2003-07

MOJE MONETY cz. 4

"Monety ziem polskich i z Polską związanych" - to określenie dosyć często pojawia się w literaturze numizmatycznej. Stanowi nawet fragment tytułu wielotomowego katalogu autorstwa Edmunda Kopickiego. Jakie właściwie monety można określić tą nazwą? Czy wszystkie, których na ziemiach polskich używano? Z pewnością nie, przecież nawet w czasach nowożytnych, do XIX wieku włącznie dosyć powszechnie używano w Polsce obcych pieniędzy. Nie tylko w Polsce, w całej Europie wydawano tablice zawierające rysunki i opisy monet. Funkcjonowały one na zasadzie dzisiejszych tabel z kursami walut światowych. Może pamiętacie, jak jeszcze 20 lat temu żartowano, że amerykańskie dolary są prawdziwszym od złotówek polskim pieniądzem. Autor wspomnianego dzieła napisał tak: "Z bogatego materiału pieniędzy obcych powiązanych z numizmatyką polską, do jej zakresu można byłoby jako uzupełnienie zaliczyć tylko ten pieniądz obcy, który został specjalnie wybity dla poszczególnych ziem polskich i którego zasadnicze cechy świadczą o przynależności do danego terytorium..." Tak określone pojęcie "monet z polską związanych" niektórzy poszerzają jeszcze o monety obce wybite w mennicach na ziemiach polskich.

Śląsk jest tym obszarem, którego przynależność do ziem polskich do dzisiaj budzi pełne emocji dyskusje. Przechodził z rąk do rąk od wczesnego średniowiecza aż do połowy XX wieku. Mennictwo Piastów śląskich to potężny dział naszej numizmatyki, pełen niewyjaśnionych jeszcze zagadek.

Austriackie panowanie na Śląsku rozpoczęło się na dobre po śmierci Ludwika II Jagiellończyka pod Mohaczem. Wielość księstw, mennic i różne tradycje co do wizerunków na monetach umieszczanych powodują, że śląskie emisje habsburskie są równie bogate i ciekawe, jak wcześniejsze.

6 krajcarów Leopolda I z roku 1679

Kiepski stan tej monety tłumaczą jej losy. To typowy przykład monety "z ognia" - trwałe, czarne przebarwienia są bardzo charakterystyczne. Na szczęście pożar, w którym była moneta musiał być krótkotrwały - moneta nie została nadtopiona.

Następne monety, które chcę pokazać, to już emisje pruskie.

Greszel i 2 greszle Fryderyka II Wielkiego bite dla Prowincji Śląskiej

Pruskie panowanie na Śląsku rozpoczęło się w dosyć szczególnych okolicznościach. Powołanie Marii Teresy na cesarski tron nie wszystkim w Austrii się podobało. Fryderyk II stanął w jej obronie w zamian za prawa do Śląska, tyle, że nie poczekał na zgodę zainteresowanej, tylko zajął Śląsk. W rękach Austrii pozostały jedynie księstwo cieszyńskie i opawskie. Nowa administracja - nowe pieniądze. Początkowo bito je z zachowaniem austriacko-śląskiej tradycji, później wprowadzono monety według stopy pruskiej. Tylko zaprezentowane wyżej monety wagowo i nominałowo nawiązywały do tradycji śląskich.

Pruski trojak (3 grosze), który zastąpił austriackie 3 krajcary

Nawet na tak niedoskonałych skanach widać wyraźnie, że wszystkie te pruskie drobne monety tylko teoretycznie były srebrne. Często określa się je nazwą "monety bilonowe", co wcale nie ma takiego, jak dziś znaczenia. Bilon, to nazwa na monety bite z miedzi z niewielką domieszką srebra lub cyny. Przed wypuszczeniem ich w obieg "bielono" je, czyli powlekano cieniutką warstewką czystego srebra. Teraz wykorzystują to czasem nieuczciwi handlarze - chemicznie lub galwanicznie powlekając srebrem zniszczone egzemplarze i reklamując je, jako monety z "połyskiem menniczym". Warto takie monety dokładnie oglądać, zdradzają je czasem dobrze widoczne ślady po elektrodach (zwykle na rancie).

KONKURS

***

Dawno nie ogłaszałem żadnego konkursu. Tym razem nagroda czeka na pierwszą osobę, która odgadnie ,co jeszcze łączy wszystkie pokazane powyżej monety. Jeśli znasz odpowiedź/odpowiedzi Napisz do autora.

CYTAT TYGODNIA

***

"Polskie towarzystwo archeologiczne otrzymało w dniu 29 stycznia 1962 zezwolenie Departamentu Zagranicznego Narodowego Banku Polskiego na wysyłanie za granicę monet polskich, bitych od r. 1949. Pojedyncze monety lub komplety monet - po jednym egzemplarzu każdego rodzaju - mogą być wysyłane za pośrednictwem Skarbnika Koła Numizmatycznego w Warszawie, inż. Tadeusza Jabłońskiego, członkom P.T.A. zamieszkałym za granicą oraz instytucjom współpracującym z Towarzystwem. Suma wartości nominalnej wysyłanych monet nie może przekroczyć rocznie kwoty 1200,- zł.

Członkowie Kół Numizmatycznych PTA pragnący wysłać zagranicznym członkom Towarzystwa monety bite od r. 1949 powinni przekazywać je wraz ze spisem w 3 egzemplarzach Skarbnikowi, po czym będą one wysyłane w kolejności zgłoszeń. Koszta przesyłki obciążają wysyłających monety członków Koła."

Cytat pochodzi z Wiadomości Numizmatycznych, Rok V (1961) - zeszyt 4 (18). Dedykuję go wszystkim, którzy płaczą po nocach z tęsknoty za "złotym wiekiem" PRL-u.

WIADOMOŚCI Z OSTATNIEJ CHWILI

***

Ujawniono nakłady obiegowych monet z rocznika 2002.

1 grosz - 240.000.000

2 grosze - 83.910.000

5 groszy - 67.200.000

10 groszy - 10.500.000

20 groszy - 10.500.000

Nakłady 10 i 20 groszówki są najniższymi nakładami podenominacyjnych monet obiegowych! Tak trudna do zdobycia złotówka z 1993 roku ma nakład dwukrotnie wyższy.

***

Ukazał sie katalog 19 aukcji PTN. Przedmiotem aukcji będą tylko banknoty i papiery wartościowe. Aukcja odbędzie sie 22 marca w Warszawie w siedzibie Zarządu Głównego PTN ul. Jezuicka 6 o godz 10:00. Katalog można zamówić pisząc do Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego PTN.

***

W dniach od 11 do 14 marca w Osnabruck odbędą się trzy aukcje numizmatyczne. Między innymi licytowana będzie piękna kolekcja brandenbursko-pruskich monet i medali zawierająca ciekawe obiekty związane z Polską. Oprócz szeregu emisji z mennicy wrocławskiej wystawiono 2 niezwykle rzadkie monety wybite w 1761 roku podczas oblężenia Koźla - krajcar i guter groschen. Ceny wywoławcze to 2000 euro za każdą z nich. Monety pochodzą z zaginionego podczas wojny zbioru z Królewca. Guter groschen oferowany w Osnabruck poprzednio był na aukcji w 1932 roku!

Tekst został napisany 25 lutego 2003 i jest nadal dostępny na e-numizmatyka.pl (w bardzo okrojonej formie)

https://e-numizmatyka.pl/portal/strona-glowna/monety/lista-artykulow/Moje-monety-czesc-IV.html