Kategorie Aryst. / cytaty

Kategorie

/cytaty/

Źródło: Arystoteles Dzieła Wszystkie, tom I, PWN, Warszawa 2003

/Tłumaczenie: Kazimierz Leśniak/

Komentarze do cytatów markowane są kursywą w kolorze niebieskim

**

Rozdział 1. Homonimy, synonimy i paronimy

1.01) Homonimami nazywają się rzeczy, które tylko nazwę mają wspólną, natomiast należąca do nazwy istota jest rożna. Na przykład "zwierzęciem" nazywa się zarówno człowieka, jak i jego obraz.

1.02) Synonimami nazywają się rzeczy, których zarówno nazwa, jak i należąca do nazwy istota jest wspólna; na przykład zwierzęciem jest zarówno człowiek, jak i wół.

1.03) Paronimami nazywają się te rzeczy, które otrzymują swą nazwę od czegoś innego, różniąc się końcówką.

Rozdział 2. Wyrażenia proste i złożone

2.01) Spośród rzeczy istniejących jedne są orzekane (a) albo o podmiocie, w którym się jednak nie znajdują (...) (b) albo znajdują się w przedmiocie, ale nie są orzekane o żadnym przedmiocie (przez "w przedmiocie" rozumiem to, co jest w czymś nie jako część i co nie może istnieć oddzielnie od tego, w czym się znajduje) (...) (c) niektóre znów bywają orzekane o przedmiocie i znajdują się w przedmiocie (...) (d) niektóre wreszcie ani nie są w przedmiocie, ani nie bywają orzekane o przedmiocie.

2.02) Mówiąc ogólnie, to, co jest indywidualne i jednostkowe, nie może być orzekane o żadnym przedmiocie.

Rozdział 3. Predykaty predykatów są również orzekalne o podmiocie

3.01) Gdy coś o czymś bywa orzekane jako o podmiocie, to wszystko, co się odnosi do predykatu, będzie się również odnosić do podmiotu.

3.02) Rodzaje nadrzędne bywają orzekane o rodzajach podporządkowanych, tak że różnice predykatu będą zarazem różnicami podmiotu.

Rozdział 4. O kategoriach ogólnie

Zamieszczona w tym rozdziale lista kategorii wraz z podanymi przez Arystotelesa przykładami - wyszczególniona jest w tabelce.

4.01) Żadna z wymienionych wypowiedzi nie występuje sama w jakimkolwiek twierdzeniu; dopiero przez wzajemne ich połączenie powsta-je twierdzenie i przeczenie; bo każde twierdzenie musi być - jak się przypuszcza - albo prawdziwe, albo fałszywe; natomiast wyrazy, które nie występują w żadnym połączeniu, nie są ani prawdziwe, ani fałszywe, np. "człowiek", "biegnie", "zwycięża".

Rozdział 5. Kategoria substancji

5.01) Substancja w najściślejszym, najbardziej pierwotnym i najwyższym stopniu jest tym, co ani nie może być orzekane o podmiocie, ani nie może znajdować się w podmiocie, na przykład poszczególny człowiek, czy poszczególny koń. Drugimi substancjami nazywają się gatunki, do których należą substancje w pierwszym znaczeniu, jak również rodzaje tych gatunków.

5.02) Dla rzeczy nie będących w podmiocie (substancje pierwsze i drugie): zarówno nazwa, jak i definicja predykatu muszą być również orzekane o podmiocie

5.03) Natomiast co się tyczy rzeczy obecnych w podmiocie, to ani ich nazwa, ani ich definicje nie są orzekane o tym, w czym są obecne (tu czasem wyjątkiem bywa nazwa, nigdy zaś definicja, np. biel jest w ciele i orzeka się ją o ciele: ciało białe, ale definicja bieli dotyczy tylko bieli)

5.04) Tak więc wszystkie inne rzeczy albo są orzekane o pierwszych substancjach jako podmiotach, albo występują w nich jako ich podmioty. Gdyby więc nie istniały pierwsze substancje, nie mogłyby również istnieć inne rzeczy. /2b5/

5.05) Ponieważ pierwsze substancje są podłożem wszystkich innych rzeczy i wszystkie inne rzeczy są o nich orzekane bądź w nich się znajdują, z tego też powodu nazywają się substancjami w najwyższym stopniu.

5.06) Poza substancjami pierwszymi jedynie: ich rodzaje i gatunki nazywamy drugimi substancjami; bo tylko one spośród predykatów ujawniają pierwszą substancję.

5.07) Wspólną cechą każdej substancji jest to, że nie znajduje się w podmiocie.

5.08) ...także i różnica nie tkwi w podmiocie (np. "dwunożny" nie tkwi w człowieku)

5.09) ...definicja różnicy jest orzekana o tym, czego dotyczy różnica (definicja "dwunożnego" jest orzekana o człowieku)

5.10) Charakterystyczną cechą substancji i różnic jest to, że cokolwiek za ich pośrednictwem orzekamy, orzekamy synonimicznie. Bo wszystkie wyprowadzone z nich predykaty są orzekane albo o indywiduach, albo o gatunkach.

