Robert Browning
Potem
(After, Dramatic Lyrics)
Chodźcie, twarz mu odkryjcie — tego wam nie bronię —
Taki go spotkał koniec!
Poległ ten, co o ludzkie prawa toczył boje —
Śmierć zrobiła, co swoje.
Teraz, gdy mu nowego życia nić się przędzie,
Wcale nie ma na względzie
Swoich win, mojej zemsty — zmysły sen mu ujął;
Już niczego nie czują.
Wszystko zastygło nagle w nowym i nieznanym
Zdziwieniu wielkiej zmiany.
Jaka jest śmierci władza, która właśnie teraz
Cały nasz spór zaciera?
Gdybyśmy mogli znowu, jak w chłopięcych czasach,
Biegać po polach, lasach,
Jego złość, nierychliwość Boga, i ludzka pogarda
Nie byłaby zbyt twarda.
Ja tu stoję — on został tam, jakby na straży;
Nie chcę widzieć tej twarzy!
(tłum. Wiktor J. Darasz, 2000)