Protokół z przesłuchania Duraka Mellissona, w sprawie zajść, przy Okrutnej Wieży :
No więc tak - odebrali nam łup! Nasz łup! Braty Kazmarytowe Słońca to niby parę demonów ubili ale ten aelf to nawej chu... tego no, palcem nie tyknął i wrota wzioł.
Po kolei:
No więc jak przybylim do Studni Niebiosów, to taki człowieczek podbiegł i coś o Twierdzy mówił. Ale kto to takim wierzy. Później go szukalim, ale kuzyn mówił że z miasta wybył. Dla wszystkiego posłaliśmy tam zwiadowce, a ten rzekł, że tam dużo Korników i jakieś dwie latające mega-myszy. I tyle. Nawet nie chcieliśmy tam iść. Ale - kilka dni temu napomknęliśmy Anzelmowi, że takie coś wiemy to ten wyzwał od głupków i kazał w te pędy do twierdzy lecieć, ubić co się da i czekać na Anzelma i posiłki. No i poszlim, ubilim, potem po okolicy latalim biegające demony poubijać. A jak wrócilim elf i Splot się kłócili o nasz łup!!! Tak być nie może!
Kto ubił te latające myszy? I jak? Wiemy tylko my.
Kto wyznawców Kurnika wybił i czemu ciała zimne jak przybylim? Bo to nasza sprawka dzień wcześniej!
Czyja krew pod gniazdem tych myszy? Moja - w łeb szczałom od latającego demona dostałem!
No i aelf łapska swoje położył i nie ma interesu. A w sklepie słabo idzie, sprzęt się rozlatuje i Agua Germani... Geriatris tego... piniondze są ważne.
To mówiłem ja! Durak Melisson!
A właśnie - jak myszy ubite? Pomysłem - kozę z miasta wzielim, otrulim, przyleciała mysz, kozę zeżarła i się zatruła!
A te myszy to nie w twierdzy ubilim - tylko na płaskowyżu nad twierdzą. Palik po kozie i truchła na pewno tam są.
Te myszy to Międzyszczęki czy jakoś tak się nazywają. Duże bydle i lata. Gniazdo w twierdzy mieli
[bełkotliwie ]Korników też dużo było a jeden na takim wielkim czymś. Czarowali, mieczami siekli i szczelali. Wszyscy przez NAS ubici!!!
[bełkotliwie] Czas i piniondze uciekają przez aelfa!
[bardzo bełkotliwie] Tylko my z myszami i kurnikami i latającymi demonami i biegającymi demonami walczyli!
[ledwo zrozumiale]Tak to ja... mówiłem... Durak Mellisson...
[Chrapanie]
Koniec protokołu.
Zeznania spisał Rebur Sterlon, Prawdomówca w służbie Gmachu Prawa Wolnego Miasta Studnia Niebios.
Zmiany poparcia dla kandydatury Anselma Stroibera w Radzie Miejskiej:
bez zmian do czasu wyjaśnienia sprawy Wieży
Fatum: 3 (zmiana -1 powszechna radość, związana z odnalezieniem Wrót wymiarów)
Nowe plotki
Robert Lotz ze świątyni Sigmara, na dniach uroczyście otwiera szkołę ufundowaną przez kupca Ragshasa!
Getor Regger, wygrał kontrakt na dostawę pocisków, do Ostatecznego Argumentu, ale się przeliczył i musiał zatrudnić dodatkowych ludzi za ekstra pensje by dotrzymać terminu. Tak to chytry dwa razy traci.
Dundal Mestadottir, złożyła przysięgę ogniobójcy po tym jak straciła cały swój oddział nieopodal Iglicy.
Stronnicy:
Ernest Stein - ?
Zwiadowca Otar - ?
Lilia - ?
Allesandro Esposito - N/D
Przedsięwzięcia graczy:
Durak - zajmuje się swoim Lombardem (RUN A BUSSINES)
Glorian - Bada okolice kopalni Osiek (SCOUT)
Havard
Szukał dostawcy aeterzłota. Zapoznał się z Degalem Meterssonem, kapitanem fregaty 'Pusty śmiech'. Dostarczy Durakowi materiał za trzy sfery Aqua Ghyranis, albo pomoc w uwolnieniu go od uciążliwego kontraktu. (Nawiązywanie znajomości)
?
Maeskir - Szuka kontaktów wśród Sylvaneth, którzy dostarczyli by eksponatów, do planowanej wystawy. Udało mu się spotkać Sagralę Rzeźbiarkę Kwiatów. Samotniczkę Sylvaneth, mieszkającą na obrzeżach Miasta. (Nawiązywanie znajomości)
Sol - Poprzez modlitwę zyskał dostęp do dodatkowego cudu (PRAY)