24. KSIĘGA O OBOWIĄZKOWEJ JAŁMUŻNIE OD MAJĄTKU

W imię Boga, Miłosiernego, Litościwego!

24. KSIĘGA O OBOWIĄZKOWEJ JAŁMUŻNIE OD MAJĄTKU (ZAKAT[1])

1. Rozdział: Obowiązek wypłaty zakatu

I słowa Boga:

{I odprawiajcie modlitwę i dawajcie jałmużnę [zakat].} [2:43]

Ibn Abbas przekazał, że Abu Sufjan opowiedział mu hadis o Proroku [o rozmowie między Abu Sufjanem a Herakliuszem] i przytoczył: „Zaleca nam odmawianie modlitw, płacenie zakatu, zacieśnianie więzów pokrewieństwa oraz ochronę cnoty”.

1331. Przekazał Ibn Abbas: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, wysłał Mu’aza do Jemenu i rzekł mu: „Nauczaj ludzi, aby świadczyli, że nie ma boga poza Bogiem a ja jestem Posłańcem Boga; a jeśli uwierzą, nauczaj ich przykazań Boga dla nich: pięciu modlitw za dnia i w nocy. I jeśli nauczaj ich, że Bóg nałożył na nich obowiązek wypłaty zakatu od ich majątku, i należy go pobrać od bogatych spośród nich i przekazać biednym”.

1332. Przekazał Abu Ajjub: Mężczyzna poprosił Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, by rzekł mu o uczynku, który zawiedzie go do Raju. Ludzie mówili: „Co z nim? O co mu chodzi?”. A Prorok rzekł im: „Chce posiąść wiedzę …. Oddawaj cześć Bogu Jedynemu i nie dodawaj Mu wspólników, odmawiaj modlitwy, płacić zakat i zacieśniaj więzy pokrewieństwa”.

1333. Przekazał Abu Hurajra: Beduin przyszedł do Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, i poprosił, by rzekł mu o uczynku, który zawiedzie go do Raju. I Prorok rzekł: „Oddawaj cześć Bogu i nie dodawaj Mu wspólników we czci, odmawiaj modlitwy, płać zakat i pość w ramadanie”. I Beduin powiedział: „Na Tego, Który dzierży w Swej dłoni mą duszę, nie uczynię nic ponad”. A gdy się oddalał, Prorok rzekł: „Jeśli chcecie ujrzeć jednego z mieszkańców Raju, spójrzcie na tego mężczyznę”.

1334. Przekazał Ibn Abbas: Do Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, przybyli przedstawiciele rodu Abd Al-Qajsa i rzekli: „Posłańcu Boga! Jesteśmy z Banu Rabi‘a; i między tobą a nami mieszkają niewierzący z Banu Mudar, toteż możemy przybyć do ciebie tylko w świętych miesiącach. Udziel nam przykazań, które ze sobą zabierzemy i do których zaprosimy tych, którzy zostali w domach”. I Prorok rzekł: „Nakazuję wam cztery rzeczy i zabraniam czterech: (nakazuję) wiarę w Boga i wyznanie, że nie ma boga poza Bogiem - i Prorok wykonał dłońmi gest, o tak, splatając je - odmawianie modlitw, płacenie zakatu i jednej piątej zdobyczy wojennych na drodze Boga. I zabraniam wam używać dubba, hantam, naqir i muzaffat [nazwy naczyń używanych do wyrobu wina]”.

1335. Przekazał Abu Hurajra: Kiedy Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, umarł i Abu Bakr został kalifem, byli Arabowie, którzy odstąpili od islamu i Umar powiedział Abu Bakrowi: Jak możesz z nimi walczyć, skoro Posłaniec Boga rzekł: „Nakazano mi walczyć z ludźmi pokąd nie wyznają, że nie ma boga poza Bogiem. Ten, kto to uczyni, uchroni swe życie i majątek, chyba że złamie prawo i jego rozrachunek należeć będzie do Boga”. Abu Bakr zaś odrzekł mu: Będę walczył z każdym, kto czyni rozróżnienie między modlitwą a zakatem. Zakat jest obowiązkową należnością pobieraną od majątku! Na Boga! Będę z nimi walczył nawet, jeśli odmówią zapłaty choć kozy, którą dawali w ramach zakatu za życia Posłańca Boga!. Umar rzekł: Na Boga, Bóg otworzył pierś Abu Bakra na tę decyzję i zrozumiałem, że miał rację.

2. Rozdział: Ślubowanie płacenia zakatu

i słowa Wszechmocnego Boga:

{Ale jeśli oni się nawrócą i będą odprawiać modlitwę i dawać jałmużnę [zakat], to staną się waszymi braćmi w religii}. [9:11]

1336. Przekazał Dżarir Ibn Abd Allah: Ślubowałem Prorokowi, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, odmawianie modlitw, płacenie zakatu i szczere oddanie muzułmanom. [zob. rozdział 42].

3. Rozdział: Grzech tego, kto nie płaci zakatu

Słowa Boga Wszechmocnego:

{A tym, którzy zbierają złoto i srebro [tu kanz – pieniądze, złoto i srebro, od których nie został uregulowany zakat] a nie rozdają ich na drodze Boga, obwieść karę bolesną! W Dniu, kiedy te metale będą rozpalone w ogniu Gehenny i będą napiętnowane nimi ich czoła, ich boki i grzbiety: Oto co zebraliście dla siebie. Zakosztujcie więc tego, co zebraliście}. [9:34-35]

1337. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „[W Dniu Zmartwychwstania] wielbłądy przybędą do właściciela w najlepszym stanie, w jakim były i jeśli nie płacił od nich zakatu, stratują go kopytami. I podobnie, owce przybędą do właściciela w najlepszym stanie, w jakim były na ziemi, i jeśli nie płacił od nich zakatu, stratują go kopytami i pobodą rogami”. I rzekł: „Jednym z praw zwierząt jest to, że należy je doić u wody”. Rzekł też: „Nie chciałbym, aby którykolwiek z was przyszedł do mnie w Dniu Zmartwychwstania niosąc na karku beczącą owcę i prosząc: Muhammadzie [wstaw się za mną]!, albowiem ja rzeknę mu: Nic nie mogę dla ciebie uczynić. Przekazałem ci posłanie. I niechaj żaden z was nie przybywa niosąc na karku ryczącego wielbłąda i mówiąc: Muhammadzie! - albowiem ja mu rzeknę: Nic nie mogę dla ciebie uczynić. Przekazałem ci posłanie”.

1338. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Majątek tego, kogo Bóg wzbogacił i kto nie płaci odeń zakatu, przyjmie w Dniu Zmartwychwstania postać jadowitego węża o gołej głowie z dwiema czarnymi kropkami nad oczami. I wąż owinie się wokół jego karku, ukąsi go w policzki i rzeknie: Ja jestem twoim bogactwem, ja jestem twoim skarbem”. I Prorok wyrecytował: {I niech nie sądzą ci, którzy skąpią z tego, co dał im Bóg ze Swojej łaski, że to jest lepsze dla nich. Przeciwnie, to jest gorsze dla nich. W Dniu Zmartwychwstania będą oni nosić na szyi obrożę z tego, czego skąpili. Do Boga należy dziedzictwo niebios i ziemi! A Bóg jest w pełni świadomy tego, co czynicie!]} [3:180].

4. Rozdział: Rzeczy, od której płacony jest zakat, nie uznaje się za zgromadzony skarb (kanz)

- zgodnie ze słowami Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem: „Nie ma zakatu od mniej niż pięciu awsuq”.

1339. Przekazał Chalid Ibn Aslam: Wyruszyliśmy z Abd Allahem Ibn Umarem i Beduin poprosił go, by rzekł mu o słowach Boga: {A tym, którzy zbierają złoto i srebro, a nie rozdają ich na drodze Boga} [9:34]”. I Ibn Umar rzekł: Biada temu, kto je gromadzi i nie płaci od nich zakatu. Ale to było nim objawione zostały wersety dotyczące zakatu. Po tym objawieniu, Bóg uczynił zakat oczyszczeniem majątku.

1340. Przekazał Abu Sa’id: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Nie ma zakatu od pięciu awaq[2]. Nie ma zakatu od mniej niż pięciu wielbłądów i nie ma zakatu od mniej niż pięciu awsuq[3]”.

1341. Przekazał Zajd Ibn Wahb: Przejeżdżałem przez Ar-Rabaza, gdzie spotkałem Abu Zarra. Zapytany, co go tam sprowadza, odrzekł: „Byłem w Syrii i nie mogliśmy dojść do porozumienia z Mu’awiją co do znaczenia: {A tym, którzy zbierają złoto i srebro, a nie rozdają ich na drodze Boga}. Mu’awija twierdził, że werset ów został objawiony odnośnie ludzi Księgi, ja zaś, że dotyczył również nas. Podzieliła nas różnica zdań i napisał do Usmana skargę na mnie. Usman napisał do mnie i wezwał do Medyny. Na miejscu, zgromadziło się wokół mnie wielu ludzi, jakby widzieli mnie po raz pierwszy. Wspomniałem o tym Usmanowi, a on rzekł: „Jeśli chcesz, możesz ustąpić i zamieszkać w okolicy”. Oto, dlaczego tu jestem, i nawet gdyby mianowano na mego wodza Abisyńczyka, okazałbym mu posłuch i posłuszeństwo.