5.11) Bo wszystko co się twierdzi o predykacie, będzie również twierdzone o podmiocie.

5.12) Wydaje się, że wszelka substancja oznacza pewne "to". Co się tyczy substancji pierwszych, to jest niezaprzeczalną prawdą, że oznacza pewne "to"; bo rzecz wskazana jest niepodzielna i numerycznie jedna. Co się zaś tyczy substancji drugich (...) nie jest tak; substancja druga oznacza raczej pewną jakość , bo przedmiot nie jest - jak w substancji pierwszej - jeden, lecz "człowieka" i "zwierzę" orzeka się o wielu podmiotach.

5.13) ...gatunek i rodzaj, oddzielając jakość od substancji, oznaczają substancję o pewnej jakości

5.14) Wydaje się, że substancja nie dopuszcza [stopni] "bardziej" i "mniej".

5.15) Wydaje się, że najbardziej swoistą cechą substancji jest to, iż jest zawsze tym samym i będąc liczbowo jedna jest zdolna do przyjęcia przeciwieństw.

5.16) ...dzięki podleganiu zmianie każda rzecz jest zdolna do przyjmowania przeciwnych jakości. Natomiast twierdzenia i mniemania są nieruchome i w ogóle się nie zmieniają; dopiero wtedy, gdy rzecz znajdzie się w ruchu, powstaje w niej przeciwieństwo. Bo twierdzenie o kimś, że siedzi, pozostaje to samo, ale gdy rzecz się porusza, to twierdzenie o niej raz jest prawdziwe, to znowu fałszywe. Podobnie rzecz ma się z mniemaniem. Tak więc jest to sposób właściwy substancji, że tylko w czasie swej przemiany może przyjąć własności przeciwne.

5.17) Twierdzenie jest prawdziwe lub fałszywe, gdyż dotyczy rzeczy, która istnieje lub nie istnieje, a nie dlatego, że jest zdolne samo przez się przyjmować przeciwieństwa.

5.18) Tak więc charakterystyczną cechą substancji jest to, że pozostając ciągle jedną i tą samą, może poprzez zmiany w sobie przyjmować przeciwieństwa.

Rozdział 6. Kategoria ilości

6.01) Ilość jest bądź rozdzielna (liczba, mowa), bądź ciągła (linia, powierzchnia, ciało, czas, miejsce). Niektóre ilości składają się z części mających jakieś położenie względem siebie (np. części linii, części płaszczyzny, części ciała), inne, przeciwnie, składają się z części, które nie mają takiego położenia (np. liczby, części czasu, mowa).

6.02) ...a jakżeż (...) może mieć jakieś położenie to, co nie ma trwania?

6.03) Ilościami w ścisłym znaczeniu są tylko te, o których wyżej wspomniałem (liczba, mowa, linia, powierzchnia, ciało, czas, miejsce), wszystkie zaś inne są ilościami przypadkowymi; nazywa się je ilościami, gdy się patrzy na tamte. Na przykład biel nazywamy ilością, ponieważ zajmuje dużą powierzchnię; i czynność określamy jako długą i ruch jako długotrwały, bo czas jest długi.

6.04) ...ilości nie mają przeciwieństw.

6.05) ...chyba że ktoś powie, że "niewiele" jest przeciwieństwem "wiele", a małe jest przeciwieństwem dużego. Nie są to jednak ilości, lecz stosunki. Nic samo przez się nie jest wielkie czy małe, lecz staje się takie w porównaniu z innym. (...) Mamy więc tutaj odniesienie do czegoś innego. (...) są to terminy względne.

6.06) ...jak może mieć przeciwieństwo to, co nie jest pojmowane jako istniejące samo przez się, lecz tylko w stosunku do czegoś? A po wtóre jeśli "duży" i "mały" tworzą przeciwieństwo, to może się zdarzyć, że ta sama rzecz będzie miała równocześnie własności przeciwne i wobec tego rzeczy będą własnym przeciwieństwem. (chodzi o to, że ta sama rzecz - w stosunku do pewnej rzeczy jest mała, ale w stosunku do innej rzeczy jest duża)

6.07) Wydaje się najbardziej prawdopodobne, że przeciwieństwo ilościowe istnieje w przypadku miejsca. Uważa się "górę" i "dół" za przeciwieństwa, nazywając miejsce w środku "dołem", ponieważ środek znajduje się najdalej od granic świata. Z tych przeciwieństw wyprowadza się prawdopodobnie definicję innych przeciwieństw. Określa się bowiem jako przeciwne to, co należąc do tego samego rodzaju, jest najbardziej od siebie oddalone.

6.08) Wydaje się, że ilość nie dopuszcza stopniowania "bardziej" i "mniej". (...) jedna rzecz nie może być bardziej dwułokciowa niż inna.

