Ruch wirowy spiralny.

Wyższa cywilizacja światłości, to cywilizacja znana nam Królestwa Bożego z religii na płaszczyźnie wiary... UFO jedna z największych zagadek ludzkości, wciąż czeka na całościowe wyjaśnienie... Fizyka jest fizyką modeli... Fikcje, fakty, hipotezy, teorie, analizy, rozważania...

Mechanika kwantowa i upadek starej fizyki | Andrzej Dragan | TEDxPoznan Z kanału użytkownika: TEDx Talks - YouTube Jak została odkryta - Mechanika Kwantowa? Rewolucja naukowa w mikroświecie... Różne Hipotezy - Jak powstał wszechświat i czym on jest oraz skąd pochodzi człowiek?

Prawda! Ziemia nie obraca się wokół Słońca PL Z kanału uzytkownika: treborok - YouTube

Hipoteza ta głosi, że Ziemia obraca się wokół Słońca w ruchu wirowym spiralnym, ponieważ wszystko jest w ruchu, nawet atomy. Nauka dopiero odkrywa zjawiska, trudno zauważalne. Ziemia w ruchu wirowym spiralnym goni uciekające Słońce, które, też jest w ruchu wirowym spiralnym wobec centrum galaktyki. Księżyc goni w ruchu wirowym spiralnym uciekającą Ziemię. Człowiek, też goni uciekające centrum Ziemi, w ruchu wirowym spiralnym, który jest niezauważalny z zrozumiałych przyczyn... Kod DNA człowieka, też wiruje. Nić DNA wiruje w ruchu wirowym spiralnym, obrotowym. Zatem wszystko wiruje w naszym poznawanym wszechświecie czy ktoś chce czy nie. Pozostaje tylko jak co wiruje, czy szybko czy wolno i wokół czego. Czy więc teoria wielkiego wybuchu powstania wszechświata w takiej postaci w jakiej jest przedstawiana ma jeszcze jakiś sens. Przecież wszystko wiruje w ruchu spiralnym i przemieszcza się w czasie. Czy klasyczny wielki wybuch z osobliwości mógł wywołać taki spiralny wirowy ruch w przestrzeni czasu? Jest, to nie pojęte, że, to wszystko na dodatek żyje w swoich określonych strukturach. Nawet atom żyje i czuje po atomowemu a elektrony gonią jądro atomu, w ruchu wirowym spiralnym w czasie.

Hipoteza ta głosi, że w modelu atomu iż. Michała Gryzińskiego elektrony obracają się jak bączki, które wirują wokół swojej osi i tak obracając się krążą wokół jądra atomu. Kiedy taki elektron jako bączek zostanie wyprowadzony z swojego ruchu wokół swojej osi, czyli zostanie wytrącony z tego ruchu wirowego wtedy to wysyła kwant energii. Jedna czwarta energii znajduje się wewnątrz jądra a trzy czwarte energii znajduje się w elektronie - elektronach. Elektron następnie po tym wytrąceniu z ruchu jego wirowego wokół swojej osi, powraca automatycznie do ponownego ruchu wirowego wokół swojej osi. Niestety w tym rozważaniu została odrzucona mechanika kwantowa przez autora tej hipotezy. Wszechświat bez mechaniki kwantowej nie mógłby istnieć zapadłby się. Fizyka makro świata to za mało, potrzebna jest też fizyka mikroświata. W świecie mikro rządzą inne prawa fizyczne, które wszędzie występują.

Link.

Hipoteza ta głosi, że ten wszechświat wyświetla potężny statek kosmiczny z mniejszymi, czyli UFO. Żywy wszechświat jako przedziwny i niepojęty hologram...

Hipoteza ta głosi, że ten wszechświat wyświetla potężny statek kosmiczny z mniejszymi, czyli UFO. Żywy wszechświat jako przedziwny i niepojęty hologram...

Fazy istnienia wszechświata w jednym jego cyklu. Punkt zaistnienia wszechświata, to ten sam punkt co końca wszechświata.

Fazy istnienia wszechświata w jednym jego cyklu. Punkt zaistnienia wszechświata, to ten sam punkt co końca wszechświata.

Wszechświat rozszerza się i kurczy z jednego punktu w swoim cyklu. Rysunek ukazuje kilka poglądowych faz tego zjawiska hipotetycznego.

Wszechświat rozszerza się i kurczy z jednego punktu w swoim cyklu. Rysunek ukazuje kilka poglądowych faz tego zjawiska hipotetycznego.

Wszechświat w jednej z hipotez podczas jednego cyklu. Wszechświat powstaje z jednego punktu i rozrasta się, a następnie kurczy się do tego punktu po określonym czasie. Hipoteza ta głosi, że istnieje zapis tego wszechświata poza nim. U góry na rysunku powyżej mamy klatki filmowe, filmu. Na filmie tym jest program całego wszechświata, wszystkich wydarzeń w nim, które nastąpiły.

Wszechświat w jednej z hipotez podczas jednego cyklu. Wszechświat powstaje z jednego punktu i rozrasta się, a następnie kurczy się do tego punktu po określonym czasie. Hipoteza ta głosi, że istnieje zapis tego wszechświata poza nim. U góry na rysunku powyżej mamy klatki filmowe, filmu. Na filmie tym jest program całego wszechświata, wszystkich wydarzeń w nim, które nastąpiły.

