Janinka

Znają historię tę wszyscy w tym powiecie

i Wy już również wiele o niej wiecie.

Była se dziewka jak stokrotka mała,

słodka i śliczna i koteczka miała.

Chadzała na strychu po beleczkach czasem,

stukając nierówno chwiejnym swym obcasem.

Chadzała tak z kotkiem czarnym jak diabełek,

Czarnulek się wabił i miał dużo pchełek.

Chadzała tak dziewka aż chadzać przestała.

Z belek spadła biedna i się połamała.

Teraz mały duszek krąży wciąż i płacze,

woła kici, kici strasząc nasze klacze.

Krążyć tak już będzie wiecznie i bez końca.

Śpijcie dobrze dzieci po zachodzie słońca.