... Ten pije szampana

W poprzednim odcinku:

Harpunnik został zamordowany na terenie Kruków przy pomocy harpuna, który Nieznajomi wysłali do kapłanki Kultu Odrodzenia - Malisty. We współpracy z nową przywódczynią Kruków, Lyssą, gang postnawia zbadać sprawę zabójstwa. Kierują kroki do klubu Złoty Harpun, który służy jako przykrywka dla Kultu Odrodzenia. Na miejscu Jim w przebraniu lady Jane Holtz zagaduje Malistę, że jej syn i córka byliby dobrymi nabytkami dla kultu.

Jane (Jim), Cornelia (Fei) oraz Terrence (Terrence) Holtz zostali zaproszeni do gabinetu Malisty. Ta dość szybko zlustrowała całą trójkę wzorkiem (najdłużej zatrzymując się na Terrnecie) i najwyraźniej zadowolona z tego co widzi zapytała o cel wizyty. Lady Jane bez problemu przekonała kapłankę, że to właśnie jej dzieci powinny zostać nowymi członkami kultu. Malista postanowiła oprowadzić ich po zamkniętej części klubu i opowiedzieć więcej o Odrodzeniu, Wiecznie Nienarodzonym i jego wyznawcach. Cała czwórka udała się na zaplecze, a następnie schodami na dół. Od razu otoczył ich zapach drogich perfum, opary alkoholu i ledwo trzymanych na wodzy żądzy. Na wygodnych kanapach i szezlongach, paląc liście lotosu i popijając brandy, bawili się kultyści Kultu Odrodzenia - bogaci mieszkańcy Doskvol płci obojga. Pomiędzy nimi przechadzały się kapłanki w półprzeźroczystych, zwiewnych szatach. Mimo przyjaznej atmosfery, nie angażowały się w bliższe kontakty z kultystami, a i ci ostatni zwracali się do nich z nabożnym szacunkiem. Malista zabrała Holtzów do jednej z loży i zaczęła opowiadać o religii i proroctwach związanych z Odrodzeniem.

W tym samym czasie Quintus i Morlan postanowi zbadać teren wokół "Złotego Harpuna". Od zaplecza do budynku prowadziły dwie pary drzwi - jedne ciężkie, metalowe i zamknięte, drugie lekko uchylone, przy których dwóch kucharzy ćmiło papierosy. Quintus postanowił przyczaić się przy drugich drzwiach udając kupca sprzedającego mięso. Plan spalił jednak na panewce, gdy wspomniał o koninie - kucharz przestraszył się, że towar może być zbyt "gorący". Pora na plan "B".

Po krótkiej rozmowie, Malista zachęciła Holtzów do korzystania z tej części klubu i przeprosiła, że powinna zająć się sprawami kultu. Jednocześnie przypomniała, że dalsza część kompleksu - świątynia i pomieszczenia kapłanek, są niedostępne dla tych, którzy nie przeszli inicjacji. Jim i Fei zaczęły węszyć po klubie, a pozostawiony sam sobie Terrence zaczął panikować. Osaczony przez zbyt "przyjaznych" kultystów prawie spalił swoją przykrywkę, gdyby nie szybko reakcja Fei. Widząc, że niewiele z niego będzie już pożytku, Iruvianka podała mu "coś na uspokojenie".

Plan "B" Nieznajomi uzgodnili jeszcze przed udaniem się do "Złotego Harpuna". Jeśli Jim i Fei nie wyszliby z zaplecza w ciągu godziny, Morlan, Quintus i reszta gangu mieli zrobić nieco zamieszania i dostać się na tyły korzystając z chaosu. Tak też zrobili - w przebraniu Błękitnych Płaszczy, kołacząc kołatkami i wyszczekując rozkazy, wkroczyli do klubu. Kucharz, który jeszcze niedawno rozmawiał z nimi o kupnie nielegalnego miejsca, postanowił czym prędzej się ewakuować, a Puszczyk postanowił zachęcić do tego resztę gości, wykorzystując swoją moc by przepalić wszystkie żarówki w lokalu. Zarówno goście z parteru, jak i kultyści z piwnicy czym prędzej zaczęli opuszczać lokal. Kapłanki natomiast udały się na zaplecze - Jim i Fei postanowili iść za nimi. Fei, by dodatkowo podkręcić atmosferę, rzuciła pod nogi jedną z bomb dymnych, dzięki czemu zdążyły przebić się przez tłum nim kapłanki zamknęły za sobą drzwi. Pomieszczenie, w którym się znalazły było prawie całkiem puste - niewielkie drzwi na przeciwległej ścianie, dwuskrzydłowe, zdobione drzwi na lewej ścianie i okrągła, zamknięta, prowadząca w dół klatka schodowa na prawej. Ostatnia z kapłanek właśnie miała zamknąć za sobą kratę do klatki schodowej, gdy powstrzymał ją nieznoszący sprzeciwu głos Jima. Fei próbowała użyć swojej dmuchawki ze środkiem paraliżującym, lecz broń zaplątała się w fałdach sukni (niepraktyczna akoroska moda! nie to co wygodne iruviańskie szaty) i sama ukuła się jedną ze swych strzałek - chwila mrowienia poprzedziła całkowity paraliż lewej ręki.