1342. Przekazał Al-Ahnaf Ibn Qajs: Siedziałem w otoczeniu Kurajszytów, gdy przybył mężczyzna o zwichrzonych włosach, zgrzebnym odzieniu i surowym wyglądzie i stanął nad nimi, pozdrowił i rzekł: „Przekażcie wieści tym, którzy gromadzą bogactwo - kamień zostanie rozgrzany w Ogniu i położony na ich piersiach aż przejdzie przez kości na ich ramionach. Potem zostanie położony na kościach ich ramion aż przejdzie przez ich piersi, tam i z powrotem”. Potem odwrócił się i usiadł przy słupie. Poszedłem za nim i usiadłem obok, nie widząc, kto to. Powiedziałem mu: „Wydaje mi się, że ludziom nie spodobały się twe słowa”. Odparł: „Nic nie rozumieją z tego, co rzekł mi mój przyjaciel”. Zapytałem: „Kim jest twój przyjaciel?”. Odrzekł: „Prorok rzekł: Abu Zarze! Czy widzisz Uhud?”. Spojrzałem na słońce, by zorientować się, ile zostało dnia, myśląc, że Posłaniec Boga pośle mnie po coś. Odpowiedziałem: Tak. Rzekł: „Nie chciałbym mieć tyle złota co Uhud… Gdybym miał go tyle, rozdałbym, a sobie zostawił trzy dinary”. Ci ludzie tego nie rozumieją i gromadzą dobra doczesne. Nie, na Boga, nie poproszę ich o żadne dobra doczesne i po kres swych dni nie będę się ich radził w kwestii religii”.

5. Rozdział: Wydawanie pieniędzy w należyty sposób

1343. Przekazał Ibn Masud: Słyszałem, jak Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, mówił: „Nie zazdrośćcie, chyba że dwóm: temu, kogo Bóg obdarzył majątkiem i kto wydaje go należycie i temu, kogo Bóg obdarzył hikma (mądrością i wiedzą z zakresu Koranu i sunny) i który według niej sądzi i naucza”.

6. Rozdział: Dawanie jałmużny dla pokazu

- wedle słów Boga:

{Wy, którzy wierzycie! Nie czyńcie daremną waszej jałmużny przez wyrzuty i obrazę tak, jak ten, który rozdaje swój majątek przez wzgląd na ludzi, a nie wierzy w Boga i w Dzień Ostateczny. On jest podobny do skały pokrytej ziemią; dosięga ją burza deszczowa i pozostawią ją nagą i twardą. Oni nie mają żadnej władzy nad niczym, co zyskali. A Bóg nie prowadzi drogą prostą ludzi niewiernych}. [2:264]

7. Rozdział: Bóg nie przyjmuje jałmużny od tego, co kradzione[4], jałmużnę przyjmuje tylko od tego, co uczciwie nabyte

wedle słów Boga:

{Uprzejme słowa i przebaczenie są lepsze niż jałmużna, po której następuje obraza. Bóg jest bogaty, wspaniałomyślny}. [2:263]

8. Rozdział: Jałmużna jest tylko do tego, co nabyte uczciwie

Wedle słów Boga:

{Bóg zniweczy lichwę, a pomnoży dawanie jałmużny. Bóg nie miłuje żadnego niewiernego, grzesznika. Zaprawdę ci, którzy wierzą i czynią dobre dzieła; ci którzy odmawiają modlitwę i dają jałmużnę – będą mieli nagrodę u swego Pana; nie doznają strachu ani nie będą się smucić}. [2:276-277]

1344. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Jeśli ktoś daje w jałmużnie choć daktyla z tego, co uczciwie nabyte, a Bóg nie przyjmuje niczego jak tylko dobro, Bóg bierze to w Prawicę i powiększa dawcy [w nagrodę], tak jak jeden z was hoduje źrebię, aż staje się jak góra”.

9. Rozdział: Dawanie jałmużny nim zostanie odrzucona

1345. Przekazał Harisa Ibn Wahab: Słyszałem, jak Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, mówił: „Dawajcie jałmużnę, albowiem nastaną czasy, w których człowiek wyruszy z nią z domu i nie znajdzie nikogo, kto by ją przyjął i ludzie będą mówić: Gdybyś przyszedł wcześniej, przyjąłbym ją, lecz teraz jej nie potrzebuję”.

1346. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Godzina nie nadejdzie, dopóki nie nastanie wśród was taka obfitość majątku, że bogacza przyprawiać będzie o zmartwienie, kto przyjmie jego jałmużnę, a gdy będzie ją komuś dawał, ten rzeknie: Nie potrzebuję jej”.

1347. Przekazał Adi Ibn Hatim: Gdy byłem u Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, przyszło do niego dwóch mężczyzn - jeden skarżył się na ubóstwo, a drugi na powszechność grabieży, i Posłaniec Boga rzekł: „Jeśli chodzi o kradzieże i grabieże, niedługo nadejdą czasy, gdy karawana ruszy [z Medyny] do Mekki bez straży. Jeśli zaś chodzi o ubóstwo, Godzina nie nadejdzie, dopóki jeden z was nie będzie krążył ze swą jałmużną i nie znajdzie nikogo, kto by ją przyjął. I każdy z was stanie przed Bogiem i nie będzie między nim a Bogiem ani zasłony, ani tłumacza, by dla niego przekładał i Bóg zapyta go: »Czyż nie obdarzyłem cię bogactwem?«. I ten odpowie twierdząco, i Bóg zapyta: »Czyż nie wysłałem do ciebie Posłańca?« – i ten odpowie twierdząco… i spojrzy na prawo i nie ujrzy niczego poza Ogniem Piekielnym i spojrzy na lewo i nie ujrzy niczego poza Ogniem Piekielnym. Toteż chrońcie się przed Ogniem Piekielnym nawet połową daktyla danego w jałmużnie, a jeśli nie znajdziecie połowy daktyla, choć dobrym słowem”.

1348. Przekazał Abu Musa: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Ludzie doświadczą czasów, kiedy człowiek będzie krążył ze swym złotem, by dać je jałmużnie i nie znajdzie nikogo, kto je przyjmie. I będzie można ujrzeć mężczyznę, za którym podążać będzie czterdzieści kobiet uciekając się do niego, przez wzgląd na małą liczbę mężczyzn, a dużą kobiet”.

10. Rozdział: „Chrońcie się przed Ogniem Piekielnym nawet połową daktyla” lub niewielką jałmużną

i słowa Wszechmocnego Boga:

{Ci, którzy rozdają swoje majątki, pragnąc przypodobać się Bogu i umocnić swoje dusze… [do]…gdzie są dla niego wszelkiego rodzaju owoce?}. [2:265-266]

1349. Przekazał Abu Masud: Gdy zostały objawione wersety o jałmużnie, pracowaliśmy jako tragarze, i przyszedł mężczyzna i dał dużą jałmużnę, i ludzie powiedzieli: „Robi to dla pokazu”. I przyszedł inny i dał garniec, i ludzie powiedzieli: „Na cóż Bogu taka mała Bóg nie potrzebuje tak małej jałmużny” - i zostało objawione: {Z tych, którzy wyszydzają i wyśmiewają się z wiernych dających dobrowolnie jałmużnę, i z tych, którzy niewiele posiadają poza swą gorliwością, z tych wyśmieje się Bóg. Ich czeka kara bolesna!}. [9:79]

1350. Przekazał Abu Masud Al-Ansari: Kiedykolwiek Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, zalecał nam dać jałmużnę, ruszaliśmy na rynek i najmowaliśmy się jako tragarze, by zarobić choć mudd[5]… Dzisiaj są wśród nas tacy, którzy opływają w setki tysięcy.

1351. Przekazał Adi Ibn Hatim: Słyszałem, jak Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, mówił: „Chrońcie się przed Ogniem Piekielnym, choć połową daktyla danego w jałmużnie”.

1352. Przekazała Aisza: Przyszła do mnie po prośbie niewiasta z dwiema córkami, lecz nic nie miałam poza daktylem, który jej dałam. Podzieliła go między córki, nie zostawiwszy nic dla siebie, po czym podniosła się i oddaliła. Gdy odwiedził mnie Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, i wspomniałam mu o tym, rzekł: „Córki tego, kto jest przez wzgląd na nie doświadczany, będą dla niego osłoną przed Ogniem Piekielnym”.

11. Rozdział: Jaka jałmużna jest lepsza i jałmużna, którą daje skąpy w zdrowiu

zgodnie ze słowami Boga:

{Rozdawajcie z tego, w co was zaopatrzyliśmy, zanim przyjdzie śmierć do któregoś z was.} [63:10]

{Wy, którzy wierzycie! Rozdawajcie z tego, w co was zaopatrzyliśmy, zanim nastanie Dzień, kiedy nie będzie ani handlu}. [2:254]

1353. Przekazał Abu Hurajra: Mężczyzna przyszedł do Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, i zapytał: „Posłańcu Boga, jaka jałmużna jest najlepsza pod względem nagrody?”. Ten odparł: „Jałmużna, którą rozdajesz w zdrowiu skąpiąc, w obawie przed ubóstwem i pożądając bogactwa. I nie odkładaj jej na później, gdy przyjdzie śmierć i będziesz mówił: Dajcie tyle takiemu i tyle takiemu, gdy to mu już przynależy”.

1354. Przekazała Aisza: Pewne z żon Proroka zapytały go: „Która z nas jako pierwsza za tobą podąży?”. Powiedział: „Ta o najdłuższej dłoni” – toteż zaczęły mierzyć patykami dłonie i dłoń Saudy okazała się najdłuższa. Później [gdy Zajnab Bint Dżahsz umarła jako pierwsza z nas za kalifatu Umara] zrozumiałyśmy, że długa dłoń odnosiła się do dawania jałmużny. Ona [Zajnab] była pierwszą z nas, która udała się na spotkanie z Prorokiem i miłowała dawać jałmużnę.

12. Rozdział: Jawne dawanie jałmużny

Wedle słów Boga:

{Ci, którzy rozdają swoje majątki nocą i dniem, skrycie i jawnie otrzymają nagrodę od swego Pana, nie doznają strachu i nie będą się smucić}. [2:274]

13. Rozdział: Skryte dawanie jałmużny

Przekazał Abu Hurajra, że Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „W Dniu Zmartwychwstania Bóg osłoni Swoim cieniem tego, kto daje jałmużnę tak skrycie, że jego lewica nie wie, ile rozdała prawica”.

