabów na otwartej przestrzeni (lub z dala od domów). A zatem, poszłam z Umm Mistah Ibn Ruhm. Potknęła się o swą długą suknię i powiedziała: Niech Mistah przepadnie! Rzekłam: Co mówisz?! Obrażasz wojownika spod Badr?! Rzekła: Ejże, nie wiesz, co mówią? – i wspomniała mi o słowach oszczerców. Zrobiło mi się słabo, toteż wróciłam do domu. Przy przyszedł Posłaniec Boga, pozdrowił mnie i zapytał, jak się czuję. Poprosiłam go, by pozwolił mi pójść do rodziców - chciałam upewnić się, co do tych wieści. Posłaniec Boga udzielił mi zgody, poszłam zatem do rodziców i zapytałam matkę, co mówią ludzie. Rzekła: Córko! Nie przejmuj się tym. Na Boga, nie było jeszcze urodziwej niewiasty, którą maż darzy uczuciem, o której inne żony nie wymyślałyby kłamstw. Powiedziałam: Bogu niech będzie sława! Czy ludzie naprawdę o tym mówią? Przepłakałam całą noc nie śpiąc do rana. (Jeden z przekazicieli dodał:) Nie doświadczywszy objawienia w tej sprawie, rankiem Posłaniec Boga wezwał Alego Ibn Abu Taliba i Usamę Ibn Zajda, by zasięgnąć ich rady co do rozwodu z Aiszą. Usama Ibn Zajd powiedział, że jego żony cieszą się dobrą reputacją, i dodał: Posłańcu Boga! Nie rozwódź się z nią, albowiem nic złego nam o niej nie wiadomo. Ali Ibn Abu Talib zaś rzekł: Posłańcu Boga! Bóg nie nałożył na ciebie ograniczeń i jest wiele innych kobiet poza nią, ale wywiedz się u służącej. Ona powie ci prawdę. Na to Posłaniec Boga wezwał Barirę i zapytał: „Bariro! Czy zdarzyło się, by cokolwiek wzbudziło twe podejrzenia?”. Barira odpowiedziała: Nie, na Boga, Który wysłał ciebie z prawdą! Nigdy nie zauważyłam nic niewłaściwego, poza tym, że jest jeszcze młodą dziewczyną, która czasami zasypia i zostawia ciasto kozom na pożarcie. Tego dnia Posłaniec Boga wszedł na minbar i poprosił o wsparcie w ukaraniu Abd Allaha Ibn Ubajja Ibn Salula. Posłaniec Boga rzekł: Kto wesprze mnie w ukaraniu człowieka (Abd Allaha Ibn Ubajja Ibn Salula), który skrzywdził mnie narażając na szwank dobre imię mej rodziny?! Na Boga, nie wiem o mojej rodzinie nic innego, jak tylko same dobre rzeczy, a oni oskarżyli człowieka, o którym nie wiem nic innego, jak tylko same dobre rzeczy. On nigdy nie wszedł do mego domu, jak tylko razem ze mną!. Sad Ibn Mu’az wstał i powiedział: Posłańcu Boga! Na Boga, ja cię od niego uwolnię! Jeśli ten mężczyzna jest z Banu Aus, odrąbiemy mu głowę, a jeśli jest z naszych braci, Chazradż, wtedy rozkazuj nam i my spełnimy twój rozkaz!. Na to Sad Ibn Ubada, przywódca Chazradż - a przed tym wydarzeniem, był pobożnym mężczyzną - wstał powodując się oddaniem dla swego plemienia i rzekł: Na Boga, kłamiesz! Nie zabijesz go ani teraz ani nigdy!. Na to Usajd Ibn Al-Hudajr wstał i powiedział (Sadowi Ibn Ubadowi): Na Boga! To ty jesteś kłamcą! Na Boga, zabijemy go! Jesteś obłudnikiem, broniącym obłudników!. I oba plemiona, Aus i Chazradż ogarnęło wzburzenie i mieli już zacząć walczyć między sobą, kiedy Posłaniec Boga, który był na minbarze, wstał. Zszedł i uciszał ich dopóki się nie uciszyli. (Aisza kontynuowała:) Tego dnia płakałam nie mogąc pohamować łez ani spać. Rano, moi rodzice byli przy mnie… Płakałam przez dwie noce i dzień tak, że myślałam że wątroba wybuchnie mi od płaczu. Kiedy siedzieli ze mną i płakałam, ansarka poprosiła o pozwolenie na wejście. Usiadła i zaczęła płakać ze mną. Wtedy przyszedł Posłaniec Boga i usiadł, a