6.09) Najbardziej wyróżniającą cechą jakości jest to, że może być nazwana "równą" i "nierówną". (...) O czymś innym, co nie jest ilością, nie należałoby mówić, że jest równe czy nierówne.

6.10) Tak więc najwłaściwszym sposobem określania ilości będzie [przymiotnik] "równy" i "nierówny".

Rozdział 7. Kategoria stosunku

7.01) Względnym nazywa się coś, co jako to, co jest, o innym bywa orzekane, albo w jakiś inny sposób pozostaje w stosunku do czegoś innego. (np. "większe", podwójne")

7.02) Wśród rzeczy wchodzących w stosunki można wymienić: posiadanie, stan, postrzeżenie, wiedzę i położenie. Wszystkie bowiem wymienione rzeczy są takimi tylko przez swój stosunek do innych, a nie w jakiś inny sposób.

7.03) Relatywnymi są te rzeczy, które nazywa się tak, jakimi są w stosunku do czegoś innego, albo w jaki sposób pozostają do czegoś innego.

7.04) Należy też zaznaczyć, że leżenie, stanie, siedzenie to poszczególne pozycje, a pozycje to jakiś stosunek.

7.05) Rzeczy relatywne mogą również - jak się zdaje - przyjmować stopnie "mniej" i "więcej". O rzeczy mówi się bowiem, że jest bardziej i mniej podobna i niepodobna, bardziej i mniej równa i nierówna; jedno i drugie jest względne; bo to, co jest podobne, jest podobne do czegoś, a niepodobne jest też niepodobne do czegoś. Ale nie wszystko przyjmuje "więcej" i "mniej", bo to, co podwójne, i temu podobne nie może być "więcej" lub "mniej" podwójne.

7.06) Wszystkie rzeczy relatywne mają swoje odwrotne odpowiedniki. Na przykład niewolnik jest nazwany niewolnikiem pana, a pan jest panem niewolnika; podwójne jest podwójne w stosunku do połowy, a połowa jest połową podwójnego; większe jest większe od mniejszego, a mniejsze jest mniejsze od większego. Podobnie i w innych relatywach. (...) Poznanie jest poznaniem tego, co poznawalne, a to, co poznawalne, jest poznawalne przez poznanie; postrzeżenie jest postrzeżeniem tego, co postrzegalne, a postrzegalne jest postrzegalne przez postrzeżenie.

7.07) Jeżeli tylko użyje się właściwie terminu, to możliwe będzie odwrócenie, na przykład: skrzydło jest skrzydłem uskrzydlonego (a nie skrzyłem ptaka), a to, co uskrzydlone, jest uskrzydlone skrzydłem. (też: ster jest sterem usternionego, głowa głową ugłowionego)

7.08) Tak więc wszystkie rzeczy relatywne, jeżeli tylko zostaną właściwie zdefiniowane, będą się wzajemnie określać.

7.09) Jeżeli (...) będzie usunięte to wszystko, co jest przypadkowe, a zostanie tylko to, ze względu na co zachodzi właściwy stosunek, będzie już istnieć stała współzależność.

7.10) Jeżeli nie ma gotowej nazwy, to naszym obowiązkiem jest stworzenie jej. Staje się więc jasne, że gdy nazwy są poprawnie ustalone, to wszystkie rzeczy relatywne są współzależne.

7.11) Sądzę, że rzeczy współzależne powstają z natury równocześnie. (...) Istnienie bowiem połowy pociąga równocześnie istnienie tego, czego jest połową. (...) Co więcej rzeczy te znoszą się nawzajem. Gdyby bowiem nie było podwójnego, to by też nie było połowy...

7.12) ...przedmiot wiedzy jest - jak się zdaje - wcześniejszy od wiedzy. (...) To samo można powiedzieć o postrzeganiu. Wydaje się, że przedmiot postrzegania jest wcześniejszy od postrzeżenia.

7.13) ...postrzeżenie powstaje równocześnie z postrzegającym podmiotem, bo równocześnie ze zwierzęciem powstaje postrzeżenie. Natomiast przedmiot postrzegania istnieje właśnie przed powstaniem percepcji.

7.14) Powstaje teraz problem, czy (...) żadna substancja nie należy do rzeczy relatywnych albo może stanowią wyjątek pewne drugie substancje. Co się tyczy pierwszych substancji, to nie ulega wątpliwości, że nie istnieje tam taka możliwość, bo ani całości, ani części substancji pierwszych nie są relatywne. (...) Co się natomiast tyczy niektórych drugich substancji, to opinie mogą być różne. O głowie, na przykład, mówi się, że jest czyjąś głową, i o ręce, że jest czyjąś ręką, i tym podobnie.

7.15) Jeżeli (...) relatywne są te rzeczy, których byt polega na jakimś stosunku do czegoś innego...

7.16) ...to, że rzecz została wyjaśniona przez odniesienie do czegoś innego, nie czyni jej istotnie relatywną.