I słowa Boga:

{Jeśli dajecie jawnie jałmużnę, to jest dobrze, ale jeśli ją ukrywacie i dajecie biednym, to jest lepsze dla was}. [2:271]

14. Rozdział: Jeśli nieświadomie da się jałmużnę bogaczowi

1355. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Mężczyzna umyślił dać jałmużnę i wyruszył z nią i nieświadomie wręczył ją złodziejowi. Rankiem ludzie rzekli mu, że dał jałmużnę złodziejowi, na co on rzekł: Boże! Chwała Tobie! Ponownie dam jałmużnę. I wyruszył z nią i wręczył cudzołożnicy. Rankiem ludzie rzekli mu, iż poprzedniej nocy dał jałmużnę cudzołożnicy, na co rzekł on: Boże! Chwała Tobie! Dałem jałmużnę cudzołożnicy. Ponownie dam jałmużnę - i wyruszył i wręczył ją bogaczowi. Rankiem ludzie rzekli mu, że dał jałmużnę bogaczowi, na co on rzekł: Boże! Chwała Tobie! Dałem jałmużnę złodziejowi, cudzołożnicy i bogaczowi. I przyszedł ktoś do niego i rzekł: Jałmużna dana złodziejowi może uchronić go od kradzieży, dana cudzołożnicy, może uchronić ją od cudzołóstwa, a ta dana bogaczowi, może być dla niego nauką i uczynić, że wyda na drodze Boga bogactwo, którym obdarował go Bóg”.

15. Rozdział: Jeśli nieświadomie da się jałmużnę swemu dziecku

1356. Przekazał Man Ibn Jazid: Mój dziadek, mój ojciec i ja złożyliśmy przysięgę Posłańcowi Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem. Prorok też zaręczył mnie, a potem ożenił. Pewnego razu udałem się do niego ze skargą. Mój ojciec, Jazid, odłożył dinary na jałmużnę i powierzył je mężczyźnie w meczecie, a ja poszedłem, wziąłem je i dałem mu (ojcu). I mój ojciec rzekł: „Na Boga! Nie tobie chciałem je dać”. Przedłożyłem to Posłańcowi Boga, a on rzekł „Jazidzie, dla ciebie jest to, co chciałeś uczynić, zaś dla ciebie, Manie, jest to, co wziąłeś”.

16. Rozdział: Dawanie jałmużny prawicą

1357. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Bóg osłoni Swym cieniem w Dniu, w którym nie będzie innego cienia poza Jego - siedmiu: sprawiedliwego władcę; młodzieńca wychowanego we czci Boga; mężczyznę przywiązanego sercem do meczetu; dwóch - którzy miłują się przez wzgląd na Boga, spotykają się i rozdzielają na Jego drodze; tego, kto z bojaźni Bożej odmawia wezwaniu urodziwej szlachcianki do cudzołóstwa; tego, kto rozdaje jałmużnę tak skrycie, że jego lewica nie wie, ile rozdała prawica i tego, kogo oczy zachodzą łzami, gdy w samotności wspomina Boga”.

1358. Przekazał Harisa Ibn Wahab Al-Chuzaj: Słyszałem, jak Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, mówił: „Dawajcie jałmużnę, albowiem nastaną czasy, w których człowiek będzie z nią chodził i nie znajdzie nikogo, kto by ją przyjął i ludzie będą mówić: Gdybyś przyszedł z nią wczoraj, wziąłbym ją. Dzisiaj jej nie potrzebuję”.

17. Rozdział: Ten, kto poleca słudze dać jałmużnę i nie daje jej sam

Przekazał Abu Musa, że Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Jest jednym z ludzi czyniących dobro”.

1359. Przekazała Aisza: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Gdy kobieta bez szkody daje jałmużnę z pożywienia w jej domu, otrzyma nagrodę za to, co daje i jej mąż otrzyma nagrodę za to, co zarobił, i zarządca [majątku] otrzyma nagrodę. I nagroda jednego nie umniejszy nagrody drugiego”.

18. Rozdział: Nie ma jałmużny, jak tylko od majętnego

Dla tego, kto daje jałmużnę, podczas gdy sam lub jego rodzina znajdują się w potrzebie lub mają zaciągnięty dług, spłata długu ma pierwszeństwo nad jałmużną, wyzwoleniem niewolnika czy robieniem podarunków, albowiem jego akt dobroczynności nie zostanie przyjęty [przez Boga], gdyż nie ma prawa trwonić majątku innych.

Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Bóg zniszczy tego, kto bierze cudzy majątek z zamiarem zmarnotrawienia”.

Tym nie mniej, jeśli ktoś jest znany z cierpliwości i przedkładania nad siebie innych, samemu będąc w potrzebie, tak jak Abu Bakr, który oddał swój majątek w jałmużnie, jest to dozwolone. Tak samo ansarowie przedkładali nad siebie muhadżirów.

Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, zabronił marnotrawstwa i nie jest dozwolone trwonienie majątku innych dając go w jałmużnie.

Kab [Ibn Malik] powiedział: Powiedziałem Posłańcowi Boga: Posłańcu Boga, w ramach odkupienia chciałbym oddać mój majątek na drogę Boga i dla Jego Posłańca, a ten rzekł: „Zatrzymaj lepiej trochę dla siebie”. Rzekłem: Zatrzymam zatem mój udział w Chajbarze”.

1360. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Najlepsza jałmużna to ta, którą daje się od nadmiaru majątku. I dawajcie wpierw tych, nad którymi sprawujecie pieczę”.

1361. Przekazał Hakim Ibn Hizam: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Ręka, która daje, jest lepsza od tej, która bierze i wpierw dawajcie tym, nad którymi sprawuje się pieczę... I najlepszą jałmużną jest ta dawana z dostatku. Bóg wspomoże tego, kto wystrzega się proszenia innych o wspomożenie, i Bóg zadowoli tego, kto znajduje zadowolenie w tym, co On mu darował”.

Abu Hurajra przekazał jak wyżej.

1362. Przekazał Ibn Umar: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł na minbarze wspominając o jałmużnie i wystrzeganiu się żebrania: „Górna ręka jest lepsza od dolnej. Górna ręka to ręka tego, kto daje [jałmużnę], a dolna to ręka tego, kto żebrze”.

19. Rozdział: Ten, kto dając czyni wyrzuty

Odnoszą się do tego słowa Boga:

{Ci, którzy rozdają swoje majątki na drodze Boga, nie czyniąc z tego powodu żadnego wyrzutu czy szkody}. [2:262]

20. Rozdział: Ten, kto miłuje dawać jałmużnę tego samego dnia [którego otrzymuje zapłatę]

1363. Przekazał Uqba Ibn Al-Haris: Pewnego razu Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, odmówił modlitwę asr po czym pospieszył do swego domu i nie zwlekając wyszedł z niego. Zapytałem go – lub kto inny go o to zapytał, a on rzekł: „Zostawiłem w domu kawałek złota z jałmużny, i nie chciałem, by leżał w nim przez noc, toteż go rozdałem”.

21. Rozdział: Nakłanianie do dawania jałmużny i wstawianie się za tym

1364. Przekazał Ibn Abbas: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, wyszedł na modlitwę świąteczną i odmówił dwa rakaty i nie odmawiał żadnych modlitw przed nimi ani po nich, po czym ruszył z Bilalem ku kobietom. Nauczał je i polecił dać jałmużnę i zaczęły oddawać swe bransolety i kolczyki.

1365. Przekazał Abu Musa: Gdy do Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, przychodzono po prośbie lub zwracano z potrzebą, mawiał swym towarzyszom: „Wstawiajcie się za ludźmi [w potrzebie], a zostaniecie nagrodzeni. I Bóg spełni to, co zechce przez język Swego proroka”.

1366. Przekazała Asma: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł mi: „Nie żałuj, aby i tobie Bóg nie pożałował błogosławieństwa”.

Przekazał Abd Allah: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Nie rachujcie się z groszem, aby i wam Bóg nie porachował błogosławieństw”.

22. Rozdział: Jałmużna wedle możliwości

1367. Przekazała Asma Bint Abu Bakr, że przyszła do Proroka, a on rzekł jej: „Nie żałujcie, aby i wam Bóg nie pożałował błogosławieństw. Dawajcie podle mocy waszych”.

23. Rozdział: Jałmużna jest odkupieniem grzechów

1368. Przekazał Abu Wa’il, że Huzajfa powiedział: Umar zapytał: Który z was pamięta co rzekł Posłaniec Boga o pokusie? I ja rzekłem: Ja zapamiętałem dokładnie, co rzekł Prorok. Umar rzekł: Nie brak ci odwagi! Cóż rzekł? Odparłem: Odkupieniem pokusy mężczyzny, na którą wystawiają go żona, potomstwo i sąsiad jest modlitwa, jałmużna i czynienie dobra. Jeden z przekazicieli, Sulajman, stwierdził, że rzekł również: „modlitwa, jałmużna oraz nakazywanie dobra i zabranianie zła”. Umar powiedział: Nie to miałem na myśli, pytałem o pokusę, która rozejdzie się niczym morskie fale. Rzekłem: Wodzu Wiernych, o to nie musisz się martwić, albowiem między nią a tobą są zamknięte wrota. Zapytał: Te wrota zostaną wyłamane czy otwarte? Rzekłem: Wyłamane. Powiedział: A zatem, skoro zostaną wyłamane, nigdy się nie zamkną? Odrzekłem: Tak. Baliśmy się go pytać o te wrota, toteż poprosiliśmy Masruqa, aby się o nie wywiedział i zapytał Huzajfę. Huzajfa rzekł: Te wrota to Umar. Zapytaliśmy Huzajfę, czy Umar wiedział, co oznaczały te wrota. Huzajfa odpowiedział twierdząco i dodał: Wiedział o tym tak, jak wiadomo, że po nocy wstaje słońce.

24. Rozdział: Jałmużna bałwochwalcy oraz przyjęcie przez niego islamu

1369. Przekazał Hakim Ibn Hizam: Powiedziałem Posłańcowi Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem: „Nim przyjąłem islam, spełniałem dobre uczynki - dawałem jałmużnę, darowałem wolność niewolnikom i zacieśniałem więzy pokrewieństwa. Czy otrzymam za nie nagrodę?”. Prorok rzekł mi: „Przyjąłeś islam z wszystkimi dobrymi dziełami, które popełniłeś”.

