Dla k(K)ogo żyję?

TYDZIEŃ IV

18.11 - 24.11

7. Wolność człowieka a powołania otrzymane od Boga

Z nauczania św. Jana Pawła II:

Pan zawsze szanuje wolność tych, których powołuje. Są przypadki, kiedy człowiek spotykający Jezusa, odmawia zmiany życia, do której go zaprasza. Liczni współcześni Jezusowi widzieli Go i słyszeli, a mimo to nie otworzyli się na Jego słowo. Ewangelia Jana wskazuje na grzech, jako to, co istocie ludzkiej nie pozwala otworzyć się na światło, którym jest Chrystus (…). (Ecclesia in America. Adhortacja. 22 stycznia 1999 r. Meksyk)

Historia każdego powołania kapłańskiego, podobnie zresztą jak każdego powołania chrześcijańskiego, jest historią niewymownego dialogu między Bogiem a człowiekiem, między miłością Boga, który wzywa, a wolnością człowieka, który z miłością Mu odpowiada. Te dwa nierozłączne elementy powołania, darmowy dar Boga i odpowiedzialna wolność człowieka (…). W rzeczywistości łaska i wolność nie są sobie przeciwstawne. Przeciwnie, łaska ożywia i podtrzymuje ludzką wolność, wyzwalając ją z niewoli grzechu (por. J 8, 34-36), uzdrawiając ją i rozwijając jej zdolność otwarcia się na Boży dar i przyjęcia go. Podobnie więc jak nie można podważać absolutnie darmowej inicjatywy Boga, który powołuje, tak samo nie można kwestionować powagi wyzwania, wobec którego staje wolność człowieka. I tak bogaty młodzieniec odrzuca wezwanie Chrystusa „przyjdź i chodź za Mną”, co jest też przejawem, choć negatywnym jego wolności: „Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości” (Mk 10, 22). (Pastores dabo vobis. Adhortacja. 25 marca 1992 r. Rzym)

W pewnym momencie życia trzeba jednak dokonać radykalnego wyboru. Nie gardząc niczym, co jest wyrazem Bożego piękna i otrzymanych od Niego talentów, trzeba umieć opowiedzieć się za Chrystusem, aby wobec wszystkich dać świadectwo o Bożej miłości. Brat Albert był malarzem, miał wielki talent i wiedzę. A jednak w pewnym momencie swego życia porzucił sztukę, bo zrozumiał, że Bóg wzywa go do ważniejszych zadań. Przybył do Krakowa, aby stać się ubogim wśród ubogich i ofiarować samego siebie służąc ubogim. W nim znalazłem szczególne oparcie duchowe i wzór w moim odejściu od literatury i teatru, aby w sposób radykalny pójść za powołaniem do kapłaństwa. Jak widzicie, naśladowanie Chrystusa nie polega na wyrzeczeniu się darów, których On udziela, lecz na wyborze życia, które jest radykalnym oddaniem się Jemu! Jeśli On do tego powołuje, to owo «tak» staje się konieczne! Nie bójcie się zatem zawierzyć Mu samych siebie. Jezus wie, w jaki sposób macie nieść krzyż współczesnemu światu, aby odpowiedzieć na oczekiwania tak wielu innych młodych serc. (Przemówienie do młodzieży Rzymu i regionu Lacjum. 4 stycznia 2004 r. Rzym)

Myśli do refleksji:

Dotychczasowe rozważania dotyczące powołania czy to w związku z wyborem stanu życia czy też pracą mogą rodzić w sercu człowieka myśl, iż Bóg niejako zmusza lub determinuje jego drogę życia. Z tego zaś może rodzić się lęk, iż człowiek odrzucając Boże wezwanie skazuje się na nieszczęście.


Pomyśl:

· Jak Papież Polak opisuje postawy Boga i człowieka w dialogu dotyczącym powołania?

· Co według św. Jana Pawła II stanowi przyczynę, a także skutek odrzucenia propozycji Boga, którą składa człowiekowi?

· Jakie uczucia i myśli budzą się w Tobie, gdy stajesz wobec wyboru pomiędzy pełnieniem woli Bożej, a własnym pomysłem lub presją środowiska?

· Jakie dostrzegasz owoce decyzji, gdy byłeś/łaś wierny/na woli Bożej oraz gdy dokonany wybór był z nią sprzeczny?

8. Być darem dla innych

Z nauczania św. Jana Pawła II:

Sobór uczy, że (…) że człowiek ten nie może odnaleźć się w pełni inaczej jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego (KDK 24). Może się to wydać sprzecznością, ale sprzecznością nie jest. (…) To miłość właśnie sprawia, że człowiek urzeczywistnia siebie przez bezinteresowny dar z siebie. Miłość bowiem jest dawaniem i przyjmowaniem daru. Nie można jej kupować ani sprzedawać. Można się nią tylko wzajemnie obdarowywać. Dar osoby z istoty swojej jest trwały i nieodwołalny.

Nierozerwalność małżeństwa wynika nade wszystko z samej istoty tego daru: dar osoby dla osoby. W tym darze wzajemnym wyraża się oblubieńczy charakter miłości. Ta sama logika bezinteresownego daru wkracza w ich życie, kiedy mężczyzna i kobieta w małżeństwie wzajemnie się sobie oddają i wzajemnie przyjmują jako „jedno ciało” i jedność dwojga. Bez tej logiki małżeństwo byłoby puste.

Świadomość daru, bezinteresownego daru z siebie, przez który człowiek „urzeczywistnia siebie samego”, musi być stale odnawiana i stale zabezpieczana, nawet za cenę wszystkich sprzeciwów, których Kościołowi nie szczędzą rzecznicy tak zwanej postępowej cywilizacji.

Miłość jest prawdziwa wówczas, gdy tworzy dobro osób i wspólnot, gdy tym dobrem obdarowywuje drugich. Tylko zaś człowiek, który umie wymagać od siebie samego w imię miłości, może także wymagać miłości od drugich. Bo miłość jest wymagająca przede wszystkim dla tych, którzy są otwarci na naukę Ewangelii. Tak właśnie głosi Chrystus w swym największym przykazaniu.

Zagrożenia miłości są równocześnie także zagrożeniami cywilizacji miłości. Przyczyniają się bowiem do tego wszystkiego, co miłości się sprzeciwia. To zaś ma w języku ludzkim przede wszystkim jedną nazwę: egoizm, nie tylko jednostki, ale również egoizm we dwoje, również — w szerszym zakresie — egoizm społeczny, na przykład klasowy czy narodowy (nacjonalizm). Cywilizacji miłości jest przeciwny i to u samego korzenia egoizm w każdej postaci. (Gratissimam same. List do Rodzin z okazji Roku Rodziny. 2 lutego 1994 r. Rzym)

Myśli do refleksji:

Podobnie jak w powołaniu do świętości streszczają się i nabierają sensu wszystkie inne powołania oraz zadania realizowane w życiu przez człowieka tak ich cechą wspólną jest miłość do Boga i drugiego człowieka.

Pomyśl:

· Na jaką szczególną cechę miłości zwraca uwagę św. Jan Paweł II w omawianym tekście? Jak winna być ona realizowana?

· Co według Papieża Polaka stanowi największe zagrożenie dla miłości?

· W jaki sposób w swoim życiu starasz się kierować zasadą „bezinteresownego daru z siebie” budując w ten sposób cywilizację miłości?

· Jakie obszary twojego życia wciąż naznaczone są postawą egoizmu?