Oświadczyny

Oświadczyny

Skończył monolog i pobiegł ulicą,

Pełen otuchy, nucąc jakąś śpiewkę,

I już przed znaną stanął kamienicą,

Gdy nagle dostrzegł rozdartą podszewkę...

Lecz nie chciał czasu tracić, a więc tylko

Rozdarte miejsce zręcznie zapiął szpilką.