Czerwiec to szósty miesiąc roku, który ma 30 dni.
Nazwa wywodzi się od czerwonego barwnika do tkanin, który wyrabiano z owada czerwca polskiego zbieranego właśnie w tym miesiącu.
21dnia czerwca następuje letnie przesilenie Słońca.
Wtedy w Polsce dzień trwa najdłużej, natomiast noc jest najkrótsza.
Wtedy to kończy się wiosna, a zaczyna się lato.
W czerwcu warto pamiętać o kilku magicznych świętach,
spośród których najbardziej znana to Noc Świętojańska, przypadająca na przesilenie wiosenno - letnie 23-24 czerwca.
Święto to znane jest też pod nazwą Noc Kupały, Nocą kupalną, Kupalnocką, Kupałą, Sobótką lub Sobótkami albo też Palinocką.
Noc Świętojańska to święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości,
powszechnie obchodzone na obszarach zamieszkiwanych przez ludy słowiańskie.
Obrzędy uprawiane w trakcie tej nocy miały zapewnić świętującym zdrowie i urodzaj.
W czasie tej magicznej nocy rozpalano ogniska, w których palono zioła.
Skakanie przez płonące ogniska i tańce wokół nich miały oczyszczać, chronić przed złymi mocami i chorobami.
W trakcie radosnych zabaw odbywały się różnego rodzaju wróżby.
Dziewczęta puszczały w nurty rzek wianki z zapalonymi świecami.
Jeśli wianek wpadł w męskie ręce, oznaczało to jej szybkie zamążpójście.
Jeśli porwał go nurt, dziewczyna wyjdzie za mąż, ale nieprędko.
Jeśli zaś płonął, utonął lub zaplątał się w sitowiu, prawdopodobnie zostanie ona starą panną.
Noc Kupały była wielką szansą na zdobycie ukochanego.
Kawaler, któremu udało się złapać płynący wianek, wracał do świętującej gromady, by zidentyfikować właścicielkę wyłowionej zdobyczy.
W ten sposób dobrani młodzi mogli kojarzyć się w pary bez obrazy obyczaju, nie narażając się na złośliwe komentarze czy drwiny.
Owej nocy przyzwalano im nawet na wspólne oddalenie się od zbiorowiska i samotny spacer po lesie.Przy okazji rzeczonego spaceru młode dziewczęta i młodzi chłopcy poszukiwali na mokradłach kwiatu paproci, wróżącego pomyślny los.
O świcie powracali do wciąż płonących ognisk, by przepasawszy się bylicą, trzymając się za dłonie, przeskoczyć przez płomienie.
Skok ów kończył obrządek przechodzenia przez wodę i ogień.
Poza skakaniem przez ogień i szukaniem kwiatu paproci, w noc Kupały odprawiano również rozmaite wróżby,
w zdecydowanej większości związane z miłością, które miały pomóc poznać przyszłość.
Wróżono ze zrywanych w całkowitym milczeniu kwiatów polnych i z wody w studniach,
z rumianku i kwiatów dzikiego bzu, z cząbru, ze szczypiorku, z siedmioletniego krzewu kocierpki, z bylicy i z innych roślin oraz znaków.
Powszechnie wierzono też, iż osoby biorące czynny udział w sobótkowych uroczystościach, przez cały rok będą żyły w szczęściu i dostatku.
Według wierzeń dopiero po tym święcie kąpiel w akwenach stawała się stosunkowo bezpieczna. Do tego bowiem czasu wodniki, wodnice i utopce oraz większość pozostałych demonów wodnych lubiły zaczajać się na spragnionych lata ludzi,
którzy nierozsądnie zażywali kąpieli przed nocą Kupały.
Przygotowano na podstawie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Noc_Kupa%C5%82y
Rudzka Justyna: Czerwiec, "Wróżka", 2013, nr 6, s. 16-17
ilustracje: Internet