Adiunkt w Zakładzie Epistemologii Instytutu Filozofii UW; zajmuje się przede wszystkim filozofią nauki i historią nauki, ze szczególnym uwzględnieniem historii geologii.
Kształtowanie się nowoczesnej geologii (przede wszystkim geologii historycznej) na przełomie XIX i XX wieku przypadło na okres, w którym ogólny obraz świata i wzorce naukowości nadal wyznaczała mechanika klasyczna. Był to deterministyczny obraz świata rządzonego stałymi prawami, których odkrywanie stanowiło cel nauki. Badanie skorupy ziemskiej prowadziło natomiast do uzmysłowienia sobie historycznego wymiaru Ziemi i życia, który z trudnością wpisywał się w obraz ukształtowany przez fizykę. Wielu współczesnych historyków nauk o Ziemi (D. Oldroyd, M. Rudwick, G. Gohau) podkreśla, że powstanie geologii historycznej wiązało się z uświadomieniem sobie przez uczonych przypadkowości i nieprzewidywalności poszczególnych zdarzeń składających się na dzieje Ziemi oraz niewystarczalności poznania praw ogólnych w celu ich odtworzenia.
Próby naukowego ujęcia owej przypadkowości stanowiły ważny element refleksji metodologicznej geologów. Obejmowały one całe spektrum stanowisk, począwszy od przekonania, że podstawowe zjawiska geologiczne powstały przez częściowe odstępstwo od zwykłych praw przyrody czy wręcz dzięki nadnaturalnej interwencji, aż po wypracowanie metod, które pozwalały odtwarzać przeszłość Ziemi i życia bez naruszania zasad naukowości. Ten wycinek historii nauk o Ziemi ukazuje więc w małej skali proces, którego zachodzenie w skali całej nauki przedstawione zostało w Filozofii przypadku Michała Hellera – stopniowe włączanie przypadku w dziedzinę racjonalności.
Z odkrywaniem historyczności Ziemi i życia wiązały się także problemy, które sytuować można na przecięciu nauki i teologii. Z jednej strony niektórzy współcześni historycy nauki (np. M. Rudwick) argumentują, że jednym ze źródeł uhistorycznienia nauk o Ziemi było linearne pojmowanie czasu, właściwe dla myśli judeochrześcijańskiej. Z drugiej – dla geologów o nastawieniu religijnym poważnym wyzwaniem było pogodzenie przypadkowości dziejów Ziemi i życia z przekonaniem o działaniu Bożej Opatrzności. W zagadnieniu tym ujawnia się rozumienie przypadkowości, któremu prof. Heller poświęcił w swej książce stosunkowo niewiele miejsca, a które wydaje się ważne i nadal żywe we współczesnych dyskusjach na temat teorii ewolucji i jej filozoficznych konsekwencji. W tym znaczeniu przez przypadkowe rozumie się zdarzenia, które są wprawdzie uwarunkowane przez prawa i przyczyny, to jednak nie można wskazać ich celu.