2005-34

RARYTASY, RARYTASY

Czy znacie kolekcjonera monet, który nie usłyszał nigdy pytania: Ile jest warta najdroższa z Twoich monet?

Od czasu do czasu pojawiają się informacje o rekordowych cenach uzyskiwanych na aukcjach za nadzwyczaj rzadkie monety. Bariera jednego miliona dolarów za pojedyńczą monetę padła prawie 10 lat temu. W 1996 roku zapłacono 1.485.000 dolarów USA za miedzioniklową pięciocentówkę liberty head z 1913 roku. Znanych jest zaledwie 5 egzemplarzy tej monety, a liczba kolekcjonerów monet w Stanach Zjednoczonych ma conajmniej 6 cyfr. Czy to takie dziwne, że cena poszybowała w niebo?

Trzy lata później za inną amerykańska rzadkość zapłacono 4.140.000 $ Tym razem była to moneta srebrna - słynny dolar 1804 - "oryginalne bicie". Cudzysłów jest w tym przypadku bardzo uzasadniony. Analiza archiwów wykazała, że rarytas ten wybito w latach 1834-1835 z przeznaczeniem do tzw. presentation Proof sets. Znanych jest dziś tylko osiem takich monet. Nie mniej cenne są nowe bicia (restrike) znane w siedmiu egzemplarzach. Pewne zamieszanie wprowadza informacja, że mennica wybiła w roku 1804 aż 19570 monet dolarowych. Problem w tym, że archiwa nie odnotowały, że monety te bito z datą 1804. Aż do początków XX wieku w sprawozdaniach z działalności mennic (na całym prawie świecie) podawano wprawdzie ile, jakich monet wybito, ale bez szczegółów na temat rocznika. Bardzo często, drogie przecież stemple, wykorzystywano aż do momentu zniszczenia, nie zmieniając umieszczonej na nich daty. Na dodatek, czasem nie dysponujemy sprawozdaniami mennic, a mamy tylko informacje banków centralnych mówiące o ilości monet wprowadzonych w danym roku do obiegu. Nie znaczy to, że na monetach był ten właśnie rocznik.

Znamy doskonale takie przypadki z działalności naszej mennicy warszawskiej. Istnieją przecież dukaty Poniatowskiego z data 1770, a w monografii mennicy warszawskiej pióra W. Terleckiego opartej na bardzo szczegółowej kwerendzie archiwów, podano, że w roku 1770 dukatów nie bito. Widocznie stempel z datą 1770 używany był w roku następnym.

Polski rynek numizmatyczny, choć zdecydowanie słabszy od amerykańskiego, też ma swoje białe kruki. Rekordowe ceny osiągają monety znane w niewielu egzemplarzach - np. grosz krakowski Kazimierza Wielkiego. Ostatnie znane mi krajowe notowanie tej monety, to 53.000 złotych.

Na zbliżającej się aukcji WCN licytowana będą między innymi dwie rosyjskie rzadkości. Pierwsza z nich, to złota moneta o nominale 37 1/2 rubla = 100 franków z roku 1902 wybita w Petersburgu w nakładzie 225 sztuk. Na skutek polepszenia stosunków politycznych Rosji z Francją i Belgią, pod koniec panowania Aleksandra III dostosowano stopę złotych rubli do postanowień Łacińskiej Unii Monetarnej. Pięciorublówki miały w związku z tym odpowiadać dwudziestu frankom. Wyższe nominały przyjmować miały proporcjonalnie wyższe odpowiedniki. Pierwsze złote monety według nowej ordynacji menniczej wybito w roku 1897. Dla zachowania spójności z monetami Unii wybito nowe nominały 7 i pół oraz 15 rubli - opowiedniki 20 i 40 franków (w międzyczasie zdewaluowano rubla o 1/3). Opowiednikiem monety 100-frankowej było 37 i pół rubla, które wybito w roku 1902. Nakład był niewielki, monety przeznaczono nie do normalnego obiegu. Pełniły rolę podarków-nagród, które car wręczał dygnitarzom ze swojego otoczenia. W taki sposób rozeszło się 200 monet, pozostała część nakładu trafiła do wielkiego księcia Jerzego Michajłowicza.