Wszechświat w jednej z hipotez podczas jednego cyklu. Wszechświat powstaje z jednego punktu i rozrasta się, a następnie kurczy się do tego punktu po określonym czasie. Hipoteza ta głosi, że istnieje zapis tego wszechświata poza nim. U góry na rysunku powyżej mamy klatki filmowe, filmu. Na filmie tym jest program całego wszechświata, wszystkich wydarzeń w nim, które nastąpiły. Po lewej stronie jest strzałka żółta skierowana do góry co oznacza start, zaistnienie wszechświata. Strzałka czerwona skierowana do góry oznacza moment akcji bieżącej wyświetlanego filmu, czyli czas jego wyświetlania. Na rysunku jest to czas liczony w miliardach lat, a procentowo wynosi 55 procent trwania już tego przykładowego wszechświata. Wszechświat ten z punktu rozrasta się i osiąga największą swoją wielkość, a następnie z powrotem kurczy się do tego punktu. Dla tego wszechświata występuje pojęcie czasu dla tej całej kuli, która jest wszechświatem. Występują też w nim maciupkie mikro miejsca punktowe, które wypełniają całą kulę. Ilość ich zależy w danej chwili od wielkości wszechświata. Wielkość wszechświata jest zmienna. Jest ich pełno jedno przy drugim. Mając daną chwilę czasu istnienia wszechświata i dany punkt miejsca wszechświata, określamy dane w nim miejsce zdarzenia, wraz z obrazem tego miejsca z różnych stron i też odległości od niego. Funkcja pomniejszenia i powiększenia tego miejsca w czasie jest bardzo ważna. Tam natomiast gdzie znajduje się film, jest zapis wszechwiedzy tego wszechświata, wszystkich zdarzeń jakie nastąpiły w nim. Film ma z góry najlepszy scenariusz i wszyscy uczestnicy tego filmu muszą go tylko przeżyć w swoich czasach istnienia w tym wszechświecie. Poprzez doświadczenie radości i bólu poznają co jest dobre a co jest złe. Stają się istotami rozumnymi i konkretnymi. Dla wierzących żyją też pod postacią duchową, która nie przemija. Ponieważ tam gdzie jest wyświetlany film, czasu nie ma takiego jak w tym wszechświecie, dlatego dostęp do przyszłości i przeszłości jest natychmiastowy. Przykładowo jakiś jasnowidz utalentowany od urodzenia i uduchowiony z planety Ziemia, chce się dowiedzieć czegoś z przeszłości, to wtedy wchodzi za pomocą daru bilokacji i duchowego do zapisu wszechwiedzy. Zakładamy, że ma też dar szukania określonych danych w tym zapisie. Znajduje i wie co się wydarzyło w danym czasie i miejscu. Zobaczył kawałek filmu z takiej perspektywy jakiej chciał. Jeżeli chce coś zobaczyć z przyszłości to tak samo postępuje, ale szuka w przyszłości wtedy danego zdarzenia. Przeważnie są to krótkie filmiki, urywki ukazujące dane zdarzenie czyli esencje. Jasnowidz musi mieć czyste intencje w tym, bo inaczej może się rozchorować. Poprzez zapis wszechwiedzy czy można spotkać się w ten sposób, poprzez bilokacje lub dla wierzących duchowo, z jakąś osobą z przeszłości lub przeszłości a także obecnie żyjącą? Obecnie na świecie deklaruje około dziewięćdziesiąt kilka procent ludzkości swoją wiarę w świat duchowy. Korzystają oni na co dzień różnie w zależności od uzdolnienia z zapisu tej wszechwiedzy. Mówi ona o przeszłości teraźniejszości i przyszłości, i łączy duchowo z tymi co byli oraz z tymi co są teraz ale w innym miejscu i tymi co dopiero będą. Odbywa się to poprzez osobliwe miejsce gdzie jakby czasu nie ma. Wszystko jakby było w wszystkim, ale zdarzenia wszystkie mają oznaczony swój konkretny czas i miejsce. Żyjąc w takim wszechświecie w określonym miejscu i czasie niektórzy mogą zobaczyć przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Jeżeli ktoś zobaczy w przyszłości swoje wydarzenie konkretne ale niekorzystne, to może je zmienić w swojej przyszłości, aby ono nie nastąpiło. Szuka wtedy lepszego rozwiązania przed tym niekorzystnym wydarzeniem, na swojej drodze życia. Jak widać zależy to od wiary w tą wizje niekorzystną, która ma się wydarzyć. Jeżeli ktoś nie uwierzy a zobaczy tą wizję niekorzystnego zdarzenia, czy to w śnie czy w inny sposób, to nie będzie dążył do ominięcia jej, która zaistnieje na drodze jego życia i szybko o niej zapomni. Potraktuje ją wtedy jako złudzenia lub urojenia lub po prostu ją zignoruje. Wiele milionów osób opowiedziało lub i opisało swoją historię, jak to wiele razy cudownie zostało uratowanych, przed śmiercią poprzez przyszłościową intuicyjną wizję na jawie lub wizję w śnie oraz odczucia. Mówi się że pierwsze odczucie w danej sprawie jest dość ważne, a używanie niewłaściwe logiki może nawet zablokować wejście do zapisu wszechwiedzy. Zapewne każdy ma swój wypracowany najlepszy sposób na swoją intuicję, poprzez życiowe doświadczenia swoje i innych. Człowiek jeden może zaczerpnąć przez całe życie z zapisu wszechwiedzy niewielką liczbę informacji, wobec tam wszystkiej jej zgromadzonej. Dlatego wszystkiego nie wie co się wydarzy w historii wszechświata. Może przykładowo tylko wiedzieć jakiś szczegół z wszechświata, na przykład ile było wojen w jego historii lub ile ich jeszcze będzie. Jeżeli jasnowidz zobaczy, że będzie w danym roku wojna i media o tym napiszą to wiele osób zmobilizuje się do wzmożonej modlitwy, aby tej wojny nie było. Modlitwą u Miłosierdzia Bożego wyprosili i wojna została oddalona. Jeżeli jasnowidz znany jest i z autorytetem ale prawdy nie powie, aby nie było paniki wśród ludzi, bo go poprosi o to wysokiej rangą urzędnik państwowy, to wtedy nie będzie wzmożonej modlitwy i mobilizacji przed wojną i wojna będzie. Było wiele takich zdarzeń po świecie. W Polsce znane jest podobne zdarzenie z udziałem jasnowidza Stefana Ossowieckiego z Warszawy przed samą drugą wojną światową. Jasnowidz ten powiedział urzędnikowi wysokiej rangi państwowej, że wojna będzie długa i straszna. Urzędnik ten wysokiej rangi państwowej poprosił, aby tego nie mówił ludziom tylko to, że wojna będzie krótka i Polska pokona i oddali wojska hitlerowskie. Wszystko będzie dobrze i dobrze się skończy. Urzędnik bał się, że wśród ludzi wybuchnie wielka panika na wieść wojny długiej i strasznej. Był to błąd urzędnika państwowego rangi wysokiej. Spowodowało to uśpienie w znacznym stopniu społeczeństwa wraz z mobilizacją w Polsce, która została ogłoszona za późno. Polska wojnę przegrała a następnie była okupowana przez kilka lat przez nazistów... Wiele osób modlitewnych wierzących w modlitwę nasłuchuje od czasu do czasu, co mówią o przyszłości jasnowidze. Jeżeli ma się coś złego wydarzyć obserwuje się wzmożone modlitwy wśród tych osób, które same z siebie się modlą i im takich modlitw wzmożonych, dodatkowych nikt jakoby nie nakazuje…

