11.11 - 17.11
Z nauczania św. Jana Pawła II:
Bogata różnorodność Kościoła znajduje swój kolejny wyraz w obrębie każdego ze stanów życia. I tak, w stanie życia świeckiego istnieją różne „powołania”, czyli różne drogi duchowe i apostolskie poszczególnych ludzi świeckich. Z pnia „powszechnego” powołania świeckich wyrastają powołania „specyficzne”. (Christifideles laici. Adhortacja. 30 grudnia 1988 r. Rzym)
(…) Pan powołuje ludzi do szczególnie doskonałego naśladowania Go przez życie konsekrowane lub posługę kapłańską. Wiemy, że Chrystus nigdy nie opuszcza swego Kościoła. W czasach takich jak nasze, gdy wielu ludzi zatraciło poczucie fundamentalnych prawd i wartości, na których powinni oprzeć swoje życie i poszukiwanie wiecznego zbawienia, gdy wielu katolikom grozi utrata drogocennej perły wiary, gdy brak jest kapłanów, sióstr i braci zakonnych, którzy służyliby oparciem i przewodnictwem, gdy zbyt mało jest zakonników całkowicie oddanych kontemplacji, świadczących wobec ludzi o absolutnym pierwszeństwie Boga - musimy wiedzieć, że Chrystus kołacze do wielu serc, szukając ludzi takich jak wy, młodych, aby posłać ich do swojej winnicy, gdzie czeka ich obfite żniwo.
Gdziekolwiek młodzi ludzie otwierają się na łaskę Chrystusa, aby działała w nich i tworzyła nowe Życie, w życiu ich samych i w życiu wspólnoty wyzwala się niezwykła moc Bożej miłości. Przekształca ona ich postawy i zachowania i pobudza też innych, by weszli na drogę tego samego, niezwykłego doświadczenia. Ta moc pochodzi od Boga, a nie od nas. (Homilia podczas Eucharystii dla uczestników Międzynarodowego Forum Młodzieży. 14 sierpnia 1993 r. Denver)
Drodzy młodzi, ci wszyscy, którzy mnie słuchacie: wezwanie Chrystusa odnosi się nie tylko do zakonnic, zakonników i kapłanów. On wzywa wszystkich, wzywa także tych, którzy umocnieni miłością zdążają do małżeństwa. To przecież Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą, wprowadzając tym samym w ludzkie dzieje szczególną dwoistość, dzięki której mężczyznę i kobietę, choć ich podstawowe prawa są równe, cechuje owa wspaniała komplementarność cech, z której rodzi się ich wzajemne przyciąganie. W tę miłość, która jest owocem spotkania męskości i kobiecości, wciela się wezwanie samego Boga, który stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, właśnie jako mężczyznę i kobietę. (Rozważanie podczas czuwania z młodzieżą. 11 kwietnia 1987 r. Buenos Aires)
Myśli do refleksji:
Na realizacji powołania do świętości i życia zgodnego z własną naturą mocno zasada się wybór stanu życia. Decyzja podążania swoją życiową drogą fundamentalna, a jednocześnie stanowi punkt odniesienia dla decyzji dotyczących kolejnych szczegółowych zadań, które człowiek podejmuje w swoim życiu.
Pomyśl:
· Na jakie drogi proponowane młodym przez Chrystusa wskazał w tekście św. Jan Paweł II?
· Co jest źródłem i cechą wspólną każdego z powołań, na które wskazała Papież Polak?
· Jakie działania podejmujesz, aby rozeznać swoje powołanie dotyczące stanu życia?
· Czy, a jeżeli tak to jakie, dostrzegasz znaki dotyczące swojego życiowego powołania?
Z nauczania św. Jana Pawła II:
[Człowiek] stworzony bowiem na obraz i podobieństwo Boga Samego (por. Rdz 1, 26) wśród widzialnego wszechświata, ustanowiony, aby ziemię czynić sobie poddaną (por. Rdz 1, 28), jest człowiek przez to samo od początku powołany do pracy. Praca wyróżnia go wśród reszty stworzeń, których działalności związanej z utrzymaniem życia nie można nazywać pracą — tylko człowiek jest do niej zdolny i tylko człowiek ją wykonuje, wypełniając równocześnie pracą swoje bytowanie na ziemi. Tak więc praca nosi na sobie szczególne znamię człowieka i człowieczeństwa, znamię osoby działającej we wspólnocie osób — a znamię to stanowi jej wewnętrzną kwalifikację, konstytuuje niejako samą jej naturę.
