Pielgrzymka - śladami Sługi Bożego Leona Hirsch

Post date: 29.12.2010 19:20:15

W dniu 6.05.2010 autokarem pojechaliśmy do Chludowa, pierwszego celu naszej pielgrzymki. Tutaj zostaliśmy powitani przez ks. Postulatora Ludwika Fąsa oraz brata Grzegorza. Po kolacji oraz zwiedzeniu parku wzięliśmy udział we Mszy Św odprawionej przez prowincjała ks. Andrzeja Danielewicza. Po Mszy Św. pojechaliśmy obejrzeć wspaniały kościół parafialny w Chludowie z plafonem przedstawiającym wszystkich Sług Bożych, w tym naszego Leona Hirsch. Następnego dnia 7.05.2010 po śniadaniu wyruszyliśmy do Poznania oraz Wrocławia . W Poznaniu zwiedziliśmy Cytadelę gdzie byli więżieni nasi krewni. Odmówiliśmy modlitwę w celi, gdzie był w więziony nasz Sługa Boży Leon oraz inni jego współbracia. Potem pojechaliśmy do Wrocławia gdzie obejrzeliśmy sławną Panoramę Racławicką oraz Ostrów Tumski. Pod wieczór ruszyliśmy do Szklarskiej Poręby by w „Górniczej Strzesze” , w stylowych pomieszczeniach zjeść kolację i przenocować. Po śniadaniu ruszyliśmy dalej do Pragi. Zobaczyliśmy siedzibę Prezydenta Czech, Katedrę św. Wita i dalej Mostem Karola prześliśmy do autokaru aby udać się do Bratysławy.

Po przyjezdzie do hotelu „Plus” zjedliśmy smaczną kolację i udaliśmy się na spoczynek. 9 maja wcześnie rano – o godz. 5.00 wyjechaliśmy na uroczystości do Mauthausen. Braliśmy udział w uroczystościach związanych z rocznicą wyzwolenia obozu . Po Mszy Św. braliśmy udział w marszu żywych. Następnie z przewodnikiem zwiedzaliśmy obóz.

W uroczystościach wzięło udział kilkanaście tysięcy ludzi. Zauważyliśmy bardzo wielu młodych Włochów. Z Polaków to chyba my byliśmy najliczniejszą grupą.

Po zwiedzeniu obozu udaliśmy się do Gusen. Otóż z terenu obozu zdjęto ziemię, nawieziono nowej i teren obozu podziałkowano, sprzedano osobom prywatnym i wybudowano eleganckie domy. Jedynie na działce wykupionej przez Francuza i Włocha powstał memoriał z zrekonstruowanym krematorium. Ze względu na skargi mieszkańców, krematorium otoczono 3 metrowym murem i zadaszono aby mieszkańcy działek nie widzieli krematorium. Bramę wejściową do obozu, w której zabijano i torturowano więźniów sprzedano prywatnej osobie która to budynek wyremontowała i tam zamieszkała. Po modlitwie zostawiliśmy w krematorium nasze tablice ( mają być zamontowane po naszym wyjezdzie) i udaliśmy się w drogę powrotną do Bratysławy.

10 maja 2010 udaliśmy się na zwiedzanie Wiednia i przepięknej doliny Wachau. W Wiedniu wędrowaliśmy śladami Sisi , zwiedziliśmy siedzibę Habsburgów, sławne ogrody oraz przejechaliśmy trasą O ringen. Zwiedziliśmy katedrę, zobaczyliśmy sławną filharmonię wiedeńską ( sławne noworoczne koncerty) oraz Starówkę Wiedeńską. Następnie zwiedzaliśmy przepiękną dolinę Wachau ze sławnymi winnicami. Na koniec zwiedziliśmy sławny klasztor benedyktyński w Melk. Po przyjezdzie do Bratysławy , po kolacji, przy słowacko – kaszubskiej muzyce wszyscy się integrowaliśmy, by rano 11.05.2010 udać się do Dachu. Następnego dnia, po śniadaniu udaliśmy się w drogę powrotną do Polski. Miło nam się spędzało czas w hotelu „Plus”, nastąpił czas pożegnań. Oczywiście żegnaliśmy się przy muzyce. Pan Dyrektor Milan osobiście grał na „korzeniu” i śpiewał. Przygotowaną przez Dyrektora Milana loterię wygrała Pani Zofia Żywicka. Gratulujemy. W Gdyni byliśmy 13.05.2010 o godz. 5.00