Hipoteza ta głosi, że ten wszechświat powstaje cyklicznie. Pierwsza wersja tej hipotezy na początku zawiera istnienie nie dwóch różnych energii ale istnienie jednej. Energia ta w punkcie osobliwości o stanie nie znanym, jest wtedy ściśnięta maksymalnie. Powoduje ten maksymalny stan ściśnięcia tej energii, pojawienie się antyenergii. Ponieważ energii było trochę więcej od antyenergii to mógł powstać ten wszechświat. Druga wersja tej hipotezy zakłada istnienie na początku, dwóch różnych nie znanych energii. Energia jedna w drugiej maksymalnie była ściśnięta, połączona przed samym wielkim wybuchem. Punkt ten tego stanu został nazwany osobliwością - niepojęte miejsce i stan jego. Został nazwany jako punkt w przenośni, bo to jakby bardzo małe jest wtedy miejsce pod względem wielkości. W tym punkcie przed wielkim wybuchem, ale innym niż ziemskie wybuchy, następuje wszystkiego ściśnięcie, które nazywa się splątaniem wszystkiego z wszystkim, w wszystkim. Energia ta nieznana w tym stanie osobliwości połączona jest maksymalnie z nieznaną nam energią splątania. Jest to centralny punkt - miejsce, energii splątania, którą splątuje inny rodzaj energii, też nam nie znany. Ogólnie sumując: inny rodzaj, stan energii nie znany nam przechodzi stan krytyczny i jakoby ona wybucha, i rozprzestrzenia się i przemiana się w wszystkich kierunkach. Hipoteza ta zakłada, że ten moment wyzwala największą energię wszechświata, w najkrótszej jednej chwili i tylko wtedy. Jest to cykliczne wydarzenie i między tymi cyklami występuje czas istnienia jednego takiego wszechświata. Od czasu początku, aż do jego końca. Czy każdy taki wszechświat powtórzy się idealnie tak samo? Czy wydarzenia w nim będą następowały losowo? Jeżeli losowo to każde następne i poprzednie wszechświaty będą się różniły między sobą. Po wielkim wybuchu energia przemienia się w różne inne, i stopniowo moc jej spada w czasie. Z biegiem czasu energia ta zmienia się dalej w różne formy i struktury inne o najróżniejszych właściwościach, coraz bardziej złożonych. W końcu powstają cząstki elementarne, które poznajemy. Później powstają jeszcze bardziej złożone inne obiekty jak planety. Splątanie w czasie między cząstkami elementarnymi i obiektami większymi maleje. Następuje faza powstawania życia białkowego w różnym czasie na różnych planetach. Splątanie jeszcze bardziej spada między tymi obiektami od wielkiego wybuchu. Powoduje to oddawanie energii splątania do punktu początkowego osobliwości wielkiego wybuchu. Powoduje to przyspieszenie tych obiektów w postaci przykładowo galaktyk i zakrzywieniu ich trajektorii z powrotem do punktu wielkiego wybuchu. Gromadzi się tam coraz więcej energii splątania a w wszechświecie ilość jej jakoby maleje, choć do niej jest dostęp. Ale obiekty nie mogą zaczerpnąć w ten sposób tej energii splątania jak z punktu osobliwości. Mogą wspomagać się między sobą, ale ona się kończy. Jak się kończy to wszystko z wszystkich stron pędzi coraz szybciej do punktu osobliwości, aby tam się spotkać i splątać w wielkim jakoby zderzeniu wszystkiego z wszystkim. Kiedy to nastąpi wszystko odnowi się i spotka się w wszystkim w jednym punkcie i zostanie maksymalnie splątane. Będzie to jak stop, reset i start dla tego układu osobliwości. Nastąpi z punktu tego osobliwego, osobliwy wybuch wszystkich kierunkach od tego punktu. Cykl się ten powtórzył i tak w kółko, co jakiś określony czas będzie się powtarzał. Czy będziemy żyć na ziemi z powrotem, czy będą żyć na ziemi już inni? W takim wszechświecie cyklicznym istniałyby na początku punktu osobliwości, tylko dwie formy energii nam dotąd nieznane w czystej postaci. Czy można nazwać to materią i antymaterią z przewagą malutką materii, jaką znamy? To może być coś jeszcze innego. Trudno tutaj mówić, że jest jakaś najmniejsza cząstka elementarna, z której jest zbudowany wszechświat. Jest natomiast miejsce jakoby punk gdzie wszystko się z sobą spotyka i jest wszystko w sobie. Jedność jedności wszystkiego, czyli coś nieznanego, ale małego a zarazem, największe skupienie. Skupienie to ma jakąś wartość, która daje granice rozszerzania się tego wszechświata. Można ją określić, że jest sferyczna. Najmniejsza sfera to punkt osobliwości i największa sfera to granica górna największa wszechświata. Jak wygląda materia w tej górnej sferze trudno powiedzieć, ale może galaktyka nasza ją już minęła i po trajektorii określonej zmierza do punku osobliwości i dlatego przyspieszyła i będzie pędziła coraz szybciej, aż do prędkości światła, a i o wiele szybciej na samym końcu. Wiadomo, co się stanie wtedy z nam znaną materią. Mamy tak punkty najmniejszy skupienia i największy jakoby rozproszenia. W tym nie możemy znaleźć najmniejszej cząstki elementarnej, ale znaleźliśmy punkt osobliwości, który powiększył nam się sferycznie do wielkości górnej, która mówi nam jaki może być największy ten rozmiar wszechświat. Energia ta nieznana w pojęciu jaka by ona nie była i ile jej by nie było zmienia się w czasie i tworzy jakoby różne struktury sama z siebie i z tych struktur następne. Poznaliśmy już wiele cząstek elementarnych ale są to struktury, które niedawno się jakoby utworzyły z innych wcześniejszych struktur. Jaka pierwsza cząstka elementarna się pojawiła w wielkim wybuchu, a z niej dalej powstały dwie a następnie trzy i tak dalej, nie wiadomo? Nie wiadomo w jakie się kształtowały po sobie następujące różne struktury. Wiadomo w tej hipotezie, że powstało wszystko w wszystkim zanim w przenośni wszystko wybuchło w wszystkich kierunkach. Wtedy wszystko było wszystkim w wszystkim i była największa jedność jedności, ale czy to można nazwać pierwotną lub zerową lub pierwszą cząstką elementarną, która jest już niepodzielna i najmniejsza? Zapewne wtedy znany nam wszechświat skurczył się jakoby do najmniejszego. Ale co to znaczy i jaka to mogła być jego wielkość? Tego zjawiska prawdopodobnie nigdy się nie uda dokładniej opisać. Hipoteza ta też ukazuje taki wszechświat cykliczny jako ''Perpetum Mobile''. Jak widać w tej hipotezie nie ma jakieś cegiełki czyli cząstki elementarnej i jej określonej ilości, w liczbie bardzo wielkiej, z której by był zbudowany cały wszechświat. O ile na początku wielkiego wybuchu tworzyły się podstawowe wtedy tam elementy, jako pierwsze cząstki to obecnie ich nie ma. Były one tylko krótki czas w tym etapie. Były wtedy energią a energia się przekształca w inne, czyli inne cząstki istniejące w różnych strukturach. Obecnie odtworzenie pierwszych takich cząstek elementarnych jest nieosiągalne. Gdyby była taka najmniejsza jakaś cząstka elementarna stanowiąca podstawowy budulec i byłaby ona niepodzielna to byłby problem. Na przykładzie cegieł w budownictwie wiemy, że cegły nie możemy wcisnąć w cegłę. Wtedy nie można byłoby uzyskać wszystkiego w jednym punkcie i jedności w jedności. Wtedy wszystko by nie mogło być wszystkim w wszystkim. Podobnie jest z powstaniem życia białkowego na ziemi. Tamtych elementów czy związków, które odegrały w tym kluczową rolę prawdopodobnie obecnie już nie ma. Były tylko w tamtym określonym okresie. Pojawiły się wtedy a następnie zanikły. Podobnie jest z okresową tablicą pierwiastków, która dotyczy w istnieniu tego świata określonego tylko wycinka. Przed tym okresem takich pierwiastków nie było i w przyszłości też nie będzie. Przedtem było co innego i później będzie też co innego...

