1 września 2024
Samotność jest jak ogród, w którym dusza usycha, a kwiaty przestają pachnieć
~ William Shakespeare
~Birgitta Bachmann
Jedna samotność w środku,
a druga samotność na zewnątrz.
Są chwile,
gdy obie samotności
nie mogą się zetknąć.
Człowiek pozostaje wtedy pośrodku
jak drzwi
nieoczekiwanie otwarte.
Jedna samotność w środku.
Druga samotność na zewnątrz.
A drzwi dudnią od uderzeń.
Największa samotność
jest w drzwiach.
~ Roberto Juarroz
~tłum. Marta Eloy Cichocka
Z tą samotnością to dziwna jest sprawa. Raz jej potrzebujemy by posłuchać własnych myśli, innym razem poszukujemy stałego kontaktu z innymi. Gdy już jesteśmy wszyscy razem zaczyna się utyskiwanie, że nie mamy przestrzeni tylko dla siebie.
Myśl, że człowiek jest z gruntu samotny to chyba prawda- w chwili narodzin, śmierci i swoich myśli.
Nie jestem sama i samotna gdy w trudnych chwilach jestem z Jurkiem, ale tak po chwili odczuwam ból duszy- ona zawsze jest samotna. Nie ma zespolenia się duszy z duszą- jest to niemożliwe.
Mojej samotności nie odbieram jako porażki, czuję się dobrze we własnym towarzystwie i towarzystwie mojego męża. U nas jest cisza, spokój i tego właśnie potrzebuję.
Wiele lat żyłam dla innych. Przyszedł czas i dokonałam wyboru. Wycofałam się z życia wzajemnej adoracji. Staram się budować jeszcze lepsze otoczenie, wykorzystując dobre i złe doświadczenia. Wyciągam wnioski i wierzę, że wszystkie doświadczenia życiowe były po coś. Niczego nie żałuję!
Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!