nie siedział ze mną od dnia, w którym rzucono oszczerstwo (na moją osobę). Przez miesiąc nie doświadczył objawienia w mojej sprawie. Wyrecytował szahadę i powiedział: Aiszo! Przekazano mi o tobie to i to; jeśli jesteś niewinna, Bóg objawi twoją niewinność, ale jeśli zgrzeszyłaś, nawróć się do Boga ze skruchą i proś Go o przebaczenie, albowiem kiedy człowiek wyzna grzech i prosi Boga o przebaczenie, Bóg przyjmie jego skruchę. Kiedy Posłaniec Boga skończył, moje łzy przestały płynąć i nie została nawet jedna. Poprosiłam ojca, aby odpowiedział w moim imieniu Posłańcowi Boga. Ojciec rzekł: Na Boga, nie wiem, co powiedzieć Posłańcowi Boga. Powiedziałam matce: Przemów do Posłańca Boga w moim imieniu. Powiedziała: Na Boga, nie wiem, co powiedzieć Posłańcowi Boga. Byłam wtedy młodą dziewczyną i nie miałam wiele wiedzy o Koranie. Powiedziałam: Wiem, na Boga, że słuchasz tego, co mówią ludzie, i to zaprzątnęło twoje myśli i przyjąłeś to za prawdę. Teraz, jeśli powiem ci, że jestem niewinna, a Bóg wie, że jestem niewinna, nie uwierzysz mi, a jeśli skłamię wyznając, że jestem winna, a Bóg wie, że jestem niewinna, ty mi uwierzysz. Na Boga, nie znajduję dla ciebie i dla mnie innego przykładu, poza przykładem ojca Józefa (Jakuba), który powiedział: {…lecz cierpliwość jest piękna. U Boga należy szukać pomocy w tym, co wy opisujecie.} [12:18]. Potem odwróciłam się ku drugiej stronie łóżka, mając nadzieję, że Bóg udowodni moją niewinność. Na Boga, nigdy nie myślałam, że ześle objawienie w mojej sprawie, albowiem uznawałam się za zbyt mało istotną, aby mówił o mnie w Koranie. Miałam nadzieję, że Posłańcowi Boga przyśni się sen, w którym Bóg udowodni moją niewinność. Na Boga! Posłaniec Boga nie wstał i nikt nie opuścił domu dopóki Posłaniec Boga nie doświadczył objawienia. I ogarnął go (Proroka) taki sam stan, jaki zwykle ogarniał go (kiedy doświadczał objawień). Krople potu spadały z niego jak perły, choć był to (mroźny) zimowy dzień. Kiedy ten stan minął, uśmiechnął się i pierwszymi słowami, jakie wyrzekł były: „Aiszo! Dziękuj Bogu, albowiem objawił twoją niewinność”. Matka powiedziała mi, żebym poszła do Posłańca Boga. Odpowiedziałam: Na Boga, nie pójdę do niego i nie będę dziękować nikomu, jak tylko Bogu. I Bóg objawił: {Zaprawdę! Ci, którzy szerzyli oszczerstwo stanowią wśród was (tylko małą) grupę.} [24:11] Kiedy Bóg zaświadczył o mej niewinności, Abu Bakr, który dawał zaopatrzenie Mistahowi Ibn Asasaowi, który był jego krewnym, powiedział: Na Boga, nigdy nie dam Mistahowi zaopatrzenia, ze względu na to, co rzekł o Aiszy. Ale Bóg potem objawił: {Niech ci spośród was którzy cieszą się łaską i dobrobytem, nie przestają dawać (pomagać) krewnym... (do) ...Przebaczający, Litościwy} [24:22]. Po tym, Abu Bakr powiedział: Tak! Na Boga! Chciałbym, aby Bóg mi przebaczył, i dalej pomagał Mistahowi, tak jak wcześniej. Aisza dodała: Posłaniec Boga zapytał o mnie również Zajnab Bint Dżahsz (żonę Proroka): Co wiesz i co widziałaś?. Odpowiedziała: Posłańcu Boga! Powstrzymuję się od mówienia, że słyszałam lub widziałam to, czego ani nie słyszałam, ani nie widziałam. Na Boga, nie wiem nic o Aiszy, jak tylko same dobre rzeczy. Aisza dodała: Zajnab była moją rywalką (pod względem urody i uczucia, jakim obdarzał ją Prorok), ale Bóg uchronił ją (przed złym usposobieniem), albowiem była pobożna.

