2008-07

POLSKIE MONETY Z OBCYCH MENNIC

Zauważyłem ostatnio, że inwestorzy w poszukiwaniu nowych możliwości dywersyfikacji swoich portfeli zaczynają sięgać po monety bite w naszej mennicy na zamówienie innych państw. Jako kolekcjonera polskich monet bardziej interesują mnie przypadki odwrotne - polskie monety bite w obcych mennicach.

Prawo bicia monety zawsze było cennym źródłem dochodów dla jego właściciela. Dlatego regułą było, że produkcję monet władcy zlecali własnym mennicom. Nawet jeśli byli władcami "z importu", monety dla Korony bito w mennicach koronnych, dla Litwy w litewskich. Pierwszym władcą, który tę zasadę złamał był August II. Monety dla Polski zaczął bić w Lipsku rok po swojej koronacji. Były to tymfy i szóstaki. W roku 1702 w tej samej mennicy wybito trzy rodzaje polskich talarów, a także dukaty, tymfy i szóstaki mimo braku zgody sejmu i senatu. Jeszcze przez kilka lat tylko kontynuowano tę praktykę. Jedyną polską moneta wybitą na terytorium Rzeczpospolitej Obojga Narodów były szóstaki "Ludu Płacz" z mennicy w Grodnie, też zresztą o podejrzanej proweniencji, o czym niedawno pisałem. Po roku 1706 August II nie bił już monet polskich ani w polskich ani w obcych mennicach.

Podobnie postępował jego następca, August III. Także nie prosząc sejmu o zgodę zlecił bicie drobnej monety polskiej mennicom saskim. Najpierw były to Lipsk i Drezno. W 1749 roku wybito w Lipsku pierwszą, sondażową partię miedzianych szelągów, które uzyskały w Warszawie pozytywną opinię ludności

Miedziaki Augusta Trzeciego przyjmowano chętnie. Przyczyną był narastający brak drobnych monet, których bicie zarzucono jeszcze za Sobieskiego w roku 1685. Polacy nigdy nie darzyli sympatią boratynek - pierwowzorów szelągów Augusta i mieli już dość napływających do kraju monet pruskich.

Wobec sukcesu nowych szelągów postanowiono uruchomić ich intensywną produkcję w specjalnie w tym celu powstałych mennicach w Gubinie i Grunthalu. W roku 1751 do Gubina trafiły stemple wytworzone w mennicy drezdeńskiej. Mennicę otrzymał w zarząd baron von Stein, któremu nakazano bicie szelągów według stopy 360 sztuk z funta miedzi. Dawało to wagę szeląga 1,3 grama. Ustalono kurs szeląga na 1/3 grosza miedzianego. 30 takich groszy dawało złotego polskiego, 38 groszy szło na jednego tymfa, a 506 groszy na dukata. W tym samym czasie rozpoczęła działalność mennica w Grunthal, również pod zarządem von Steina. Nie wiemy dzisiaj jak rozróżnić od siebie wyroby obu mennic. Nie wiemy nawet, czy jest to możliwe.

Od roku 1752 oprócz szelągów rozpoczęto w Gubinie bicie polskich groszy miedzianych. Produkcja stale rosła. W roku 1753 w Gubinie pracowało w mennicy przeszło 130 osób. Z zachowanych sprawozdań wynika, że w tym roku wybito prawie 22 i pół miliona szelągów i ćwierć miliona groszy.

Szelągi bite w Gubinie mają bardzo interesującą cechę, nie znaną z polskich monet z innych mennic. Chodzi o litery umieszczane na rewersie poniżej tarczy herbowej. Mamy tam niemal pełny alfabet. M. Gumowski w niewielkiej pracy zatytułowanej "Gubin i jego mennice" podaje, że nie są znane monet z literami E, K, M, 0, P i Z. Nie wyklucza się, że istnieją monety i z tymi literami - sam mam szeląga, na którym najprawdopodobniej jest litera E - najprawdopodobniej, bo niestety moneta została wybita lekko niecentrycznie i nie cała moneta zmieściła się na krążku.

Znaczenie tych liter nie zostało dotąd wyjaśnione. Możemy tylko przypuszczać, że służyły do identyfikacji monet pochodzących z poszczególnych warsztatów działających w ramach mennicy i w ten sposób umożliwiały dokonywanie wewnętrznych rozliczeń finansowych.

Na groszach nie ma już takiego bogactwa oznaczeń. Znamy grosze bez żadnego oznaczenia, grosze z cyfrą 3 oznaczającą nominał wyrażony w szelągach oraz z literą H, która najprawdopodobniej była znakiem jednego z ważniejszych mincerzy (H pojawia się też na szelągach).

Wielość znaków spotykanych na miedzianych monetach bitych w Gubinie połączona z wariantami legend (zamiennie używane litery U i V), różną interpunkcją legend, różnicami w rysunku królewskiej zbroi (na awersach groszy) oraz różnicami kształtu tarcz herbowych powodują, że miedziaki Augusta III są bardzo ciekawym materiałem na bogatą specjalizowaną kolekcję numizmatyczną.

Emisję polskiej miedzi w Gubinie prowadzoną na rachunek Augusta III zakończono w roku 1755. Znamy jednak grosze z datą 1758 - te wybito na polecenie króla pruskiego Fryderyka II po zajęciu ziem saskich przez Prusy. To monety znacznie rzadsze od roczników wcześniejszych.

Grosz koronny Augusta III z 1754 r. z cyfrą 3.

Grosz koronny Augusta III z 1755 r. z literą H.

Proszę zwócić uwagę na różnice szczegółów ubioru króla i na odmienne przedstawienia tarcz herbowych na rewersie, łącznie z wieńcząca je koroną. Prawdopodobnie monety wybito w róznych mennicach. Która jest z Gubina, a która z Grunthalu?

Zadziwiające, że saskie szelągi zostały tak dobrze przyjęte przez Polaków. Były przecież tej samej wielkości, co pozostające stale w obiegu szelągi Jana Kazimierza. Może przyczyną była dobra jakość wykonania, może powszechny brak monety zdawkowej?

W każdym razie powtórzyła się sytuacja z drugiej połowy XVII wieku - znowu szelągi liczono nie na sztuki, tylko na wagę. Znowu, gdy transakcje opiewały na wyższe kwoty, zachodziła konieczność zorganizowania transportu gotówki pod postacią zaplombowanych beczek i worków wypełnionych miedzianymi monetami.

Po roku 1755 aż do końca panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego polskie monety bito w polskich mennicach. Później, podczas rozbiorów monety dla polski bito w Warszawie, Wiedniu, Petersburgu, Smolniku, ale trzeba te monety traktować nie jako polskie, ale jako monety obce bite dla Polski. Wyjątkiem były monety z roku 1831 z dukatem "powstańczym" na czele, bite w Warszawie.

Po odzyskaniu niepodległości, w pierwszych latach II Rzeczpospolitej, konieczność szybkiego wprowadzenia do obiegu nowej waluty spowodowała, że sięgnięto po pomoc mennic zagranicznych. Więcej na ten temat, za tydzień.

Tekst został napisany 23 lutego 2008 i jest nadal dostępny na e-numizmatyka.pl (w lekko okrojonej formie)

https://e-numizmatyka.pl/portal/strona-glowna/monety/lista-artykulow/POLSKIE-MONETY-Z-OBCYCH-MENNIC.html