Spowiadam się Romanowi Wielkiemu i wam bracia-w-betonie,
że głos fałszowałem appką, krzyżykiem i przeliczeniem.
Tuska wina! Tuska wina! Tuska bardzo wielka wina!
Przeto błagam Przechodnią Mariannę, Zawsze-Dziewicę,
i wszystkich pisiorów jebniętych,
i was, bracia-w-betonie o wstawiennictwo za mnie do pana Romana Wielkiego.