16. Rozdział: Wystarczy, że jeden mężczyzna zaświadczy o czyimś (dobrym) postępowaniu

Abu Dżamila powiedział: Znalazłem porzucone dziecko i gdy ujrzał mnie Umar, rzekł [co może oznaczać]: To, co zamierzasz, może nie wyjść ci na dobre - jakby mnie oskarżając [że wypieram się ojcostwa i twierdzę, niezgodnie z prawdą, że dziecko zostało porzucone]. Mój dowódca rzekł: Zaprawdę, to prawy mąż. I Umar rzekł mi: Jeśli tak jest, idź (i zaopiekuj się dzieckiem), a my będziemy na nie łożyć [ze skarbu państwa].

2519. Przekazał Abu Bakra: Mężczyzna chwalił drugiego wobec Proroka i Prorok rzekł: „Biada tobie! Złamałeś kręgosłup twemu towarzyszowi, złamałeś kręgosłup twemu towarzyszowi”. I powtórzył to parę razy, po czym dodał: „Jeśli musicie kogoś pochwalić, powiedźcie: Myślę, że jest taki a taki, a Bóg wie lepiej jak jest naprawdę. Nie zachwalam nikogo przed Bogiem, ale sądzę, że jest taki a taki - jeśli naprawdę wiecie o nim, to co mówicie”.

17. Rozdział: Przesada w pochwałach jest niepożądana i należy mówić tylko to, o czym posiada się wiedzę

2520. Przekazał Abu Musa Al-Aszari: Słysząc mężczyznę przesadzającego w pochwałach, Prorok rzekł: „Złamałeś temu mężczyźnie kręgosłup”.

18. Rozdział: Dzieci wkraczające w wiek dojrzałości płciowej i ich świadectwa

I słowa Wszechmocnego Boga:

{A kiedy wasze dzieci osiągną dojrzałość, to niech proszą o pozwolenie.} [24:59]

Al-Mughira powiedział: Ukończywszy dwanaście lat wkroczyłem w wiek dojrzałości płciowej.

Kobieta wkracza w dojrzałość płciową doświadczywszy pierwszego okresu miesięcznego, zgodnie ze słowami Boga:

{Te z waszych kobiet, które zwątpiły w okres miesięczny, ich okres oczekiwania (idda), jeśli macie wątpliwość, wynosi trzy miesiące; i te, które nie mają krwawienia miesięcznego. A te, które są brzemienne, ich okres oczekiwania trwa dopóki nie złożą swego brzemienia.} [65:4]

Al-Hasan Ibn Salih powiedział: Miałem sąsiadkę, która ukończywszy dwadzieścia jeden lat, została babką.

2521. Przekazał Ibn Umar: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, wezwał mnie w przeddzień bitwy pod Uhud, lecz nie zezwolił mi brać w niej udziału, albowiem miałem wówczas czternaście lat. Gdy wezwał mnie w przeddzień bitwy Rowu, przekroczyłem piętnasty rok życia, i pozwolił mi walczyć.

Nafi rzekł: Poszedłem do Umara Ibn Abd Al-Aziza, który był wówczas kalifem i wspomniałem o tym. Rzekł: To jest granica między dzieciństwem a wiekiem dojrzałym, i napisał do swych zarządców, by wypłacali pobory tym, którzy ukończyli piętnasty rok życia.

2522. Przekazał Abu Sa’id Al-Chudri: Prorok rzekł: „Kąpiel rytualna w piątek jest obowiązkiem każdego, kto osiągnął wiek dojrzałości płciowej”.

