Czas hibernacji nietoperzy!

    "Zima w naszych warunkach klimatycznych to pora roku, w której nietoperze zapadają w sen zimowy, zwany hibernacją. Sytuacja ta ma miejsce ze względu na brak pokarmu /owadów/ w środowisku naturalnym. Ulubionym miejscem hibernacji nietoperzy są m.in. jaskinie oraz inne formy krasu podziemnego. Jednym z ważniejszych regionów noclegowych tych latających ssaków jest Jura Krakowsko-Częstochowska, wraz ze swym bogatym systemem krasowym. Dzięki obniżeniu temperatury swego ciała oraz spowolnieniu procesów metabolicznych nietoperze nie muszą żerować, korzystając z nagromadzonych jesienią w organizmie zapasów tłuszczu. Temperatura ciała nietoperza osiąga wartość różniącą się jedynie 1-2°C od temperatury otoczenia. W czasie zimowego snu następują naturalne przebudzenia tych zwierząt, wynikające z procesów fizjologicznych. Trwają one kilkadziesiąt minut, lecz dla nietoperzy to ogromny wydatek energetyczny. Szacuje się, że pochłania on około 90% nagromadzonych w ciele zapasów. Każde "ponadplanowe" przebudzenie ssaka jest więc dla niego śmiertelnie niebezpieczne. Nietoperz będzie musiał znacznie wcześniej niż zaplanowała to Matka Natura opuścić miejsce swego zimowania, by wyruszyć na łowy. W środowisku przyrodniczym wczesną wiosną nie znajdzie jednak wystarczającej liczby owadów, by móc się pożywić i niestety zginie okrutną śmiercią głodową...

Apelujemy do wszystkich zrzeszonych i niezrzeszonych grotołazów:

Pamiętajmy, że w okresie zimowym i wczesnowiosennym /od 15 listopada - do 15 kwietnia/ staramy się nie niepokoić nietoperzy w miejscach ich zimowania. Nietoperze z niezwykłą łatwością wyczują naszą obecność, dzięki posiadanym receptorom termicznym i niepotrzebnie przebudzą się, wydatkując cenną energię. W tym czasie do jaskiń wchodzimy tylko w wyjątkowych sytuacjach, biorąc pod uwagę naszą wrażliwość ekologiczną i odpowiedzialność za stan środowiska przyrodniczego. Nietoperze hibernują, my zaś w tym czasie możemy znaleźć chwilę na sprawdzenie i konserwację sprzętu wspinaczkowego i ochronnego..."