1-2-3.05.2010r. "Szlak Renesansu"
autor: Krystyna Grdal
opublikowano: 14.06.2010 r.
W długi majowy weekend 2010r. przy średniej pogodzie wybraliśmy się z Kołem Grodzkim na szlak renesansu. Wycieczkę prowadził Pan przewodnik Stefan Grzechnik, dobrze przygotowany i zawsze przyjaźnie nastawiony do uczestników wycieczki. Szosą "warszawską" pojechaliśmy w kierunku Radomia.
Pierwszą miejscowością na naszej trasie był Szydłowiec - miasto położone na Pogórzu Iłżeckim, nad rzeką Korzeniówką. Pierwsza pisemna wzmianka o Szydłowcu pochodzi z 1360r. Na środku Rynku stoi późnorenesansowy Ratusz, zbudowany w latach 1602-1629, na planie prostokąta, posiadający w każdym rogu niewielką wieżyczkę. W części wschodniej zbudowana jest kwadratowa wieża, u góry ośmiokątna, nakryta renesansowym hełmem z sygnaturką. Przed gmachem Ratusza znajduje się pręgierz - jest to późno renesansowa kolumna, wykonana z piaskowca szydłowieckiego.
Obejrzeliśmy kościół farny p.w. św. Zygmunta, wzniesiony w 1401r., początkowo drewniany. W 1493-1525 wybudowano farę murowaną. Kościół jest w stylu późnogotyckim, jednak wnętrze ma wystrój renesansowy. Na szczególną uwagę zasługują zdobione złocone ołtarze, późnogotycki poliptyk oraz nietypowy dla gotyckich kościołów płaski modrzewiowy strop. Kościół posiada XIX w. organy.
Jednym z głównych zabytków miasta jest Zamek - dawna gotycko-renesansowa rezydencja rodu Szydłowieckich i Radziwiłłów. Wybudowany przez St. Szydłowieckiego w latach 1470-1480 na miejscu dawnego grodu, usytuowany jest na sztucznej wyspie, otoczonej fosą. W latach 1515-1526 przebudowano i rozbudowano gotycki zamek na renesansową rezydencję. Ostatniej przebudowy w latach 1619-1629 dokonał Albert Radziwiłł w stylu późnorenesansowym i barokowym. Stopniowo Zamek popadał w ruinę, dopiero w latach 60 XX wieku nastąpił jego remont. Zamek oddano instytucjom publicznym, między innymi mieści się tu Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych.
Następnie pojechaliśmy do Chlewisk, gdzie obejrzeliśmy zabytkową hutę żelaza. Wybudowana została w latach 1890-1992 i należała do rodziny Platerów. Jej osobliwością jest zbudowany przez Francuzów zespół wielkopiecowy - jedyny tego typu obiekt w Polsce i jeden z nielicznych w Europie.
Zespół wielkopiecowy składa się z wielkiego pieca na węgiel drzewny z urządzeniami zasypowymi z wodnej wieży wyciągowej, dwóch dmuchaw, odpylacza i trzech prażaków rudy. Poza tymi XIX w. urządzeniami technicznymi są prezentowane stałe wystawy:
1. Najbardziej popularne samochody i motocykle XX w. - należą tu przedwojenne Polskie Fiaty 508, prototyp Syreny z 1955r. i Warszawa 223 Kombi, Tatra, Citroen, są też motocykle m.in. Junak M10 i SHL.
2. Wystawa maszyn do obróbki metalu: frezarki, wiertarki, prasy śrubowe, prostownica do kul karabinowych z przełomu XIX i XX w.
W dalszej drodze zwiedzaliśmy Orońsko. Jest to 13 hektarowy zespół podworski, w skład którego wchodzą: pałac, kaplica, oranżeria, oficyna, budynki gospodarcze. Wokół zabudowań rozciąga się park krajobrazowy z malowniczymi stawami i starymi drzewami. W parku ustawione są liczne rzeźby.
Główną atrakcją turystyczną jest pałacyk należący niegdyś do Józefa Brandta. Pałac powstał w II połowie XIX w. i został wzniesiony na planie prostokąta, jest to obiekt parterowy, murowany, posiada dwie dobudowane wieże. Całość utrzymana jest w stylu włoskiego neorenesansu. W pałacu są eksponowane meble i wnętrza dworskie.
Oranżerię wybudowano po 1869r. Były w niej uprawiane rośliny egzotyczne. Dzisiaj stanowi jedną z galerii rzeźby współczesnej. Całość obiektów przystosowana jest do funkcji rzeźby współczesnej.
Centrum zapoczątkowały w 1965r. warsztaty twórcze i plenerowa ekspozycja prac artystów z Ośrodka Pracy Twórczej Rzeźbiarzy. Rzeźba współczesna jest bardzo specyficzna i trzeba być nie lada mistrzem, aby dostrzec coś ciekawego.