19. Rozdział: Prośba sędziego do skarżącego o przestawienie dowodu przed złożeniem przysięgi

2523. Przekazał Abd Allah: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Ten, kto popełnia krzywoprzysięstwo, by zagrabić majątek muzułmanina, spotykając Boga doświadczy Jego gniewu”. Al-Aszas powiedział mi: Na Boga! Te słowa padły w związku z moją osobą. Sprzeczałem się o kawałek ziemi z Żydem, który odmawiał mi mego prawa. Udałem się z nim zatem do Proroka, a ten zapytał mnie, czy mogę przedstawić dowód. Zaprzeczyłem, i Prorok polecił Żydowi: „Przysięgnij”. Rzekłem na to: Posłańcu Boga! On przysięgnie (nieprawdę) i zagrabi moje mienie. I Bóg objawił: {Zaprawdę! Ci, którzy kupują mały zysk kosztem Przymierza Boga i ich przysiąg....} [3:77].

20. Rozdział: Oskarżony musi złożyć przysięgę w sprawach o majątek lub karnych (hadd - tych, w których Bóg wyznaczył karę)

Prorok rzekł: „Przedstaw dwóch świadków, w przeciwnym razie [oskarżony] złoży przysięgę”.

Ibn Szubruma rzekł: Kiedy Abu Az-Zinad zapytał mnie, co sądzę o opinii, że jeden świadek i przysięga skarżącego wystarczą, powiedziałem: Bóg rzekł:

{Weźcie za świadków dwóch spośród waszych mężczyzn, a jeśli nie ma dwóch mężczyzn, to mężczyznę i dwie kobiety, na których świadectwo wyrazicie zgodę, aby jeśli jedna z nich (dwóch kobiet) pomyli się, druga mogła jej przypomnieć} [2:282]

- i dodałem: gdyby jeden świadek (skarżącego) i przysięga oskarżonego wystarczyły, nie byłoby potrzeby, aby drugi świadek potwierdzał świadectwo pierwszego.

2524. Przekazał Ibn Abi Mulajka: Ibn Abbas napisał, że Prorok orzekł na podstawie przysięgi oskarżonego.

2525. Przekazał Abu Wa’il: Abd Allah [Ibn Masud] powiedział: Ten, kto zeznaje pod przysięgą, że należą mu się pieniądze, spotka Boga i doświadczy Jego gniewu. Potem Bóg objawił: {Zaprawdę, ci, którzy kupują mały zysk kosztem Przymierza Boga i ich przysiąg...[do]…bolesna kara}. [3:77] Al-Aszas Ibn Qajs przyszedł do nas i zapytał: Co powiedział wam Abu Abd Ar-Rahman (Abd Allah)? Opowiedzieliśmy mu. Powiedział: Rzekł prawdę; ten werset został objawiony w związku z moją osobą. Sprzeczałem się z pewnym mężczyzną i przestawiliśmy naszą sprawę Posłańcowi Boga. Powiedział: „Przedstaw dwóch świadków lub oskarżony złoży przysięgę”. Powiedziałem: Oskarżony z miejsca przysięgnie (nieprawdę). I Prorok rzekł: „Kto pod przysięgą zeznaje, że coś mu się należy i przysięgając kłamie, ten spotykając Boga doświadczy Jego gniewu”. Potem Bóg potwierdził to objawieniem, i Al-Aszas wyrecytował powyższy werset.

21. Rozdział: Jeśli ktoś skarży kogoś lub pomawia o cudzołóstwo, powinien przedstawić dowód i należy pozwolić mu go zdobyć

2526. Przekazał Ibn Abbas: Hilal Ibn Umajja oskarżył przed Prorokiem swą żonę o cudzołóstwo z Szarikiem Ibn Sahmą. Prorok rzekł: „Przedstaw niezbity dowód, inaczej twój grzbiet doświadczy kary (chłosty) przepisanej przez Boga”. Hilal powiedział: Posłańcu Boga! Gdyby ktoś ujrzał mężczyznę na swej żonie, czy szukałby dowodu? Prorok powtórzył: „Przedstaw niezbity dowód, inaczej twój grzbiet doświadczy kary (chłosty) przepisanej przez Boga” – i wspomniał hadis o rozwodzie w wyniku procesu obkładania klątwą (li’an). [zob. Koran, sura 24]

22. Rozdział: Składanie przysiąg po modlitwie asr

2527. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Są trzej, do których Bóg nie zaszczyci ani słowem ani spojrzeniem w Dniu Zmartwychwstania i nie oczyści ich z grzechów i doświadczą kary bolesnej: ten, kto ma namiar wody i odmawia jej wędrowcom; ten, kto składa przysięgę na wierność muzułmańskiemu władcy dla doczesnych korzyści – gdy je odnosi dotrzymuje słowa, w przeciwnym razie, łamie je oraz ten, kto sprzedaje towary po modlitwie asr i targując się krzywoprzysięga na Boga, że zaproponowano mu wyższą cenę i ludzie wierzą mu i kupują”.