7.17) Z powyższego wynika jasno, że gdyby ktoś poznał dokładnie jakąś rzecz relatywną, to pozna również dokładnie i to, ze względu na co mówi się o danej rzeczy, że jest relatywna.

7.18) ...przyjmując, że relatywnymi są te rzeczy, których stosunek do czegoś jest koniecznym warunkiem ich istnienia...

7.19) ...jeżeli się pojmuje dokładnie jakąś rzecz relatywna, to również zna się dokładnie to, w stosunku do czego rzecz ta jest relatywna. Głowa, ręka i wszystko tego rodzaju jest substancją i można znać dokładnie ich istotny charakter, chociaż nie musi się wiedzieć, do czego pozostają w takim stosunku. Bo nie można wiedzieć dokładnie, czyja to głowa albo czyja ręka. Nie są to więc rzeczy relatywne. A jeżeli nie są relatywne, to można zgodnie z prawdą powiedzieć, że żadna substancja nie jest relatywna.

Rozdział 8. Kategoria jakości

8.01) Jakością nazywam to, na mocy czego rzeczy są w pewien sposób określane.

8.02) Jeden rodzaj jakości nazwijmy stanem i dyspozycją. Stan różni się od dyspozycji tym, że jest bardziej stały i trwały. Różne rodzaje wiedzy i cnoty (np. sprawiedliwość, roztropność) są stanami, bo wiedza opanowana nawet w stopniu umiarkowanym jest trwała i niezmienna.

8.03) Dyspozycją nazywa się stan łatwo podlegający zmianom i szybko oddający miejsce swym przeciwieństwom; na przykład ciepło i zimno, choroba i zdrowie.

8.04) Okazuje się więc, że ludzie skłonni są do nazywania stanami tych jakości, które są bardziej trwałe i trudne do usunięcia.

8.05) A więc stan tym się różni od dyspozycji, że dyspozycja jest chwiejna, a stan jest trwalszy i trudny do zmiany. Stany są również dyspozycjami, ale dyspozycje nie muszą być stanami. Bo ci, co się znajdują w pewnym stanie, są też i w pewien sposób do niego ustosunkowani, ale ci, co są jakoś ustosunkowani, bynajmniej nie muszą się znajdować w jakimś stanie.

8.06) Drugi rodzaj jakości to ten, na mocy którego nazywamy człowieka dobrym bokserem czy biegaczem, zdrowym (w sensie: "wrodzona zdolność do łatwego oporu niezdrowotnym wpływom") czy chorym (w sensie: chorowitym); obejmuje on te wszystkie określenia, które się odnoszą do wrodzonej zdolności czy niezdolności (tu zalicza też: twardość i miękkość)

8.07) Trzeci rodzaj jakości tworzą jakości doznaniowe i doznania. (tu zalicza: słodycz, gorycz, cierpkość itp. oraz gorąco i zimno, białość i czerń)

8.08) To, że są to jakości, jest jasne; te rzeczy bowiem, które je posiadają, są według nich określane. Tak więc miód jest nazywany słodkim ponieważ zawiera słodycz; ciało jest nazywane białym, ponieważ zawiera białość.

8.09) ...każda z wymienionych jakości zdolna jest do wywołania wrażenia zmysłowego (wyjątkiem są tu biel, czerń i inne kolory, które nie wywołują doznania, ale same powstały wskutek doznania).

8.10) Wszystkie więc tego rodzaju przypadki, które wynikły z pewnych stałych i trwałych afektów, nazywa się jakościami doznaniowymi. Bo jeżeli bladość i ciemna cera powstały w stanie naturalnym, nazywają się jakościami (wszak ze względu na nie jesteśmy tak czy tak określani).

8.11) Natomiast te stany, które powstają z przyczyn łatwo usuwalnych i szybko przemijających, nazywają się doznaniami, a nie jakościami; bo nikogo się nie kwalifikuje według nich.

8.12) Tak samo mówi się o jakościach doznaniowych i doznaniach duszy. To usposobienie, z którym się człowiek rodzi, jako rezultatem pewnych niezmiennych afektów, bywa nazywane jakością; na przykład szaleństwo, gniewliwość i tym podobne, bo według nich ludzi się kwalifikuje (...) Również i te stany umysłowe, które, mimo iż nie są wrodzone (...) są trudne do usunięcia i w ogóle niezmienne. (...) Te natomiast stany, które powstają z przyczyn szybko się zmieniających, nazywają się afektami [wzruszeniami] (...) a nie jakościami.

8.13) Czwarty rodzaj jakości to forma i zewnętrzny kształt każdej rzeczy, a ponadto prostość i krzywizna, i tym podobne jakości, bo wedle każdej z nich określa się rzecz jako będąca taką a taką.

