DZIEŃ 8. KWIATY POLNE. CNOTY NATURALNE.

Kwiaty polne charakteryzują się generalnie tym, że rosną w sposób naturalny, spontanicznie i spokojnie, bez potrzeby ludzkiej ręki by je pielęgnować w tym procesie. Mają zwyczaj wyrastania na glebie odpowiedniej dla ich wzrostu i przeżycia przez dłuższe okresy czasu.

Bukiecik z tych kwiatów, ułożony przez dłoń sprawnej ogrodniczki, rywalizuje w pięknie i zapachu z tymi ułożonymi z kwiatów wyhodowanych w ogrodach. Nie dlatego, że mamy je bez naszego wysiłku i opieki, są mniej godne docenienia niż te, które hodujemy przy wzmożonym wysiłku. Cnota, która jednego kosztuje wiele łez, drugiemu jest dana za darmo.

Istnieją cnoty, które otrzymujemy od Boga jako autora natury: są nam dane, i rosną w nas bez naszej troski, ponieważ przez naturalny dar mamy do nich skłonność, wolę i miłość.

Co jest w tobie dobrego, czego byś nie otrzymała od Boga? O tą cnotę, która cię nic nie kosztuje, a której inni nie mają, powinnaś o nią dbać i być wdzięczna Temu, który ci ją dał. Cnota, która się w tobie narodziła i wzrosła pośród tysiecy wad bez twojego wysiłku, nie lekceważ jej; kultywuj ją, przesadź ją nad brzeg wód łaski, podnieść ją do najwyższego celu, i zobaczysz jak wtedy będzie wyglądać.

Intencja na dzisiejszy dzień:

Abyśmy byli wdzięczni Bogu za nasze dary i zdolności.

Pytanie na dziś:

Jakie dary i zdolności rozpoznaję jako zwykłe dary od Boga?

W jaki sposób je wykorzystuję dla dobra innych?

Proszę Maryję o łaskę, abym to, co otrzymałam darmo, ofiarowała darmo na służbę Kościołowi, Bogu i braciom.

Zobowiązuję się pomnażać te dary, związując je wstęgą miłości.

Składam w ręce Maryi dzisiejszy dzień z tą modlitwą:

Pani, składam dziś w Twoje dłonie wszystkie cnoty, wszystkie dary, wszystkie łaski, które otrzymałam od Boga, i zobowiązuję się, by o nie dbać, kultywować je i przechować te kwiaty. Przyjmij je i przedstaw Twojemu Synowi.