25. Rozdział: Sługa, który na polecenie właściciela majątku daje – bez szkody - w jałmużnie pożywienie, zostanie nagrodzony

1370. Przekazała Aisza: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Kobieta, która bez szkody daje w jałmużnie z pożywienia [z domu] męża, otrzyma nagrodę i jej mąż otrzyma nagrodę za to, co zarobił i zarządca otrzyma taką samą nagrodę”.

1371. Przekazał Abu Musa: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Uczciwy zarządca, muzułmanin, który wypełnia polecenia swego pana i wypłaca chętnie, z czystym sercem w całości to, co mu polecono i wypłaca temu, któremu polecono, jest jednym z dwóch czyniących dobro”.

26. Rozdział: Nagroda niewiasty, która bez uszczerbku dla dobytku męża, daje zeń jałmużnę lub pożywienie

1372. Przekazała Aisza, że Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, odnosił się do kobiety, która daje jałmużnę (sadaqa) z dobytku męża.

Przekazała Aisza: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Niewiasta, która bez uszczerbku dla dobytku męża, daje zeń w jałmużnie pożywienie zostanie nagrodzona i jej mąż otrzyma nagrodę. Mąż za to, co zarobił, niewiasta za to, co darowała”.

1373. Przekazała Aisza: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Niewiasta, która bez uszczerbku dla dobytku daje zeń jałmużnę otrzyma nagrodę, i jej mąż otrzyma nagrodę za to, co zarobił i zarządca dobytku zostanie tak samo nagrodzony”.

27. Rozdział: Słowa Boga: {Ale tego, kto daje i jest bogobojny, i uznaje za prawdę nagrodę najpiękniejszą [al-husna] - temu My ułatwimy dostęp do szczęścia. A temu, kto skąpi i szuka bogactwa, i za kłamstwo uważa nagrodę najpiękniejszą, na tego My sprowadzimy nieszczęście} [92:5-10]

i słowa aniołów: Boże, odpłać dobrem temu, kto wydaje [na Twej drodze]

1374. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Każdego dnia dwaj aniołowie zstępują i jeden mówi: Boże, odpłać równą miarą temu, kto daje [na Twą drogę], a drugi mówi: Boże! Opłać równą miarą temu, kto żałuje”.

28. Rozdział: Przykład skąpca i jałmużnika

1375. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Skąpca i jałmużnika można porównać do dwóch mężczyzn w kolczugach”.

[W innym hadisie Abu Hurajra przekazuje:] Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Jałmużnika i skąpca można porównać do dwóch mężczyzn w kolczugach [dżubbach] od piersi po obojczyki. Kiedy jałmużnik daje jałmużnę, jego kolczuga rozszerza się i okrywa całe ciało po koniuszki palców i zaciera ślady jego stóp. A gdy skąpiec chce dać (jałmużnę), jego kolczuga zaciska się, a każda obręcz zakleszcza. Próbuje ją rozszerzyć, lecz nie daje rady”.

29. Rozdział: Jałmużna z zarobków i handlu

Wedle słów Boga:

{Wy, którzy wierzycie! Rozdawajcie z dobrych rzeczy, które zyskaliście, i z tego, co wyprowadziliśmy dla was z ziemi. Nie zmierzajcie do tego, co podłe, aby z tego rozdawać, i czego sami nie wzięlibyście, jeślibyście nie przymknęli na to oczu. Wiedzcie, że Bóg jest bogaty, godny chwały} [2:267]

30. Rozdział: Jałmużna jest obowiązkiem muzułmanina, ten zaś, kto nic nie ma, powinien świadczyć dobro

1376. Przekazał Abu Musa: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Jałmużna jest obowiązkiem muzułmanina”. Ludzie zapytali: „Proroku Boga, a co ma począć ten, kto nic nie ma?”. Powiedział: „Niech korzysta z pracy swych rąk i daje z niej jałmużnę”. Ludzie zapytali: „A jeśli nie może tego uczynić?”. Odpowiedział: „Niech pomaga potrzebującym”. Ludzie zapytali: „A jeśli nie może tego uczynić?”. Odpowiedział: „Niech świadczy dobro wystrzegając się zła, i to zostanie mu policzone za jałmużnę”.

31. Rozdział: Ile wynosi zakat i jałmużna; i owca dana w jałmużnie

1377. Przekazała Umm Atijja: Podarowano [w jałmużnie] Nusajbie Al-Ansariji owcę i dała trochę jej mięsa Aiszy. Gdy Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, zapytał Aiszę, czy ma coś do jedzenia, rzekła, że ma tylko mięso owcy, które przysłała jej Nusajba. I Prorok rzekł: „Podaj je, albowiem dotarło na swe miejsce”.

32. Rozdział: Zakat od srebra

1378. Przekazał Abu Sa’id Al-Chudri: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Nie ma zakatu od mniej niż pięciu wielbłądów, i nie ma zakatu od mniej niż pięciu awaq i nie ma zakatu od mniej niż pięciu awsuq”.

1379. Przekazał podobnie Abu Sa’id Al-Chudri od Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem.

33. Rozdział: Zakat można wypłacać w rzeczach

Tawus przekazał, że Mu’az powiedział Jemeńczykom: Przynieście mi w zakacie w miejsce jęczmienia i prosta – szaty używane i te, które są na was za małe, będzie to dla was łatwiejsze i przyda się towarzyszom Proroka w Medynie.

Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Chalid zatrzymał swą tarczę i broń na drogę Boga”.

Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł niewiastom: „Dawajcie jałmużnę, nawet z waszych ozdób”. I nie uczynił rozróżnienia między zakatem a dobrowolną jałmużną [sadaqa] w tym względzie. I kobiety dawały kolczyki i naszyjniki. Prorok nie określił, iż tym, co należy dawać w jałmużnie, powinno być srebro i złoto.

1380. Przekazał Anas: Abu Bakr napisał mi, co Bóg zalecił Posłańcowi, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, odnośnie tego, kto musi dać jednoletnią wielbłądzicę (bint machad) w ramach zakatu i nie ma takiej, lecz ma dwulatkę (bint labun). (Napisał, że) można przyjąć ją w ramach zakatu, zaś poborca podatku powinien wypłacić mu dwadzieścia dirhamów lub dwie owce; a jeśli płatnik zakatu nie ma jednoletniej wielbłądzicy, lecz ma dwuletniego wielbłąda (ibn labun) można go przyjąć w ramach zakatu i nic mu się nie należy.

1381. Przekazał Ibn Abbas: Byłem świadkiem, jak Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, odmówił modlitwę świąteczną, a po niej wygłosił kazanie. Sądząc, że kobiety mogły go nie słyszeć [z powodu oddalenia], udał się do nich z Bilalem, który rozpościerał swą szatę. Nauczał je i polecił dać jałmużnę, i kobiety zaczęły oddawać swe ozdoby. Jeden z przekazicieli, Ajjub wskazał na uszy i szyję, mając na myśli, że dawały ozdoby, które miały w tych miejscach, to jest kolczyki i naszyjniki.

34. Rozdział: Nie można łączyć indywidualnych majątków, a majątku łącznego dzielić przy obliczaniu zakatu

Jak wspomniał Salim od Ibn Umara, który przekazał od Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem.

1382. Przekazał Anas: Abu Bakr napisał mi o tym, co Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, ustanowił obowiązkowym: „Nie należy łączyć odrębnych majątków ani dzielić wspólnej własności z obawy przed zapłatą [większego] zakatu”.

35. Rozdział: Jeśli majątkiem władają dwaj wspólnicy w równych częściach, należy zapłacić od niego zakat jako od całości, a każdy wspólnik musi zapłacić tyle samo

Tawus i Ata’ mówią, że jeśli dwaj wspólnicy posiadają wiedzę o swych udziałach, ich majątku nie należy łączyć. Według Sufjana, zakat nie będzie należny, chyba że jeden wspólnik będzie miał czterdzieści owiec i drugi tyle samo.

1383. Przekazał Anas: Abu Bakr w piśmie do mnie o tym, co Posłaniec Boga uczynił obowiązkowym, wspomniał: „Jeśli mieniem władają dwaj wspólnicy o równych udziałach, powinni zapłacić łączny zakat od mienia i będzie tak, jakby każdy zapłacił swój zakat”

36. Rozdział: Zakat od wielbłądów

Przekazali Abu Bakr, Abu Zarr i Abu Hurajra od Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem.

1384. Przekazał Abu Sa’id Al-Chudri: Beduin zapytał Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, o emigrację. Prorok rzekł: „Niech Bóg się nad tobą zmiłuje! Emigracja to wielka rzecz. Czy masz wielbłądy? Czy płacisz od nich zakat?”. Beduin powiedział: „Tak, mam wielbłądy i płacę od nich zakat”. Prorok rzekł: „Rób to, co w twej mocy, a Bóg nie umniejszy żadnego z dzieł twoich”.

37. Rozdział: Jeśli wypłacić należy jednoletnią wielbłądzicę (bint machad) w ramach zakatu, a nie ma jej

1385. Przekazał Anas: Abu Bakr napisał mi o obowiązkowej jałmużnie [zakacie], którą nakazał Swemu Posłańcowi Bóg: „Kto musi dać czteroletnią wielbłądzicę (dżaz’a) w zakacie od stada wielbłądów a nie ma jej, ma zaś trzylatkę (hiqqa), należy ją przyjąć od niego oraz dwie owce, jeśli je ma lub dwadzieścia dirhamów. Od tego, kto musi dać w jałmużnie trzylatkę i nie ma jej, lecz ma czterolatkę, należy ją przyjąć, a poborca zakatu powinien wypłacić mu dwadzieścia dirhamów lub dwie owce. Od tego, kto musi dać trzyletnią wielbłądzicę w jałmużnie i nie ma jej, a ma dwulatkę (bint labun), należy ją przyjąć wraz z dwiema owcami lub dwudziestoma dirhamami. A od tego, kto musi zapłacić dwulatkę, a ma trzylatkę, należy ją przyjąć, i poborca zakatu powinien wypłacić mu dwadzieścia dirhamów lub dwie owce. A od tego, kto musi wypłacić dwulatkę i nie jej ma, a ma jednoletnią wielbłądzicę (bint machad), należy przyjąć ją od niego wraz z dwudziestoma dirhemami lub parą owiec”.

