Można pomyśleć, że ktoś, kto chce się zająć pielęgnacją drzewka bonsai, kupuje je w specjalistycznym sklepie, opiekuje się nim i ma to, czego chciał. Oczywiście, każdy ma swobodę działania w realizacji celów, lecz więcej satysfakcji, radości i zadowolenia dostarczy nam samodzielne dojście do tego momentu tzn. DRZEWKO BONSAI W DOCELOWEJ DONICY.
Można zakupić rośliny w centrum ogrodniczym i zyskać na czasie (są to z reguły drzewa kilku- lub kilkunastoletnie) i formować z nich przyszłe bonsai. Bardzo duże znaczenie w tym materiale na bonsai ma fakt, że system i bryła korzeniowa jest zwarta i chociaż drzewko przesadzimy przycinając korzenie, to nadal jest ono w bardzo dobrej kondycji.
Można pozyskać z natury drzewa rosnące w złych warunkach – kilkudziesięcioletnie, ogryzane przez bydło lub leśną zwierzynę, rosnące na nieużytkach i ugorach samosiejki. Ważne jest, aby uzyskać zgodę właściciela terenu na pozyskanie upatrzonego materiału na bonsai. Wykopywanie drzewa trzeba czasami rozłożyć na dwa lub trzy lata – zależy to od jego wieku, gatunku i oceny systemu korzeniowego. Decydujące znaczenie ma pora roku, w której chcemy się za to zabrać.
Można, nie wykopując rośliny matecznej, zrobić odkład powietrzny – ma to bardzo duże znaczenie, gdy chcemy mieć bonsai kwitnące – odkład powietrzny zachowa cechy rośliny matecznej i stadium rozwojowe tej części drzewa, z której został zrobiony.
Można rozmnażać drzewa wegetatywnie – szczególnie rzadkie gatunki – robiąc sadzonki z jednorocznych przyrostów, i chociaż pora roku ma tu decydujące znaczenie, to z powodzeniem udaje mi się rozmnażać drzewa przez cały rok – oczywiście warunkiem jest ulistnienie (rozmnażanie wegetatywne nie jest możliwe w przypadku drzew z rodziny Pinus).
Można uzyskać bonsai z nasion wysiewanych do skrzynek, później przesadzanych do doniczek i gruntu. Ma to tę zaletę, iż od początku wzrostu drzewa mamy na nie wpływ poprzez cięcie i przyginanie. Wadą tej metody jest zbyt powolne dochodzenie do zamierzonego celu.
Odkład powietrzny
Odkład powietrzny pozwala na zachowanie przy życiu rośliny matecznej, a równocześnie możemy wybrać ciekawy jej fragment i ukorzenić – stąd definicja odkładu powietrznego: „jest to część rośliny, która wytworzyła korzenie przybyszowe na roślinie matecznej i została od niej odłączona”.
Najlepiej przygotować folię dwuwarstwową, aluminiowo-polietylenową, perforowaną, w formie mankietu oraz torfowiec.
Wiosną po rozpoczęciu wegetacji przy pomocy noża zdejmujemy na kilkuletnim pędzie obrączkę kory dwucentymetrowej szerokości. Na gałązkach, których grubość przekracza 1 cm, szerokość obrączki należy zwiększyć do 4 cm. Dla poprawy skuteczności miejsce zdjętej kory smarujemy stymulatorem wzrostu. Całość nacięcia otulamy świeżym torfowcem i otaczamy wspomnianym mankietem, po czym mocno obwiązujemy sznurkiem po obu końcach mankietu. Jeżeli mamy taki właśnie oryginalny mankiet, to zwracamy uwagę, aby folia aluminiowa była na zewnątrz torfowca – po to, by skutecznie odbijać promienie słoneczne.
Ja takiej specjalistycznej folii nie miałem, używałem folii czarnej i po owinięciu torfowca całość dodatkowo owijałem aluminiową folią, używaną do celów spożywczych – nie zapominając o perforacji.
W okresie lata kontrolujemy wilgotność torfowca. Niektóre odkłady odcinałem od rośliny matecznej już we wrześniu (buk, grab, lipa, dąb), niektóre, jak np. głóg, dopiero w następnym roku (pamiętać trzeba, aby w okresie zimowym ocieplić miejsce odkładu).
Z doświadczenia wiem, że najłatwiej rosną korzenie przybyszowe w okresie intensywnego rozwoju rośliny (przyrost wiosenny).
Zaobserwowałem pozytywną cechę odkładów powietrznych – to pięknie tworzące się nebari oraz cała nasada grubiejącego pnia (lipa, dąb, buk).
O tak przygotowane i ukorzenione odkłady musimy zadbać szczególnie w okresie zimy, ponieważ młode korzonki są niezwykle wrażliwe.
Rozmnażanie przez sadzonki zielne
Rozmnażanie tym sposobem rodzimych drzew liściastych w przyszłości może okazać się bardzo wydajną metodą, pozwalającą na dziedziczenie cech podstawowych, co jest największą zaletą takiego rozmnażania.
Zasadniczymi warunkami ukorzeniania się sadzonek rodzimych drzew liściastych są:
Bardzo wczesne sadzonkowanie – najlepiej pierwsza dekada czerwca
Pobieranie sadzonek ze zdrowych, dostatecznie silnie rosnących drzew matecznych. W momencie pobierania sadzonek wzrost na długość powinien być lekko zahamowany, a liście szczytowe dobrze rozwinięte. Sadzonka powinna mieć 3-4 międzywęźla. Sadzonki zawsze tnie się prostopadle ostrym nożem.
3. Dolne dwa liście sadzonki należy usunąć oraz można u podstawy sadzonki zdjąć korę
na długości 1 cm aż do miazgi. Zbyt duże liście można o połowę skrócić.
4. Dolny odcinek sadzonki 1-1,5 cm należy hormonizować środkiem ułatwiającym
ukorzenianie.
5. Podłoże do ukorzeniania nie powinno być nigdy mokre, ani nigdy suche.
6. Podłoże powinno być jałowe, o składzie: torf wysoki, piasek rzeczny, kompostowana kora w stosunku 1:1:1
7. Sadzonki umieszczamy 1,5-2cm podłożu bez ugniatania. Niezależnie od ilości wykonanych sadzonek, całość przykrywamy
folią. Przez okres 2-3 dni sadzonki cieniujemy całkowicie. Potem ograniczamy dostęp światła do 50%.
8. Po 10 dniach można dopuścić 100% światła oraz zacząć zraszać sadzonki co tydzień aż do końca sierpnia (do zraszającej
wody należy dodać np.: Florovit oraz Topsin w dopuszczalnych stężeniach).
9. Jeżeli temperatura pod folią przekroczy 30°C to należy wietrzyć. Optymalna temperatura do ukorzeniania to 20-25°C.