Witamina B10 - kwas paraaminobenzoesowy

WITAMINA B10 lub: witamina H1, witamina H2

Nazwa chemiczna: kwas paraaminobenzoesowy PABA (Kwas para-aminobenzoesowy) Używane nazwy: PABA, witamina Bx, witamina B10, witamina H1

Warto wiedzieć

Wielu ludzi chciałoby odzyskać naturalny kolor siwych włosów i prosi o zastosowanie łącznej suplementacji kwasu foliowego i PABA. W tym celu należy stosować PABA przez sześć dni w tygodniu w dawce po 1000 mg. w postaci tabletek o przedłużanym działaniu.

W przypadku tendencji do oparzeń słonecznych można stosować PABA jako maść tak długo, dopóki będzie ona skuteczna.

Wielu znakomitych aktorów z Hollywood stosuje PABA jako środek przeciw zmarszczkom. Witamina nie usuwa ich, z pewnością jednak hamuje powstawanie.

Jeżeli stosowana jest penicylina lub sulfonamidy należy zwiększyć dawkę PABA albo w postaci naturalnej, albo w postaci suplementacji.

Niedobór witaminy:

  • uczucie zmęczenia,

  • poddenerwowanie,

  • depresja,

  • nerwowość,

  • wypadanie włosów,

  • przedwczesne siwienie

Nadmiar witaminy:

  • nudności i wymioty,

  • wysypka,

  • uszkodzenie wątroby, serca, nerek,

  • reakcje alergiczne

Właściwości

  • jest witamina rozpuszczalna wodzie, wchodzi w skład kompleksu B

  • może być syntetyzowana w organizmie

  • dzienne zapotrzebowanie w organizmie nie zostało ustalone

  • odgrywa ważną rolę w metabolizmie białek

  • ma właściwości chroniące przed promieniowaniem słonecznym

  • zwiększa efektywność wchłaniania kwasu pantotenowego

  • w doświadczeniach na zwierzętach stosowana razem z kwasem pantotenowym wpływa na przywracanie siwym włosom sierści ich naturalnego koloru

Korzyści

  • zastosowanie w maści może zapobiegać nadmiernemu opalaniu

  • zmniejsza ból wywołany oparzeniem

  • opóźnia powstawanie zmarszczek

  • pomaga odzyskać naturalny kolor włosów

Choroba niedoborowa

wyprysk skórny

Źródła naturalne

wątroba, nerki, drożdże piwne, pełne ziarno, kiełki pszenicy, ryż, otręby, melasa

Już w roku 1863 Fischerowi udało się wyizolować, a następnie otrzymać w drodze syntezy witaminę H1 lub kwas paraaminobenzoesowy, ale o dziwo jej działanie zostało stwierdzone dużo później, bo dopiero w roku 1941 Ansbacher opisał jej właściwości fizjologiczne. W grupie witamin kwas paraaminobenzoesowy był zawsze traktowany jak ubogi krewny i w publikacjach medycznych nie zajmowano się ani jego strukturą chemiczną, ani metabolizmem, ani jego rolą.

Kwas paraaminobenzoesowy zawarty jest w drożdżach piwnych, kiełkach pszenicy, pełnym ziarnie pszenicy i ryżu. W świecie zwierzęcym spotyka się go zwłaszcza w wątrobie i mięśniach w wołowinie i wieprzowinie. Pewne jego ilości znajdują się w świeżym mleku i jajach.

W minimalnych ilościach występuje w zielonych liściach roślin.

Zapotrzebowanie organizmu na kwas paraaminobenzoesowy zmienia się zależnie od wieku i ogólnego trybu życia. Silne przeżycia powodujące prawdziwe urazy psychiczne mogą jednak gwałtownie podnieść zapotrzebowanie organizmu na witaminę H1, jak przekonamy się dalej przy omawianiu skutków niedoboru.

Nasz organizm potrzebuje dziennie minimalnych ilości kwasu paraaminobenzoesowego, nie przekraczających kilku mikrogramów, co spowodowało między innymi brak zainteresowania nim naukowców. Wyglądało na to, że nie jest on naprawdę niezbędny do życia.

Po przekroczeniu wraz z innymi witaminami z grupy B bariery jelit witamina H1 dołącza w krwiobiegu do kwasu pantotenowego i kwasu foliowego, aby stworzyć nowy zespół mający podwójną rolę do odegrania - działanie przeciwbakteryjne i zabezpieczające pigmentację powłok zewnętrznych: włosów, skóry, zębów.

Jedna trzecia kwasu paraaminobenzoesowego jest magazynowana w wątrobie, a dwie trzecie w jelitach. Jest tam chroniony przez florę jelitową, jednak jego rezerwy w organizmie są bardzo niewielkie, a niektóre substancje, jak antybiotyki, a zwłaszcza sylfonamidy, atakując florę, niszczą go powodując szybko jego niedobór.

Wydaje się, że właściwości bakteriobójcze kwasu paraaminobenzoesowego mają związek z reakcjamienzymatycznymi umożliwiającymi mu wniknięcie do ogniw bakteryjnych i przerwanie ich powodując w ten sposób podział pałeczek. W wyniku tego bakterie tracą swą agresywność i szkodliwość chorobotwórczą. Witamina H1 ma więc godne zainteresowania właściwości przeciwgruźlicze. Ale podstawowa rola, jaką odgrywa kwas paraaminobenzoesowy, polega na utrzymaniu pigmentacji włosów, brody, brwi. Melanina zawarta w melanoblastach jest czarnym pigmentem zawierającym mniejszą lub większą liczbę cząsteczek żelaza i siarki, które dają różne zabarwienie od hebanowo czarnego do najjaśniejszego odcienia blond. Niedobór witaminy B10 powoduje utratę lub brak barwnika we włosach. Duże dawki magnezu mogą, ale tylko częściowo, temu zaradzić.

Niedobór witaminy H1 sprzyja aktywności bakterii i wydzielaniu przez nie chorobotwórczych toksyn.

Hiperwitaminoza B10 nie występuje niezależnie od ilości zjadanych produktów, ponieważ zawierają one minimalne jej ilości.

Źródło:

Gustave Mathieu, "Witaminy to zdrowie" ("La santé grâce aux vitamines"; 1993)