10 groszy 1840 - g/a

Odmiana

Wariant

Numery katalogowe

Awers

g

a

Plage 106 (Plage nie wyróżnia wariantów tego rocznika różniących się awersem)

Berezowski 796 - odmiana, wycena 2,00

Kopicki 9387 (nie wyróżnia odmian)

Bitkin 1182

Czapski 3731

Parchimowicz 1027f (nie wyróżnia

odmian)

G. M. Romanow 176 (nie wyróżnia odmian, w dopisku informacja o monetach z kropkami po roku, GROSZY i nominale.)

Rewers

Święty Jerzy w zbroi bez płaszcza

Otwarte dzioby orła, krótkie języki

Smok z krótkimi skrzydłami

Ogon orła - wąski, 7 piór

Bez kropek

G w GROSZY z pionowym szeryfem

Jagódki w gałązce laurowej 1-2-1-2

Pięć listków pod jedynką w dacie.

Odmiana najpospolitsza, bita aż do 1865 r. prawdopodobnie od roku 1853.

Istnieje wiele wariantów różniących się bardzo drobnymi szczegółami: długość i zakrzywienie języków orła, kształt ogona orła, rysunek orderu Św. Andrzeja, układ skrzydeł smoka w herbie Moskwy, długość ozdobnika między GROSZY, a datą, kształt i wzajemne rozmieszczenie cyfr daty.

W roku 1899, Wittyg wydał u Bolcewicza swój „Spis monet polskich bitych po upadku Rzeczpospolitej, z podaniem ich cen amatorskich”. We wstępie do tego wydania katalogu napisał:

Pojawienie się jednorazowo takiej masy porozbiorowej monety nie pozostało bez wpływu i na powiększenie się odmian rozmaitych gatunków monet, co także skłoniło nas do niniejszego wydawnictwa. Zastrzegamy się jednak, że podajemy odmiany tylko dające się rozróżnić gołym okiem i takie, które są możebne do opisania, bez używania cyrkla i miary. Wprawdzie niektóre odmiany podane przez nas są cokolwiek za drobiazgowe, lecz wszystkie łatwe są do opisania, a tembardziej do odróżnienia; pozostałe zaś małoznaczne odmiany, za opuszczenie których chciano nas ukamienować po wydaniu katalogu poprzedniego, opuszczamy i w tym „Spisie” ... pod żadnym bowiem pozorem nie możemy się zgodzić na wykazywanie odmian tak małoznacznych, jak ta np. że języki u orłów podniesione, lub opuszczone są na 1/4 milimetra...”.

W pełni zgadzam się z moim wielkim poprzednikiem, głównie z tego powodu, że uważam za niemożliwe uszeregowanie tak drobnych zmian rysunkowych w logiczny ciąg, który pozwolił by na ustalenie ich czasu emisji.