Hipoteza ta głosi, że ten wszechświat wywołały wyższe istoty duchowe, które są dla ludzi światłem, Bogiem. W różnych religiach ten kult różnie wyglądał i wygląda. Cel mógł być ich jeden w takim działaniu planowanym. Ci Bogowie czy inaczej Bóg, posiadali i posiadają jeszcze wolne miejsca w swojej istności duchowej. Postanowiono więc zapełnić jeszcze trochę tych miejsc przez tworzenie tych bytów duchowych w istności białkowej. W warunkach naturalnych takie byty muszą się najpierw sprawdzić. Jeżeli uznają, że dany człowiek a właściwie jego dusza poprzez doświadczenie życiowe nadaje się do ich społeczności, to w chwili śmierci taka dusza ma pozwolenie do dołączenia, do nich i stania się jednym z nich. Dlatego jest punkt przejścia do nich, który kontrolują. Dla nich, to jest tylko jakoby istotne. Dlatego dają znaki w zbożu pod postacią kręgów zbożowych i inne znaki, z zakresu zjawisk UFO po, to aby potwierdzić swoje istnienie ogólnie a nie szczegółowo. Ciche takie działanie służy, też aby zapobiec wojną religijnym i grania sztucznego przed nimi, że są już dobrymi i zasłużyli na zbawienie duszy swojej. Dobre czyny miłosierne międzyludzkie muszą wynikać z przemyślenia, że akurat te służą innym. Dobre czyny miłosierne wykonywane z automatu, z względów tylko, że oni istnieją te istoty wyższe, nie są mile widziane. Tym samym wymaga się od ludzi wysiłku myślenia, które miłosierne czyny są istotne i dla kogo można a nawet trzeba je wykonać. Istotą rzeczy jest dla nich jakość nie ilość dusz ludzkich. Przecież te nowe byty muszą być idealne w ich idealnym świecie. Zwracają oni uwagę na ludzkie cechy ważne dla nich, a dla ludzi być może one są nie istotne. Dlatego w tym punkcie rozmija się kontakt z nimi, czyli części ludzkości. Inna natomiast część ludzkości komunikuje się z nimi na płaszczyźnie wiary. Religie jednak niektóre zabraniają kontaktu z duchami nazywając ten świat duchowy bliski człowieka, światem demonów. Powody takiego stanowiska przez duchownych są różne ale czy one są słuszne? Religie niektóre na wszystkie pytania całego świata mają gotową odpowiedź ale czy prawdziwą? Przy gotowych odpowiedziach nie potrzeba myśleć, dlatego istoty te wyższe nie popierają oficjalnie jakiejś religii. Istoty te są więc nad wszystkimi religiami całego świata. Układ różny różnych religii, które między sobą są sprzeczne a nawet w sobie samych nie napawa optymizmem. Rozbieżności te wynikają z niedoskonałości stworzeń ludzkich. Dlatego stwierdza się, że ludzkość cały czas się doskonali do środowiska naturalnego i tego przeznaczonego duchowego. Nawet w biologii ludzie różnią się różnymi genami. Odkrycie biologicznego uwarunkowania wiary w Boga większości ludzkości, nazwane zostało przez odkrywcę Genem Boga, który występuje w dwu odmianach. Jedną odmianę tego genu ma większość ludzkości a druga mniejszość. Ci pierwsi wierzą w istnienie Boga a ci drudzy nie. Gdyby wymagano ateizmu od ludzkości i wynagradzano by za, to, to ci drudzy zwiększali by swoją populację. Prawdopodobnie natomiast, postęp technologiczny zacząłby zanikać a ilość wojen by się zwiększyła.

Hipoteza ta głosi, że z nieskończenie małego punktu zwanego osobliwością wyszła nieznana energia w postaci fali, która z wielką szybkością się rozchodzi w wszystkich kierunkach od centrum tego punktu. Fala ta energii czysto elektromagnetycznej, ma swoją częstotliwość, która dąży do nieskończoności. Powstaje powiększający się wszechświat o kształcie i w swej strukturze kuli, kulisty. Z tego punktu centrum wszechświata cały czas jest wypromieniowana nie znana energia. Wszechświat powiększając się jakoby stygł i zaczęły pojawiać się sub cząstki atomowe, różne cząstki. Pojawiały się coraz, to nowe atomy. Atomy miały już ruch wirowy spiralny, łączyły się w większe lub mniejsze grupy. Pojawiały się coraz większe ciała różne materialne jak gwiazdy planety i zbiory ich czyli galaktyki. Widzimy już, że z chwilą pojawienia się atomów działają, też siły grawitacyjne. Siły grawitacyjne, które działają do wnętrza atomów, planet i gwiazd. Z chwilą pojawienia się atomów widzimy ich ruch wirowy spiralny. Promieniowanie z wnętrza wszechświata jego centrum, punktu osobliwości rozchodzi się cały czas w wszystkich kierunkach i jest niewidzialne, i z braku odpowiedniej aparatury badawczej nie można go wykryć. Zwolennicy wszechświata holograficznego twierdzą, że z tego punktu osobliwości wychodzi jak z projektora kinowego żywy film 3D. Dodając czas bo, to się dzieje w czasie, to wychodzi z tego punktu osobliwości film 4D. Wiadomo, że odbywa się to w czasie dlatego go się pomija w oznaczeniu i podaje się oficjalnie film 3D. Obecny standard, który wchodzi do powszechnego użytku, to właśnie standard trójwymiarowy 3D HD Full. Twierdzenie, że z góry jest wszystko zaplanowane w wszechświecie i w tym różne czyny człowieka prowokuje wielu zwłaszcza wierzących aby się temu przeciwstawić. Wierzący o ile mogą się zgodzić, też z wszechświatem holograficznym, że istnieje, to nie zgadzają się z tym, że od nich nic nie zależy. Co, to za życie holograficzne, które tylko można przeżyć a nie można nic zmienić bo z góry wszystko w nim jest zaplanowane, każdy ruch...

Hipoteza ta głosi, że na początku był mały punkt, osobliwość. Z tej osobliwości lub w tej osobliwości pojawiła się materia i antymateria. Była ona bardzo ściśnięta i jak mała kulka. Jedni podają, że była wielkości atomu a inni, że wielkości ziarna lub jeszcze większa. Ponieważ trochę więcej było materii niż antymaterii, to pozwoliło na, to, żeby powstał ten wszechświat. Kiedy spotkała się materia z antymaterią, to nastąpił wielki nie do wyobrażenia wybuch. Materia z antymaterią anihilowała co wyzwoliło ogromną energię wybuchu, którą trudno sobie wyobrazić. Energia ta rozeszła się, wypromieniowała w wszystkich kierunkach od środka i można ją stwierdzić, znaleźć w postaci promieniowania reliktowego. Z nadwyżki materii, która nie anihilowała powstał ten wszechświat. Stan początkowy tej materii, tej nadwyżki jaki był trudno określić. Wyrzucona, ta materia w postaci energii nieznanej, ogromnie gorącej rozchodzi się w wszystkie kierunki od środka wybuchu. Z biegiem czasu stygnie i pojawiają się po czasie dopiero znane nam sub cząstki atomowe, Powstają atomy i coraz, to nowsze atomy i tak dalej... Hipoteza ta mówi o materii i antymaterii. Zachodzi pytanie co oddzielało wcześniej materie od antymaterii? Materia ściśnięta dosłownie do tak małych rozmiarów i antymateria przed ich reakcją, i jeszcze przedzielona nie znaną przegrodą, pułapką budzi zasadnicze wątpliwości. Pytanie następne, to skąd się znalazła tak wielka energia do ściśnięcia tych dwóch rodzajów materii przeciwstawnych sobie? Czy, to w ogóle jest możliwe? Kto z pudełeczka nieznanego przedzielonego przegrodą usunął przegrodę. Załóżmy, że mamy do czynienia z jakąś przegrodą magnetyczną polem siłowym z, którego, to pudełeczko i ta przegroda jest zbudowana. Ściskając materie czy antymaterie, to tak jakbyśmy się materialnie i anty materialnie cofali w czasie do tyłu. Wiemy, że cofanie się w czasie materialne czy, to anty materialne jest niemożliwe. Natura zadbała o, to aby tak się nie działo. Istnieje inne pojęcie cofania się w czasie, które następuje w efekcie splątania kwantowego cząstek i zachodzi ono poza czasem i przestrzenią. Dowodzą tego najnowsze badania naukowców z Izraela. W tym cofaniu nie biorą udziału żadne cząstki materialne. Następują tylko zmiany ich stanów jak spinów czy polaryzacji. Hipoteza ta nie daje prawidłowej rzeczywistej odpowiedzi na, to co się wydarzyło na początku. Przecież takiego wydarzenia mogło w ogóle nie być. Hipoteza ta jest nie jasna bo przecież jak sama natura tego mogła dokonać w ten sposób. Zwolennicy tej hipotezy twierdzą, że co jakiś czas takie wybuchy powstają i one tworzą wszechświaty nowe. Inni stawiają hipotezę cykliczności powstawania i zaniku wszechświata. Wszechświat powstaje czyli wybucha i rozszerza się, i następnie kurczy się do tak małych rozmiarów jak piłka nożna do gry, następnie wyzwalają się siły eksplozyjne bo dalej już nie da się ścisnąć tej materii, dlatego one powodują wybuch, i pojawienie się nowego rozszerzającego się wszechświata, który rozszerza się, następnie się znów kurczy, i znowu wybucha, i tak jest zawsze cyklicznie od nieskończoności w nieskończoność. Następna hipoteza głosi, że wszechświat powstał jednorazowo. Powstał z niczego i po pewnym czasie nic po nim nie pozostanie.

