W fotelu
przed ikoną
zapalam ciszę
w błękitnych myślach
poza oknem
mojego czasu
erem Świętej Pustki
Świątynia Ubogich
tam
za zielonymi topolami
jestem
powracam
trwam
sierpień ‘06
na królewskiej drodze cierpienia
wieczność
moją wiarę
o miłość pyta
na królewskiej drodze cierpienia
modli się noc
światło dojrzewa
modlą się łzy
ziarno obumiera
modli się samotność
pokora przemienia
na królewskiej drodze cierpienia
Anioł i Tajemnica
Najświętsza Ofiara – Eucharystia
Otwarta Brama
Tego, co umiał przegrywać
na królewskiej drodze cierpienia
Bóg w tobie
Serce Otwiera
Pażdziernik’06
A D O R A C J A
Obecność
ukryta w wieczności
Spotkanie
serca z Życiem
w zegarze ciszy
przemienia
czas ziemi
moich pragnień
w Ciebie
Luty’07
Na kolanach w bólu…
tak, jak wita się nowy dzień
Na kolanach…
gdy nadzieja nie ociera łez
Na kolanach…
wytrzymać Ciszę Krzyża
Pokora ocali Miłość
Marzec’07
To jest Ciało Moje
Moja Krew Przelana
do Krzyża przybite Życie
Wiara Abrahama
Pokora << Ziarna>>
gładzi grzech świata
Miłość
Marzec’07
Aniele Boży, Stróżu Mój
Światłem dotknij moich snów
pracowite myśli otwórz na Ciszę
przywołaj Wiatr
niech Pokora rozpocznie
Modlitwę
a choć wciąż niewiele widzę
niech powrócę
tam
gdzie tylko
BÓG I JA
Aniele Boży, Stróżu Mój
Światłem dotknij moich snów
Lipiec’07
Ślady bosych stóp
Maryi
ocalone życie moje
- grzesznika -
Wybrańca Pokory
Sierpień ’07
Obecność Aniołów
śpiew ptaków
dziewiczość porannego kwiatu
dłoń opleciona różańcem
życie zakochane w Bogu…
wrzesień’07
Jak lampka wieczna
rozpalona w ciemnościach
trwam
wierna obecność
w Bogu zakochana
Adoracja Ciała i Krwi
Cisza przyjmuje
Cenę Miłości
za kapłaństwo
mojego brata
Samotność Ukrzyżowana
w Bogu ukryta
życie ogołocone, jak wiara Maryi
Modlitwa nieustanna
tak trwam
wierna obecność
w Bogu zakochana
by w Sercu Jezusa
w Źródłach Miłości
żyła świętość i odwaga
mojego brata
kapłana
październik’07
Maryjo
Matko mojej codzienności
pozbieraj mnie –
- człowieka rozdanego światu
poprowadź dokąd chcesz
tam, gdzie się nawet nie ośmielam
przez samotność –
- dar, który na mnie czeka
by stworzyć mnie na nowo
w ciszy, której nie znam
dla MIŁOSCI, z której JESTEM
Maryjo
Matko mojej codzienności
zaprowadź mnie do Domu Boga
do Wiecznej Wzajemności …
październik’07
CZAS – dojrzewanie do Ubóstwa
SAMOTNOŚĆ – Eucharystia przemienia mnie w Siebie
CIERPIENIE – powracam do Ojca
KOMUNIA darem Ognia
CISZA – słuchanie Bożego "Kocham"
MODLITWA - wszystko staje się prostsze
TY i JA – Królestwo Boże
SZCZĘŚCIE moje w DZIECKA POKORZE …
Listopad’07
Dokądkolwiek mnie wezwie
tam pójdę
niczego Bogu nie odmówię
ziarno okryte nocą
modlitwa, która oddaje życie
obumierają granice
samotność
Spotkanie z Krzyżem
czasem trzeba stracić wszystko,
aby posiąść WSZYSTKO
czasem to, co zamyka… otwiera
cel osiąga
tylko WIERNOŚĆ
WIERNOŚĆ UBOGIEGO CZŁOWIEKA…
Listopad’07
Nowy dzień obudzony
pośród tych, o których pamiętam
i przed tymi, które pozostały
nie żyję już o własnych siłach
cała w Twojej Łasce
Ofiara Eucharystyczna
Ciało Wydane Krew Przelana
historia życia
w Jezusa Ranach…
Listopad ‘ 07
jak wróbel samotny
z potarganymi piórami
w jesiennych melodiach wiatru
w barwach szarości
spoglądam dalej…
jak kropla samotna
z nagiej gałęzi
opadam co chwila
w nowy sens ukrycia
Bóg i ja
sam na sam
u-boga powracam do Życia
ginę
bo staję się sobą
Dzieckiem Piękna
jak wróbel
jak kropla
w barwach szarości
spoglądam dalej…
listopad ‘ 07
Przyjdź po mnie
Jezu
z Sercem Otwartym
Nocą
Nędza
najpokorniejsza
Światłem
we mnie
widzę mój grzech
ostatnia łza
Pieśń o Ogrodach
chce ocalić
Styczeń’08
Rozćwierkany wróbel w ogrodzie
zarumienił oblicze zimowego poranka
modlitwa stworzenia
otwiera mnie
tam w ciemnościach
gdzie dojrzewam
na dnie
