* Przekroczyć granice nocy …

6 września 2022

Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.

~Albert Einstein

Wspomnienia z tego, co dane mi było przeżyć przez ostatnie lata zawsze oscyluje między odpowiedzialnością i poczuciem wolności. Mimo, że nie był to najłatwiejszy okres życia, to mimo wszystko uważam go za satysfakcjonujący. Poczucie jedności z Tobą Siostrzyczko, jest tu bezcenne. Mam ogromną nadzieję, że czas zostawi we mnie tylko te pozytywne wspomnienia, a jest ich przecież całkiem sporo.

Na dzień dzisiejszy uważam, że zawsze po nocy, po chwilach zwątpienia, przychodzi nowe rozdanie, nowe nadzieje…, bo już nie mam innej alternatywy.

Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

----------------------------------------------

W miarę poukładało się z naszą Mamą (dobrze widzi na jedno oko), a to spowodowało, że komfort życia podniósł się. Gdy jest dobrze z Mamą to i ja wracam do życia z pewnością, z innymi myślami, inną refleksją, innym bagażem doświadczeń (dałam radę sprawnie poruszać się w przestrzeni NFZ). I tu mogę napisać Ci Danusiu, że nasza Mama i każdy schorowany, starszy człowiek jest bezbronny w obliczu machiny szpitalnej, Przychodni i NFZ.

Trzeba również pamiętać, że leki są tak drogie, że gro ludzi nie wykupuje recept. Na badaniach po operacji spotkałam panie, które również przeszły operację i na 5 osób, leki wykupiły i zaaplikowały 2 (wyszło to podczas badań kontrolnych).

Patrzyłam na bezbronność i samotność tych ludzi (nie było przy nich nikogo). Łza się kręci w oku, bo zdaję sobie sprawę że ja i Jurek możemy znaleźć się w podobnej sytuacji. Jak najdalej od szpitali, lekarzy, etc.!