Człowiek dlatego ma czynić sobie ziemię poddaną, ma nad nią panować, ponieważ jako „obraz Boga” jest osobą, czyli bytem podmiotowym uzdolnionym do planowego i celowego działania, zdolnym do stanowienia o sobie i zmierzającym do spełnienia siebie. Jako osoba pracuje, wykonuje różne czynności przynależące do procesu pracy, a wszystkie one, bez względu na ich charakter, mają służyć urzeczywistnianiu się jego człowieczeństwa, spełnianiu osobowego powołania, które jest mu właściwe z racji samegoż człowieczeństwa.
Wiąże się z tym od razu bardzo ważny wniosek natury etycznej: o ile prawdą jest, że człowiek jest przeznaczony i powołany do pracy, to jednak nade wszystko praca jest „dla człowieka”, a nie człowiek „dla pracy”. (…) bez względu na pracę, jaką każdy człowiek spełnia, i przyjmując, że stanowi ona — czasem bardzo absorbujący — cel jego działania, cel ten nie posiada znaczenia ostatecznego sam dla siebie. Ostatecznie bowiem celem pracy (…) pozostaje zawsze sam człowiek.
Praca stanowi podstawę kształtowania życia rodzinnego, które jest naturalnym prawem i powołaniem człowieka. Te dwa kręgi wartości — jeden związany z pracą, drugi wynikający z rodzinnego charakteru życia ludzkiego — muszą łączyć się z sobą prawidłowo i wzajemnie się przenikać. Praca jest poniekąd warunkiem zakładania rodziny, rodzina bowiem domaga się środków utrzymania, które w drodze zwyczajnej nabywa człowiek przez pracę. Praca i pracowitość warunkują także cały proces wychowania w rodzinie właśnie z tej racji, że każdy „staje się człowiekiem” między innymi przez pracę, a owo stawanie się człowiekiem oznacza właśnie istotny cel całego procesu wychowania.
Człowiek bowiem pracując, nie tylko przemienia rzeczy i społeczność, lecz doskonali też samego siebie. Uczy się wielu rzeczy, swoje zdolności rozwija, wychodzi z siebie i ponad siebie. Jeżeli się dobrze pojmuje ten wzrost, jest on wart więcej aniżeli zewnętrzne bogactwa, jakie można zdobyć (...) Stąd normą aktywności ludzkiej jest to, żeby zgodnie z planem Bożym i wolą Bożą odpowiadać prawdziwemu dobru rodzaju ludzkiego i pozwolić człowiekowi na realizowanie i wypełnianie pełnego swojego powołania bądź indywidualnie, bądź społecznie”. (Laborem exercen. Encyklika. 14 września 1981 r. Castel Gandolfo)
Myśli do refleksji:
Aby pomóc człowiekowi zrealizować jego życiowe powołanie dotyczące stanu życia Pan Bóg wyznacza mu konkretne zadania dotyczące wykonywanej pracy, misji w Kościele, a nawet sposobów spędzania wolnego czasu. Jednocześnie ustanawia w ten sposób kryterium ich podejmowania wskazując, iż może je realizować tylko wtedy, gdy nie stoją w sprzeczności z powołaniem do świętości, misją wynikającą bycia mężczyzną lub kobietą oraz realizacją powołania życiowego.
Pomyśl:
· Jak jest rola pracy w życiu człowieka w ujęciu rozważanego tekstu?
· Przed jakim niebezpieczeństwem ostrzegał św. Jan Paweł II?
· Jakie czynniki bierzesz pod uwagę, gdy podejmujesz rozważania, a może nawet decyzje, dotyczące swojej przyszłej pracy?
· Jaki wpływ na przeżywanie wiary, na podstawie swojego doświadczenia lub obserwacji, ma praca wykonywana przez człowieka?