Hipoteza ta głosi, że na początku on powstał z nieznanej energii. W tym początku wszechświata nie działały żadne nam znane obecnie siły oddziaływania, takie jak: elektromagnetyczne, grawitacyjne, silne i słabe. Tych klasycznych sił wtedy nie było, ale ta hipoteza, także nie wyjaśnia co, to za energia i skąd pochodzi, i dlaczego nastąpił jej wybuch...

Hipoteza ta głosi, że wszechświat istniał zawsze był od nieskończoności i będzie istnieć w nieskończoność. Proponowany model takiego wszechświata opisuje, że całą przestrzeń wypełnia kwantowy fluid, złożony z grawitonów...

Teoria deonów vs double slit experiment Z kanału użytkownika: Barthek88 - YouTube

Hipoteza ta głosi, że najmniejszą cząstką wszechświata jest deon. Nazwa deonu pochodzi od słowa Deo czyli Bóg z dodaniem na końcu litery n. Czyli z starogreckiego znaczy: potrzeba, słuszność. Hipoteza ta odrzuca mechanikę kwantową i głosi istnienie tylko jednej fizyki - materialnej, falowej. Polega ona na gęstości materii a ona zależy od częstotliwości fali. Im większa częstotliwość tym więcej deonów w niej. Większa wtedy jest masa a tym samym energia takiej fali. Daje to większą gęstość energii zawartej w danej fali. Hipoteza ta odrzuca poprawność doświadczenia Younga z wpływem obserwatora na to doświadczenie. Jest to hipoteza użytkownika YouTube - Barthek88 czyli pana Marka Matejewskiego. Nowa ta hipoteza została rozesłana do znaczących się instytutów fizycznych w świecie, w postaci nowej teorii deonowej. Odpowiedziało na nią tylko dwóch znaczących naukowców. Hipoteza ta jest prosta a natura właśnie lubi być prosta. Wyjaśnia wszystko posiada na to matematyczne wzory co daje jej cechy następnej teorii w świecie fizyki. Obejmuje pod innymi pojęciami i tak częściowo zagadnienia mechaniki kwantowej. Wszystko jest zbudowano z deonów. Ale po analizje jej stwierdzamy, że ta teoria odrzuca mechanikę kwantową. Przecież ona stosowana jest na co dzień i to wszędzie. Dalej deon nie może wejść w drugi deon, bo jest najmniejszą cząstką elementarną. Gdyby ścisnąć wszystkie deony, które są wszystkie w kształcie najmniejszych równych kulek nie podzielnych tak, aby były one wszystkie obok siebie w całkowity kształt kuli, to dalej nie można byłoby ich ścisnąć razem do wielkości punktu tak zwanego osobliwości początku wszechświata. Takie kulki wszystkie, które graniczą z sobą i są ograniczone konkretną wielkością nie dawałyby wejść z sobą w inną dalszą reakcję, aby nastąpiłby jakikolwiek wybuch. Nie powstałyby antydeony czyli antymateria deonowa. Wszechświat by nie powstał w ogóle z takiego układu. Niestety w tym rozważaniu została odrzucona mechanika kwantowa przez autora tej hipotezy. Wszechświat bez mechaniki kwantowej nie mógłby istnieć zapadłby się. Fizyka makro świata to za mało, potrzebna jest też fizyka mikroświata. W świecie mikro rządzą inne prawa fizyczne, które wszędzie występują.

Hipoteza ta głosi, że wszystko co widzimy jest tylko różnym zbiorem ruchów falowych cząstek, w swej różnej strukturze, która się zmienia. Dla tej hipotezy materia nie istnieje jaką my widzimy i dotykamy. Jeżeli my jesteśmy falą i wszystko jest falą, i cały wszechświat, to jesteśmy, też światłem. Człowiek jest światłem i dzieckiem, Światłości Najwyższej czyli Boga...

Hipoteza ta głosi, że ten wszechświat stworzyła wyższa inna cywilizacja z innego wszechświata o bardzo wysokim poziomie rozwoju technologicznego i intelektualnego. Wyższa ta inteligencja, kontroluje planetę Ziemia i ingerowała w powstanie człowieka inteligentnego. Bezpośrednio teraz już tak nie ingeruje jak na początku, choć co niektórym pokazuje się jeszcze, na swoich latających obiektach typu UFO...

Hipoteza ta głosi, że wszystko stworzył Bóg w swoim umyśle. Wszechświat jest w Bogu i wszystko. Bóg może zmieniać daną rzeczywistość przez zmianę swoich myśli stwórczych. Bóg ma swoje zamiłowania i upodobania oraz zasady, czyli swoją istność. Należy w medytacji, modlitwie odebrać, odgadnąć Wolę Bożą do danej sytuacji. Wtedy nie będziemy działać przeciwka Bogu, tylko z Wolą Bożą. Wiele razy mieliśmy sytuację bez wyjścia, stanęliśmy przed przysłowiowym "Murem". Wyjścia nie ma, to już koniec, kończymy bieg! Została tylko modlitwa do Stwórcy, modląc się zaczynało coś się dziać. Nad nami jakby obłok, później my w nim. Dalej zaczyna się wszystko rozchodzić i jakby znaleźliśmy się w innej rzeczywistości. Przecież, to nie żaden problem, co nas gnębił, jest wyjście jakoby samo w sobie naturalne. Wszystko zaczyna odchodzić. Przysłowiowego " Muru" już nie ma. Znaleźliśmy wyjście z Bogiem i możemy żyć dalej. Zapętlenie się złego toku myślenia niszczącego a nawet śmiercionośnego, u człowieka może zdarzać się nawet dość często. Różnie, to bywa u różnych osób. Jeżeli nie poprosimy o pomoc Bożą, to może, to się źle skończyć dla danej osoby. Wyjść z danej sytuacji, która jest bez wyjścia, to piękne uczucie odetchnienia na nowo życiem...