8.14) Jakościami są więc te, które wymieniliśmy, a rzeczy, które biorą od nich swą nazwę jako pochodne, albo w jakiś inny sposób są od nich zależne, nazywają się rzeczami określonymi jakościowo tak czy inaczej. Najczęściej, a praktycznie nawet zawsze, nazwa tego, co jest określane jakościowo, pochodzi od danej jakości, jak na przykład od białości biały, od gramatyki gramatyk, a od sprawiedliwości sprawiedliwy i tym podobne. Ale w pewnych przypadkach, ponieważ brakuje nazw dla jakości, nie mogą być nazywane według nich paronimicznie.

8.15) Czasem, mimo iż jest nazwa dla jakości, to jednak to, co jest określane według niej, nie jest jej derywatem. Na przykład "dobry człowiek" tak się nazywa od cnoty.

8.16) A zatem te rzeczy mają określoną jakość, których nazwa jest derywatem od wspomnianych jakości albo które w jakiś inny sposób są od nich zależne.

8.17) Między jakościami może zachodzić stosunek przeciwieństwa.

8.18) Jeżeli jedno z dwóch przeciwieństw jest jakością, to i drugie będzie jakością.

8.19) W jakościach występują stopnie bardziej i mniej.

8.20) ...jedna i ta sama rzecz może potęgować swą jakość (bo jeżeli rzecz jest biała, to może stać się jeszcze bielszą); nie zawsze wszakże, ale dosyć często. Można bowiem kwestionować, czy jedna sprawiedliwość może być bardziej sprawiedliwa od innej, i podobnie w innych jakościach będących dyspozycjami.

8.21) ...rzeczy, które otrzymały nazwę od jakości, podlegają bez wątpienia stopniowaniu; wszak mówi się, że ktoś jest bardziej biegły w gramatyce albo zdrowszy czy sprawiedliwszy od innego.

8.22) O ile po prostu definicja nie odnosi się do obydwóch przedmiotów, nie mogą być porównywane. A więc nie wszystkie jakości podlegają stopniowaniu.

8.23) Żadna ze wspomnianych dotąd cech nie jest właściwa jakości, a "podobne" i "niepodobne" orzeka się tylko na podstawie jakości; bo jedno jest podobne do drugiego nie ze względu na co innego, jak tylko ze względu na jakość. Tak więc swoistą cechą jakości byłoby to, że ze względu na nią rzecz jest określana jako podobna czy niepodobna.

8.24) ...włączyliśmy do tej kategorii wiele terminów relatywnych (wszak stany i dyspozycje uznaliśmy za relatywne). Bo niemal we wszystkich takich przypadkach rodzaje uznane są za relatywne, a indywidua - nie. Wiedza jako rodzaj, stosownie do tego, czym jest, odnosi się do czegoś innego (mówi się wszak "wiedza o czymś"). (...) Tak więc poszczególne gałęzie wiedzy nie są relatywne.

8.25) Co więcej, gdyby się zdarzyło, że to samo mogłoby być i jakością, i stosunkiem, to bynajmniej nie byłoby dziwnym zaliczenie tego do obydwóch tych kategorii.

Rozdział 9. Działanie, doznawanie i pozostałe kategorie

9.01) Zarówno działanie, jak i doznawanie dopuszcza przeciwieństwa, a także i stopniowanie. (np. ogrzewanie przeciwieństwem oziębiania; ogrzewać/oziębiać w większym lub mniejszym stopniu)

9.02) O kategorii "leżeć" była już mowa w rozdziale "O stosunku"...

9.03) ...że mianowicie "posiadanie" na przykład oznacza takie stany jak "być obutym", być "uzbrojonym"...

Rozdział 10. Cztery klasy przeciwieństw

10.01) Otóż jedno drugiemu przeciwstawia się na cztery sposoby: albo jako stosunek (np. podwójne - połowa), albo jako przeciwieństwo (np. zło - dobro), albo jako brak i posiadanie (np. ślepota - wzrok), albo jako twierdzenie i przeczenie (np. siedzi - nie siedzi).

10.02) Przeciwieństwa podpadające pod kategorię stosunku tłumaczą się wzajemnym odniesieniem do siebie czy w jakiś inny sposób (podwójne jest podwojeniem czegoś; wiedza jest wiedzą o czymś; przedmiot poznania jest przedmiotem czegoś - jakiejś wiedzy; wiedza przeciwstawia się przedmiotowi swojego poznania).

10.03) A więc wszelkie przeciwieństwa jako relatywne nazywają się tak właśnie ze względu na wzajemny do siebie stosunek.

10.04) O rzeczach przeciwnych tworzących przeciwieństwo nie mówi się, że są wzajemnie od siebie zależne, lecz że jedno jest przeciwieństwem drugiego. (np. zło-dobro, biel-czerń) (...) A więc przeciwieństwa te różnią się nawzajem. Jeżeli przeciwieństwa są tego rodzaju, że przedmioty, w których one występują, albo o których są orzekane, muszą koniecznie obejmować jedno z nich lub drugie, to nie mają niczego pośredniego (np. choroba-zdrowie, parzyste-nieparzyste). Gdy natomiast taka konieczność nie zachodzi, zawsze występuje coś pośredniego (np. białe-czarne i szary, popielaty itp. lub: zło-dobro i ani zły, ani dobry - wskazanie stanu pośredniego przez zaprzeczenie dwóch krańcowości).