38. Rozdział: Zakat od owiec

1386. Przekazał Anas: Kiedy Abu Bakr wysłał mnie jako poborcę zakatu do Bahrajnu, napisał mi co następuje: W imię Boga, Miłosiernego, Litościwego. Oto zalecenia odnośnie zakatu, które Posłaniec Boga nałożył na każdego muzułmanina, i których Bóg nakazał przestrzegać Swemu Posłańcowi: Każdy muzułmanin proszony o zapłatę zakatu, powinien zapłacić go poborcy, a ten, którego proszą o więcej [niż zostało określone w tym piśmie] nie powinien płacić ponad. Za dwadzieścia cztery wielbłądy lub mniej, należą się owce w ramach zakatu: za każde pięć wielbłądów –jedna owca, a jeśli jest ich od dwudziestu pięciu do trzydziestu pięciu – jedna jednoletnia wielbłądzica (bint machad). Jeśli wielbłądów jest od trzydziestu sześciu do czterdziestu pięciu – należy dać jedną dwuletnią wielbłądzicę (bint labun); a jeśli jest ich od czterdziestu sześciu do sześćdziesięciu, należy dać jedną trzyletnią wielbłądzicę (hiqqa). Jeśli jest ich od sześćdziesięciu jeden do siedemdziesięciu pięciu, należy się jedna czteroletnia wielbłądzica (dżaz’a). Jeśli jest ich od siedemdziesięciu sześciu do dziewięćdziesięciu – w zakacie należą się dwie dwuletnie wielbłądzice. Jeśli jest ich od dziewięćdziesięciu jeden do stu dwudziestu (wielbłądów), należy wypłacić dwie trzyletnie wielbłądzice; a jeśli jest ich ponad sto dwadzieścia, za każde czterdzieści wielbłądów (ponad sto dwadzieścia) należy wypłacić dwuletnią wielbłądzicę, a za każdych pięćdziesiąt wielbłądów (ponad sto dwadzieścia), należy wypłacić trzyletnią wielbłądzicę. Ten, kto ma cztery wielbłądy nie musi płacić zakatu, lecz jeśli właściciel czterech wielbłądów chce dać, jest to dozwolone. Jeśli liczba wielbłądów wzrasta do pięciu, właściciel musi zapłacić owcę w ramach zakatu. Odnośnie zakatu od (stada) owiec; jeśli jest ich od czterdziestu do stu dwudziestu, należy zapłacić owcę w ramach zakatu; a jeśli jest ich od stu dwudziestu do dwustu, należy wypłacić dwie owce; a jeśli jest ich od dwustu do trzystu, należy wypłacić trzy owce; jeśli ktoś ma ponad trzysta owiec, za każde sto owiec ponad, należy zapłacić jedną owcę w ramach zakatu. A jeśli ktoś ma mniej niż czterdzieści owiec, zakat nie jest od niego wymagany, aczkolwiek jeśli chce, może go dać. Od srebra zakat wynosi czterdziestą część całości (srebra), zaś jeśli jego wartość nie przekracza dwustu dirhamów [ok. 640 g] nie ma zakatu, lecz jeśli właściciel chce go dać, może”.

39. Rozdział: Nie pobiera się w ramach zakatu starego ani ułomnego zwierzęcia, ani kozła, chyba że poborca zechce je wziąć

1387. Przekazał Anas: Abu Bakr napisał mi o tym, co Bóg nakazał []odnośnie zakatu] Swemu Posłańcowi: „Ani stare, ani ułomne zwierzę, ani kozioł nie mogą być pobrane w ramach zakatu, chyba że poborca zakatu chce takie wziąć”.

40. Rozdział: Przyjęcie kozy w ramach zakatu

1388. Przekazał Abu Hurajra: Abu Bakr powiedział: Na Boga! Jeśli odmówią choć kozy, którą wypłacali za życia Posłańca Boga [w ramach zakatu], będę ich zwalczał. Umar powiedział: Bóg poprowadził Abu Bakra do tej decyzji i upewniłem się, że była słuszna.

41. Rozdział: „Nie bierz najlepszego dobytku jako zakatu”.

1389. Przekazał Ibn Abbas: Gdy Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, wysłał Mu’aza do Jemenu, rzekł mu: „Udajesz się do społeczności ludzi Księgi (Żydów i chrześcijan), toteż najpierw zaproś ich do oddawania czci Bogu Jedynemu, a gdy wyznają wiarę, powiadom ich, że Bóg nałożył na nich pięć modlitw za dnia i w nocy; a kiedy zaczną je odmawiać, powiadom ich, że Bóg nałożył na nich zakat – ma być on pobrany od bogatych spośród nich i przekazany ubogim spośród nich; i jeśli cię posłuchają, pobierz od nich zakat, lecz nie bierz najlepszego dobytku ludzi jako zakatu”.

42. Rozdział: Nie ma zakatu od mniej niż pięciu wielbłądów

1390. Przekazał Abu Sa’id (Al-Chudri): Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Nie ma zakatu od mniej niż pięciu awsuq daktyli i nie ma zakatu od mniej niż pięciu awaq srebra i nie ma zakatu od mniej niż pięciu wielbłądów”.

43. Rozdział: Zakat od bydła

Abu Humajd powiedział, że Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Obym [w Dniu Zmartwychwstania] nie ujrzał przed Bogiem żadnego z was z muczącą krową”.

1391. Przekazał Abu Zarr: Pewnego razu udałem się do Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, i rzekł: „Na Boga, Który dzierży w dłoni mą duszę - lub: - na Boga, który nie ma Sobie równych, wielbłądy, krowy i owce tego, kto nie płaci od nich zakatu stawią się w Dniu Zmartwychwstania większe i tłustsze, i stratują go kopytami i pobodą rogami, i [zataczać będą koła] gdy ostatnie wykona obrót, pierwsze zacznie na nowo… I jego kara ta trwać będzie potąd, pokąd Bóg nie ukończy sądu nad ludźmi”.

44. Rozdział: Dawanie zakatu bliskim

Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Ten, kto daje zakat bliskim otrzyma dwie nagrody: jedną za zacieśnianie więzów pokrewieństwa a drugą za dawanie jałmużny”.

1392. Przekazał Ishaq Ibn Abd Allah Ibn Abu Talha: Słyszałem, jak Anas Ibn Malik mówił: Abu Talha miał najwięcej palm daktylowych wśród ansarów w Medynie i najbardziej umiłował sobie gaj Bajruha naprzeciwko meczetu Proroka. Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, chodził tam i pił jego dobrą wodę. Anas dodał: Kiedy został objawiony werset: {Nigdy nie osiągniecie prawdziwej pobożności, dopóki nie będziecie rozdawać [na drodze Boga] z tego, co miłujecie…} [3:92], Abu Talha powiedział Posłańcowi Boga: „Posłańcu Boga! Bóg, Błogosławiony, Wywyższony mówi: {Nigdy nie osiągniecie prawdziwej pobożności, dopóki nie będziecie rozdawać z tego, co miłujecie} – a zaprawdę, najbardziej umiłowałem sobie z całego mego majątku gaj Bajruha, toteż chcę dać go w jałmużnie na drodze Boga. Mam nadzieję, że Bóg mnie za to wynagrodzi. Posłańcu Boga, wydaj go tam, gdzie z woli Boga, uznasz za stosowne”. Na to Posłaniec Boga rzekł: „Wspaniale! To zyskowny majątek. To zyskowny majątek... Słyszałem, co rzekłeś, lecz myślę, że lepiej, byś dał go bliskim”. I Abu Talha powiedział: „Tak uczynię, Posłańcu Boga” - i podzielił ogród między bliskich i synów stryja.

1393. Przekazał Abu Sa’id Al-Chudri: Pewnego razu w dniu święta Al-Fitr lub Al-Adha, Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, udał się do miejsca modlitwy, i po odmówiwszy ją, wygłosił kazanie i polecił mężczyznom dać jałmużnę. Rzekł: „Mężczyźni, dajcie jałmużnę!”. Po tym udał się do kobiet i rzekł: „Niewiasty! Rozdawajcie jałmużnę, albowiem widziałem was w większości wśród mieszkańców Ognia piekielnego”. Kobiety zapytały: „Gdzie leży przyczyna, Posłańcu Boga?”. Odrzekł: „Często przeklinacie i nie odpłacacie wdzięcznością waszym mężom. Nie uświadczyłem ułomniejszego pod względem umysłu i religii od was, kto miałby bardziej zgubny wpływ na mężczyzn”- po czym oddalił się. Gdy dotarł do domostwa Zajnab, przyszła żona Ibn Masuda i poprosiła o pozwolenie na wejście. Powiedziano: „Posłańcu Boga, przyszła Zajnab”. A on zapytał: „Która Zajnab?”. Odpowiedziano: „Żona Ibn Masuda”. I rzekł: „Niech wejdzie”. Gdy weszła, rzekła: „Proroku Boga, poleciłeś dzisiaj ludziom dać jałmużnę, a miałam ozdobę i chciałam ją oddać, lecz Ibn Masud rzekł, że bardziej należy się jemu i jego dzieciom”. I Prorok rzekł jej: „Ibn Masud rzekł prawdę. Bardziej przynależy się twemu mężowi i dzieciom”.

45. Rozdział: Nie ma zakatu od konia muzułmanina

1394. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Nie ma zakatu od konia ani niewolnika muzułmanina”.

46. Rozdział: Nie ma zakatu od niewolnika muzułmanina

1395. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Nie ma zakatu od konia ani niewolnika muzułmanina”.

