2 czerwca 2023
W każdy wschód słońca, wyrzekam się nocnych wątpliwości i pozdrawiam nowy dzień najcenniejszego złudzenia.
~ Czesław Miłosz
~Aleksander Kwiatkowski
Plaża w Sopocie
Spojrzałam w ciemną otchłań - trudno było odróżnić gdzie kończy się morze i zaczyna niebo. Jednak z każdą chwilą widok zmieniał się - morze dalej było ciemne, ale horyzont stawał się coraz jaśniejszy i jaśniejszy.
Tak! To Eos, bogini zorzy porannej, brzasku i świtu, ruszyła swoim rydwanem w codzienną podróż. Ciekawe, czy rydwan ciągnie para białych, czy też różowych koni?
Patrzę na niebo i myślę, że dzisiaj konie są różowe.
Bogini otwiera wrota dnia i bramę nieba przed wozem Heliosa. A oto i on - Helios, rusza swoim złotym rydwanem zaprzężonym w cztery białe konie.
Zaiste, rację mieli starożytni Grecy, dla których stanowił źródło życia i światła. Regulował bieg dni, miesięcy, lat i stuleci. Wstawał nowy dzień, pełen nadziei i optymizmu.
Danusiu dla Ciebie tę garść optymizmu zachowam w sercu! Nawet nie przeszkadzało mi, że morze było wzburzone … Ważne, że wracam do domu!
Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!