Martyna Krzykawska
Wraz z momentem wyodrębnienia się nauk szczegółowych, z powszechnie panującej nauki filozoficznej, prezentowany przez nie obraz człowieka ulegał stopniowemu zatomizowaniu. Wraz z biegiem czasu homo sapiens stał się zbiorem neuronów – dla neurobiologi, białek – dla biochemii, procesów fizjologicznym – dla fizjologa i zaburzonym układem – dla lekarza. Szczególnie wyraźnie proces ten możemy zaobserwować w naukach typu science. W XXI wieku można jednak zaobserwować interesujące zjawisko jakim są nauki kognitywne. Stają się one swoistym pomostem pomiędzy różnymi gałęziami biologi, fizyki, chemii. Mimo, iż owe nauki nie roszczą sobie prawa do mówienia o całej ludzkiej istocie i nie analizują wszystkich aspektów człowieczeństwa, to jednak można postawić wniosek, że prezentowany przez nie obraz człowieka jest zespoleniem tego co do tej pory udało się odkryć naukowo.