Na zamieszanie na górze zareagowała Malista, która w międzyczasie wróciła do swojego gabinetu, i w obstawie ochroniarza skonfronotowała "policjantów". Wspomagając się własną mocą, próbowała zmusić ich do uległości, Puszczyk był jednak w stanie zanegować jej moc. Zaskoczona i nieco zbita z tropu przepuściła dwóch "detektywów". Theresa, Theodore i reszta gangu została na górze pilnować porządku.

Morlan i Quintus wparowali do pomieszczenia. Echo nie namyślając się wiele, wypalił ze swojego obrzyna do kapłanki stojącej w drzwiach do klatki. Niestety dym i ogólne zamieszanie sprawiło, że trafił Jima. Na szczęście gorset lady Holtz powstrzymał większość impetu. Spłoszona kapłanka chciała domknąć drzwi, lecz Quintus zmroził jej dłonie, wypuściła więc klucz i uciekła na dół. Nieznajomi, zamknąwszy za sobą drzwi, również udali się na dół. Schodząc usłyszeli jeszcze odgłosy szamotaniny z parteru "Złotego Harpuna" - Malista nie dała chyba za wygraną.

Drugi poziom piwnic stanowiły prywatne kwatery kapłanek. Na środku wygodnie i elegancko urządzonego saloniku, grupka kapłanek zasłaniała swoimi ciałami jedną z nich. Quintus postanowił zignorować kobiety i przeszukać pomieszczenia. Jedna z kapłanek rzuciła się w jego kierunku ze sztyletem, lecz zatrzymał ją widok wycelowanych w jej głowę luf obrzyna Morlana. Fei wymknęła się do jednego z pomieszczeń - magazynu, który ktoś naprędce przekształcił w więzienie. Na stole zauważyła stertę notatek - część spisanych zamaszystym równym pismem, część poplamionych krwią i pisanych urywanym, chaotycznym stylem. Zgarnęła wszystko za pazuchę i zaczęła przeszukiwać resztę magazynu.

W saloniku, ostatnia z kapłanek wystąpiła przed resztę - ubrana w takie same zwiewne szaty jak reszta, różniła się od nich dwoma szczegółami - była w zaawansowanej ciąży, a na szyi miała naszyjnik z czaszek kruków śmierci. Nagle pomieszczenie wypełniło się krakaniem kruków, a z klatki schodowej zaczęły spadać czarne pióra. Nieznajomi od razu skojarzyli, że podobne zjawiska towarzyszyły śmierci Harpunnika. Jim i Morlan zareagowali jednocześnie - Jim przystawił ciężarnej do brzucha ostrze, a Morlan obrzyna do głowy - kapłanka posłusznie oddała naszyjnik Quintusowi, ale powiedziała, że to nie ona kontroluje zjawę - naszyjnik tylko wzywa ją w razie niebezpieczeństwa.

Nagle tuż za plecami Jima, z piór i ciemność zmaterializowała się upiorna postać - ubrana w płaszcz z piór, w czarnym kapeluszu i dziobatej masce, ze szponami zamiast rąk - Roric, dawny przywódca Kruków. Wbił szpony w plecy "Chudego" i szarpnął z ogromną siłą. Na szczęście pancerne gorsety znów ocaliły Jimowi życie. Roric stanął między Nieznajomymi, a kapłanką gotowy rozszarpać każdego kto się zbliży. Fei zarzuciła potwora elektroplazmą, Quintus wyciągnął swój łapacz duchów i próbował wyssać esencję upiora, a Morlan dobył harpun - ten sam, którym Roric został zabity, ten sam, którego potem użył do zabicia Harpunnika. Morlan nie był przyzwyczajony do walki harpunem, lecz z pomocą przyszła mu Fei - wykorzystując siłę "Echo" i zwinność "Mary" udało im się dosięgnąć ostrzem serca zjawy. W jednej chwili upiór rozpadł się na tysiące piór, które w szalonym wirze próbowały wylecieć przez klatkę schodową na zewnątrz. Quintus za pomocą swojego łapacza ściągnął ducha do butli trzymanej przez Jima - Roric został uwięziony.

Nieznajomi zgarnęli nieco relikwii z magazynu, a następnie ciągnąc za sobą ciężarną kapłankę udali się na górę. Morlan otworzył kratę w klatce schodowej i... rzucił się na ziemię o włos unikając trafienia ze strzelby! Malista i dwóch ochroniarzy zaczaiło się na nich w świątyni za dwuskrzydłowymi drzwiami. Gdy Morlan podniósł wzrok, to co zobaczył zmroziło go - świątynia podzielona była na dwie części. W pierwszej, dostępnej dla wszystkich członków kultu, znajdowały się relikwie poświęcone płodności i cielesnym przyjemnościom. To tutaj kapłanki uprawiały rytualny seks by powić Zbawiciela. Druga część świątyni, normalnie ukryta za przepierzeniem, pokazywała inne oblicze kultu. Krwawe mozaiki, złowrogie cienie i ołtarz na środku - ołtarz zrobiony z czaszek niemowląt. Przeklęta moc bijąca z tego miejsca chwilowo odebrała Morlanowi wszystkie siły.

