01-03.05.2009r. "Ziemia Kłodzka"
autor: Krystyna Grdal
opublikowano: 21.05.2009 r.
W piękny majowy weekend razem z Kołem Grodzkim wybraliśmy się na piękną Ziemię Kłodzką. Wycieczkę prowadził Pan przewodnik Stefan Grzechnik. Była ona zaplanowana, zorganizowana i poprowadzona bardzo profesjonalnie. Pan przewodnik każdemu uczestnikowi chciał nieba przychylić i udało mu się to w zupełności.
Autostradą z Krakowa przejechaliśmy przez Śląsk, a następnie przez Nysę do Paczkowa. Po drodze zatrzymaliśmy się na punkcie widokowym, aby zobaczyć jezioro Otmuchowskie.
Paczków
Pierwszą miejscowością, którą zobaczyliśmy był Paczków, założony w 1254r. na prawie flamandzkim. Miasto w swoim celu obronne zostało ufortyfikowane podwójnymi murami. Do dzisiaj zachowały się mury obronne z basztami i 3 bramami: Kłodzką, Wrocławską i Ząbkowicką. Jest to tzw. polskie Carcassonne.
Zobaczyliśmy też ogromny gotycki kościół z XIV w. Na Rynku znajduje się późno klasycystyczny ratusz z XIX w., z XVI-wieczną renesansową wieżą. Po zwiedzeniu Paczkowa pojechaliśmy do kopalni złota.
Złoty Stok
Miasto Złoty Stok położone jest u podnóża Gór Złotych. Znajduje się tu najstarsza w Polsce kopalnia złota i arsenu. Powstała w XIII w., a jej korytarze wykuto ręcznie w silnie spękanym i zdeformowanym masywie twardych skał metamorficznych - odmiany gejsów, łupków, a także wapieni. Podziemną trasę turystyczną "Kopalnia Złota" otwarto w 1996r. Do zwiedzania udostępniona jest sztolnia Gertruda i Czarna Górna.
W sztolni Gertruda przeszliśmy 500 m odcinek, gdzie zobaczyliśmy kolekcję unikalnych map i planów kopalni z XVIII-XX wieku, oraz dawne narzędzia górnicze. Następnie przeszliśmy przez las, aby wejść do XVII-wiecznego szybu Sztolni Czarnej, gdzie trasa turystyczna prowadzi 8 pięter w dół. Dalej, już na głębokości 23 m, krótkim korytarzem doszliśmy do podziemnej komory, gdzie po skałach spływa piękny, jedyny w Polsce 8 metrowej wysokości wodospad. Po obejrzeniu wodospadu doszliśmy do podziemnej kolejki, która wywiozła nas na powierzchnię.
W godzinach popołudniowych przez przełęcz Kłodzką, piękną, widokową drogą dojechaliśmy do Kłodzka.
Kłodzko
Jest to główne miasto historycznej krainy zwanej Ziemią Kłodzką. Położone jest nad Nysą Kłodzką. Pierwsza wzmianka o grodzie obronnym pochodzi z 981r. Prawdopodobnie lokacja Kłodzka na prawie niemieckim, odbyła się w latach 1253-1278.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od obronnej twierdzy, zlokalizowanej na miejscu wcześniejszego zamku. Najbardziej została rozbudowana w 1742 r. przez króla pruskiego Fryderyka II Wielkiego. Twierdza w tej formie, z małymi zmianami w XIX wieku przetrwała do dzisiaj. W obecnym stanie twierdza jest najcenniejszym w Polsce zespołem fortyfikacji XVII-XVIII wiecznych, będących klasycznym i unikatowym wzorem architektury obronnej tego okresu. W czasie II Wojny Światowej mieściło się w niej więzienie, w którym osadzano więźniów politycznych i jeńców różnych narodowości. Zwiedziliśmy podziemny labirynt korytarzy minerskich. Z pomostu widokowego roztacza się wspaniały widok na miasto i góry otaczające Kotlinę Kłodzką.
Spacerując po Starówce Kłodzkiej, zobaczyliśmy zabytkowy zespół zabudowy Starego Miasta - renesansowe kamienice mieszczańskie, przebudowane w stylu barokowym, Ratusz z XVIII-XIX w., a obok niego kolumna maryjna, upamiętniająca tragiczne wydarzenia miasta: pożar i zarazę.
Na uwagę zasługuje ozdobiony posągami, gotycki most kamienny na Młynówce. Bardzo często jest porównywany do mostu Karola w Pradze - jakby jego miniatura.
Po zwiedzeniu Kłodzka pojechaliśmy do Polanicy na nocleg. Mieszkaliśmy w pięknym ośrodku "Karolinka". Jest to zespół domków kempingowych, bardzo dobrze wyposażonych. W pobliskiej stołówce, karmiono nas bardzo smacznie. Wieczorem, po kolacji wybraliśmy się do centrum Polanicy Zdroju - do Parku, w okolice Domu Zdrojowego, pijalni i fontann, które miały być podświetlone dopiero o godz. 22, nie wszyscy jednak mogli tak długo czekać.