Pod koniec dnia odwiedziliśmy Muzeum Wsi Radomskiej. Skansen zajmuje obszar o powierzchni 32 ha, stanęły tam przeniesione z całego regionu: dworki, chłopskie chaty (niektóre kryte strzechą), zagrody, kościół z dzwonnicą, zabudowania gospodarcze, wśród nich sieczkarnia, olejarnia i suszarnia tytoniu. Nie zabrakło też wiatraków, kuźni, pieca garncarskiego. Jest te&380 bogata kolekcja dawnych pojazdów: bryczek, sanek, dorożek. Znajdują się też ule figuralne i narzędzia pszczelarskie. W jednej z chat urządzono karczmę, gdzie można spróbować wiejskich potraw.
Na nocleg pojechaliśmy do Radomia, gdzie w hotelu "Iskra" w bardzo dobrych warunkach, spędziliśmy dwie noce.
Po kolacji poszliśmy na wspólny spacer po mieście, gdzie Pan przewodnik pokazał nam ciekawe zakątki Radomia - miasta położonego nad rzeką Mleczną, liczącego ponad 200 tys. mieszkańców.
Rano rozpoczęliśmy zwiedzanie od najstarszej części miasta - wzgórza Grodzisko Piotrówka. W VIII w. na wzgórzu nad rzeką Mleczną istniała osada wiejska, której mieszkańcy zajmowali się hodowlą bydła i trzody oraz uprawą zbóż. W X w. wzniesiono gród obronny, ogrodzono go wałem ziemnym i fosą. Nazwa Piotrówka wywodzi się od wybudowanego w XII w. kościoła p.w. św. Piotra. Do dnia dzisiejszego nie pozostał po nim żaden ślad. Aktualnie najstarszym zachowanym zabytkiem jest kościół p.w. św. Wacława z XIII w. ufundowany prawdopodobnie przez Leszka Białego. Kościół popadł w ruinę, odnowiono go w latach 1978-1986. Grodzisko odrestaurowano w 2004r.
Wśród placów miasta zobaczyliśmy Rynek, przy którym położone są m.in. Muzeum Okręgowe im. Jacka Malczewskiego, Kamienice Gąski i Esterki, dawny ratusz (obecnie Archiwum Państwowe). W centralnym miejscu placu ustawiony jest Pomnik Czynu Legionów.
Siedzibą Muzeum J. Malczewskiego jest kompleks barokowych (z elementami klasycystycznymi) zabudowań dawnego klasztoru pijarów, wzniesionych w latach 1737-1756 wg projektu Antoniego Solariego, odrestaurowanych w latach 1981-1995. Muzeum istnieje od 1923r., a od 1999 nosi nazwę imienia J. Malczewskiego. Podzielone jest na wiele działów: Sztuki Dawnej, Historii, Archeologii, Przyrody, Malarstwa.
Dział Malarstwa posiada jedną z najbogatszych kolekcji malarstwa Jacka Malczewskiego (ok. 40 obrazów) do najwybitniejszych należą "Zatruta studnia z chimerą", "Autoportret z muzą". Znajdują się również obrazy innych malarzy polskich m.in. J. Brandta, J. Chełmońskiego, M. Gierymskiego, L. Wyczółkowskiego, S.I. Witkiewicza.
Z Radomia pojechaliśmy do Sycyny, gdzie w 1530r. urodził się Jan Kochanowski. Od 1525r. wieś należała do rodziny Kochanowskich. Dwór nie zachował się. W latach 1980-1981 archeolodzy odkopali pozostałości XIV w. fundamentów, szczątki naczyń, kafli. Wykopy zasypano, postawiono tablicę informacyjną z rysunkową rekonstrukcją dworu.
Wśród pól stoi kolumna z czerwonego piaskowca, przypominająca przydrożne kapliczki. Obelisk ma charakter wotywny, w podzięce za szczęśliwy powrót spod Chocimia.
Jan Kochanowski zmarł nagle w 1584r. w Lublinie. Pochowano go w krypcie kościoła w Zwoleniu - tu znajduje się renesansowa Kaplica św. Franciszka, zwana kaplicą Kochanowskich. W kaplicy umieszczono tablicę epitafijną J. Kochanowskiego. Zabytek ma nieocenioną wartość - płaskorzeźba na tablicy jest jedynym znanym nam wizerunkiem J. Kochanowskiego powstałym w jego epoce. Mimo licznych prób kościoła w Zwoleniu nie zwiedziliśmy z przyczyn obiektywnych.
W Czarnolesie zwiedziliśmy Muzeum, gdzie mieszkał i tworzył Jan Kochanowski. Tutaj powstała najważniejsza część dorobku literackiego poety: przekład Psałterza Dawidów, Treny, Pieśń Świętojańska. Muzeum mieści się w murowanym dworze Jabłonowskich. Zostało otwarte w 1961r., ekspozycja mieści się w 6 salach i ukazuje życie i twórczość poety na tle epoki. Na ścianach wszystkich sal umieszczono cytaty z utworów poety. Przed dworkiem znajduje się pomnik poety, wykonany w 1980r. przez Mieczysława Waltera.
