Znaki Allaha w Układzie Słonecznym

Ziemia obraca się wokół własnej osi z prędkością tysiąc sześćset kilometrów na godzinę. Gdyby obracała się z prędkością stu sześćdziesięciu kilometrów na godzinę, nasze dni i noce byłyby dziesięć razy dłuższe niż są teraz, a gorące słońce paliłoby naszą roślinność każdego długiego dnia, podczas gdy w czasie długiej nocy każdy kiełek który by przetrwał – zamarzł by. Słońce, źródło życia, na swej powierzchni ma temperaturę ponad 6000 stopni Celsjusza, a nasza Ziemia jest wystarczająco daleko, by ten “wieczny ogień” ogrzał nas dostatecznie, ale nie za bardzo! Gdyby słońce dawało nam tylko połowę z tych promieni, jakie daje obecnie, zamarzlibyśmy, a gdyby dało o połowę więcej – upieklibyśmy się.

Nachylenie Ziemi pod kątem 23 stopni powoduje, że mamy pory roku. Gdyby nie była ona tak nachylona, para wodna znad

oceanu przemieszczałaby się na północ i południe, formując lodowe kontynenty. Gdyby nasz księżyc był oddalony od nas powiedzmy jedynie o 80 tysięcy kilometrów zamiast tak, jak obecnie, pływy byłyby tak ogromne, że dwa razy na dzień wszystkie kontynenty byłyby zatapiane; nawet góry wkrótce by uległy erozji.

Gdyby skorupa ziemska była zaledwie o trzy metry cieńsza, nie byłoby tlenu, bez którego wymarłyby zwierzęta. Gdyby zaś ocean był choć kilka metrów głębszy, dwutlenek węgla i tlen zostałyby zabsorbowane i nie istniałyby żadne rośliny. A gdyby nasza atmosfera była cieńsza, część z meteorytów, które teraz są spalane w kosmosie – a jest ich nawet miliony dziennie – uderzałyby w różne części Ziemi, wzniecając wszędzie pożary.

Z tego, a także wielu innych powodów, nie ma możliwości, że życie na naszej planecie jest wynikiem przypadku.

>Dalej: CHMURY