23. Rozdział: Oskarżony musi złożyć przysięgę, kiedy jest wymagana prawem i nie musi w tym celu zmieniać miejsca (np. do meczetu)

Gdy Marwan polecił Zajdowi Ibn Sabitowi złożyć przysięgę na minbarze, ten rzekł: Złożę przysięgę tutaj, i złożył ją w tym miejscu, a nie na minbarze. Marwana zdziwiła jego odmowa.

Prorok rzekł skarżącemu: „Przedstaw dwóch świadków, w przeciwnym razie oskarżony złoży przysięgę”, ale nie określił miejsca, w którym powinien to zrobić.

2528. Przekazał Ibn Masud: Prorok rzekł: „Ten, kto krzywoprzysięga, by zagrabić majątek, spotykając Boga doświadczy Jego gniewu”.

24. Rozdział: Jeśli ludzie garną się do składania przysiąg

2529. Przekazał Abu Hurajra: Prorok rzekł ludziom, by złożyli przysięgę, a oni tak się do tego garnęli, że zalecił im ciągnąć losy.

25. Rozdział: Słowa Boga: {Zaprawdę, ci, którzy kupują mały zysk kosztem Przymierza Boga i ich przysiąg…} [3:77]

2530. Przekazał Abd Allah Ibn Abu Aufa: Mężczyzna rozłożył towary na rynku i przysięgał fałszywie, że zaproponowano mu za nie więcej, choć tak nie było. I przyszło objawienie: {Zaprawdę, ci, którzy kupują mały zysk, kosztem przymierza Boga i ich przysiąg…} [3:77]. Ibn Abu Aufa dodał: Taki człowiek, jak powyżej, jest zdradliwym zjadaczem lichwy.

2531. Przekazał Abu Wa’il od Abd Allaha: Prorok rzekł: „Ten, kto popełnia krzywoprzysięstwo, by zagrabić majątek, spotykając Boga doświadczy Jego gniewu”. I Bóg objawił na potwierdzenie: {Zaprawdę, ci, którzy kupują mały zysk, kosztem przymierza Boga i ich przysiąg...(do)...kara bolesna.} [3:77]. Al-Aszas spotkał mnie i zapytał: Co powiedział wam dziś Abd Allah? Odparłem: To i to. Rzekł: Ten werset został objawiony odnośnie mojej osoby.

26. Rozdział: Reguła składania przysiąg

Bóg powiedział:

{Przysięgają na Boga…} [9:56; 9:62; 9:74; 9:95]

oraz

{Przychodzą do ciebie przysięgając na Boga: My nie chcieliśmy niczego innego, jak tylko czynienia dobra i niesienia pomocy?} [4:62].

Wyrażenia używane w języku arabskim oznaczające: na Boga, to: billahi, tallahi, wallahi.

Prorok rzekł: „Ten, kto krzywoprzysięga na Boga po modlitwie asr”.

Prorok rzekł: „Nie przysięgajcie jak tylko na Boga”.

2532. Przekazał Talha Ibn Ubajd Allah: Mężczyzna przyszedł do Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, i zapytał o islam. I Posłaniec Boga rzekł: „To odmawianie pięciu obowiązkowych modlitw każdego dnia”. Mężczyzna zapytał: Czy muszę odmawiać inne? Posłaniec Boga rzekł: „Nie choć, jeśli chcesz, możesz odmawiać zalecane”. Posłaniec Boga rzekł dalej: „To post w ramadanie”. Mężczyzna zapytał: Czy muszę pościć więcej? Posłaniec Boga odparł: „Nie, choć jeśli chcesz, możesz przestrzegać postu zalecanego”. Po tym, Posłaniec Boga wspomniał o zakacie. Mężczyzna zapytał: Czy muszę dać coś jeszcze? Posłaniec Boga odrzekł: „Nie, chyba że chcesz dać jałmużnę z dobrej woli”. Na odchodnym, mężczyzna rzekł: Na Boga! Niczego nie dodam, ani niczego nie odejmę. Na to, Posłaniec Boga rzekł: „Jeśli mówi jak jest, poszczęści mu się [dostąpi Raju]”.