W Czarnolesie znajduje się park z neogotycką kaplicą (1826-1846). Dworek Kochanowskich sp&3322onął w 1720r. Tam gdzie rosła słynna lipa stoi pamiątkowy obelisk.
Pod koniec dnia pojechaliśmy do Janowca, gdzie odwiedziliśmy renesansowy zamek wybudowany w latach 1508-1526 na wysokiej skarpie wiślanej. W latach 1565-1585 trwała przebudowa w stylu późno-renesansowo-manierystycznym, którą kierował architekt Santi Gucci. Następnie przebudowano w stylu barokowym wg architekta Giovanni Falconi.
Zamek był własnością magnackich rodów Firlejów, Tarłów i Lubomirskich. W 1931r. został kupiony przez warszawiaka Leona Kozłowskiego, który wyremontował dwa pomieszczenia w baszcie. Po jego śmierci został przekazany państwu. Od 1975r. w zamku mieści się Oddział Muzeum Nadwiślańskiego. Zamek jest stopniowo remontowany.
Obecnie można zwiedzać w Zamku: dziedziniec, krużganki i taras widokowy na dolinę Wisły, odbudowany Dom Północny z wystawą "Historia zamku, budowa, rozbudowa, konserwacja".
W 16 hektarowym parku otaczającym zamek utworzono skansen. W skład skansenu wchodzą:
1. Dwór barokowy z lat 70-tych XVIII w. przeniesiony z Moniak na Lubelszczyźnie. We dworze znajduje się stała wystawa wnętrz dworu ziemiańskiego oraz pokoje gościnne.
2. Spichlerz zbożowy, drewniany z XIX w. znad Wieprza. Wewnątrz jest wystawa etnograficzna: sztuka ludowa, rzemiosło, transport wodny, rybołówstwo.
3. Drewniana stodoła z XIX w. Do zwiedzania wystawa zabytkowych pojazdów konnych.
Po zwiedzaniu Zamku, stromą ścieżką zeszliśmy do miasteczka. Tam przy Rynku, u podnóża góry zamkowej, ulokowany jest niewielki kościół z XVI w. W jego wnętrzu znajduję się cenne rzeźby nagrobkowe i sztukaterie.
Ostatni dzień rozpoczęliśmy od Puław.
W pięknym parku zbudowano pałac w stylu barkowym. Zmieniał właścicieli, ostatecznie należał do Czartoryskich. Po wielokrotnych przebudowach ma styl klasycystyczny. Barokowa sień na parterze nakryta jest krzyżowo sklepionym sufitem, który podpierają surowe gotyckie kolumny. Na wyższe piętra prowadzi obszerna klatka schodowa, z wielkimi żeliwnymi schodami. Na pierwszym piętrze znajduje się Sala Kamienna, której nazwa pochodzi od marmurowej posadzki. Sala Rycerska na II piętrze to dawna kaplica dla wyznawców prawosławia.
Pałac otacza park, który Izabela Czartoryska przekształciła w krajobrazowy ogród romantyczny. Chodząc po parku przeszliśmy obok Domu Gotyckiego, a następnie obok Świątyni Sybilli.
Ostatnim punktem naszej wycieczki był Kazimierz Dolny.
Początki osady sięgają XI w. Założenie miasta i budowę zamku przypisuje się Kazimierzowi Wielkiemu - wytyczono rynek, ulice, działki. Rynek jest najatrakcyjniejszym miejscem miasta. Najcenniejszymi budowlami są manierystyczne kamienice Przybyłów. Sąsiadują z nimi drewniane, kryte gontem zabytkowe domy.
Z rynku podziwiać można kościół farny p.w. św. Jana Chrzciciela, zbudowany w latach 1586-1589, z manierystycznym i barokowym wyposażeniem oraz organami w modrzewiowej oprawie.
Zwiedziliśmy Zamek tzn. ruiny Zamku dolnego oraz basztę obronną zamku górnego.
Stromą ścieżką wspięliśmy się na Górę Trzech Krzyży. Ze szczytu roztacza się piękny widok na Rynek, kościół farny i dolinę Wisły. Zbocza i szczyt góry porasta ciepłolubna roślinność, będąca pod ochroną. Trzy nawiązujące do Golgoty krzyże postawiono w 1708r. Miały upamiętniać liczne ofiary zarazy morowej, która miała miejsce na tych terenach.
Opuszczając Kazimierz przeszliśmy drogą nad Wisłą, gdzie usytuowane są Spichlerze, magazynowano w nich ogromne ilości zboża.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Sandomierzu. W promieniach słońca przeszliśmy przez piękny Rynek, obok Katedry, na dolny parking w mieście. Mimo nie zawsze pięknej pogody, zobaczyliśmy bardzo dużo, a więc wycieczka była udana.