Hipoteza ta głosi, że wszystko powstało z malutkich cząstek elementarnych, których wielkość jest tak mała, że trudno ją określić, bo dąży do minus nieskończoności. Te nieskończenie małe cząstki mają świadomość i są żywe oraz tym samym czują. Cząstki te komunikują się między sobą, mają takie zdolności. Budowle z tych cząstek, czyli różne struktury, czują i żyją, dlatego wszystko choć w różny sposób żyje. Planeta Ziemia więc czuje i dlatego jest nazywana "Matka Ziemia", "Matka Natura" i podobnie...

Hipoteza ta głosi, że cały wszechświat, to laboratorium istot wyższych nie białkowych, które przeprowadzają w nim doświadczenia i eksperymenty na organizmach żywych białkowych. Stworzyli człowieka z aktywnym genem wiary w Boga. Człowiek ten rozmnażał się i zasiedlał ziemię. Lecz nastał dzień, kiedy wyszło wszystko z pod kontroli. Z powodu nieoczekiwanej mutacji u niektórych gen ten stał się nie aktywny. Pojawili się w ten sposób nie wierzący czyli ateiści. Ponieważ między nimi były duże różnice, to przeważnie się często nie zgadzali. Powstali tak ludzie, którzy się kłócą z sobą. Wierzący z niewierzącymi toczyli i toczą bój, ale ateiści z ateistami, też toczą bój. Wielki ateista Adolf Hitler stoczył bój z wielkim ateistą Józefem Stalinem, zginęło przy tym kilkadziesiąt milionów ludzi na całej planecie Ziemia. Przegrał Hitler. Ateiści, jak, co do czego nie mogą przetrwać bez moralności wierzących, a wierzącym przydaje się konstruktywna krytyka od niewierzących. Pomimo przeciągania liny zwycięstwa między nimi, trwają jakoś razem pomimo wielu ofiar z tego powodu. Istnieją jako dwie różne rasy i na wzajem się nie lubią. Dokuczają sobie na złość, mają odmienną wewnętrzną kulturę. W naturze występują mieszanie. Tworzą przeważnie dwie partie polityczne przeciwstawne. Ateiści są przeważnie wtedy liberałami a wierzący konserwatystami lub demokratami albo prawicowcami. Podział ten może być nieraz trudny do określenia. Ateiści są wygodni i posiadają mniej potomstwa. Wierzący mają więcej potomstwa tak oni prawdopodobnie wyprą ateistów. Wierzący dlatego w czasie II wojny światowej byli masowo zabijani przez ateistów, szczególnie w tak zwanych nazistowskich obozach zagłady. Ateiści są materialistami i używają przeważnie siły przemocy do osiągnięcia celu a wierzący mają zaś inne wyższe wartości niematerialne, i przeważnie nie używają siły przemocy. Walka między tymi dwoma jakoby różnymi rasami przeciwstawnymi sobie, trwa. Istoty wyższe nie mają już wyjścia aby się cofnąć i tak chcą stworzyć w ten sposób naturalnie i w naturze, istoty uniwersalne do swoich potrzeb, z ludzi nam znanych współcześnie. Istoty te nowe mają posłusznie służyć istotom wyższym. Nowe powstałe istoty podległe i służące będą nazywały istoty wyższe, Bogiem, lub Bogami. Dalej po sprawdzeniu ich pozytywnym na wszystkie sposoby mają im dać długie życie w swoim świecie. Wielu już dzięki temu, którzy pomarli żyje w innym świecie, i tam są na służbie u tych istot wyższych.

Hipoteza ta głosi, że energia, która tworzy wszechświat chce się dowiedzieć o sobie czegoś więcej i wyzwolić się z tego stanu i tworzy sama w sobie na różnych planetach życie inteligentne, które by ją wyzwoliło z cierpienia. Energia ta chce stworzyć tak zwane Niebo czyli stan dla siebie rajski w, którym by mogła mniej cierpieć. Pragnie wyjść na stałe z tego chaosu i zawirowań, który ją ogarnia. Człowiek jest tym między innymi ogniwem, który ma przynieść wyzwolenie dla tej energii. Jeżeli tego nie zrobi, to go unicestwi poszukując, to innych nowych sposobów na swoje się wyzwolenie, na swoją wolność...

Starożytni Kosmici S03E16 Kosmici i Stworzenie Człowieka Z kanału użytkownika: Joseph Hernandez - YouTube

Hipoteza ta głosi, że kosmici przybyli na ziemię i wmieszali się w rasę ludzką. Dzięki kosmitą nastąpił szybki postęp technologiczny...

Hipoteza ta głosi, że na Marsie było kiedyś życie. Kiedy na planecie tej było już tak zimno, że już żyć nie można było ma niej, wtedy wysłano statek kosmiczny duży na planetę Ziemia. Zdążyli go wybudować i jeszcze nim wylecieć z Marsa. Przybył on na Ziemię a w nim było, około kilkuset osób z Marsa. Część zmarła a część przeżyła i dostosowała się do środowiska ziemskiego. Człowiek współczesny pojawia się od razu, nie ma dlatego ogniwa pośredniego...

Hipoteza ta głosi, że nastąpił kiedyś na początku wielki wybuch z małego ściśniętego punktu energii, i powstał ten wszechświat. Ponieważ odkryto ciemną materię i ciemną energię, to wszechświat będzie się rozszerzał, aż zamarznie tak i taki pozostanie już na zawsze...

Hipoteza ta głosi, że współczesny człowiek zamieszkiwał Afrykę Południową. Z biegiem czasu z plemion afrykańskich odchodziły grupy osób lub były wydalane z nich za swoją inność. Brak posłuszeństwa w społeczności lokalnej. Wędrówkę swoją emigracyjną kończyli przeważnie w obecnej Europie. Żyli w wioskach z domami pół lub całkowicie podziemnymi. Wtedy najłatwiej taki dom było zbudować, wydrążyć w ziemi przy rzekach i jeziorach. W lecie mieli, też proste szałasy. Klimat odmienny na tych terenach sprawiał, że zmieniali się mocno genetycznie, aż utworzył się znany wymarły gatunek neanderthalensis. W Afryce homo sapiens powiększał swoją populację, aż zmusiło, to wielu na ciągły strumień emigracyjny. Jak głosi hipoteza homo sapiens spotkał się wtedy z neanderthalensis. Neandertalczyk krzyżował się z homo sapiens i powstała hybryda. Neandertalczyk wymarł a pozostała po tej krzyżówce hybryda. Hybryda ta, to już w znacznym stopniu współczesny człowiek biały.

Hipoteza ta głosi, że człowieka kolebka nie pochodzi z Afryki, tylko z zatopionego, zaginionego w ten sposób kontynentu innego, którego obecnie już nie ma. Prawdopodobnie nie chodzi tu o Atlantydę ale o inny kontynent nieznany, a którego teraz nie ma bo uległ zagładzie i znalazł się pod wodą oceanu.