2533. Przekazał Abd Allah: Prorok rzekł: „Przysięgajcie na Boga lub milczcie”.

27. Rozdział: Przedstawienie dowodu po złożeniu przysięgi [przez oskarżonego]

Prorok rzekł: „Może się zdarzyć, że któryś z was bardziej przekonywająco przedstawi swą sprawę niż jego przeciwnik”.

Tawus, Ibrahim i Szurajh powiedzieli: Niezbity dowód [przedstawiony przez skarżącego] jest ważniejszy niż przysięga [oskarżonego].

2534. Przekazała Umm Salama: Pewnego razu Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Przedkładacie mi wasze sprawy i może się zdarzyć, że jeden uczyni to bardziej przekonywająco, zatem jeśli przez to przyznam mu prawo innego, wiedzcie, iż daję mu nic innego jak tylko część Ognia i nie powinien go przyjmować”.

28. Rozdział: Dotrzymywanie obietnic

Al-Hasan poparł to orzeczenie.

(Bóg powiedział:)

{I wspomnij w Księdze [Koranie] Isma’ila: Zaprawdę! On był szczery w tym, co obiecał…} [19:54].

Ibn Al-Aszwa orzekł, że obietnice należy wypełniać i wspomniał, że Samura też tak twierdził.

Przekazał Al-Miswar Ibn Machrama, że słyszał, jak Prorok mówił [o jednym ze swych zięciów]: Zawsze dotrzymywał złożonych obietnic.

Abu Abd Allah [Al-Buchari] zaświadczył, że Ishaq Ibn Ibrahim opierał się na przekazie Ibn Aszwa’y.

2535. Przekazał Abd Allah Ibn Abbas, że opowiedział mu Abu Sufjan: Herakliusz rzekł mi: Kiedy zapytałem cię, co wam nakazuje, odpowiedziałeś- modlitwy, prawdomówność, cnotliwość, słowność i uczciwość. Zaprawdę, są to rzeczy właściwe prorokom.

2536 Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Są trzy oznaki obłudnika: gdy mówi, kłamie; obdarzany zaufaniem, zdradza; składając obietnice, łamie je”.

2537. Przekazał Muhammad Ibn Ali: Dżabir Ibn Abd Allah powiedział: Po śmierci Proroka, gdy Abu Bakr otrzymał pieniądze od Al-Ala’i Ibn Al-Hadramiego, rozgłosił: Niechaj przybędzie każdy, komu obiecał coś lub winien był Prorok. Dżabir dodał: Powiedziałem [Abu Bakrowi]: Posłaniec Boga obiecał mi tyle, tyle i tyle - pokazując trzy razy dłonie. Abu Bakr odliczył i wręczył mi pięćset [złotych monet] i jeszcze pięćset i jeszcze pięćset.

2538. Przekazał Sa’id Ibn Dżubajr: Żyd z Hira zapytał mnie, którego z dwóch okresów dopełnił Mojżesz [zob. Koran 28:27]. Powiedziałem: Nie wiem, ale zaczekaj, aż spotkam się z uczonym Arabem i zapytam go o to. I udałem się do Ibn Abbasa. Na me pytanie, odrzekł: Mojżesz dopełnił dłuższego i lepszego okresu. Ibn Abbas dodał: Zaprawdę, Posłaniec Boga zawsze dotrzymuje słowa.

29. Rozdział: Nie należy prosić politeistów o składanie świadectw lub tym podobnych

Asz-Szabi powiedział: Świadectwo tego, kto wyznaje religię inną niż ten, przeciwko któremu jest składane, nie jest ważne, albowiem Bóg mówi: {My wznieciliśmy wrogość i nienawiść wśród nich…} [5:14].

Abu Hurajra powiedział, że Prorok rzekł: „Nie pokładajcie pełnej wiary w Ludziach Księgi, ani też nie mówcie, że kłamią. Mówcie: My wierzymy w Boga i to, co On objawił”.

2539. Przekazał Ubajd Allah Ibn Abd Allah Ibn Utba: Ibn Abbas powiedział: Muzułmanie! Jak możecie pytać ludzi Księgi, skoro wasza Księga [Koran], objawiona waszemu Prorokowi zawiera ostatnie wieści od Boga i wy ją recytujecie?! Ona nie została zniekształcona! Bóg powiadomił was, że ludzie Księgi własnymi rękami zniekształcili i zmienili to, co zostało im objawione i powiedzieli [odnośnie zmienionych Ksiąg]: To jest od Boga, aby przez to nabyć ziemskie dobra. Ibn Abbas dodał: Czyż wiedza wam objawiona nie wystarczy, by powstrzymać was przed zadawaniem im pytań? Na Boga, nigdy nie widziałem, aby którykolwiek z nich pytał was [muzułmanie] o to, co zostało wam objawione.