47. Rozdział: Jałmużna dla sierot

1396. Przekazał Abu Sa’id Al-Chudri: Pewnego dnia Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, usiadł na minbarze, a my usiedliśmy wokół, i rzekł: „Rzeczy, których najbardziej się przez wzgląd na was obawiam, gdy odejdę, to przyjemności i ozdoby tego świata, które zostaną przed wami odkryte”. Jeden z mężczyzn zapytał: „Posłańcu Boga, czy z dobra może rodzić się zło?”, lecz Prorok milczał. Powiedziano temu mężczyźnie: „Co z tobą?! Odzywasz się do Proroka nieproszony?”. I wtedy dostrzegliśmy, że Prorok doświadczał objawienia. Otarł pot i zapytał: „Gdzie ten, który pytał?” – i wyglądało na to, że pytanie było mu miłe. Odrzekł: „Dobro nigdy nie rodzi zła. Zaprawdę to [dobra doczesne] jest jak wczesnowiosenna roślinność – [jedzona w nadmiarze] zabija lub przyprawia o chorobę… Lecz nie jest tak w przypadku chadira [rodzaj rośliny][6], zwierzę nasyca się nią, zwraca ku słońcu, wypróżnia i znowu pasie. Zaprawdę, dobra doczesne są niczym słodka roślinność… Błogosławiony jest majątek muzułmanina, z którego daje biednym, sierotom i podróżnym w potrzebie - lub powiedział coś podobnego. Lecz ten, kto korzysta z niego nienależycie, jest jak ten, kto je, lecz nigdy nie jest syty. Jego majątek będzie świadczył przeciwko niemu w Dniu Zmartwychwstania”.

48. Rozdział: Zakat kobiety dla męża i sierot pod jej opieką

1397. Przekazał Amr Ibn Al-Haris: Zajnab, żona Abd Allaha [Ibn Masuda] powiedziała: Byłam w meczecie i słyszałam jak Prorok, mówił: „Niewiasty! Dawajcie jałmużnę nawet z waszych ozdób”.

Zajnab utrzymywała Abd Allaha i opiekowała się jego dziećmi. Powiedziała więc Abd Allahowi: „Zapytaj Posłańca Boga, czy wystarczy, gdy wydam część zakatu na ciebie i sieroty pod moją opieką?”. Powiedział: „Zapytaj sama Posłańca Boga”. (Zajnab rzekła:) Udałam się zatem do Proroka i ujrzałam u progu ansarkę, która przyszła z podobnym problemem. Mijał nas Bilal i poprosiłyśmy, by zapytał Proroka, czy kobieta może dać zakat mężowi i sierotom, którymi się opiekuje, zaznaczając, by nie mówił o nas Prorokowi. Bilal wszedł do środka i zadał Prorokowi pytanie. Prorok rzekł: „Co to za kobiety?”. Bilal odpowiedział, że jedną z nich była Zajnab. Prorok zapytał: „Która Zajnab?”. Bilal odpowiedział: „Żona Abd Allaha (Ibn Masuda)”. Prorok rzekł: „Tak (to dla niej wystarczy), i otrzyma podwójną nagrodę, jedną za pomoc bliskim, a drugą za dawanie zakatu”.

1398. Przekazała Zajnab, córka Umm Salamy: Moja matka powiedziała: „Posłańcu Boga, czy otrzymam nagrodę, jeśli wydam na synów Abu Salamy, którzy są też moimi synami?”. Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, odrzekł: „Otrzymasz nagrodę za to, co na nich wydasz”.

49. Rozdział: Słowa Boga: {…i na wykup niewolników, i dla dłużników, i na zbożny cel…} [9:60]

Według przekazów, Ibn Abbas powiedział, że właściciel niewolnika może przeznaczyć swój zakat na wykupienie jego wolności, jak również na rzecz tych, którzy chcą odprawić hadżdż.

Według Al-Hasana, wolno przeznaczyć zakat na wykup ojca i dać z niego dla muzułmanów biorących udział w dżihadzie i dla tych, którzy nie odprawili hadżdż, po czym wyrecytował: {…jałmużny są tylko dla ubogich…} [9:60]. I rzekł również: I jeśli dacie zakat jednemu z nich, otrzymacie za to nagrodę.

Prorok rzekł: „Bez wątpienia, Chalid zatrzymał swe uzbrojenie na drogę Boga”.

Abu Las powiedział: Kiedy wyruszyliśmy na hadżdż, Prorok polecił nam jechać na wielbłądach z zakatu.

1399. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga wyznaczył mężczyznę na poborcę zakatu i ten wróciwszy rzekł mu, że Ibn Dżamil, Chalid Ibn Al-Walid i Abbas Ibn Abd Al-Muttalib odmówili wypłacenia podatku. Prorok rzekł: „Co sprawiło, że Ibn Dżamil nie dał zakatu? Czyż nie był ubogi, a Bóg i Jego Posłaniec go wzbogacili?! Nie postąpiłeś jednak sprawiedliwie prosząc Chalida o zakat, albowiem on zatrzymał swoje uzbrojenie na drogę Boga. Odnośnie Abbasa Ibn Abd Al-Muttaliba, on jest wujem Posłańca Boga i obowiązuje go zakat i powinien go zapłacić, i jeszcze raz tyle”.

50. Rozdział: Wystrzeganie się żebrania

1400. Przekazał Abu Sa’id Al-Chudri: Ansarowie przyszli po prośbie do Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, i dał im. Drugi raz przyszli po prośbie i dał im. I ponownie przyszli po prośbie i dał im, aż wszystko, co miał się wyczerpało. Wówczas rzekł: „Gdybym miał więcej, nie odmawiałbym wam… Wiedzcie, że tego, kto zachowuje wstrzemięźliwość, Bóg umocni we wstrzemięźliwości [uchroni przed niedolą]. I tego, kto zadowala się tym, co ma, Bóg umocni w zadowoleniu. I Bóg umocni tego, kto zachowuje cierpliwość. Zaprawdę, nie ma lepszego i wspanialszego błogosławieństwa od cierpliwości”.

1401. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Na Tego, Który dzierży w Swej dłoni mą duszę, lepiej abyście wzięli sznur, rąbali drwa, nosili je na swych grzbietach i sprzedawali [zarabiając na utrzymanie], niż chodzili po prośbie narażając się na odmowę”.

1402. Przekazał Az-Zubajr Ibn Al-Awwam: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Lepiej, abyście wzięli sznur, przynieśli na plecach wiązkę drew i sprzedali je, dzięki czemu Bóg uchroni wasze twarze [od Ognia Piekielnego], niż chodzili po prośbie narażając się na odmowę”.

1403. Przekazali Urwa Ibn Az-Zubajr i Sa’id Ibn Al-Musaijjab: Hakim Ibn Hizam powiedział: „Udałem się po prośbie do Posłańca Boga i dał mi. Znów udałem się po prośbie i dał mi. I jeszcze raz udałem się po prośbie i dał mi, po czym rzekł: „Hakimie! Bogactwo jest miłe i słodkie… Ten, kto osiąga je z wdzięcznym sercem, zostanie w nim pobłogosławiony, zaś ten, kto osiąga je z chciwości serca, nie otrzyma w nim błogosławieństwa i jest niczym ten, kto je a nigdy nie jest syty. Ręka, która daje jest lepsza od tej, która bierze”. Hakim dodał: Powiedziałem Posłańcowi Boga: „Na Tego, Który wysłał ciebie z prawdą, nigdy nie poproszę ani nie wezmę niczego od kogokolwiek po tobie aż do śmierci”. Później Abu Bakr [za swego kalifatu] wezwał Hakima, by dać mu jego udział ze zdobyczy [tak, jak pozostałym Towarzyszom], lecz ten odmówił jego przyjęcia. Potem Umar [za swego kalifatu] wezwał go, by dać mu jego udział, ale ten odmówił jego przyjęcia. Na to Umar rzekł: „Muzułmanie! Chciałbym, abyście zaświadczyli, że dałem Hakimowi jego udział w zdobyczach wojennych, lecz on odmówił jego przyjęcia”. I Hakim nigdy nie wziął niczego od kogokolwiek po śmierci Proroka, aż po kres swych dni.

51. Rozdział: Ten, kto o nic nie prosił ani niczego nie pożądał, a Bóg mu dał

I słowa Boga:

{…do których majątku ma określone prawo proszący i biedny…} [70:24-25]

1404. Przekazał Umar [Ibn Al-Chattab]: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, dał mi, a ja rzekłem: „Lepiej daj biedniejszym i tym, który są w większej potrzebie ode mnie”. A Prorok rzekł: „Weźże. Jeśli otrzymujesz z tego majątku nie prosząc ani nie pożądając, przyjmij go, jeśli nie otrzymujesz, nie domagaj się go”.

52. Rozdział: Kto chodzi po prośbie, by pomnożyć swe dobra

1405. Przekazał Abd Allah Ibn Umar: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Ludzie będą chodzić po prośbie, a w Dniu Zmartwychwstania na ich twarzach nie będzie ni kęska ciała”. Prorok rzekł też: „W Dniu Zmartwychwstania słońce przybliży się tak, że pot sięgnie ludziom po połowę uszu, i gdy wszyscy znajdą się w tym stanie, poproszą o pomoc Adama, po nim Mojżesza, a po nim Muhammada”. Jeden z przekazicieli dodał: Muhammad będzie wstawiał się u Boga, by sądzić między Jego stworzeniami. Potem weźmie w ręce obręcz u bramy (Raju); i Bóg wyniesie go na zaszczytne miejsce (maqam mahmud). I wszyscy zgromadzeni będą go chwalić.

53. Rozdział: Słowa Boga: {…oni nie proszą ludzi natrętnie…} [2:273] i kimże jest ten, komu starcza chleba powszedniego, by nie chodzić po prośbie

I słowa Proroka: „Ten, kto nie ma na chleb powszedni”; i słowa Wszechmocnego Boga:

{(Jałmużna) jest dla ubogich, którzy zostali doprowadzeni do biedy, działając na drodze Boga, i nie mogą wędrować po ziemi (by handlować lub pracować) […] zaprawdę Bóg o tym wie dobrze}. [2:273]

1406. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Ubogim nie jest ten, kto doprasza się o kęs lub dwa pożywienia, lecz ten, kto nic nie ma i wstydzi się chodzić po prośbie”.

