Przyszedł czas na opisanie życia drugiego z bliźniąt  - Jana, który tak samo jak Adam, w swoim dorosłym życiu był szewcem.  W latach 1872—1875 (niestety makowskie księgi metrykalne z tych lat nie zachowały się) ożenił się z Katarzyną z Bandurskich, wdową po makowskim stolarzu — Sylwestrze Ziemkiewiczu. Katarzyna zmarła w styczniu 1876 roku.  Nie mam żadnej informacji dotyczącej ewentualnych dzieci Jana i Katarzyny. Jan krótko nosił żałobę po żonie i miesiąc później ożenił się powtórnie. Tym razem jego wybranką była dwudziestoletnia panna — Zofia Anna Cichocka. (pisałem o tym  w części 1, gdzie tez znajduje się kopia aktu małżeństwa).   Małżonkowie mieszkali w Makowie, a w kolejnych latach z tego związku urodziło się dziewięcioro dzieci: Waleria (ok.1877-1922), Marianna (1879), Józef (1882), Róża (ok.1884-1927), Franciszka (1887-1929), Florian (1890), Helena (1892), Zofia (1898—1899) i Tomasz (1901-1902).  Zofia Anna z Cichockich Banaś zmarła w 1919 roku, we wsi Grzanka koło Makowa Mazowieckiego pozostawiając owdowiałego, 75-letniego męża. 

Co się dalej działo z Janem? Nie znalazłem jego zgonu w księgach z Makowa z kolejnych lat. Z zapisu znajdującego się w akcie małżeństwa jego córki Marianny z Karolem Wojno wynikało, że w 1924 roku Jan jeszcze żył. Po długich poszukiwaniach, w końcu udało mi się dotrzeć do aktu zgonu w 1930 roku, z którego wynika, że Jan zmarł w Warszawie przy ul. Przebieg 3. W tym budynku od połowy lat 20-tych XX wieku mieścił się dom starców. Fakt jego śmierci zgłosiły dwie Marianny - córka i synowa  o których napisałem niżej.

Dzieci Jana i Zofii

Waleria i Marianna — istotną informację o życiu Marianny znalazłem w aktach Parafii Wszystkich Świętych mieszczącej się w Warszawie przy Pl. Grzybowskim. Otóż okazało się, że w 1924 roku wyszła za mąż za mieszkającego przy ul. Sosnowej 9, a pochodzącego również z Makowa szewca Karola Wojno. I tu niespodzianka, w akcie ślubu znajduje się wpis, iż Karol był wdowcem po zmarłej starszej (wcześniej nieznanej mi) siostrze Marianny — Walerii (ok. 1877—1922). Udało mi się odnaleźć akt małżeństwa 

Nie udało mi się dotrzeć do  aktu ślubu Karola i Walerii ale najprawdopodobniej pobrali się na przełomie wieków. Sprawdziłem księgi małżeństw parafii makowskiej z lat 1893-1902 ale tam, tego ślubu nie odnotowano. Mieli córkę Annę, która niestety przeżyła tylko rok (1902—1903, zmarła w Makowie). Czy Karol miał jeszcze inne dzieci z Wiktorią i Marianną? Czy ich potomkowie mieszkają nadal w Warszawie? Tego niestety nie wiem. Karol zmarł w 1928 roku w Warszawie, pozostawiając owdowiałą żonę. 

Józef — poszedł w ślady ojca  i również został  szewcem. W  1905 roku ożenił się z mieszkającą we wsi Bolki panną,  Heleną Wiewiórowską. 

Małżonkowie zamieszkali w Bolkach, gdzie w tym samym roku urodził się ich syn Władysław. 

Róża - niestety nie udało mi sie dotrzeć do jej aktu urodzenia, a wiedzę o niej uzyskałem z odnalezionego w dokumentach warszawskiej parafii św. Aleksandra aktu zgonu, z którego wynika, że 43-letnia panna Róża Banaś zmarła 20 grudnia 1927 roku w szpitalu św. Łazarza w Warszawie.

Franciszka - 6 lutego 1911 roku w kościele Św. Krzyża przy ul. Krakowskie Przedmieście w Warszawie, pracująca jako służąca i mieszkająca wtedy przy ul. Boduena 2 Franciszka wyszła za mąż za warszawskiego, urodzonego w Skierniewicach, a mieszkającego przy ul. Sadowej 8 szewca (ten zawód to już chyba tradycja w rodzinie) Józefa Kwaśniewskiego. 

Niestety szczęście nie trwa wiecznie, po osiemnastu latach małżeństwa, w 1929 roku, w szpitalu Dzieciątka Jezus w Warszawie Franciszka zmarła pozostawiając owdowiałego męża.  

Dotarłem do informacji z której wynika, że w 1933 roku, w Warszawie ich córka Janina wyszła za mąż za Zygmunta Mulinek. Idąc tym tropem, na cmentarzu w Skierniewicach odnalazłem grób Janiny i Zygmunta. Z inskrypcji na nagrobku wynika, że Zygmunt zmarł w 1963 roku, a Janina 31 lat później, w 1994 roku.  Być może w przyszłości znajdę jeszcze jakieś informacje o innych dzieciach i wnukach Franciszki i Józefa.

Rok po śmierci Franciszki  Józef Kwaśniewski ożenił się ponownie. Tym razem jego wybranką została Janina Sitkowska córka Józefa i Marianny z Cichockich (akt ślubu nr 105/1930 w kościele św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży w Warszawie).

W akcie chrztu Józefa w parafii Skierniewice (nr 104/1889) odnalazłem zapisek o jego śmierci w 1955 roku i numerze aktu zgonu 128/55. Idąc tym śladem na skierniewickim cmentarzu parafialnym udało się odszukać jego grób, a z  inskrypcji na nim wynika, że Józef zmarł 12 czerwca 1955 roku. Rzem z nim pochowana jest jego druga żona Janina, która zmarła w wieku 67 lat  siedemnaście lat później - 24 czerwca 1972 roku.

Helena -  na chwilę obecną (2023 rok)  nie mam o jej losach żadnych informacji.