Quintus, bez wahania wypchnął przed siebie ciężarną kapłankę - traktując ją jak żywą tarczę. I uratowało mu to życie, bo ochroniarze Malisty w ostatniej chwili podbili strzelby, a kule niegroźnie zagrały na metalowej klatce schodów - nie zmieniło to faktu, że Quintus poczuł zimny dotyk kostuchy i stanął jak sparaliżowany kurczowo ściskając przed sobą kapłankę. Jim postanowił ratować sytuację w najlepiej znany sobie sposób - prowokując ludzi. Krzyknął do Malisty:

- Ani drgnij, k...! Jednego mesjasza już straciłaś!

Arcykapłanka kultu zareagowała na te słowa niekontrolowanym wybuchem mocy. Świątynia implodowała i zatrzęsła się w posadach, a ochroniarze z przerażeniem odwrócili się w kierunku swojej szefowej. To dało Fei okazję do rzucenia kolejnej bomby dymnej i ewakuowania całej ekipy. Na parterze czekał już na nich Terrence - otrząsnął się na tyle, by zorganizować wóz, którym mogli szybko stąd odjechać. Na wozie leżał Theodore, Theresa i Todd - poturbowani, ale cali. Tamara pomogła wsiąść reszcie Nieznajomych do wozu po czym pogoniła kozły i czym prędzej pognali w ciemność uliczek Six Towers.

W kolejnych dniach Nieznajomi postanowili mocniej zaznaczyć swoją obecność w Six Towers, a jednocześnie przygotować się na ewentualne kłopoty. Zajęli kolejne skrzydło willi dr Varnea (ten nie oponował, ale doktor ostatnio wydawał się bardziej nieobecny niż zwykle). Starą kryjówkę w studni przekształcili na skarbiec i warsztat. Rozpuścili wici, że kontaktować z Nieznajomymi należy się w willi a nie w ruinach zwanych Salą Tronową. Na koniec Quintus przy pomocy naszyjnika i harpunów spętał ducha Rorica z domem - siedziba Nieznajomych zyskała potężnego ochroniarza. Jeśli któryś z sąsiadów był zaniepokojony okazjonalnym widokiem dziobatej postaci na dachu willi, to zachował to dla siebie.

SCORE - mechanika

• Fei, Jim i Quintus - light load
• Morlan - normal load
• Engangement roll: 4-5 - Risky
• Jim 6 na Sway - Malista zaprasza Hotzów na dół
• Quintus 1-3 na Consort z kuchrzami. Resist pozwala uniknąć podejrzeń
• Jim 4-5 na Consort z Malista - wspomina o zakazanej części kompleksu
• Fei 4-5 na Finesse + Resist - unika dekonspiracji przez Terrence'a
• Retrospekcja by zdobyć mundury Błękitnych Płaszczy (Aquire Asset na 6)
• Quintus Command na 4-5 - ochroniarze szamoczą się z gangiem, goście nie uciekają
• Quintus Attune na 4-5 - światła gasną, goście uciekają, ktoś mógł widzieć, że to Quintus zakłada maskę Szepta
• Fei Setup action by przemknąć za kapłankami
• Fei + Jim + Terrence grupowy Prowl - 1-3, 1-3, 5. Terrence ratuej sytuacje ale nie idzie za nimi
• Jim 4-5 Command na kapłankę zamykającą klatkę - chwilowo się zatrzymuje
• Fei 1-3 Hunt na paraliżująca dmuchwakę - level 2 harm, sparaliżowana ręka (używa Stimpaka by ignorować to do końca sceny)
• Quintus z asystą Morlana 4-5 na Command z Malistą - Resist na lvl 2 harm (kontrola umysły Malisty)
• Morlan 1-3 na Hunt - postrzelił Jima a kapłanka ucieka. Obrażenia wyparowane zbroją, Quintus resist by kapłanka nie zamknęła drzwi
• Morlan 4-5 by zastraszyć kapłanki - ciężarna wzywa Rorica
• Fei 6 na Survey w magazynie - zdobywa papiery
• Jim resist na cios od Rorica
• Walka z Roriciem 8-segmentów: Fei 4-5 (1 tick), Quintus 4-5 (2 ticki), Fei + Morlan 6+ (5 ticków)
• Quintus + Jim Attune na 6 by złapać ducha
• Grupowy Prowl na wyjście z kwater - Morlan dostaje Traumę
• Quintus Resist na trafienie z dubeltówek - dostaje Traumę
• Jim 6 na Command dla Malisty - Setup Action dla Fei
• Fei 4-5 na ucieczkę i bomby dymne - lvl 1. Harm
• -1 Coin za wóz załatwiony przez Terrence'a

Payoff: 4 + 2 za Covert Drops

Reputation: 3

Heat: 6

Entanglements: Show of force

Rozwinięcie Gangu: Vault + Secure