10.05) Brakiem i posiadaniem nazywa się to, co się odnosi do tej samej rzeczy, na przykład wzrok i ślepota odnosi się do oczu. Ogólnie można powiedzieć, że bądź jedno, bądź drugie orzeka się o tym, w czym posiadanie z natury występuje. (...) Bo bezzębnym nie nazwiemy tego, co z natury nie ma zębów.

10.06) ...wzrok jest posiadaniem, ale posiadanie wzroku nie jest wzrokiem (...) ślepota jest brakiem, ale bycie ślepym nie jest ślepotą.

10.07) To co jest potwierdzone lub zaprzeczone nie jest samym potwierdzeniem lub zaprzeczeniem; bo potwierdzenie jest zdaniem twierdzącym, a zaprzeczenie - przeczącym; natomiast żadna z tych rzeczy, które podlegają potwierdzeniu lub zaprzeczeniu, nie jest twierdzeniem. Niemniej jednak i to, o czym się twierdzi lub przeczy, przeciwstawia się sobie nawzajem tak, jak twierdzenie i przeczenie, bo również i w tym przypadku sposób przeciwstawienia jest ten sam. Tak bowiem jak twierdzenie przeciwstawia się przeczeniu, na przykład "siedzi" - "nie siedzi", tak też przeciwstawne są wymienione przez obydwa zdania rzeczy: siedzenie - niesiedzeniu.

10.08) Oczywiście, brak i posiadanie nie przeciwstawiają się sobie tak, jak przedmioty relatywne, bo o żadnym z nich nie mówi się, że istnieją ze względu na to, co mu się przeciwstawia.

10.09) ...brak i posiadanie nie są sobie przeciwstawne jako przeciwieństwa (przeciwieństwa - albo mają coś pośredniego, albo jedno lub drugie musi być obecne). (...) Nie jest wszak rzeczą konieczną, ażeby jedno z nich (tzn. brak lub posiadanie) zawsze przysługiwało rzeczy zdolnej do ich przyjęcia. O tym bowiem, co jeszcze nie osiągnęło stanu takiego, w którym wzrok jest czymś naturalnym, nie można powiedzieć ani że jest ślepe, ani że widzi. Tak więc przeciwieństwa tego rodzaju [posiadanie i brak] nie nalezą do tych, które nie mają niczego pośredniego. Ale z drugiej strony nie należą też i do tych, które mają coś pośredniego. Jest bowiem rzeczą konieczną, ażeby w pewnym czasie jedno bądź drugie należało do tego, co jest zdolne do ich przyjęcia. Bo gdyby coś mogło mieć wzrok z natury, to wówczas mówiłoby się, że jest albo ślepe, albo posiada wzrok i to w sensie nieokreślonym, zaznaczając, że zdolność ta może być obecna albo może być nieobecna; nie musi wszak być tak, żeby albo było ślepe, albo wzrok posiadało, ale żeby było w jakim bądź stanie.

10.10) ...jest możliwe, jeżeli istnieje przedmiot zdolny do ich (przeciwieństw) przyjęcia, ażeby dokonała się zmiana jednego przeciwieństwa w drugie, chyba że jedno z przeciwieństw jest istotną właściwością rzeczy, jak ciepło w stosunku do ognia. (...) Natomiast w przypadku posiadania i braku niemożliwa jest zmiana w obydwu kierunkach. Od posiadania do braku zachodzi zmiana, ale od braku do posiadania jest niemożliwa; kto bowiem utracił wzrok, z powrotem go nie odzyska, ani też łysemu nie wyrosną włosy, a bezzębnemu nie odrosną zęby.

10.11) ...to, co się przeciwstawia jako twierdzenie i przeczenie, nie przeciwstawia się w żaden z wymienionych wyżej sposobów, bo tylko w tym przypadku jedno musi być zawsze prawdziwe, a drugie fałszywe. (...) W ogóle wszędzie tam, gdzie nie ma połączeń słownych, prawda i fałsz nie mają zastosowania, a wszystkie powyżej wymienione przeciwieństwa (zdrowie i choroba, podwójne i połowa, wzrok i ślepota) składają się z wyrazów pojedynczych.