1407. Przekazał Asz-Szabi, od urzędnika Al-Mughiry Ibn Szuby: Mu’awijja napisał do Al-Mughiry Ibn Szuby, aby przekazał mu to, co usłyszał od Proroka. I Al-Mughira odpisał: Słyszałem, jak mówił: „Wstrętni jesteście Bogu z powodu trzech rzeczy: grzesznej i pustej gadaniny, marnotrawienia dóbr, zadawania zbyt wielu pytań [w kwestiach religijnych] i chodzenia po prośbie [chyba, że w wielkiej potrzebie]”.

1408. Przekazał Sad [Ibn Abu Waqqas]: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rozdzielił coś między ludźmi, wśród których siedziałem, pomijając mężczyznę, którego uznawałem za najlepszego z nich. Zbliżyłem się zatem do Posłańca Boga i zapytałem po cichu: „Dlaczego pominąłeś tego mężczyznę? Na Boga! Czyż nie jest on wierzącym?”. Prorok rzekł: „Lub tylko muzułmaninem”. Zamilkłem na chwilę, lecz nie mogąc się powstrzymać, ponownie zapytałem, powodując się tym, co o nim wiedziałem. Rzekłem: „Posłańcu Boga! Dlaczego pominąłeś tego mężczyznę? Na Boga! Czyż nie jest on wierzącym?”. Prorok rzekł: „Lub tylko muzułmaninem”. Zamilkłem na chwilę, lecz nie mogąc się powstrzymać ponownie zadałem pytanie, powodując się tym, co o nim wiedziałem. Rzekłem: „Posłańcu Boga, dlaczego go pominąłeś? Na Boga! Czyż nie jest on wierzącym”. Prorok rzekł: „Lub tylko muzułmaninem”. Posłaniec Boga rzekł: „Daję jednemu, choć innego miłuję bardziej, z obawy, że może zostać wrzucony twarzą do Ognia Piekielnego”.

1409. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga rzekł: „Ubogim (miskin) nie jest ten, kto doprasza się o kęs lub dwa pożywienia, daktyle, czy dwa, lecz ubogim jest ten, kto nie chodzi po prośbie choć nie starcza mu chleba powszedniego i nie rozgłasza o swym stanie tym, którzy mogliby mu dać jałmużnę”.

1410. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Zaprawdę, lepiej byście wzięli sznur, ruszyli rankiem w góry, porąbali drwa i sprzedali żywiąc się z zarobku i dając zeń jałmużnę, niż chodzili po prośbie”.

54. Rozdział: Legalność oszacowania ilości daktyli na palmach przez wzgląd na pobór zakatu

1411. Przekazał Abu Humajd as-Sa’idi: Wzięliśmy udział w bitwie pod Tabuk w towarzystwie Proroka. Kiedy przybyliśmy do Wadi Al-Qura, w gaju zastaliśmy kobietę. Prorok poprosił Towarzyszy, by oszacowali ilość daktyli w gaju i Posłaniec Boga wycenił je na dziesięć awsuq. Prorok rzekł niewieście: „Oblicz plony, jakie wyda twój ogród”. Kiedy dotarliśmy do Tabuk, Prorok rzekł: „Dzisiejszej nocy będzie wiał silny wiatr, zatem niech nikt nie wstaje, a ci, którzy mają wielbłądy, uwiążą je”. Tak też zrobiliśmy. W nocy wiał silny wiatr i jakiś mężczyzna wstał i wiatr porwał go na górę Tajj. Król Aila wysłał w podarunku Prorokowi białego muła i szatę i napisał do Proroka, że jego ludzie zostaną na swoim miejscu (i zapłacą podatek dżizja). Kiedy Prorok dotarł do Wadi Al-Qura zapytał ową niewiastę, ile plonów wydał jej ogród. Powiedziała: „Dziesięć awsuq”, i było to tyle, ile oszacował Posłaniec Boga. Potem Prorok rzekł: „Chcę szybko dotrzeć do Medyny i niech pospieszy się ten z was, kto chce mi towarzyszyć”. Jeden z przekazicieli, Ibn Bakkar powiedział coś, co znaczyło: kiedy Prorok ujrzał Medynę, powiedział: „Oto Taba”. A kiedy ujrzał górę Uhud, powiedział: „Ta góra nas miłuje i my ją miłujemy. Czy powiedzieć wam o najlepszych spośród rodów ansarów?”. Odpowiedzieliśmy twierdząco. Powiedział: „Ród Banu an-Nadżdżar, a potem ród Banu Abd Al-Aszhal, a potem ród Banu Sa’ida lub Banu Al-Haris Ibn Al-Chazradż. (Powyżej wymienione są najlepszymi), ale dobro jest we wszystkich rodach ansarów”.

Sulajman Ibn Bilal powiedział, że potem ród Banu Al-Haris, a potem ród Banu Sa’ida. Przekazał Ibn Abbas: Prorok rzekł: „Oto góra Uhud, ona nas miłuje i my ją miłujemy”.

55. Rozdział: Uszr – dziesięcina od plonów ziemi nawadnianej przez deszcz, kanały i rzeki

Umar Ibn Abd Al-Aziz nie uznawał za obowiązkowe płacenia dziesięciny od miodu.

1412. Przekazał Abd Allah (Ibn Umar): Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Od ziemi nawadnianej przez deszcz, kanały lub rzeki obowiązuje uszr - dziesięcina - w ramach zakatu, zaś połowa dziesięciny obowiązuje od ziemi nawadnianej ze studni.[7]

56. Rozdział: Nie ma zakatu od mniej niż pięciu awsuq

1413. Przekazał Abu Sa’id Al-Chudri: Prorok rzekł: „Nie ma zakatu od mniej niż pięciu awsuq, i nie ma zakatu od mniej niż pięciu wielbłądów i nie ma zakatu od mniej niż pięciu awaq srebra”.

57. Rozdział: Zakat od daktyli należy pobrać o czasie zbiorów; i czy dziecko może dotykać zebranych daktyli z zakatu

1414. Przekazał Abu Hurajra: Przynoszono daktyle Posłańcowi Boga jak tylko dokonano ich zbioru. Przynosili daktyle różni ludzie i (przed Prorokiem) usypano wielki stos. Pewnego razu Al-Hasan i Al-Husajn bawili się nimi. Jeden z nich wziął daktyl i włożył do ust. Posłaniec Boga spojrzał na niego, wyjął mu daktyl z ust i powiedział: „Nie wiesz, że potomstwo Muhammada nie je tego, co dawane jest w ramach jałmużny?”.

58. Rozdział: Ten, kto sprzedał owoce, palmy daktylowe, ziemię i zbiory i należały się od tego dziesięcina lub zakat, i dał zakat z innego majątku lub sprzedał owoce, kiedy zakat był wymagany

i słowa Proroka, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem: „Nie sprzedawajcie owoców pokąd nie dojrzeją (i będą wolne od choroby)”.

Prorok nie wzbraniał sprzedaży dojrzałych (wolnych od chorób) owoców i nie uczynił rozróżnienia między tymi, od których wymagany był zakat, a tymi, od których nie był.

1415. Przekazał Ibn Umar: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, zabronił sprzedaży daktyli pokąd nie stały się dobre, a gdy zapytano, co ma na myśli, rzekł: „Gdy nie zagraża im choroba”.

1416. Przekazał Dżabir Ibn Abd Allah: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, zabronił sprzedaży daktyli pokąd nie dojrzały.

1417. Przekazał Anas Ibn Malik: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, zabronił sprzedaży daktyli pokąd nie dojrzały. Prorok rzekł: „Pokąd nie zbrązowiały”.

59. Rozdział: Czy można kupić rzecz darowaną w jałmużnie

Nie ma nic złego, jeśli kupi się to, co inny dał w ramach zakatu, albowiem Prorok zabronił jedynie kupować tego, co dało się samemu jako zakat, a nie zabronił kupować tego, co dał inny.

1418. Przekazał Abd Allah Ibn Umar: Umar Ibn Al-Chattab dał w jałmużnie konia na drogę Boga, po czym ujrzał go na rynku wystawionego na sprzedaż, i umyślił go odkupić. Udał się zatem do Proroka i poprosił o pozwolenie, jednak Prorok rzekł: „Nie odbieraj darowanej jałmużny”. Jeden z przekazicieli dodał, iż z tego powodu Ibn Umar nie kupował rzeczy darowanej w jałmużnie, a jeśli kupił (nieświadomie) oddawał w jałmużnie.

1419. Przekazał Umar: Pewnego razu dałem konia na drogę Boga, ale mężczyzna, któremu go dałem, nie dbał o niego należycie. Chciałem go odkupić, sądząc, że sprzeda go za niską cenę, lecz gdy zapytałem o to Proroka, rzekł: „Nie odkupuj ani nie odbieraj darowanej jałmużny, nawet jeśli zechcą ci ją oddać za dirhama. Ten, kto odbiera swą jałmużnę jest jak ten, kto połyka swoje wymiociny”.

60. Rozdział: Co powiedziano o jałmużnie dla Proroka i jego rodziny

1420. Przekazał Abu Hurajra: Gdy Al-Hasan Ibn Ali wziął jednego z daktyli, które darowano w jałmużnie i włożył do ust, Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł mu: „Wyjmij go. Nie wiesz, że nie jemy tego, co dano w jałmużnie?”.

61. Rozdział: Jałmużna dla kobiet wyzwolonych przez żony Proroka

1421. Przekazał Ibn Abbas: Widząc zdechłą owcę, którą darowano w jałmużnie niewieście wyzwolonej przez Majmunę, żonę Proroka, Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Dlaczego nie spożytkujecie jej skóry?”. Powiedziano: „Ona zdechła”. Na to rzekł im: „Zabronione jest wam tylko jej mięso”.