30. Rozdział: Ciągnięcie losów, by rozwiązać problem

I słowa Wszechmocnego Boga:

{…Kiedy oni rzucali swoje trzcinki, aby rozstrzygnąć, które z nich ma się opiekować Marią…} [3:44]

- Ibn Abbas rzekł: Ciągnęli losy i trzcinki popłynęły z nurtem strumienia, poza trzcinką Zachariasza (Zakarija), która stanęła w poprzek nurtu i tak oto Zachariaszowi powierzono opiekę nad Marią (Marjam). [...]

Przekazał Abu Hurajra: Prorok rzekł ludziom, by złożyli przysięgę, a oni tak się do tego garnęli, że zalecił im ciągnąć losy.

2540. Przekazał An-Nu’man Ibn Baszir: Prorok rzekł: „Tego, kto przestrzega nakazów i granic Boga i tego, kto postępuje źle i przekracza granice i nakazy Boga, można porównać z ludźmi, którzy losowali miejsca na łodzi. Jednym trafiły się miejsca na górnym pokładzie, innym na dolnym i ci musieli udawać się na góry po wodę, kłopocząc tym pasażerów. I jeden wziął siekierę i zaczął rąbać dziurę na dnie łodzi. Ludzie z górnego pokładu przyszli i zapytali go: Co z tobą? A on odrzekł: Potrzebuję wody, a dość się wam naprzykrzałem. Teraz, jeśli go powstrzymają, uchronią i jego i siebie, a jeśli go zostawią, wszyscy będą zgubieni.

2541. Przekazała Umm Al-Ala’, że kiedy ansarowie losowali, którego z muhadżirów przyjąć w gościnę, im przypadł Usman Ibn Mazun. Rzekła: Zamieszkał u nas, agdy zachorował, opiekowaliśmy się nim. Po śmierci owinęliśmy go w jego szaty, i przyszedł do nas Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem. Powiedziałam [zwracając się do zmarłego]: Abu As-Sa’ibie, niechaj Bóg będzie ci miłościw! Zaprawdę, Bóg cię uhonorował. Prorok rzekł: „Skąd o tym wiesz?”. Odparłam: Nie wiem, Posłańcu Boga, oby mój ojciec okupił cię swym życiem! Posłaniec Boga rzekł mi wówczas: „Jeśli chodzi o Usmana, na Boga, spotkało go nieuniknione. Zaprawdę, dobrze mu życzę, jednak na Boga, choć jestem Jego posłańcem, nie wiem, co go czeka”. Rzekłam mu na to: Na Boga, nigdy nie zaświadczę o czyjejkolwiek prawości. Umm Al-Ala’ dodała, że to, co usłyszała od Proroka, bardzo ją zasmuciło. Dodała: Pewnego razu zasnęłam i przyśniło mi się źródło bijące dla Usmana. Poszłam do Posłańca Boga i opowiedziałam o tym. Rzekł: „To jego dobre uczynki”.

2542. Przekazała Aisza: Przed wyprawą, Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, ciągnął wśród żon strzały i zabierał tę, na którą wypadł los. Przydzielał też każdej dzień i noc, poza Saudą Bint Zam’a, która oddała swoją kolej Aiszy, żonie Proroka, pragnąc przypodobać się Posłańcowi Boga.

2543. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: Gdyby ludzie wiedzieli, jaka nagroda czeka za ogłaszanie azanu i miejsce w pierwszym rzędzie [mężczyzn, podczas modlitwy zbiorowej] i nie znaleźliby innego sposobu, by dostąpić tego zaszczytu, jak tylko przez ciągnienie losów, z pewnością by je ciągnęli. Gdyby wiedzieli, jaka nagroda czeka za odmawianie modlitwy południowej, ścigaliby się na nią. I gdyby wiedzieli, jaka nagroda czeka za odmawianie modlitw isza (atama) i fadżr (subh), stawialiby się na nie, choćby na czworakach.