06 - Fałszerstwa na szkodę emitenta

Spośród drobnych monet Królestwa Polskiego datowanych 1835 - 1841 najczęściej fałszowano dziesięciogroszówki. Najmniej opłacalne było fałszowanie groszy, najtrudniejsze technicznie było fałszowanie trojaków - nie natknąłem się na falsyfikaty tych nominałów ani o nich nie słyszałem. Nie znam przyczyn, dla których nie słychać również o fałszowaniu pięciogroszówek.

Dziesięciogroszówki fałszowano na różne sposoby. Znane są zarówno falsyfikaty odlewane, jak i bite stemplami. O produkowanie tych ostatnich podejrzewano wytwórnie guzików - z racji wyposażenia w prasy, dostępu do miedzianej blachy i wykwalifikowanego personelu. Znany jest fakt sprzedaży punc przez nieuczciwego pracownika mennicy - nabywcą był właśnie producent guzików, Samuel Münheimer. Stemple odebrano mu gdy przerabiał je na matryce do tłoczenia guzików. Stąd wniosek, że musiały to być stemple awersu, z cesarskim orłem.

Urzędniczy guzik z cesarskim orłem.

Dostęp do materiału był zresztą najmniejszym problemem, bo miedziane grosze rozmiarem i wagą były bardzo zbliżone do bilonowych dziesięciogroszówek. Odnotowano fałszerstwa, których autorzy nie próbowali nawet przebijać groszy, tylko zadowalali się srebrzeniem tych monet - w warunkach słabego oświetlenia łatwo można było pomylić je z dziesiątkami. Były to fałszerstwa na szkodę innych uczestników obrotu gospodarczego , a nie emitenta. Lepiej wyposażeni fałszerze dodawali jeszcze zero po jedynce - szerzej na ten temat piszę trochę niżej.

Fałszywe 10 groszy 1840 bite w miedzi stemplami ciętymi od ręki.

Zagłębienia widoczne po obu stronach to ślady po testowaniu oryginalności monety.

Najczęściej fałszowano dziesiątki z datą 1840, ale trafiają się też fałszywe egzemplarze innych roczników.

Fałszywa dziesiątka z rocznika 1837

Zły stan uniemożliwia określenie technologii w jakiej wykonano monetę.

10 groszy 1840 - odlewy w miedzi.

Fałszywe dziesięciogroszówki bite stemplami.

Zdarzyło się również, że oryginalne monety zostały wzięte za falsyfikaty.

Zamieszanie wywołało pojawienie się dziesięciogroszówek z kropką po 10. Najwidoczniej nie dostrzeżono kropek po dacie i po GROSZY, które pojawiły się na monetach już wcześniej. Dopiero duża kropka po 10, dobrze widoczna w polu monety zaniepokoiła Kasę Powiatu Łowickiego, do której takie monety trafiły w kwotach podatków. Obawiano się, że są to monety fałszywe i wystąpiono o wyjaśnienia do Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu. Ta wyjaśniła, że monety są prawdziwe, a kropka jest znakiem, który zastosowano w mennicy dla odróżnienia monet bitych z anachroniczną datą po roku 1840.

Interesującą informację na ten temat można znaleźć w 11 tomie Korpusu monet Rosji autorstwa Wielkiego Księcia Georgija Michajłowicza Romanowa:

W wolnym tłumaczeniu:

Istnieją egzemplarze z kropką po cyfrze 10, po słowie groszy i w końcu po roku. Mennica dla celów kontroli rozporządziła w 1841 r. umieszczać kropkę to po 10, to po słowie groszy i w końcu po roku. Ludność odniosła się do tej nowinki której wkrótce zaniechano w następstwie zakazu otrzymanego z Petersburga”.

Zakaz musiał mieć miejsce w roku 1848 lub następnym i w późniejszym okresie najprawdopodobniej był przestrzegany.

Do materiałów archiwalnych dotarła i sprawę opisała Janina Liskiewicz (WN rok XV (1971), zeszyt 2, str. 117). Dokumenty sprawy przechowywane są w archiwum w Łodzi (sygnatura: 39/2132/0/60, tytuł i daty: Akta tyczące się pieniędzy fałszywych i biletów bankowych; 1844-1854).

W początku 1846 r. podjęto starania o zmianę rysunku miedzianych jednogroszówek. Znamy pismo z 20 stycznia 1846 r., w którym pojawia się wniosek o zmianę rewersu tych monet polegająca na zastosowaniu słownego określenia nominału (JEDEN GROSZ) i usunięciu wieńca okalającego napis. Miało to na celu uniemożliwienie fałszowania 10-groszówek przez dodanie na groszu zera po jedynce i późniejsze srebrzenie monety. Odpowiedź z 9 lutego tegoż roku była krótka i zdecydowana. Nie zezwolono na żadne zmiany rysunku, polecono jedynie, by zwracać baczniejszą uwagę na ujawniane fałszerstwa.

Trzy lata później, w sierpniu 1849 r. nakazano zaprzestanie produkcji miedzianych monet bitych w/g wzoru z roku 1835.