Monetę oszacowano na 180.000 zł czyli ponad 43,5 tysiąca dolarów.

Jeśli macie zamiar oszołomić kogoś wartością swojej kolekcji, nic prostszego. Wystarczy kupić za kilkanaście złotych taką właśnie kopię słynnej rosyjskiej stufrankówki.

Drugim rarytasem ze wschodu jest platynowa 12-rublówka z 1842 r. Cena wywoławcza 48.000 zł (cena szacunkowa 60.000 zł). Moneta jest jeszcze rzadsza od poprzedniej - nakład wyniósł zaledwie 115 sztuk!

Moneta waży 41,34 grama. Czy to Państwa nie dziwi? Złote pięciorublówki z tego okresu ważą przecież 6,54 grama. 12 rubli w złocie powinno więc ważyć 15,696 grama.

Pierwsze platynowe monety pojawiły się w Rosji w roku 1828. Platyna była wtedy zdecydowanie tańsza od złota, parytet ustalono na około 3:1. Srebrzysta platyna była uważana za niepożądane zanieczyszczenie złóż złota. Ze względu na swoją dużą gęstość, zyskała natomiast uznanie u fałszerzy złotych monet, którzy jądro z ciężkiej platyny pokrywali warstwą lżejszego złota zarabiając na różnicy wartości obu metali. Czasy się zmieniły - teraz taka fałszywka jest znacznie cenniejsza od oryginału, choćby ze względu na wartość samego metalu.

Niezwykłym rarytasem jest też komplet monet Wolnego Miasta Gdańska z 1923 roku wybitych stemplem lustrzanym w mennicy w Utrechcie (1, 2, 5 i 10 fenigów, pół guldena oraz 1, 2, 5 i 25 guldenów). Cena wywoławcza 40.000 zł.

Do pułapu 50.000 zł zbliża się licytowana właśnie na Allegro złota moneta o nominale 10000 zł z Janem Pawłem II, wybita w 1982 r. w Szwajcarii. Nakład - podobno 200 sztuk. Jej atrakcyjność podnosi certyfikat PCGS.

Na eBay.com najwyższe ceny na monety można zobaczyć oczywiście w dziale monet USA. Kilka pozycji z góry tabeli przekracza milion dolarów, ale jak na razie to tylko propozycje - nikt nie licytuje. Najwyższą zadeklarowaną kwotą na dziś jest 700.000 $ za menniczego (MS68) dolara 1889 z mennicy w Carson City. Nakład monety wynosi aż 350 tysięcy sztuk. Z tej masy tylko osiem sztuk uzyskało cetyfikaty stanu zachowania MS65 lub lepsze. I ten właśnie fakt decyduje o tak fantastycznej cenie. Moneta ma znakomicie udokumentowaną historię, przeszła przez kolekcje Mills'a, Clapp'a, Eliasberga i Jack'a Lee.

Jak przy tych cenach wygląda najwyżej obecnie licytowana na eBay.com moneta antyczna - złoty stater Aleksandra Wielkiego? Kwota 2.175 $ nie robi wrażenia. Większe kwoty płaci się na Allegro np. za "woreczek Augusta".

Już miałem się wyzłośliwić, kiedy przypomniałem sobie tekst sprzed dwóch tygodni DEKALOG (nieco ułomny), a zwłaszcza jego punkt pierwszy.

Tekst został napisany 2 listopada 2005 i jest nadal dostępny na e-numizmatyka.pl

https://e-numizmatyka.pl/portal/strona-glowna/monety/lista-artykulow/Rarytasy-rarytasy.html