10.12) Ale mogłoby się wydawać, że to się może zdarzyć (tzn. to, że w przypadku tamtych rodzajów przeciwieństw jedno musiałoby być zawsze prawdziwe, a drugie fałszywe) właśnie wtedy, gdy wyrazy wchodzą w skład twierdzeń przeciwnych; bo twierdzenie "Sokrates jest chory" jest przeciwne twierdzeniu "Sokrates jest zdrów". Ale nawet o takich twierdzeniach nie jest prawdą, że jedno musi być zawsze prawdziwe, a drugie fałszywe. Bo jeżeli Sokrates istnieje, jedno będzie prawdziwe, a drugie fałszywe; a jeżeli Sokrates nie istnieje, to obydwa będą fałszywe; bo ani twierdzenie "Sokrates jest chory", ani twierdzenie "Sokrates jest zdrów" nie jest prawdziwe, jeżeli sam Sokrates w ogóle nie istnieje. Co się zaś tyczy braku i posiadania, to jeżeli przedmiot w ogóle nie istnieje, to żadne z twierdzeń nie jest prawdziwe, ale jeżeli przedmiot istnieje, to nawet i wtedy nie zawsze jedno jest prawdziwe, a drugie fałszywe. Bo twierdzenie "Sokrates ma wzrok" jest przeciwne twierdzeniu "Sokrates jest ślepy" w znaczeniu słowa "przeciwny" jako posiadanie i brak. Otóż jeżeli Sokrates istnieje, to nie jest konieczne, ażeby jedno było prawdziwe, a drugie fałszywe (gdy bowiem nie posiadł jeszcze zdolności widzenia, to obydwa są fałszywe), a gdy w ogóle Sokrates nie istnieje, to również obydwa są fałszywe, zarówno to, które głosi, że posiada wzrok, jak i to, że jest ślepy. Natomiast w przypadku twierdzenia i przeczenia, to bez względu na to, czy przedmiot istnieje, czy nie istnieje, jedno jest zawsze prawdziwe, a drugie fałszywe. Bo oczywiście, jeżeli Sokrates istnieje, jedno z dwóch zdań: "Sokrates jest chory" i "Sokrates nie jest chory", jest prawdziwe, a drugie fałszywe; i podobnie, jeżeli nie istnieje. Jest bowiem fałszem, że jest chory, gdy nie istnieje, a prawdą jest, że nie jest chory. Tak więc tym tylko przeciwieństwom, które przeciwstawiają się sobie jako twierdzenie i przeczenie, jest właściwe to, że jedno z nich jest zawsze prawdziwe lub fałszywe.

Rozdział 11. O przeciwieństwach (ciąg dalszy)

11.01) Zło jest z konieczności przeciwieństwem dobra (...) ale przeciwieństwem zła jest czasem dobro, a czasem zło; bo przeciwieństwem niedostatku będącym złem jest zbytek, który jest również złem; podobnie też i umiarkowanie będące dobrem jest przeciwieństwem jednego i drugiego.

11.02) Co się tyczy przeciwieństw, to nie jest bynajmniej konieczne, ażeby, gdy jedno istnieje, musiało istnieć również i drugie. Skoro bowiem wszyscy są zdrowi, to będzie zdrowie, a choroby nie będzie.

11.03) Dalej, jeżeli fakt, że "Sokrates jest chory", jest przeciwieństwem faktu, że "Sokrates jest zdrów", a obydwa stany nie mogą przysługiwać równocześnie jednej i tej samej osobie, wobec tego, jeżeli jedno z przeciwieństw istnieje, to nie może istnieć również i drugie, bo jeżeli jest prawdą, że Sokrates jest zdrów, to nie może być prawdą, że Sokrates jest chory. Jest jasne, że przeciwieństwa zgodnie ze swą naturą występują w rzeczach, które najeżą do tego samego gatunku czy rodzaju.

11.04) Wszystkie przeciwieństwa albo muszą należeć do tego samego rodzaju (np. biały i czarny - należą do rodzaju kolor), albo należeć do przeciwnych rodzajów (np. sprawiedliwość i niesprawiedliwość - rodzajem jednej jest cnota, a drugiej zło), albo same muszą być rodzajami (np. dobro i zło są rodzajami pewnych gatunków).

Rozdział 12. O pięciu znaczeniach wyrazu "wcześniejszy"

12.01) Coś może być wcześniejsze od czegoś na cztery sposoby: po pierwsze i głównie ze względu na czas (...) w celu wskazania, że coś jest starsze lub dawniejsze od czegoś innego.

12.02) Po drugie (...) gdy ich następstwo nie może być odwrócone. W tym sensie "jeden" jest wcześniejsze od "dwóch". Bo jeżeli istnieje "dwa", to z tego wynika bezpośrednio, że musi istnieć "jeden", ale jeżeli istnieje "jeden", to z tego nie musi wynikać, że również i "dwa" istnieje. (...) ...gdy następstwo dwóch rzeczy nie może być odwrócone, to ta będzie "wcześniejsza", która tę drugą poprzedza w nieodwracalnym następstwie.

12.03) Po trzecie (...) ze względu na pewien porządek, jak na przykład w nauce i w mowie. (...) w geometrii elementy (jak punkty, linie, itp.) są wcześniejsze od figur, a w gramatyce litery są wcześniejsze od zgłosek.