1422. Przekazał Al-Aswad: Aisza chciała wykupić Barirę z niewoli, lecz jej właściciele zaznaczyli, że patronat nad nią ma im przysługiwać. Gdy Aisza wspomniała o tym Prorokowi, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Wykup ją, albowiem patronat przysługuje wyzwalającemu”. I zdarzyło się, że darowano Prorokowi mięso i Aisza powiedziała mu: „To jałmużna dla Bariry”, na co odparł: „Dla Bariry jest to jałmużną, zaś dla nas podarunkiem”.

62. Rozdział: Jeśli jałmużna dotarła do tego, komu jest przeznaczona [rodzina Proroka może przyjąć ją od niego w podarunku]

1423. Przekazała Umm Atijja Al-Ansarija: Prorok udał się do Aiszy i zapytał, czy ma coś do jedzenia, a ta rzekła mu, iż ma tylko mięso owcy, które Nusajba (Umm Atijja) przekazała Barirze w jałmużnie. Prorok rzekł: „Ona (jałmużna) dotarła do tego, komu była przeznaczona”.

1424. Przekazał Anas: Podarowano Prorokowi, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, mięso w jałmużnie dla Bariry [wyzwolenicy Aiszy], a on rzekł: „Ono jest jałmużną dla Bariry, a podarunkiem dla nas”.

63. Rozdział: Zakat należy się od bogatych na rzecz ubogich

1425. Przekazał Abu Mabad, niewolnik Ibn Abbasa: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, powiedział Mu’azowi, gdy wysyłał go do Jemenu: „Udajesz się do ludzi Księgi (Żydów i chrześcijan), toteż przybywszy do nich zaproś ich wpierw do islamu – by wyznali, że nie ma innego boga poza Bogiem, i że Muhammad jest posłańcem Boga. A jeśli cię posłuchają, powiedz im, że Bóg nałożył na nich pięć modlitw za dnia i nocy. A jeśli cię posłuchają, powiedz im, że Bóg nałożył na bogatych spośród nich wypłatę zakatu na rzecz ubogich. I jeśli cię posłuchają, nie bierz najlepszego dobytku [w ramach zakatu] i wystrzegaj się przekleństwa uciskanego, albowiem nie ma zasłony między jego prośbami a Bogiem”.

64. Rozdział: Modlitwa władcy za dawcę jałmużny

Bóg powiedział:

{Weź z ich majątku jałmużnę, abyś przez nią mógł ich oczyścić i usprawiedliwić, i módl się do Boga za nimi! Zaprawdę, twoja modlitwa to uspokojenie dla nich}. [9:103]

1426. Przekazał Abd Allah Ibn Abu Aufa: Zawsze, gdy przynoszono jałmużnę Prorokowi, mawiał: „Boże! Pobłogosław takiego a takiego”. Mój ojciec zaniósł Prorokowi jałmużnę ten Prorok rzekł: „Boże! Pobłogosław potomstwu Abu Aufy”.

65. Rozdział: Rzeczy dobywane z morza [a zakat]

Ibn Abbas powiedział: Ambra (bursztyn) nie należy do skarbów dobywanych z ziemi [rikaz]; jest rzeczą, którą wyrzuca morze.

Al-Hasan powiedział: Jest chums [przekazanie piątej części na rzecz skarbu państwa] od bursztynów i pereł.

Prorok zarządził przekazywanie [na rzecz skarbu państwa] piątej części skarbów dobytych z ziemi, lecz nie od rzeczy dobytych z morza [lub wyrzucanych przez nie].

1427. Przekazał Abu Hurajra: Prorok, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Izraelita poprosił drugiego o pożyczkę w wysokości tysiąca dinarów, i ten mu jej udzielił. Dłużnik wyprawił się w drogę (a gdy nadszedł dzień spłaty długu) i nie mógł znaleźć łodzi, wziął kawałek drewna, wydrążył w nim dziurę, włożył w nią tysiąc dinarów i wrzucił do morza. I gdy [pewnego dnia] pożyczkodawca wyszedł z domu, znalazł kawałek drewna i zabrał do domu, by użyć na opał”. Wspomniawszy to, Prorok rzekł: „Gdy przerąbał drewno, znalazł pieniądze”.

66. Rozdział: Płacenie chums – piątej części rikazu (skarbów zakopanych w ziemi)

Malik i Ibn Idris powiedzieli: Rikaz to skarby zakopane w ziemi przed islamem i obowiązuje od nich chums niezależnie od tego, czy skarb jest mały czy duży; kruszce nie zaliczają się do rikazu.

Bez wątpienia, Prorok rzekł: „Nie ma zakatu od kruszców. Jedna piąta obowiązuje od rikaz - skarbów zakopanych w ziemi”.

Umar Ibn Abd Al-Aziz brał piątą część z dwustu w kruszcach.

Al-Hasan powiedział: Przekazanie (na rzecz skarbu państwa) piątej części skarbu znalezionego w ziemi innowiercy jest obowiązkowe. Jeśli skarb znaleziono w ziemi muzułmanina, należy się od niego tylko zakat. Jeśli znaleziono zgubę na terytorium wroga, należy o tym rozgłaszać. Jeśli należy ona do wroga, należy się od niej chums.

Są tacy, którzy twierdzą, że kruszce są niczym rikaz - skarby zakopane w ziemi za dżahiliji, albowiem słowa arkaza używa się w odniesieniu do wydobywanych kruszców. […]

1428. Przekazał Abu Hurajra: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, rzekł: „Nie należy się odszkodowanie za śmierć lub ranę odniesioną na skutek pobodzenia przez zwierzę, ani za śmierć czy ranę odniesioną na skutek upadku do studni czy pracy w kopalni. Za to należy się [na rzecz skarbu państwa] piąta część od skarbów zakopanych w ziemi”.

67. Rozdział: Słowa Boga: {…i dla tych, którzy przy nich pracują [przy poborze]…} [9:60] i nadzór władcy nad poborcami zakatu

1429. Przekazał Abu Humajd as-Sa’idi: Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, wyznaczył Ibn Al-Lutabijja z Banu Al-Asd na poborcę zakatu od Banu Sulajm. I rozliczył go, gdy ten wrócił.

68. Rozdział: Użycie wielbłądów z zakatu i ich mleka przez podróżujących

1430. Przekazał Anas: Do Medyny przybyła grupa mężczyzn z Banu Urajna i jej klimat im nie służył, toteż Posłaniec Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, polecił im udać się do stada wielbłądzic z zakatu i napić się ich mleka zmieszanego z moczem. Oni zaś zamordowali pasterza i uprowadzili wielbłądzice. Posłaniec Boga wysłał za nimi pościg, a gdy ich przyprowadzono, kazał obciąć im dłonie i stopy, a oczy wypalić rozgrzanymi gwoździami. Zostawiono ich w Al-Harra gryzących ziemię.

69. Rozdział: Własnoręcznie znakowanie przez władcę wielbłądów z zakatu

1431. Przekazał Anas Ibn Malik: Zabrałem Abd Allaha Ibn Abu Talhę do Posłańca Boga, niechaj Bóg go błogosławi i obdarza pokojem, aby przeprowadził dla niego tahnik[8]. I widziałem Proroka, jak trzymał w dłoni żelazny przyrząd i znakował nim wielbłądy z zakatu.

[1] Zakat – dosł. błogosławieństwo, oczyszczenie, wzrost i dobro; rel. jeden z filarów islamu, określona kwota przeznaczona obowiązkowo raz w roku na cele dobroczynne, na rzecz określonych w Koranie grup odbiorców wyznających islam. Zakat nazywany jest błogosławieństwem, albowiem błogosławi majątek, od którego jest pobierany; nazywany jest oczyszczeniem albowiem oczyszcza duszę wiernego z grzechów i występków, ze skąpstwa i sknerstwa. Prawo islamskie precyzyjnie określa warunki, które muszą zostać wypełnione, aby zakat stał się wymagany – m.in. właściciel posiadać musi pełną moc prawną dysponowania majątkiem, majątek musi osiągnąć określony próg – nisab: minimalną ilość bądź wartość, dla przykładu nisab złota wynosi 85 g; srebra 595 g. Czasami Koran określa zakat mianem sadaqa – jałmużna. The pillars of Islam and Iman and what every muslim must know about the religion, Muhammad bin Jamil Zino; wyd. Darussalam.

[2] Awaq – l.p. uqija, wg Malika 1 uqija równała się 40 srebrnym dirhamom (zwykle w odniesieniu do srebra)

[3] Awsuq – l.p wasq – miara równa 60 sa’ = od 135 do 192,2 kg (Marcinkowski Measures, s. 76); odpowiednik załadunku wielbłąda, zwykle odnoszący się do ziarna (żywności)

[4] W oryginale zostało użyte słowo ghalul - odnoszące się również do kradzieży ze zdobyczy wojennych, przed podziałem dokonywanym przez przywódcę.

[5] Mudd – miara pojemności zwykle ziarna, ok. 2/3 kg

[6] Cḥaḍira – gatunek pastewnej, zielonej rośliny zbożowej, której liście i ziarna przypominają trawy z grupy wiechlinowatych lub roślina strączkowa dorastająca do 100 cm, sformułowanie: akila al-chadira pojawia się w hadisach [poprawnie wielbłądzica, która je chadira] w odniesieniu do człowieka, który korzystając z dóbr doczesnych kieruje się sprawiedliwością i rozsądkiem, jest tak albowiem chadira nie należy do delikatnej i soczystej roślinności ani do wspaniałej, bujnej i delikatnej roślinności wyrastającej wiosną na skutek obfitych opadów, lecz do tych, którymi odżywiają się zwierzęta wówczas, gdy inne usychają i nie mogą znaleźć innego pożywienia, i które Arabowie nazywają dżanba; i zwierzęta nie jedzą ich [chadira] dużo […] Arabic – English Lexicon, Edward William Lange, s. 755.

[7] Dziesięcina obowiązuje od plonów, których uprawa nie wymaga większego nakładu pracy związanego z nawadnianiem (od płodów pól nawadnianych wodą z kanałów lub strumieni).

[8] Gdy przychodziło na świat dziecko, zabierano je do Proroka, który żuł kawałek daktyla i pocierał dziąsła niemowlęcia niewielką ilością pulpy.