Sferę zachowań nazwaliśmy KUCHNIĄ, gdyż praktycznie w 100% dotyczyć ona będzie przygotowywania posiłków. Nie chodzi tu jednak o samo gotowanie, ale cały łańcuch zachowań, dzięki któremu będziesz w stanie „zorganizować” swoje działania, jednocześnie kształtując właściwe nawyki dietetyczne.Cała Twoja determinacja należy oczywiście do sfery JA, jednak wskazówki dotyczące jej realizacji – to właśnie KUCHNIA.
1. CZAS.
Większość z nas – całkiem po prostu – nie ma czasu na codzienne przygotowywanie 4-5 posiłków od podstaw, dlatego wskazówki dopasowaliśmy do trybu życia ludzi pracujących.
Proponujemy cykl tygodniowy. Bez względu na to jak bardzo jesteśmy zapracowani, kodeks pracy (bodajże art. 133) zapewnia w każdym kolejnym tygodniu 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku :). Z tych 35 godzin – wygospodarujemy kilka, aby przygotować się na nadchodzące 7 dni. Nazywamy to maratonem kulinarnym.
Nieco więcej czasu musisz też poświęcać sobie rano. Śniadanie to ten z posiłków, który zwykle przygotowujemy na bieżąco; okres nie jadania śniadań – należy już do Twojej przeszłości.
2. MARATON
Sprawdziliśmy wielokrotnie, że mając do dyspozycji kilka godzin i realizując wskazówki zawarte w naszych przepisach, każdy jest w stanie przygotować dla siebie komplet posiłków na najbliższy tydzień. Trzeba jeszcze zadbać nie tylko o miejsce w lodówce, ale i w zamrażarce, gdyż część dań musimy po prostu należycie przechować.
Najprawdopodobniej już po pierwszym tygodniu w Twojej zamrażarce pozostanie kilka nie zjedzonych porcji. Pozostaw je tam; dzięki takiemu podejściu z tygodnia na tydzień Twoje zapasy będą bogatsze, a Tobie łatwiej będzie realizować postulat różnorodności, który chroni nas przed wszelkiej maści niedoborami.
3. PRACA
Podstawowym błędem osób odżywiających się nieprawidłowo jest nieregularność spożywania posiłków, czemu winne jest – nieobecne u innych gatunków zwierząt – nasze zamiłowanie do pracy zarobkowej. To właśnie ten błąd pociąga za sobą błędy pozostałe (dojadanie, a więc posiłki „przypadkowe”, na których zawartość nie mamy wpływu, objadanie się wieczorne, itp.), rozsądek każe więc uznać go za błąd nadrzędny. Właśnie dlatego w pracy zawsze (!) będziesz mieć przy sobie posiłki przygotowane przez siebie podczas maratonów (i zapakowane w pojemniczki).