ZBUDUJMY RAZEM LEPSZY ŚWIAT. Tydzień Laudato Si'.

Data publikacji: May 16, 2020 4:38:32 PM

"Wszystkie stworzenia są ze sobą powiązane,

każde z nich musi być doceniane z miłością i podziwem,

a my wszyscy, istoty stworzone, potrzebujemy siebie nawzajem.”

(Laudato Si’, 42)

„W każdym stworzeniu zamieszkuje Jego ożywiający Duch,

który nas wzywa do relacji z Nim”

(Laudato Si’, 88)

Przeżywamy wydarzenia, które pozostawią ślad w historii. W tym historycznym momencie obchodzimy piątą rocznicę encykliki Laudato Si’.

Laudato Si’ opublikowana pięć lat temu i płynąca z niej nauka jest cenna i ma aktualnie duże znaczenie. Encyklika wskazuje nam jak wspólnie budować lepszy świat, którego pragniemy, opierając się na pewności, że wszystko jest ze sobą powiązane, wszyscy tworzymy część Wszystkiego. W każdym miejscu są ludzie, którzy wołają z nadzieją, a nasza wiara powinna pomóc nam oświecać drogę.

W Tygodniu Laudato Si’, od 16 do 24 maja, katolicy będą jednoczyć się współpracując dla bardziej sprawiedliwej i zrównoważonej przyszłości. Podejmijmy refleksję i przygotowujmy się poprzez szkolenia on line, w dniach: 16-23 maja.

• 16 – 23 maja: Szkolenia i warsztaty

• 24 maja: Światowy Dzień Modlitwy. Dołącz do katolików całego świata modląc się w samo południe następującą modlitwą:

Do dyspozycji są materiały, seminaria, wydarzenia a nawet rekolekcje. Wszystko gotowe, aby włączyć się w uczestnictwo online.

Z PUNKTU WIDZENIA NASZEGO CHARYZMATU

Jako Karmelitanki Misjonarki Terezjanki, nie możemy nie być wdzięczne za Encyklikę Laudato Si’, mając na uwadze wielką miłość, jaką Franciszek Palau okazywał naturze i nasze zaangażowanie w integrowanie Stworzenia, pracę na rzecz komunii, jedności stworzenia.

Franciszek Palau pozostawia nam swoje świadectwo i doświadczenie tego wielkiego daru Boga dla człowieka: natura, nasz wspólny dom. W jego życiu uprzywilejowane miejsce zajmują góry, morze, natura w ogóle, dla której człowiek jest tym, któremu Bóg zlecił odpowiedzialną troskę, którego obdarzył władzą nad dziełami rąk Swoich; złożył wszystko pod jego stopy (Ps 8). Odpowiedzialność, od której nie może się uchylić ani na moment. W swojej książce Miesiąc Maryi, Franciszek podkreśla cechy nieskończoności w kwiatach, które zebrane razem, zgodnie ze swą charakterystyką symbolizują cnoty, które im przypisuje.

SPOJRZENIE FRANCISZKA PALAU

Przyjrzyjmy się tekstom, które ukazują jego ludzką i mistyczną kontemplację stworzenia, kontemplacyjne spojrzenie wyrażone w zawołaniu: „Natura mówi słodkim i elokwentnym głosem: adorujcie Stworzyciela, Boga, autora naszego bytu” (Bł. Franciszek Palau)

„W tych smutkach dotarłem na skały mojej samotności. Poranek był jednym z tych marcowych, które ukazują wszystkie uroki przedwczesnej wiosny: słońce uderzało w głazy, ale bez palenia ich swoim żarem; łagodził, w odróżnieniu, chłód poranka; niebo było spokojne, a naprzeciw skałom i krzakom szumiał delikatny i letni wiatr: wszystko zapraszało serce do szukania piękna, przez które zostało stworzone”. (MR 13, 19)

„Siedziałem na szczycie góry, gdy słońce zachodziło nad wodami Morza Śródziemnego. Był wspaniały klimat i pogoda; wszystkie stworzenia znajdowały się w głębokim pokoju, bezruchu i ciszy. Morze, u stóp góry, stwarzało pozory ogromnego salonu ze szkła albo zielono-niebieskiego kryształu. Wiatr szumiał tak słodko, że prawie nie czuć było jego chłodnej aury; i tak czysty i nieskazitelny, łącząc się w oddali z wodami, był obrazem chwały. Chowając się za morzem, król gwiazd, wychwalał swymi promieniami wody i wiatry, tak że wyglądało to jak niebo empirejskie, a w jego centrum Słońce sprawiedliwości rozjaśniające świętych. Patrzyłem na wielką panoramę, którą z niezwykłości gór prezentuje natura, podczas gdy żegna się z nią gwiazda co ją oświeca i ożywia”. (MR 16, 3)

„Popołudniu tego samego dnia, nie mogąc pomieścić w piersi słowa, które poprzedniej nocy mi powiedziała, sam zagłębiłem się w las. Było to jedno z tych marcowych popołudni, które zapowiadało przedwczesną wiosnę. Od wielu dni burza, dniem i nocą, niepokoiła cały świat, a ten dzień odpowiadał spokojowi poprzedniej nocy. Morze trwało w głębokiej ciszy i tak spokojne, że wyglądało jak salon nieba empirejskiego. Gęsty sosnowy las pokrywał i ozdabiał, niczym włosy kobiecą głowę, wielkie skały, które tonąc w dniu trzęsienia ziemi pozostały otwarte tworząc wielkie szczeliny. Natura dawała mi swój pocałunek pokoju i zapowiadała ten wielki spokój, którego nie osiąga się inaczej jak tylko na łonie samotnych gór. I podczas gdy zewnętrznie naturalne piękno stworzenia zwracało uwagę zmysłów, inne, niewidzialne piękno domagało się uczuć serca” (MR 21, 6)

W ŁĄCZNOŚCI Z KOŚCIOŁEM W DZISIEJSZYM ŚWIECIE

Trwajmy złączeni z naszymi braćmi i siostrami w wierze przechodząc przez aktualny kryzys oraz przyczyniajmy się do budowania lepszego jutra.

24 maja, w południe czasu lokalnego odmów tę modlitwę.