"Bajka"

wg niestniejącej już strony http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,wisla-odslonila-kolejny-skarb-to-najpewniej-statek-bajka,174734.html

Przed wojną bocznokołowiec "Bajka" był jednym z prestiżowych miejsc w stolicy. Był to statek niezwykle luksusowy. Pływał wzdłuż nabrzeży Wisły, odbywały się na nim prestiżowe imprezy. Wykorzystywano go do takich celów także w trakcie wojny.

Po wojnie szczątki statku zostały przysypane gruzem z kamienic Czerniakowa. Dopiero teraz (lipiec 2015), niski stan wody w Wiśle pozwolił dostrzec jego pozostałości.

Jego losy zmieniły się dramatycznie w czasie Powstania Warszawskiego. Bajka została trafiona pociskiem 12 sierpnia 1944, przewróciła się na bok i częściowo zatonęła. Jednak od tego czasu stała się bardzo ważnym miejscem na mapie powstańczej Warszawy. Statek był jedną z niewielu osłon na Czerniakowie, za jakimi mogli się skryć powstańcy przed ogniem z mostu Poniatowskiego prowadzonym przez Niemców. W sumie przebywało tam kilkaset osób.

Na Bajce zorganizowano też punkt opatrunkowy. Gromadzili się na nim nie tylko powstańcy, ale też cywile. Czekano tam na ewakuacje na drugi brzeg rzeki. Statek bronił się przez około miesiąc. - Niemcy wdarli się na statek i ogniem z granatów oraz CKM-ów zdobyli na wpół zatopiony okręt.

Na pokładzie "Bajki", Warszawa 1942