gdzie pokora Drogę odnalazła
styczeń’ 08
Moje cierpienie
prosi
przemień je
Panie
w Płomień Eucharystyczny
w miejsce najbliższe Wieczności
uczyń je
walką
w której grzech przegrywa
Wrzesień‘08
ptaki rozćwierkane nad kałużą
czerwone jabłko w mokrej zieleni
liście szybujące pomiędzy chmurami
roztańczone gałęzie drzew
wiatr zaczepił się o moje myśli
oczy wpatrzone w teatr jesieni
znów zaczął padać deszcz
nie przeminie piękno
dotykane ciszą
pójdzie ze mną dalej
w głąb
tam, gdzie życie jest Modlitwą
listopad ‘ 08
Skrępuj mnie Jezu
Ciszą
w sercu puls wieczności
Tobie oddaję wszystko
spraw
abym i ja nie pozostała
Bóg mój
przemienia w Światło
przeszłość
staje się szansą
lipiec ‘ 08
jeśli nie czynem
jeśli nie słowem
Modlitwą Niebo
tobie otworzę
abyś zobaczył
Serce
uzdrawia jedynie Miłość
rany wyciszone
Przebaczeniem
w oczach
Światło Nowe
Jezus
nie pozostał w grobie
Lipiec ‘ 08
Błękitna Obecność
w przestrzeni
pustego pokoju
Stare myśli
otwierane
Porankiem nowego cierpienia
Samotność
jak dłoń przyjaciela
zawsze wierna
Serce oplecione
Intencjami
Tętni Życiem
Eucharystia w nas
Teraz i na wieki (2007)
Noc, w której nie śpi zmęczenie
Noc, która samotność poddaje próbie
Noc, jak ogień we łzach
Noc, trudna do wytrzymania…
Na ołtarzu wiary
Płonie Zraniony Baranek
W twoich cierpieniach
Bog Bramę Otwiera
Nawrócenia dla mnie
(…)
Miłość Ojca
przybita do Krzyża
Duch Święty
spala ofiarę
w jej ranach
w milczeniu Baranka Bożego
otwarta
już sama Krew
- Kielich Nowego Przymierza
Jedność
dla brata
słabego
(…)
otulona samotnością
jak zimnym szalem
z sercem pośród ziaren
żyjących pod namiotem wiatru
ze wzrokiem czekającym
na Wschód Poranka
spotykam Ciebie
Maryjo
Twoje bose stopy
znaczą ślady wiary
ileż trzeba odwagi
by „dać się poprowadzić
dokąd nie chcę” (por.J21,20)
i pozostać bezbronnym.
(…)
Mój grzech
to wszystko, co mam:
nędza bez dna
Żyję,
bo spojrzał na mnie Pan
z Wysokości Krzyża
Miłością Ojca
we mnie się stał
Mój grzech
to wszystko, co mam:
nędza bez dna
Jestem za darmo
kochana!
Bóg jest Miłością
On mnie
odnalazł
(2006)
Pacierz wieczorny
ciemność na kolanach
pokora celebruje
Liturgię Światła
modlitwa Próby
przemienia
w proch
dumne czyny
Błogosławieni, którzy wszystko stracili
Ubodzy zobaczą Boga
(2006)
Powracam do ciebie
moja przeszłości
chce się z tobą pojednać
ucałować cię
kroplą Krwi Jezusa
po śladach łez
dotrzeć
do Miłosierdzia
(2006)
Procesja ludzkich historii
w ramionach Monstrancji
Cisza Hostii
wędruje przez wnętrze świata
W procesji ludzkich łez
i pieśni miłosnych
Oto Baranek Boży Przełamany
Oto Ciało Wydane
Oto Krew za nas Przelana
aby Miłość była kochana!
teraz i na wieki.
( 2007)
Cierpienie,
to Tajemnica,
w której miłość
staje się
nieśmiertelna.
( 2007)
Jezu, niech z tego bólu
narodzą się Twoje Ogrody
Maryjo, naucz mnie
modlitwy Wielkiej Soboty
aby najpiękniejszą stronę życia
- wieczność
zobaczył człowiek wolny
(2007)
Są takie łzy
które serce
z grzechów obmywają
w Tobie, Jezu,
moja klęska
staje się dla mnie
szansą
bo czasem trzeba
dotknąć dna...
aby poznać
Tajemnice Szczytów
(2007)
zapłakał ból
niechciane łzy przygarnęła wiara
ciemność
samotność
trwam
Ogień Najświętszego Sakramentu
Ciszę przemienia w Światło
(2007)
Modlitwo
Ogrodzie wiecznej zieleni
zasil tlenem życia
myśl
współczesnego świata
Modlitwo
Światło, które nie gaśnie w ciemności
otwórz oczy wiedzy
na istnienie Nieba
Modlitwo
Spotkanie Pokornych
przebudź nasze sny
Pokojem wiecznym
Modlitwo
tam, gdzie wzmaga się grzech
weź naszą krew
by ocalić Miłość...
(2007)
Jeśli zabraknie mi sił,
by wspiąć się na Krzyż Jezusa...
to wniesie mnie tam...
Pokora Anioła.
( 2007)
Na Ołtarzu Twojego Ciała
Moje ciało składam
Tych Dwoje objętych tajemnicą
Miłość Jednym czyni
Miłość do końca wydana
(...)