Drugi dzień rozpoczęliśmy od zwiedzenia Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju. Jest to miasto położone w Kotlinie Kłodzkiej, nad rzeką Bystrzycą Dusznicką. W 1968r. w starym XVII w. młynie papierniczym utworzono Muzeum Papiernictwa, gromadzące eksponaty dotyczące historii papiernictwa i rozwoju przemysłu papierniczego. Młyn w Dusznikach to zabytek techniki.
Elementami charakterystycznymi dla papierni są: kryty gontem dach, oryginalny pawilon wejściowy w kształcie wieży, a we wnętrzu budynku polichromia z XVII-XIX wieku. Następnie spacerowaliśmy po Parku Zdrojowym, a w dworku Chopina wysłuchaliśmy koncertu.
Później udaliśmy się do Czermnej - przedmieść Kudowy, gdzie znajduje się słynna, Kaplica Czaszek. Została ona założona w 1776r. Jest to wspólny grobowiec żołnierzy poległych w wojnach Śląskich, toczonych w XVII-XVIII w., oraz mieszkańców zmarłych na zarazy. W sumie składa się na nią ok. 30 tys. istnień ludzkich.
Drogą Stu Zakrętów wyruszyliśmy z Kudowy na podbój Parku Narodowego Gór Stołowych.
Góry Stołowe to bardzo nieliczne w Europie góry płytowe. Płyty z piaskowców ułożone są poziomo - jak stoliwa, stąd nazwa Góry Stołowe. Do Polski należy jedynie wschodnia część gór ze Szczelińcem Wielkim, pozostała większa część Gór Stołowych należy do Republiki Czeskiej.
Ich poznawanie rozpoczęliśmy od Błędnych Skał. Jest to niepowtarzalny labirynt skalny, obejmujący grzbiet Skalniaka, wyrzeźbiony w górnokredowych piaskowcach ciosowych przez wodę i wiatr, które wykorzystały ich niejednakową odporność na wietrzenie. Z większym lub mniejszym trudem przeszliśmy przez labirynt, momentami przeciskając się między skałami bardzo wąskimi szczelinami.
Następnie pojechaliśmy w rejon Szczelińca, gdzie niebieskim, łatwym szlakiem (pomijając schody) weszliśmy na szczyt. Powierzchnia szczytu jest zwietrzała i popękana, dzięki czemu tworzy różnorodne formy skalne, przypominające wyglądem ludzi i zwierzęta (np. Wielbłąd, Słoń, Sowa) oraz głębokie wąwozy i korytarze (np. Piekiełko) tworzące labirynt skał. Na szczycie znajdują się platformy widokowe, skąd można zobaczyć Ziemię Kłodzką, a przy dobrej widoczności nawet Karkonosze.
Po opuszczeniu urokliwych Gór Stołowych udaliśmy się do Wambierzyc, zwanych śląską Jerozolimą. Jest to wieś o zabudowie przypominającej miasteczko. Centralne miejsce zajmuje barokowa Bazylika p.w. Nawiedzenia NMP z XVIII w. W środku znajduje się owalna nawa, otoczona dookoła krużgankami z 11 kaplicami. We wnętrzu nawy uwagę przykuwa malutka, wykonana z drewna lipowego figurka Matki Boskiej Królowej Rodzin. Niedaleko kościoła mieści się sławna, zabytkowa szopka z 800 figurkami, w tym 500 ruchomymi. Jest to dzieło miejscowego cieśli Wittiga. Cały układ Wambierzyc z licznymi kaplicami, krzyżami, stacjami kalwaryjskimi i figurami na okolicznych wzgórzach nawiązuje do historii biblijnej.
Ostatni dzień rozpoczęliśmy od zwiedzenia czeskiej części Gór Stołowych. Zobaczyliśmy Skalne Miasto w Skałach Adrszpaskich. Spacerowaliśmy nad potokiem Metuje, pomiędzy osobliwymi formami skalnymi takimi jak: Kochankowie, Starosta i Starościna, Głowa Cukru, Fotel Karkonosza i wiele innych. Płynęliśmy również łódką po jeziorku zamkniętym pomiędzy stromymi skałami.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Kudowie Zdroju, gdzie pospacerowaliśmy po założonym w XVIII wieku Parku Zdrojowym. Park posiada piękną i zróżnicowaną roślinność, np. agawy, opuncje, draceny i rododendrony. Odwiedziliśmy Pijalnię Wód Mineralnych, gdzie spróbowaliśmy wody ze źródeł Marchlewski i Śniadecki.
Po południu wyjechaliśmy do Krakowa. Droga przebiegała sprawnie, choć na niektórych odcinkach napotykaliśmy znaczne korki. Wróciliśmy zadowoleni w późnych godzinach wieczornych. O udanej wycieczce świadczyć mogą liczne podziękowania od uczestników dla Organizatora i Przewodnika wycieczki.