Warto aby w jakimś wersie
pojawiło się popiersie...
Znów popiersie? Kurwa, czyje?
A znad Mińska łuna bije.
Blask ten widać już z daleka -
krowy daja więcej mleka;
brzmi to niczym jakaś bajka -
kury niosą większe jajka;
już się dziatki lepiej uczą,
już się świnie szybciej tuczą.
Niemal całe niebo świeci -
spać nie mogą małe dzieci;
Antek się ze złości trzęsie
- Nie za małe to popiersie?
- Niech postoi do jesieni,
wtedy się na większe zmieni.
Stanie pomnik w każdej gminie -
wielki jak ten w Świebodzinie;
piękny w treści swej i formie -
na pohybel złej Platformie.
Doczekamy się nareszcie -
Lech Kaczyński w każdym mieście.
A w stolicy mauzoleum,
sto pomników i muzeum.
W każdej książce i gazecie
portret Lecha też znajdziecie,
będą także w klapach znaczki
a na znaczkach tych dwie kaczki.
Taka jest narodu wola,
aby szkoły i przedszkola,
miały Lecha za patrona
(może być też Lecha żona).
Jego chwała nie przeminie
Lech Kaczyński - Jego imię!
Wielka będzie to Victoria -
bo non omnis, kurwa, moriar!
sb&ub
20150615
----
https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/492898,w-minsku-mazowieckim-odslonieto-popiersie-lecha-kaczynskiego.html