Hipoteza ta głosi, że największym zagrożeniem dla pokoju światowego i lokalnego może być sam człowiek z powodu pojawiania się jego nowych gatunków. Duże różnice między gatunkami tworzą obozy a, także przeciwstawne partie o odmiennych poglądach. Obozy różne ludzkie zwalczające się między sobą w wojnach na szczeblu krajowym i międzynarodowym lub innym mniejszym. Zjawisko łączenia się ludzi o podobnych poglądach i przekonaniach jest znane nie od dziś. Rozdział ludzkich podobieństw w świecie globalnym na różnorodność gatunkową jest trudny, i chodzi o to aby utrzymać w tym też pokój. Walki między sobą niektórych partii politycznych w niektórych miejscach świata, nasilają się poza skalę normalnej debaty międzypartyjnej. Zachodzi pytanie jak szybko Homo Sapiens przechodzi lub będzie przechodzić w różne inne gatunki, które nawzajem będą się zwalczały w wojnie na śmierć i życie? Czy można mówić już o różnych zwalczających się społecznościach w aspekcie różnogatunkowym, a może daleko jeszcze do tego? Pojawią się tak odmienni ludzie, że będą nazywani potomkami przybyłych dawno temu na ziemie kosmitów. Duże znalezione czaszki wydłużone z przeszłości z Ameryki Łacińskiej dla niektórych świadczą już teraz o tym fakcje.

Hipotez ta głosi, że wszechświat ciemnieje i zanika. Jest, to hipoteza z początku sierpnia 2015 roku. Wysunięta została na podstawie badań, obserwacji wielu galaktyk.

Hipoteza ta głosi, że wszechświat stworzyły orby te, które widać nieraz na niektórych zdjęciach przeważnie dopiero po ich zrobieniu. Orby, to kule półprzezroczyste o wewnętrznych strukturach z jądrem w środku. Istoty te o mózgach energetycznych znane, też są między innymi z robienia piktogramów w zbożu czyli kręgów zbożowych. Mają niezbadaną moc bo zmieniają tak struktury kolanek zbóż od środka, że one pękają i ciemnieją. Zboże wtedy się kładzie przeważnie w kręgu. Wykonują w ten sposób różne przeważnie proste wzory. Mogą przybierać różne kształty takie jak placka czy dysku lub inne. Mogą przybierać różne barwy oraz tańczyć na niebie oraz zmniejszać się i powiększać. Z jednego może wyjść ich dużo oraz z powrotem mogą powrócić do jednego. Błyskają na niebie jako placek czy dysk nieraz w nietypowych skokach. Prędkość ich wynosi powyżej 800 kilometrów na godzinę. Czy są szybsze od światła? Tego na razie jeszcze nie wiadomo. Występują od dawien dawna w kosmosie i na ziemi. Mogły być nawet od zawsze. Wpływ ich na zmianę kodu w DNA może być dla nich jak zjeść bułkę z masłem. Orby występują grupowo ale w jakiej strukturze czy strukturach na razie nie udało się tego jeszcze ustalić. Ogólna ich struktura może być hierarchiczna ale na jakich zasadach ona działa, też na razie nie wiadomo...

Hipoteza o UFO i Ludzkości. Prawdopodobnie jedna z odmian UFO to jakaś starsza cywilizacja pozaziemska, która zaczęła się bawić w Boga. Osiągnęła tak wielki rozwój technologiczny, który pozwalał jej tworzyć różne życie, na różnych planetach w różnych galaktykach. Przekształcili swoje DNA do warunków planety Ziemia i powstali pierwsi ludzie Adam i Ewa, którzy zostali dostarczeni na Ziemię lub na niej utworzeni. To UFO złamało zasadę nie baw się w Stwórcę prawdziwego Boga, czyli zgrzeszyło. Popełniło grzech pierworodni - czyli złamało zakaz Boży. Ludzkość to nieudany eksperyment pozaziemskiej cywilizacji, który zakończył się bublem, czyli niepowodzeniem. Cierpienie, ból, śmierć ludzkości w nadmiarze i bezsensie to pokłosie nieudanego tego eksperymentu. Bóg widząc to, dał ludzkości z swojego Miłosierdzia do tych ciał doczesnych duszę, a następnie posłał swojego Syna Bożego jako Zbawiciela, aby ich dusze wybawił do Nieba czyli Królestwa Bożego - Nowy Testament. Ludzie niektórzy od niedawna zaczęli się bawić w zmianą kodu genetycznego DNA, swojego i i innych organizmów, jak to czynili praprzodkowie ich czyli cywilizacja pozaziemska. Ludzkość naśladując prawdziwego Boga Stwórcę popełni prawdopodobnie większe błędy i zacznie tworzyć życie o większym cierpieniu z opłakanym skutkiem, czyli jeszcze większy bubel z tego wyjdzie... Bubel w tym znaczeniu to wybrakowany towar, który jest źle zaprojektowany i źle zrobiony, psuje się oraz jest nie funkcjonalny i nie nadaje się właściwie do użytku... Dlatego ten rodzaj UFO nie chce się do tego przyznać i unika dlatego oficjalnego kontaktu z ludzkością. Ludzkość na wieść o tym ich by zlinczowała ale jest to niemożliwe. Wśród ludzkości takie UFO nie ma uznania, ma uznanie tylko prawdziwy, miłosierny Bóg. Dlatego sytuacja patowa trwa nadal. Pomimo tego UFO wmówiło ludzkości, iż ten grzech pierworodni popełnili pierwsi ich rodzice Adam i Ewa. UFO w ten sposób wybieliło swój grzech jako, że jest niewinne. Utrzymuje od czasu do czasu kontakt z niektórymi ludźmi, w kontakcie indywidualnym rzadziej zbiorowym...

  Przejście energii z innego świata do tego.

Przejście energii z innego świata do tego.

Wszechświat jako organizm wzrasta lub się kurczy w zależności od ilości pokarmu energii.

Wszechświat jako organizm wzrasta lub się kurczy w zależności od ilości pokarmu energii.

 Rozrastająca się energia z nieskończenie małego punktu.

Rozrastająca się energia z nieskończenie małego punktu.

Rozrastająca się energia z nieskończenie małego punktu.

UFO - zjawiska mają podobną właściwość, zbieżną do niektórych umieszczonych tu hipotez. Obserwator w nocy w pobliżu gdzie pojawiły się kręgi zbożowe, nie raz widzi jak z małego punktu z nicości zaczyna świecić światło i powiększa się do coraz, to większego a nawet ogromnego. Pojawia się w powietrzu i nie ma nigdzie jego mocowań. Po pewnym czasie zmniejsza się, aż niknie, znika z oczu. Światło pojawia się znikąd rozrasta się a następnie pomniejsza i znika w mikroskopijnym punkcie nicości. Światło robi, to zjawisko kiedy chce i jest wysoce inteligentne. Prawdopodobnie powstał tak wszechświat a później zaniknie i nic nie pozostanie po nim. Prawdopodobnie z nicości wszechświat i nicość po nim a dusze powinien z niego zebrać Bóg. Powinny pozostać z tego świata dusze, jako istności wyższe i wieczne. Jeżeli tak nie będzie, to zachodzi pytanie po cóż tak wielki trud wymyślenia i stworzenia życia białkowego? Dusze jako wyższe już istności w postaci kul światła nie są białkowe, tym samym nie żywią się białkiem. Mają nie znaną istność i energię a tym samym poruszają się w innym świecie o innej fizyce.

