Braun pierdoli - słuchać szkoda
o tym że był żydem Yoda
W dzień i w nocy węszy, szuka
Zdemaskował także Luke'a
Żadnej nie ma już nadziei -
wyszło wszak żydostwo Lei
Semityzmem cuchnie z dala
żeńskie imię Amidala.
Żeby nie być zaskoczonym
dobrze jest znać mocy strony;
jest więc ciemna niby noc,
jest też i koszerna moc,
W Gwieździe Śmierci jest kabina
przeznaczona dla rabina -
planowano synagogę,
ale było to zbyt drogie.
W Izraelu jest rodzina
senatora Palpatina
więc jest jasne skąd jest Tora
w szafie u Imperatora.
Śpiewy słychać już radosne
wszędzie czuć cebulę, czosnek;
służba wnosi wielkie tace,
a na tacach pyszną macę.
Cała zeszła się rodzina
na bar-micwę Anakina;
słychać wciąż Nagila... Hawa...
znać, że dobra jest zabawa.
Vader więc jest zwykłym Ickiem
co pod hełmem nosi myckę;
fakt to również dobrze znany,
że był Vader... obrzezany.
Nie jest dziwne, że w soboty
każdy stroni od roboty;
w końcu szabas to rzecz święta
o tym każdy Klon pamięta.
Newet Jabba, choć typ podły,
z mycką na łbie wznosi modły,
nawet jego wstrętne zbóje
mają nożem chrzczone chuje.
Niejednemu w oku solą
pochodzenie Hana Solo.
Jest też ponoć blooper taki -
widać pejsy u Czubaki...
Wprawne oko w mig wychwyci,
że Ewoki to semici
więc róznicy już nie zrobi,
że był żydem Ben Kenobi.
Czy uwagi to nie zwraca,
że mistrz Windu zwie się Maca?
Lecz niech nikt nie wciska kitu -
NIE BYŁ żydem R2D2!
sb&ub
----
https://www.youtube.com/watch?v=bYRYHLUNEs4&ab_channel=3DOMTV