Przed komisją siedzi kaczka
Coś pierdoli nieboraczka
Stroszy pióra, głośno kwacze
Nic to nie pomoże raczej
Na to Sroka kaczkę beszta
Gdzie jest kasa... i gdzie reszta?
- Ja o niczym nie wiedziałem...
Do południa przecież spałem
Po śniadaniu zaś rodeo
Oglądałem na wideo
Może zapytajcie Wosia
On tę wiedzę pewnie posiadł
Kamińskiego... aaa... albo Ziobrę
Oni wiedzą co jest dobre
Może Wąsik będzie wiedział...
Od gangusów... przecież siedział
Mogę przysiąc tu przed wami
Nigdy konia ze skrzydłami
Nie widziałem nawet we śnie
Choć się położyłem wcześnie
Już odpuśćcie. Czy wypada
Dręczyć tak starego dziada?
Na konsoli też nie grałem!
Już mówiłem przecież - spałem
Na to rzecze poseł Trela
Coś ci dziadku odpierdziela
Lepiej mów co wiesz staruchu
O kupionym tym posłuchu
Możecie mi włożyć rurę
W nos lub jakąś inną dziurę
Nic to nie da wam, albowiem
Nie wiem nic i nic nie powiem
Niby po co mi podsłuchy ?
Przecież jestem nieco głuchy
Niech komisja mi uwierzy
To zabawki dla młodzieży
Ale wąsik lubił słuchać
Z kim się poszedł Brejza... spotkać
I gdzie Giertych kupił chatę
A gdzie Wrzosek jeździ latem
Co na obiad jadł dziś Żurek
To są ważne wątki, które
Wąsik stale nadzorował
Przy nich się... doktoryzował
---
sb&ub
20240219