Starożytni Kosmici PL S02E01 Tajemnicze Miejsca Z kanału użytkownika: Miro Mirosławski - YouTube

Niepojęte wiry i miejsca, w których one występują na planecie Ziemia. Czy to wir, który jest portalem między wymiarami, którymi przylatuje i odlatuje UFO do nas? Nazywane są jako: ''Wrota Bogów'', ''Portale Bogów'', ''Gwiezdne Wrota'', ''Tunele Czasoprzestrzenne'', ''Drzwi Między Wymiarami'', ''Wirująca Brama'', ''Droga do i z innych Światów'', ''Brama do Nieba'', ''Wrota innych Cywilizacji'' i o podobnych innych nazwach. Na ziemi notuje się powtarzające się miejsca, wzmożonego widywania UFO.

Podstawowe problemy TEORII ewolucji [PL] Z kanału użytkownika: cscpp cscpp - YouTube

 Tajemniczy kamień z okolicy Roswell

Tajemniczy kamień z okolicy Roswell

Tajemniczy kamień z okolicy Roswell

W wrześniu 2004 roku miejscowy lakiernik samochodowy Robert Ridge w okolicy katastrofy domniemanego UFO a właściwie balonu do obserwacji wybuchów bomb atomowych i zdalnej ich detonacji, znalazł tajemniczy kamień z wzorem na wierzchu. Uważa się, że ten kamień może pochodzić z rozbitego domniemanego statku kosmicznego typu UFO, ale tak nie jest. Kamień ten został poddany badaniom i okazało się, że nie pochodzi z ziemi. Jego właściwości tajemnicze magnetyczne nie można wyjaśnić na podstawie dzisiejszej wiedzy naukowej. Kamień ten jest bardzo twardy a wzór na nim wykonany jest nie znaną techniką. Powstał być może całościowo i zastygł z tym wzorem, podobnie jak wypala się różne rzeczy z gliny, ale to porównanie nie jest adekwatne. Wzór na tym kamieniu prawdopodobnie pełni rolę kultu religijnego kosmitów, co zaobserwowano w niektórych piktogramach w zbożu, taki sam wzór. Wzór taki sam jak na kamieniu UFO wykonało w innym miejscu, co łączy te dwa wydarzenia jak znaleziony kamień i odkryty piktogram w roślinności...

The Roswell Rock and Crop Circle Mystery - Strange Facts Z kanału użytkownika: Ufo Unveiled - YouTube

Cz to wizerunek Boga w symbolach - Kult Boży i Kult Świętych na Ziemi i w kosmosie? Zapewne jest, to magnetyczny dysk twardy podobny do dysku twardego komputera osobistego PC. Kamień posiada właściwości magnetyczne, został namagnesowany w nieznany sposób. Może zawierać ogromną ilość danych, której nawet nie możemy sobie wyobrazić. Odczytanie tej informacji magnetycznej z tego kamienia jest nie możliwe bo nie mamy takiego czytnika do jej odczytu. Może tam być zawarta informacja strategiczna o całym wszechświecie. Może był, też kluczem do sterowania statkiem kosmicznym. Trwałość na nim zapisu danych może wynosić miliardy lat a może o wiele więcej... Wzór taki sam jak widoczny na kamieniu, UFO zrobiło w zbożu w formie piktogramu o długości 36 metrów... Wojsko długo w tamtym rejonie szukało jakiejś rzeczy ale nie znalazło. Być może brakowało tego kamienia do uruchomienia komputera pokładowego jakiegoś obiektu w formie statku kosmicznego. Kamień ten wbił się pod piasek z biegiem czasu wiemy, że takie kamienie są wypychane na powierzchnię ziemi. Był to rok 1947 a dzień 7 lipca jak tam coś znaleziono lub się rozbiło. Było to jakieś UFO ale wojsko później swoje oświadczenie zdementowało i oznajmiło, że nie było to UFO a tajny balon szpiegowski amerykański, który miał śledzić tereny byłego ZSRR, szczególnie w działaniach militarnych... Kamień został znaleziony w roku 2004 przez myśliwego, który tropił zwierzynę na tamtym terenie od Roswell w odległości około 17 kilometrów. W tamtym rejonie nie ma żadnych ciemnych kamieni o podobnej barwie. Kamień ten z tym wzorem nie został wykonany przez ludzi. UFO w tym piktogramie, które wykonało jakby potwierdza to...

Kręgi w zbożu, piktogramy, znaki zrobione przez UFO.

Kręgi w zbożu, piktogramy, znaki zrobione przez UFO.

Kręgi w zbożu, piktogramy, znaki zrobione przez UFO.

Cz to wizerunek Boga w symbolach - Kult Boży i Kult Świętych na Ziemi i w kosmosie? Wzór ten na znalezionym kamieniu został, też zrobiony przez UFO w piktogramie zbożowym. Zapewne jest, to magnetyczny dysk twardy podobny do dysku twardego komputera osobistego PC. Kamień posiada właściwości magnetyczne, został namagnesowany w nieznany sposób. Może zawierać ogromną ilość danych, której nawet nie możemy sobie wyobrazić. Odczytanie tej informacji magnetycznej z tego kamienia jest nie możliwe bo nie mamy takiego czytnika do jej odczytu. Może tam być zawarta informacja strategiczna o całym wszechświecie. Może był, też kluczem bazą danych do sterowania statkiem kosmicznym. Trwałość na nim zapisu danych może wynosić miliardy lat a może o wiele więcej...

Teoria Religijna - Biblijna - Wiary

Bóg wypowiedział słowo, niech się stanie wszechświat i powstał wszechświat.Takie początki były wszechświata. Wyjaśnienie dalej idące stosowane przez niektórych wierzących jest następujące, że Słowo Boga było Światłością i miało Moc Stwórczą było małym niebieskim punktem z, którego powstawał wszechświat. Wyszedł z Serca Boga, ten mały punkt niebieski jak malutka kulka przez Jego Usta i wszystko się stało. Mamy tu wspólny, punkt początkowy, że taki był i, że on pochodzi od Boga...

Inne najnowsze hipotezy i teorie na płaszczyźnie wiary:

Odkrycie:

Odkrycie jedno z najważniejszych w historii ludzkości, to odkrycie między innymi, że Bóg jest samą Miłością i samym Miłosierdziem. Dokonała tego św. Faustyna z Głogowca jak niektórzy ją nazywają. Odkrycie św. Faustyny Kowalskiej jest najbardziej proste w historii wszystkich odkryć jakie znamy, i z tego powodu było dlatego tak trudne do odkrycia. Odkrycie na nowo Miłosierdzia Bożego jako centrum wszystkiego w kościele stało się jego nowym blaskiem. Wszechświat działa i istnieje na zasadzie Miłosierdzia Bożego oraz z niego jest zbudowany. Miłosierdzie Boże jest szybsze od światła i działa natychmiastowo poza czasem a tym samym i przestrzenią. Jest wieczne a tym samym nieśmiertelne, jest w sobie samym arcydziełem Bożym...

Czarna dziura rozerwała gwiazdę na oczach astronomów - AstroSzort Z kanału użytkownika: Astrofaza - YouTube

Astronomowie zaobserwowali na żywo z przesunięciem czasowym wielu milionów lat świetlnych, jak bardzo masywna czarna dziura wciąga do środka gwiazdę i rozrywa ją. Gwiazda w stosunku do czarnej dziury była w ruchu spiralnym do niej. Gwiazda goniła czarną dziurę i dogoniła bo miała już bardzo dużą grawitację, ta czarna dziura. Wydarzenie to zaobserwowano przy zderzeniu się dwóch galaktyk...