12.04) ...wydaje się, że to, co jest lepsze i godniejsze jest z natury wcześniejsze. (...) Ten czwarty sposób jest chyba najbardziej niewłaściwy.

12.05) ...jeżeli istnienie jednej rzeczy warunkuje istnienie drugiej, to ta, która jest w pewien sposób przyczyną istnienia drugiej, może być nazwana wcześniejszą z natury. (...) Bo jeżeli istnieje człowiek, to prawdziwe jest też zdanie, za pomocą którego stwierdzamy, że istnieje człowiek. (...) Prawdziwe twierdzenie nie jest jednak przyczyną istnienia rzeczy, ale jej istnienie wydaje się w pewien sposób przyczyną istnienia prawdziwego twierdzenia: bo prawdziwość lub fałszywość zdania uzależniona jest od faktu istnienia czy nieistnienia rzeczy.

Rozdział 13. O trzech znaczeniach wyrazu "równoczesny"

13.01) Równoczesne są (...) te rzeczy, które powstają w tym samym czasie (...) Równoczesnymi nazywa się je ze względu na czas.

13.02) Równoczesnymi z natury są te rzeczy, które ze względu na kolejność istnienia dadzą się odwrócić, ale żadna z nich nie jest przyczyną istnienia drugiej. Na przykład podwójne i połowa; bo podwójne i połowa dadzą się odwrócić ze względu na kolejność istnienia - jeżeli jest podwójne, to jest też i połowa, a jeżeli jest połowa, to jest też i podwójne - ale żadne nie jest przyczyną istnienia drugiego.

13.03) Także i gatunki różne w obrębie tego samego rodzaju nazywa się równoczesnymi z natury. Mam na myśli te gatunki, które zostały wyróżnione jedną i tą samą metodą podziału. (...) Ale rodzaje są wcześniejsze od gatunków, bo sekwencja ich istnienia nie da się odwrócić. (...) jeżeli istnieje rodzaj "zwierzę", to nie musi istnieć "zwierzę wodne".

Rozdział 14. Sześć rodzajów ruchu

14.01) Istnieje sześć rodzajów ruchu: powstawanie, ginięcie, przyrost, ubytek, zmiana jakościowa i zmiana miejsca. Jest jasne, że z jednym wyjątkiem pozostałe ruchy różnią się między sobą; (...) W przypadku zmiany jakościowej powstaje jednak pewna wątpliwość, czy nie jest rzeczą konieczną, żeby to, co się zmienia jakościowo, zmieniało się pod wpływem któregoś z pozostałych ruchów. (...) tak więc zmiana jakościowa będzie się różnić od innych gatunków ruchu, bo gdyby się nie różniła, to rzecz podlegająca zmianie jakościowej musiałaby też zaraz powiększać się lub zmniejszać albo podlegać któremuś z pozostałych ruchów; ale to nie jest konieczne. (...) są rzeczy, które się powiększają, a mimo to nie zmieniają się jakościowo. Na przykład kwadrat powiększa się przez dodanie gnomonu, ale nie zmienia się jakościowo...

14.02) Mówiąc ogólnie, spoczynek jest przeciwieństwem ruchu. Ale poszczególne gatunki ruchu mają swoje poszczególne przeciwieństwa: ginięcie jest przeciwieństwem powstawania, ubytek jest przeciwieństwem przyrostu, a spoczynek jest przeciwieństwem zmiany miejsca. Co się tyczy tej ostatniej, to zmiana w odwrotnym kierunku wydaje się najwłaściwszym jej przeciwieństwem; a więc ruch do góry jest przeciwieństwem ruchu na dół.

14.03) Wydaje się, że (ruch jako zmiana jakościowa) nie ma żadnego przeciwieństwa, chyba że mu się przeciwstawi trwanie w swej jakości albo zmianę w kierunku przeciwnej jakości (...) na przykład stać się białym jest przeciwieństwem stać się czarnym.

Rozdział 15. Różne znaczenia słowa "mieć"

15.01) Słowo "mieć" (...) albo odnosi się do posiadania i dyspozycji, albo do innej jakości (np. posiadać wiedzę lub cnotę),

15.02) Albo się odnosi do ilości (np. jaką ktoś "ma" wysokość).

15.03) Albo odnosi się do tego, co się nosi na ciele (np. "ma" płaszcz lub tunikę).

15.04) Albo odnosi się do tego, co znajduje się na części ciała (np. "ma" pierścień).

15.05) Albo do części ciała (np. "ma" rękę).

15.06) Albo odnosi się do tego, co jest w naczyniu (tzn. do pojemności, np. naczynie "ma" keranion wina)

15.07) Albo odnosi się do posiadania [np. "ma" dom]

15.08) Mówimy także, że "ma" żonę (...) Ten jednak sposób rozumienia "mieć" wydaje się najmniej właściwy, bo "mieć" żonę nic innego nie znaczy, jak tylko to, że się z nią mieszka.

/wybór i opracowanie: Ryszard Dziewulski/